SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 420
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.

Opis produktu:

Kolejna znakomita powieść Piotra Kościelnego, która pozostanie z wami jeszcze długo po lekturze.
Wrocław, lata dziewięćdziesiąte.
Szara rzeczywistość i bieda.
Nastoletni Michał musi poświęcić wiele, by przetrwać w otaczającym go świecie.
Policjanci z wydziału zabójstw komendy miejskiej we Wrocławiu prowadzą sprawę zabójstwa znanego aktora.
Mężczyzna został znaleziony w melinie w centrum miasta.
Komisarz Nawrocki zwany `Chartem` nie ma pojęcia, że będzie to najtrudniejsze śledztwo w jego dotychczasowej karierze.
Równocześnie wydział prowadzi śledztwo w sprawie znalezionych zwęglonych zwłok nastolatka.
Co łączy te dwie sprawy?
Jaką tajemnicę zabrał do grobu aktor?
Co sprawiło, że Michał musiał podjąć najtrudniejszą w życiu decyzję?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Czarna Owca
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 210x135
Liczba stron: 420
ISBN: 9788382528756
Wprowadzono: 23.01.2024

Piotr Kościelny - przeczytaj też

Kuśnierz Książka 29,62 zł
Dodaj do koszyka
Pakiet Komisarz Sikora (pakiet) Książka 72,32 zł
Dodaj do koszyka
Potrzask Komisarz Sikora Tom 5 Książka 37,03 zł
Dodaj do koszyka
Tranzyt Książka 29,62 zł
Dodaj do koszyka
Wybrany Książka 28,44 zł
Dodaj do koszyka
Zły Książka 32,99 zł
Dodaj do koszyka
Zwierz Książka 28,44 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Nielat - Piotr Kościelny

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 17 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

kuk************************

ilość recenzji:133

12-03-2024 13:23

"Nielat" Piotra Kościelnego to kolejna powieść, której fabułę autor osadził w latach dziewięćdziesiątych. Tak się składa, że te czasy są mi bardzo bliskie. Dorastałam w tych latach, uczęszczałam do szkoły średniej, więc pamiętam, jakby to było wczoraj. Każde pokolenie jest inne i każde czasy są inne. Jedno jest pewne, moje pokolenie ma więcej wspomnień, niż będzie miało obecne.

"Nie zawsze jest sens w dążeniu do prawdy".

Wrocław rok 1998 to właśnie tutaj dochodzi do dwóch makabrycznych odkryć. Pierwsze to zamordowany aktor, a drugie to zwęglone szczątki nastolatka. Policja zastanawia się nad tym komu mogło zależeć na śmierci aktora. Jego sprawa staje się medialna, a to utrudnia zadanie. A co do spalonych zwłok to policja nawet nie dysponuje tożsamością denata. W trakcie śledztwa na jaw wychodzą interesujące fakty. Obraz wykreowany przez media przedstawiał Janusza Markiewicza jako sympatycznego aktora, który udzielał się w telewizji, wspierał różne akcje charytatywne. Niestety zupełnie inne zdanie o nim mają współpracownicy, którzy twierdzą, że był zły, zawistny i mściwy. Z czasem policja odkrywa brudny sekret aktora.

"Ta sprawa zaczyna mnie już drażnić. Jest w niej wszystko, co nasz kraj sobą reprezentuje. Syf, brud i ta nasza podła, przaśna rzeczywistość".

Sprawa Michała, bo tak miał na imię chłopak, który został spalony i sprawa Janusza mają wspólny mianownik. Dla komisarza Nawrockiego "Charta" te sprawy okażą się najtrudniejszymi w jego karierze. Prawda będzie szokująca.

"Nielat" to kolejna wstrząsająca i bulwersująca historia stworzona przez autora. Kolejny raz jesteśmy świadkami gdy krzywda dzieje się dzieciom. Nikt z nas nie ma wpływu na to, w jakiej rodzinie przyszedł na świat. Nie wszyscy mają kochających rodziców i szczęśliwe dzieciństwo. Są też tacy, którzy od początku swojego istnienia są skazani na biedę i patologię. Dzieci wychowywane przez potworów mają za sobą bagaż doświadczeń i ciężar traumatycznych przeżyć. Jak myślicie, do czego są zdolne, żeby wyrwać się z piekła, które mają w domu? Autor pokazuje, w jaki sposób układy ułatwiają ludziom życie. Mając znajomości i pieniądze, można załatwić dosłownie wszystko. Obojętnie co by się działo, to dzieci nie powinny odpowiadać za grzechy ojców. Przeczytanie tej książki to nie lada wyzwanie zwłaszcza dla matek. Mnie ta historia emocjonalnie rozstroiła. Nie byłam w stanie pojąć ogromu tragedii, o jakiej przeczytałam.

" Wszystko jest na sprzedaż
Choć nie chcemy to świat nas zmusza
Jak wysoka cena
W nas coś zmieni i poruszy
Wszystko jest na sprzedaż
Nawet wtedy gdy chcesz inaczej
Bo zawsze jest ktoś, kto chce zapłacić ..." De Mono "Wszystko jest na sprzedaż"

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Peredzyńska

ilość recenzji:151

5-03-2024 20:13

Czytając tę pozycję czeka Was duża dawka emocji. Niejednokrotnie zbulwersujecie się czytając o działaniach władzy w latach dziewięćdziesiątych oraz funkcjonowaniu systemu politycznego. Będziecie źli na wszechobecną korupcję oraz zatajanie prawd dla ?wyższego porządku?. Zapewne też będziecie niedowierzać jak straszny los może czekać młodzież, wychowującą się w rodzinach patologicznych. Możecie żałować również głównego bohatera, jego niedoli, a zarazem zachowania wiary, że jeszcze polepszy swoje życie, chociaż będzie kosztować to upokorzenia.

Te wszystkie emocje wzbudzi Was historia nastoletniego Michała, który wychowuje się wśród alkoholików. W wieku jedenastu lat jego wujek zaczyna go molestować, a następnie sprzedawać swoim kolegom. W miedzy czasie rodzi się siostra Michała, którą za wszelką cenę chłopiec chce uratować przed ich rodziną. Postanawia sprzedawać się, by zarobić na ucieczkę. Pewnego dnia zostaje znalezione jego spalone ciało, a policjanci z wydziału zabójstw muszą ustalić kto był sprawcą. Nie wiedzą jeszcze, że świat złożony jest z tylu dzieci, zajmujących się męską prostytucją oraz nagminną pedofilią.

Autor nie boi się poruszać tematów kontrowersyjnych. Zdecydowanie jest to ciężka tematyka, jednakże ujęta w prosty do przyswojenia sposób.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ksiazkolandia

ilość recenzji:176

3-03-2024 23:21

Na książki Piotra Kościelnego czekam zawsze z niecierpliwością, choć opisują one bardzo trudne i bolesne sprawy. Często autor porusza się w tematyce krzywdy wyrządzanej dzieciom przez najbliższe osoby lub ludzi ze środowiska. Także w przypadku ?Nielata? jest podobnie.

Przez całą książkę śledzimy sprawę dwóch morderstw prowadzonych przez wrocławską policję ? zabójstwo znanego aktora oraz młodego człowieka, którego spalone ciało znaleziono na działkach. Śledztwo przeplatane jest opowieścią chłopca, który miał to nieszczęście urodzić się i dorastać w kiepskim momencie w historii kraju ? w czasie przemian ustrojowych, gdy po głowie dostało się tym, którzy nigdy kokosów nie mieli. Zawsze mieli pod górkę, a tu często nagle tracili pracę i nie byli w stanie utrzymać rodziny. Wiele rodzin się rozpadło, wielu popadło w nałogi, niektórzy wyjechali za chlebem na zachód i nigdy nie wrócili, wchodząc tam w nowe związki i zapominając o tych co zostali w kraju.
Michałowi dostała się potrójna porcja nieszczęść ? rodzice, oboje mocno pijący, ojciec, który po urodzeniu się córeczki wyjechał do Niemiec i tam założył drugą rodzinę i wujek, który pod pozorami niesienia pomocy zrobił najgorsze co może zrobić dorosły dziecku. Marzeniem Michała jest zebranie kasy i ucieczka z siostrzyczką, jak najdalej od tej patologii, a najprostszym zarobkiem jest ?praca? na dworcu.
Gdy czyta się takie książki, to historia kryminalna schodzi na dalszy plan, jest jedynie dodatkiem do prawdziwej treści. Jeśli żyje się w miarę wygodnie, ma dom, pracę z której jest w stanie się utrzymać, to w głowie się nie mieści, że takie sytuacje w ogóle mogą mieć miejsce. Może dlatego takie historie bolą, bo człowiek czuje się bezradny w obliczu okrucieństwa względem młodych ludzi.
Oczywiście polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anna

ilość recenzji:684

20-02-2024 15:32

Bardzo się cieszę, że mogę ponownie poznać twórczość Piotra Kościelnego, który to potrafi umiejętnie dostrzec współczesne problemy związane z tym, co doświadczają szczególnie dorastający nastolatkowie w rzeczywistości będącej startem w dorosłe życie.

Lubię, kiedy z przyjemnością rozpoczynam wędrówkę po kryminalnym świecie kryjącym w sobie wiele tajemnic, a i również to, że próbuje, odgadnąć kto odpowiada za dokonanie dwóch makabrycznych zbrodni, które na pierwszy rzut oka nie prezentują się, za dobrze w świetle tego, jak przebiegało wcześniejsze życie, zanim nie utracono go.

Byłam zainteresowana tym, co tym razem dobrze mi znany autor zaprezentuje i czy będę mogła wyciągnąć odpowiednie wnioski po zapoznaniu się z losami głównych bohaterów i który z nich zrobił na mnie największe wrażenie zarówno pozytywne, jak i negatywne.

Akcja kryminału Nielat toczy się w odstępstwach czasowych: końcówka lat dziewięćdziesiątych.

Obserwowałam uważnie, z jaką ogromną aktywnością do pracy podchodzą komisarz oraz aspiranci, którzy mają w sobie dużo sympatyczności, ciepła, cierpliwości za to ich podziwiam. Analizują krok po kroku, jakie są postępy w obu śledztwach wyglądające nieciekawie, a każdy dzień pracy nad nimi jest na wagę złota, aby dowiedzieć się, kto potrafi być na tyle złośliwy i dokonać czynów zbrodniczych dającym mu satysfakcję tego, czego wykonał i cieszył się z niej, że śmierć była najlepszym rozwiązaniem do pokonania przeszłości niosącej ze sobą ból i cierpienie.

Nie zdajemy sobie tak naprawdę z tego sprawy, jakie życie młodych ludzi bywa trudne, co oni czują, kiedy nie mogą opowiedzieć o swoich problemach, gdy czują niemoc w momencie pozostawienia samemu sobie, radzenia bez możliwości pomocy, ponieważ rodzice nie są zainteresowani ich losem, bo liczy się chęć życia zaspokojenia go inaczej i według własnych potrzeb.

Gdy się czyta, ten kryminał to pojawia się refleksja nad tym, że jest tak wiele młodych ludzi potrzebujących rozmowy, wsparcia. Nie każdy ma w sobie na tyle odwagi, aby pomóc im i zapytać się, czy nie potrzebują czegoś?

Czasem wystarczy jeden drobny mały gest, jaki uczyniły osoby nieznające Michała, ale on zapamiętał je i zachował w swojej pamięci.

Kryminał składa się z trzynastu rozdziałów.

Nie zabraknie w nim skonstruowanych niebezpiecznych scen, w których bohaterowie odsłonią prawdziwe ja. Z czasem pojawi się poczucie humoru mogące wnieść nadzieję, że znajdzie się rozwiązanie do zagadki, które nie zawsze może być takie, jakie byśmy oczekiwalibyśmy.

Uważam, że Piotr Kościelny opisał w tym kryminale to wszystko, co dla niego jest bardzo zauważalne, gdy inni boją się ujawnić to, ponieważ nikt nie lubi wtrącania się do tego, co jest z reguły niewidoczne dla nich.

Polecam przeczytać ten kryminał.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

books.and.candles

ilość recenzji:312

19-02-2024 16:53

Dziś przychodzę do Was z moją opinią o najnowszej książce Piotra Kościelnego. "Nielat", bo taki nosi ona tytuł, to wstrząsająca historia, która zapada w pamięć na bardzo długo.

"Nielat" przenosi nas w czasie do Wrocławia lat dziewięćdziesiątych. Komisarz Nawrocki zwany "Chartem" oraz jego ekipa z wydziału zabójstw mają za zadanie rozwikłać sprawę zamordowanego aktora. ?? Równocześnie prawadzone jest też śledztwo dotyczące znalezionych zwęglonych zwłok nastolatka. Czy te dwie śmierci są ze sobą powiązane?? Komisarz Nawrocki tego nie wie. Nie ma też najmniejszego pojęcia, że czeka go najtrudniejsza sprawa w jego całej dotychczasowej karierze.

Ta książka to naprawdę mocna rzecz?? Budzi mnóstwo emocji, jest ciężka, miejscami brutalna, ale też niesamowicie ważna i dająca do myślenia. ???? Można by pomyśleć, że to kolejna historia kryminalna, ale to zdecydowanie za mało, by oddać jej głębię. Autor nie obawiał się poruszyć w niej trudnych tematów i przedstawić życie takim, jakie jest, nie ubarwiając go ani nie upiększając. Surową rzeczywistość tamtych czasów doskonale wyczuwa się na każdej stronie i jest ona przedstawiona z niesamowitą autentycznością. Wrocław lat 90., z całą swoją szarością i brutalnością, wydaje się być doskonałym tłem dla tego opowiadania. W swojej książce Piotr Kościelny pokazuje, że za każdą decyzją i każdym wyborem stoją ludzkie historie. Często tragiczne, skomplikowane, budzące wiele emocji.

Podsumowując, "Nielat" nie jest typem książki, którą pochłania się jednym tchem. To raczej lektura, przez którą trzeba przejść, rozgryzając kawałek po kawałku, aby w końcu odkryć jej prawdziwy przekaz oraz ujrzeć obraz świata, o którym często wolimy zapominać, ale który niestety nadal istnieje. "Nielat" to esencja dobrej literatury. Gorąco polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kas*************

ilość recenzji:207

18-02-2024 18:27

To miała być przyjemna niedziela, sama ją obiłam. Wiedziałam, że książka detektyw Piotr kościelny, pozamiata moją psychikę, a jednak z uporem samookaleczenia emocjonalnego zaczęłam ją czytać. Teraz nie wiem, do kogo mam zgłaszać zażalenie za przerażające sceny, które przesuwały się przed moimi oczami. "Nielat" bo o nim mowa, ścisnął mnie za gardło, dławił, wywoływał gorąco ze zdenerwowania. Wrzucał w otchłań złości (nie rozpaczy). Ja, człowiek miałam ochotę krzyczeć, bić i bronić dzieci. Zastanawiałam się co oznacza słowo ?nielat?, teraz wiem i wiedza ta, nie poszerza moich horyzontów. Byłam przygotowana na trudne sprawy, jednak liczyłam na trochę lżejszy kaliber. Autor z niszczycielską precyzją kreśli obrazy z pogranicza ciemnej strefy życia, gdzie diabeł nawet nie zagląda, bo mu za brudno i śmierdząco. Manipulacja i kontrola są traktowane jako rzecz absolutnie zwyczajna, zło wylewa się jak gówno z kanałów. Znieczulica, strach, ból, ale też głupota dorosłych wierzących w bajki i gusła, o wymyślonym bogu. Były to momenty, gdy można było odetchnąć przed kolejną dawką ciosów. Czy polecam? Tak, koniecznie trzeba przeczytać thriller. Otwiera oczy, sunie ciarkami po skórze, zniewala. Nadaje inny wymiar rodzinie, ludziom, społeczeństwu. Boję się kolejnej książki Autora, którą na 100% także przeczytam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:771

9-02-2024 12:13

" [...] Od roku praktycznie każdego dnia rodzice pili. Nie pamiętam już, jak to jest, gdy są trzeźwi. [...]"

Po przeczytaniu tej książki byłam w głębokim szoku. Łzy lały mi się ciurkiem. Nie mogłam dojść do siebie. Pozostałam z pytaniem: Dokąd zmierzasz świecie?
Nie rozumiem ludzi, którzy krzywdzą dzieci. Takich potworów powinno się na dzień dobry odstrzeliwać. Nie wierzę, że da się ich zresocjalizować. Tego co przeżywał główny bohater najnowszej książki Piotra Kościelnego pod tytułem "Nielat" nie życzę nawet najgorszemu wrogowi. Nie powinno nigdy dojść do takiej sytuacji
Bohaterem tej książki jest nastolatek Michał. Mógłby mieć super życie, gdyby nie miał rodziców alkoholików, których nic nie obchodził. Czy znajdzie się ktoś, kto mu pomoże? Czy sam będzie musiał walczyć o swoją lepszą przyszłość? Czy uwolni się od tej patologicznej rodziny? Warto zwrócić uwagę na tego bohatera. Polecam poznać jego historię.
Kolejną sprawą omawianą w tej książce będzie zabójstwo znanego aktora. Kto przyczynił się do śmierci Janusza Markiewicza? Jego sprawę będzie prowadził między innymi komisarz Andrzej Nawrocki. Dodam, że ta sprawa nie będzie taka prosta, na jaką wygląda. Będzie wiele tropów. Czy uda się wytropić mordercę? Jakimi powodami kierował się sprawca tego morderstwa?
Pojawią się w tej książce również zwęglone zwłoki nastolatka. Kim był i dlaczego zginął w tak tragicznych okolicznościach? Od przeczytania "Nielata" minęło już kilka dni, a ja wciąż nie umiem się pozbierać.
Uznaję tę powieść, jako naprawdę mocny, bulwersujący i szokujący thriller psychologiczny. Autor dosłownie wrył tę historię w moją głowę. Czytając "Nielata" przeżyłam rollercoaster emocji. Najwięcej tych oczywiście złych. Miałam chęć wyrządzić krzywdę tym, którzy krzywdzą nieletnich. Nie ma pozwolenia na maltretowanie i wykorzystywanie seksualne dzieci. Jak już wam pisałam, za takie coś od razu powinna być kara śmierci. Ta historia otwiera oczy. Mimo że jest to literacka fikcja, to do podobnych zdarzeń niestety dochodzi codziennie. Zwłaszcza wśród alkoholików. Napruci rodzice nie patrzą, kogo wpuszczają do domu. A jak stanie się krzywda ich dzieciom, to czy im uwierzą? Oczywiście, że nie. Będą obwiniać własne dzieci.
Pytania do nas wszystkich: Czy reagujemy na przemoc wobec dzieci? Czy raczej chowamy głowy w piasek i udajemy, że nas nie ma? Warto zwracać uwagę na to, co dzieje się za ścianą. Może dzięki nam krzywdzone dziecko znajdzie lepszą rodzinę, w której nie góruje przemoc i alkohol.
Cieszę się, że Piotr Kościelny zwrócił uwagę na to, co przechodzą niektóre dzieci. Dzięki jego bohaterowi, Michałowi widzimy od środka, jak czuje się krzywdzone dziecko i z jakimi demonami musi się zmagać. Jego historia zmusza nas do głębokiej refleksji.
"Nielat" nie jest powieścią dla nieletnich czytelników. Polecam ją jedynie czytelnikom o naprawdę mocnych nerwach. Od razu dodam, że jest to bardzo ważna lektura. Mam cichą nadzieję, że dzięki niej przemocowi rodzice lub potwory przestaną krzywdzić niewinne dzieci i nastolatków.
W książce "Nielat" poruszamy się w XX wieku w latach 1998, 1997, 1995 i 1994 we Wrocławiu. Te lata się ze sobą przeplatają.
Warto zwrócić uwagę również na okładkę. Jest bardzo wymowna.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pau**********************

ilość recenzji:50

7-02-2024 18:46

Lata dziewięćdziesiąte kojarzą mi się z beztroską sielanką. Byłam wtedy dzieckiem, czas wolny był wypełniony zabawą, w głowie rodziły się pierwsze marzenia, a tuż obok nad moim bezpieczeństwem czuwała mama i babcia. Niczego mi nie brakowało, byłam szczęśliwym dzieckiem, które nie miało świadomości tego, jakie okrutne i bezlitosne zło może dotknąć niewinną istotę.
Dla Polski były to przewrotne, szare lata. Wiele rodzin z trudem wiązało koniec z końcem, zmagało się z problemami alkoholizmu, czy bezrobocia... A tytułowy "Nielat" dźwigał na swoich barkach udręki zdecydowanie zbyt poważne, jak na jego wiek. Ok, można pomyśleć, że przecież to tylko literacka fikcja, lecz tak naprawdę kto wie? Prawdopodobnie podobny los spotkał niejednego nastolatka. Dlatego ta historia potrafi wstrząsnąć Czytelnikiem i na długo zapisać się w pamięci.

Jak wspomniałam w poście z zapowiedzią tej książki; jej czytanie momentami sprawiało mi wręcz fizyczny ból. Śledząc trudne przeżycia Michała odczuwałam niepokojący dyskomfort oraz ból spowodowany niesprawiedliwością tego, co go spotykało. Lecz brnęłam w tej historię dalej, gdyż ciekawość była silniejsza niż wspomniany dyskomfort. Musiałam wiedzieć jak potoczą się dalsze losy nastolatka.

Równocześnie uczestniczymy w policyjnym śledztwie. Policjanci z wydziału zabójstw próbują rozwikłać zagadkę morderstwa znanego aktora znalezionego w melinie. Co rozpoznawalna postać mogła robić w tak parszywym miejscu?
W tym samym dniu, w opuszczonym budynku, zostają znalezione zwęglone zwłoki. Komisarz Nawrocki, zwany "Chartem" zmierzy się z jedną z najtrudniejszych spraw w całej swojej karierze.

Lektura "Nielata" wywołała we mnie wiele skrajnych emocji. Nie była to łatwa i przyjemna historia, lecz wiedziałam już czego mogę spodziewać się po twórczości Piotra Kościelnego. Mankamentem okazały się detale zawarte w warsztacie pisarskim. Pojawiały się powtórzenia i czasami mierziła mnie oziębłość narracji. Ta obojętność jest charakterystyczna w książkach autora, co ma też swoje pozytywne strony, gdyż nie wnikamy zanadto w przeżycia wewnętrzne postaci (przy tak trudnych tematach bywa to czasami zbawienne).
Ponadto myślę, że przedstawieni bohaterowie mogliby posiadać więcej indywidualnych cech, szczególnie Chart, wówczas zyskaliby na wiarygodności.

"Nielat" spodobał mi się bardziej niż "Szymek" i choć ta historia porządnie sponiewierała mnie emocjonalnie, z pewnością sięgnę po kolejną książkę autora.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ilo99

ilość recenzji:2503

5-02-2024 22:31

Autorowi należy się ogromny szacunek za poruszenie tematu prostytucji wśród nieletnich. Tematu pomijanego, przemilczanego, a jeżeli pojawiającego się w mediach, to w ramach sensacji. A tymczasem za każdym takim młodym człowiekiem stoi jakaś trudna historia. I kiepskie dzieciństwo. Zupełnie przez niego niezawinione. Z przyjemnością zanurzyłam się we Wrocławiu lat dziewięćdziesiątych, z sentymentem wspominając własne doświadczenia z tego okresu. Z uwagą śledziłam poczynania grupy śledczej. Może czasami miałam poczucie sztuczności dialogów i tego, że autor sili się na autentyzm, ale to czepialstwo jest. Jedynym mankamentem dla mnie był swoisty dwugłos narracji. Podobnie jak w ?Szymku? autor ukazuje nam akcję z dwóch punktów widzenia. I im bardziej opisywane wydarzenia zbliżają się do siebie w czasie, tym więcej nieuniknionych powtórzeń. Cóż, może moja arterioskleroza nie jest jeszcze na tak zaawansowanym etapie, by cieszyć się tym, że pisarz rekapituluje to, co wydarzyło się przed chwilą. Natomiast okładka zrobiła na mnie wysoce korzystne wrażenie. Nie zliczę tych momentów, gdy usiłowałam rozprostować rozbite szkło. Podsumowując ? warto. Nawet gdy nie jesteście fanami kryminałów. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

szyszka_czyta

ilość recenzji:110

5-02-2024 16:21

Po książki Piotra Kościelnego mogę sięgać w ciemno i wiem, że się nie rozczaruje! Tak samo stało się i tym razem. Autor ma coś magnetycznego w swoim stylu pisania, że mimo tych okrutnych i brutalnych historii, czyta się z ogromnym zainteresowaniem i zostaje na długo już po zakończeniu lektury.

Autor znowu przeniósł nas do Wrocławia lat 90, które lubię najbardziej. Podobał mi się przedstawiony obraz policji, jak i policyjnego śledztwa, które jest klasycznym dochodzeniem. Mnóstwo rozpytań, poszlak, tropów do zbadania i praca pod przykrywką, kiedy to technologia nie była powszechna. Znajdzie się też korupcja, nieuczciwość, układy i tajne służby działające tylko na swoją korzyść, a ich macki sięgają wszędzie.

?Nielat? to opowieść o dojrzewaniu w trudnych warunkach życiowych, o podejmowaniu destrukcyjnych decyzji. Michał nie miał łatwego życia, od samego początku dorastał w rodzinie alkoholików, którzy nie interesowali się nim kompletnie, nie zauważyli jak wielka krzywda go spotkała. Pozbawiony normalnego dzieciństwa, dorósł za szybko i zdecydował się na takie życie, jakie tylko jemu wydawało się odpowiednie. Chciał uwolnić się z piekła i zacząć żyć normalnie, bezpiecznie. Pocieszające jest to, że w środowisku, które poznał na dworcu, otrzymał najwięcej wsparcia i zrozumienia. W końcu każda z tych osób miała podobną historię i każda z nich uważała, że nie ma innego wyjścia.

Znowu zawiódł system, znowu zawiedli najbliżsi, którzy zamiast otoczyć opieką - okazali się katem. Historia jakich wiele, ale za każdym razem boli tak samo, przeżywam wraz z bohaterami ich ból i udrękę. Trwam przy nich w momencie kiedy podejmują trudne wybory, gdy nie widzą innego rozwiązania; kiedy podejmują ostateczną decyzję, gdy nie widzą już w tym wszystkim sensu. Dlaczego świat jest tak skonstruowany, że młodzi ludzie muszą decydować się na prostytucję i krok ostateczny? Dlaczego w takich przypadkach pomoc z zewnątrz nie przychodzi na czas?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:201

5-02-2024 11:37

?Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest przypadkowe?.


Wrocław.
Lata dziewięćdziesiąte.

Tylko i aż tyle, by już na starcie wiedzieć, że nie będzie kolorowo. Nie będzie miło i przyjemnie. Nie będzie łatwo, ani sentymentalnie.
W tej szarej rzeczywistości granica pomiędzy dobrem a złem, przestępstwem a prawością ? jest wyjątkowo rozmyta, a jednak tak daje po oczach. A tu przed nami wstrząsający obraz świata tamtych lat z dramatem dzieci na pierwszym planie..

I choć od początku wiadomo co się stało. Wiadomo, komu się stało. Nie wiadomo tylko dlaczego.. Od pierwszych stron dopada cię nagły i bardzo silny ból w okolicach mostka. Ma on piekący, dławiący charakter, nie ustępuje po odłożeniu książki. A wręcz się wzmaga. Promieniuje, pulsuje, przeszywa, nie pozwala skupić się na czymś innym..

Uderzyła mnie ta książka. Jej ciężki ładunek emocjonalny zadał cios w splot słoneczny, wywołał ból duszy i serca, który mimo skończonej lektury, jakoś nie chce zelżeć..

?Nielat? to kolejna mocna książka Autora. Chyba najmocniejsza jaką czytałam. Bezkompromisowa, brutalna, bezlitosna. Przekaz jest dobitny. Opisana rzeczywistość niestety niezwykle realistycznie oddaje klimat tamtych lat. Próba wyciągnięcia wniosków, kończy się poważną wątpliwością, czy to rzeczywiście już minęło, a może właśnie nie.. może gdzieś tam albo tuż obok nas nadal dzieją się takie rzeczy, a my co.. ?

Książka budzi ogromne emocje, których nie sposób ubrać w słowa, przynajmniej zaraz po przeczytaniu. Myślę, że to jedna z takich pozycji, które zostawiają w człowieku jakiś ślad. Nie da się przejść obok niej obojętnie.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Olga

ilość recenzji:85

4-02-2024 20:11

O chłopcu, któremu życie zadało okrutne rany,
jego ciało i dusza skrzywdzone.
O chłopcu, któremu dobry los nie był dany,
jego serce cierpieniem naznaczone.
O chłopcu, któremu beztroski czas został odebrany,
jego myśli ku wolności wymierzone.
Na brak ciepła rodzinnego chłopiec skazany,
okrucieństwem człowieka jego życie zniszczone.
W samotność w walce o siostrę ubrany,
by uciec przed tym, co nieuniknione.

Śmierć zawita w tej historii progi,
okrucieństwem pisany młodzieńczy los.
I nadejdzie koniec cierpienia drogi,
i nadejdzie od życia bolesny cios.
Zmienił go na zawsze dotyk złowrogi,
zmienił go jestestwa trudny głos.
Na szali przeszłość bolesnej trwogi,
na szali siostrzanej miłości los.

Z niezwykłą dosadnością wybrzmiewającą z kart tej powieści, autor kreśli młodzieńczy trud życia. Otula skrzywdzone okrucieństwem ludzkiego dotyku dziecko niewypowiedzianym hartem ducha. Na płótnie brudnych zaułków wrocławskiego dworca lat 90. portretuje skazanych na walkę o lepszy byt, sprzedających swoje ciała, chłopców. Ze starannością i emocjonalnym zaangażowaniem kreśli życiorys młodego Michała, który stanął przed ogromem cierpienia i zawodu ze strony dorosłych. W poruszający duszę sposób uobecnia jego ujmującą determinację w walce o lepsze jutro dla siebie i maleńkiej siostry.

Autor stawia czytelnika przed ludzkim obrazem trudu i bólu, poświęcenia i zagubienia, obrzydliwości i zła. Oscyluje wokół ważnych społecznie tematów, ukazując ich wpływ na życie i ukształtowanie jednostki. Dobitnie, lecz z dużą dozą wrażliwej zaciętości oddaje głos bohaterom. Bardzo cenię to w twórczości Piotra Kościelnego.

? Nielat ? utkwił w moich myślach. Wypełnił je ogromem emocji cierpiącego dziecka i żywym obrazem lat 90. Otoczył je intrygującą wiwisekcją zdarzeń i przenikliwą zagadką kryminalną z wyrazistymi, pełnymi zaangażowania śledczymi na czele. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:888

30-01-2024 20:09

Lubię czytać książki autora, bo on zawsze czepia się najwyżej. Jeśli jest sprawa morderstwa, to śledztwo jest bardzo mądre, ale zawiłe, byśmy szybko nie dowiedzieli się kim jest sprawca. Jeśli porusza wątek dzieci, ich życia i trudów dnia codziennego, to zawsze od strony psychologicznej, byśmy mocno te krzywdy przeżywali. Jeżeli nie czytaliście jeszcze jego powieści ,,Szymek", to gorąco ją polecam, wstrząśnie wami na każdej płaszczyźnie człowieczeństwa. Nielat to również kryminał i nawet nie wiem czy nie lepszy od książki poprzedniej. Tutaj postacie przeklinają, ale z własnej niemocy, kiedy chcą wyrazić jak bardzo bywają bezradni, choć robią co mogą by odnaleźć winnego. Sprawa dotyczy znanego aktora, którego ciało odnaleźli w bardzo dziwnym miejscu. Budzi ono obrzydzenie funkcjonariuszy, gdyż nie ma takiego człowieka na świecie, któremu nie przeszkadzał by tak ogromny odór przesiąknięty tak okropnymi substancjami. Zaczyna się zatem debata, gdyż wychodzi na to, że nie mógł tam przebywać z własnej woli. Jednak kto i czemu nawet po śmierci chciał go tak mocno upodlić? Później mamy ukazaną zabawę młodych chłopców w zakazanym miejscu. Zastanawiają się w co mogą się pobawić, podczas gdy najmłodszy z nich bardzo się boi duchów tam obecnych. Kiedy jednak decydują, że podpalą to miejsce, podchodzą bliżej pewnej kupki i dostrzegają zwęgloną dłoń człowieka. Opisałam to zdarzenie, by uświadomić wam, że autor uwielbia grać na czyichś emocjach. Zawsze w jego powieści pojawia się szok i żal młodszych postaci, które zdają sobie sprawę, że nie słuchając rodziców narażają siebie na niebezpieczeństwo. W ten sposób czytelnik jeśli jest osobą młodą, to zauważa pewną zależność. Rodzice nigdy nie chcą dla swoich pociech źle, tylko oni tą prawdę zauważają z lekkim opóźnieniem. Może to być dla nich pewnego rodzaju przestroga. Wracając do treści książki, śledczy będą próbowali ustalić, czy te dwie sprawy mają ze sobą jakiś związek. My będziemy obserwować ich poczynania osiągając coraz więcej znaków zapytania i podpowiedzi zawartej w przeszłości. Jeśli więc nadal wahacie się nad lekturą, to uwierzcie mi, że to bardzo dobry kryminał z wątkami psychologicznymi. Miejscami trochę sztywny, ale podkreślający dojrzałość pisarza. Serdecznie polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:707

29-01-2024 19:14

Piotr Kościelny już raz przekonał mnie do swojej twórczości i sprawił, że z emocjami stoczyłam ogromną i trudną walkę. Czy i tym razem również tak było? Czy autor nadal potrafi czymś zaskoczyć czytelnika? Z jakim wrażeniem czytelnik kończy przygodę z bohaterami jego utworów? Aż trudno opisać ? Jeszcze wszystko w środku mi buzuje i nie daje spokoju ? Nie mogę się otrząsnąć ? Nie mogę sobie znaleźć miejsca ?
Stolica Dolnego Śląska, lata dziewięćdziesiąte, czas bezrobocia i przemian społecznych. W wynajętej melinie zostały znalezione zwłoki znanego aktora, Janusza Markiewicza. Wszystko wskazuje na brutalne morderstwo. Właściciel mieszkania nie znał najemcy i okazyjnie wynajął mieszkanie. Prowadzący dochodzenie, komisarz Nawrocki, ksywa Chart, jeszcze nie zdaje sobie sprawy, jakie postawiono przed nim trudne zadanie. Nie mija chwila, a w pustostanie zostają znalezione zwęglone zwłoki nastolatka. Czy coś może łączyć te sprawy? Na pewno osoba policjanta prowadzącego dochodzenie, ale czy coś jeszcze? Czy te dwie śmierci łączą się ze sobą? Prawda okaże się szokująca dla każdego, zwłaszcza dla czytelnika nie przygotowanego na tak mocne i nieoczekiwane uderzenie ?
Nielat to bardzo trudna i szokująca lektura, której nie sposób zignorować. Piotr Kościelny chwyta tematy, które były obecne w ówczesnych czasach, które były patologią i siały powszechne zgorszenie. Młodzi ludzie ? chłopcy prostytuują się za pieniądze, każdy zbiera na określony, swój cel. Wkoło kwitnie handel ciałem dzieci, mafie pedofilskie mają się dobrze. I to zjawisko zatacza szerokie kręgi celebrytów, artystów, policjantów, służb specjalnych, nie omija również duchowieństwa. I jest ciche przyzwolenie służb na takie patologie. Każdy chce mieć haki na każdego, łatwo się wtedy osiąga pewne cele, nie zawsze zgodne z prawem. Kolejny ważny aspekt to alkoholizm w rodzinie, brak pracy i codzienne balangi. A dzieci? Nimi nie ma kto się zająć. Sami muszą się sobą zaopiekować. Wiele miejsce autor poświęcił narkomanii i bezdomności, bolączkom charakterystycznym dla tamtych czasów. Tło społeczne zostało realistycznie i dosadnie zaprezentowane, bez koloryzacji, takie, jakie było. Prawdziwe. Obdarte ze złudzeń i marzeń.
Narracja prowadzona jest w dwóch płaszczyznach czasowych, obecnie - w roku 1998 oraz cztery lata wcześniej. Ta obecna historia relacjonuje prowadzone dochodzenie przez wrocławską policję zmierzające do wykrycia sprawców dwóch morderstw. Natomiast to co miało miejsce od roku 1994 opisuje Michał, nastoletni chłopiec, żyjący w patologicznej rodzinie i marzący, aby się z niej wydostać. Wykorzystywany seksualnie przez wujka, żyjący u boku matki alkoholiczki, nie ma złudzeń, że nie będzie łatwo opuścić ten rodzinny grajdołek. Czy życie da chociaż na chwilę jakąkolwiek nadzieję, że może być inaczej, lepiej? Czasy i okoliczności temu nie sprzyjały, ale wiadomo, że często dzieją się rzeczy, których nikt się nie spodziewa ?
Wiele uwagi autor poświęca innym bohaterom, policjantom wydziału zabójstw. Obserwujemy wyścig z czasem, wielopłaszczyznową pracę wielu zespołów, zmierzającą do rozwiązania zagadek dwóch tajemniczych morderstw. A jak dodam, że sprawami interesuje się Urząd Ochrony Państwa, to dreszcze emocji się potęgują. Wiele osób chciałoby, aby jak najmniej informacji ujrzało światło dzienne. Ciekawe dlaczego? Czyżby mieli coś do ukrycia?
Piotr Kościelny znakomicie zna realia pracy policjantów i świetnie to wplata w fabułę najnowszej powieści. Tematyka odważna i mocna, czuję, jakbym otrzymała nokautujący cios. Cios, który zwalił mnie z nóg. Ogołocił moje wnętrze, rozdarł i wydobył na powierzchnię te najbardziej skrywane emocje. Niedowierzanie i niemoc. Złość na świat, który na to wszystko dawał przyzwolenie. Świat, który nie walczył o młodych zagubionych ludzi, który pozwolił, aby w wieku nastu lat, stali się nagle dorosłymi i dojrzałymi. Zbrukani przez dorosłych nie potrafiących opanować swoich chciwych i wyuzdanych zachcianek i potrzeb seksualnych. Zniszczono ich nadzieję i szansę na przyszłość. Zniszczono ich dzieciństwo i niewinność ? A kto to uczynił? Ci, którzy powinni ich subtelnie wprowadzać w świat dorosłych, ci, którym ufali i przy których powinni czuć się bezpiecznie i pewnie. Brakuje mi słów na to upodlenie ?
Najgorsze jest to, że takie sytuacje nadal są obecne i nie są odosobnione. Świat jest zepsuty i zniszczony. Pełen zła i brutalności. Ale my nie możemy na takie sytuacje pozwalać, nie możemy ich akceptować i przechodzić obok nich obojętnie. Musimy głośno krzyczeć i być wrażliwi na takie nieakceptowalne zachowania.
Kościelny potrafi szokować. Przyprawiać o migotanie serce. Uderza mocno i z przytupem. I osiąga założony cel. Dla mnie mistrzostwo! Nie ma konkurencji w tak wielkiego kalibru tematach!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?