SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Niepamięć absolutna (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kultura gniewu
Data wydania 2022
Oprawa twarda
Liczba stron 120
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Już teraz nie pamiętasz numerów telefonów, PIN-ów, urodzin, prawda? Na szczęście w przyszłości te i wszystkie inne rzeczy pamiętać będą za nas maszyny ze swoją wspaniałą pamięcią absolutną. Tylko co, jeśli pewnego dnia maszyny się zepsują? `Niepamięć absolutna`, debiutancki komiks Antoniego Serkowskiego i Michała Pitury, to epicka wizja dystopijnej przyszłości, w której z lenistwa oddaliśmy technologii wszystko, co ludzkie, nawet nasze emocje. Jednak samolubny policjant Vin_cent postanowił nie dzielić się z maszynami wszystkim i jedną ludzką emocję zachował dla siebie. Gniew!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Komiks,  Komiksy alternatywne
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2022
Liczba stron: 120
ISBN: 9788366128996
Wprowadzono: 21.04.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Pewnego razu we Francji (twarda) Książka 53,17 zł
Dodaj do koszyka
Kwiaty samobójców Książka 26,89 zł
Dodaj do koszyka
Rusty Brown (twarda) Książka 144,50 zł
Dodaj do koszyka
Monica (twarda) Książka 55,39 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Niepamięć absolutna - Mariusz Pitura, Antoni Serkowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 3 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Izabela Elżbieta

ilość recenzji:28

3-06-2022 11:20

Czym jest pamięć? Czy to zdolność, predyspozycja umysłu do przyswajania, utrwalania, przechowywania i przypominania, odtwarzania doznanych wrażeń? Czy pamięć, to tylko prosty proces psychiczny? A może pamięć to mityczna Mnemosyne, tytanida, córka Uranosa i Gai? Jakkolwiek jej nie określimy, pamięć to jedna ze składowych, dzięki której istniejemy, trwamy i posiadamy swoją tożsamość.

A co by było, gdyby pamięć nagle nas zawiodła i zaczęlibyśmy znikać? My, to co nas otacza i nasz świat? Ten temat zgrabnie podejmują w swoim komiksie Antoni Serkowski (rysunki) i Mariusz Pitura (scenariusz). Komiksie, który dosłownie tak mnie zaskoczył, że poczułam się prawie jak rzucona o ścianę. I niby wiem, że nie powinnam, bo bazuje on na starych jak świat pomysłach, to jednak jest tak świeży i przyjemny, że aż mnie zaskoczył. Choć przyjemny, w jego kontekście, to nie jest specjalnie najszczęśliwsze określenie, bo nie jest to historia stworzona z łagodnych opowieści, nie. To historia, która silną pięścią uderza w twarz, po czym poprawia chwytem za gardło, by wcisnąć nas w fotel. Mimo że to powieść czerpie garściami z motywów dobrze znanych z science fiction i wydawałoby się, że nie będzie to nic nowego, to wręcz przeciwnie, nie jest wtórna, potrafi zaskoczyć, bo autor w sposób rewelacyjny wykorzystał inspirację i utkał z nich swoją opowieść. Opowieść tak piekielnie klimatyczną i intrygującą, kipiącą adrenaliną i brutalnością (ale nie przesadną), nie silącą się na zbytnie filozofowanie, nie przytłaczającą zbytnią głębią rozważań, a jednocześnie dającą miejsce na przemyślenie i zastanowienie się nad wieloma sprawiamy. Perfekcyjnie wyważona, dopełniona zjawiskowymi rysunkami, które swoją lekkością, szczegółowością i mistrzowskim wykorzystaniem barw, ich natężenia i cieniowania, sprawiają, że jest to niewątpliwie klimatyczna uczta, nie tylko dla ducha. Uczta, której nie warto sobie odmawiać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Froszti

ilość recenzji:1247

19-05-2022 10:17

Album rozpoczyna się od mocnego emocjonalnego uderzenia. Widzimy scenę, w której niebezpieczny przestępca otoczony przez policję jako żywą tarczę wykorzystuje niewinną kobietę. Chwilę później zostaje on unieszkodliwiony przez policyjnego robota. Niestety, ale jego interwencja zakończyła się śmiercią zakładniczki, czego świadkiem był jej mały syn. W jego oczach widać buzujący smutek, strach i rodzącą się nienawiść. Po tych wydarzeniach scenarzysta przenosi nas w przyszłość. Czasy, w których technologia stała się nieodzowną częścią życia człowieka i wielu ludzi nie wyobraża sobie innego funkcjonowania. Wyjątkiem od reguły jest Vin_cent, wiecznie wk.. zdenerwowany gliniarz, który z całego serca nienawidzi technologii i gdyby tylko mógł, rozwaliłby ją na drobne kawałeczki. To właśnie on zajmuje się sprawą ?psujących? się maszyn i wpada na trop potężnego spisku, który może zmienić oblicze świata. Ktoś inny w obawie o własne życie, z pewnością odpuściłby drążenie tematu. Nie dotyczy to jednak głównego bohatera, który nie lubi się poddawać, a teraz będzie miał okazję, aby przy pomocy bejsbola wyżyć się na ?technologii?.

Komiks Niepamięć absolutna zalicza się więc do gatunku science fiction i czerpie z niego pełnymi garściami. Twórca scenariusza wziął dwie miarki pomysłów rodem z filmu Ja, robot dodał do tego łyżkę elementów z Pamięci absolutnej, dołożył porcję schematów z RoboCopa, doprawił ten mix kilkoma kroplami Łowcy androidów i szczodrze posypał całość własną kreatywnością. Popkulturowych nawiązań w komiksie można doszukiwać się znacznie więcej. Nie oznacza to jednak, że historia staje się przez to wtórna i niewarta uwagi. Wręcz przeciwnie, Mariusz Pitura doskonale wiedział co robi sięgając po sprawdzone schematy. Wszystkie zaczerpnięte pomysły wykorzystuje on do własnych potrzeb i bardzo zgrabnie wplata w stworzoną przez siebie opowieść.

Historia ma swój niezwykły klimat, który na pewno przyciągnie uwagę fanów gatunku. Prowadzone przez głównego bohatera śledztwo jest dość intrygujące i w kilku momentach scenarzysta potrafi nas mile zaskoczyć. Nie sili się on tutaj jednak na niepotrzebną głębię i nadmierne filozoficzne rozważania (często pojawiające się w sci-fi). Jako podstawę rozrywki wykorzystuje on widowiskowość, adrenalinę i brutalność (w różnych swoich obliczach). To właśnie wylewający się z kolejnych stron sugestywny gniew przyciąga uwagę czytelników i sprawia, że lektura albumu jest więcej niż satysfakcjonująca.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1989

3-05-2022 06:16

SWOJSKIE SF

Jeśli chodzi o ?Niepamięć absolutną? to właściwie nie obiecywałem sobie po tym albumie nic konkretnego. Owszem, pewne oczekiwania miałem, bo i okładka wyglądała miło, i tytuł dla kogoś, kto wychował się na kinie akcji i filmach spod szyldu nowej przygody, brzmiał zachęcająco, ale nadal wolałem zachować ostrożność. Na szczęście okazało się, że komiks duetu Serkowski / Pitura to bardzo przyjemna rozrywka dla miłośników takich klimatów.

Rok 2156. Nowoczesna cywilizacja wykształciła nowoczesną technikę, ta zaś służy właściwie jak największemu ułatwieniu ludzkiego życia. Pracować nikt nie musi, bo prace wykonują roboty. Roboty zaspokajają ludzi seksualnie, gdy tego trzeba. Zbrodni nie było tu niemal od dwudziestu lat, więc i policja jest zbędna, chociaż nadal działa. I nagle coś się psuje. Najważniejsze wynalazki w mieście zaczynają znikać, a uzależnieni od maszyn ludzie mogą sobie nie poradzić. Sprawą zajmuje się Vin_cent, policjant, który maszyny darzy szczerą nienawiścią. Ale czy ktoś taki, jak on nadaje się do wyjaśnienia wszystkiego?

Nie ma co ukrywać, że ?Niepamięć absolutna? to kolejny komiks, który pełnymi garściami czerpie ze schematów gatunkowych. Właściwie jest tu wszystko, co już znamy z fantastyki popularnonaukowej, bardzie klasycznej, jak i tej współczesnej. Skojarzeń, jakie nasuwa sam tytuł, na pewno nikomu nie trzeba tłumaczyć. Inne elementy, na pierwszym planie, jak i w tle bardzo mocno kojarzą się z wszelką fantastyką o androidach, widać tu też iście ?Matrixowe? nawiązania. Leniwa ludzkość, która zostawiła wszystko maszynom to wątek znany każdemu, a najbardziej w ostatnich latach spopularyzowany przez film ?Wall-E?. Długo można by wymieniać, ale po co. Ani nie czuć tu zbytnio wtórność, bo więcej w tym sentymentu dla klasyki, hołdu wręcz, niż czegokolwiek innego, ani nie razi to odbiorcy. Za to może stanowić część zabawy, bo wyłapywanie nawiązań i smaczków zawsze tym się staje dla fanów gatunku.

To, czym kupił mnie ten komiks, to jego klimat. Niby to świat przyszłości, żyjące budynki, sztuczni ludzie etc., a jednak widać tutaj taki nasz, polski nastrój ? w budownictwie, w kolorach, w oświetleniu nawet. Ale sama akcja jest tu udana. Nie ma tu ani nadmiaru filozofowania, bo i po co, skoro w temacie powiedziane zostało już wszystko i lepiej, nie ma przesadnego rozpisywania się nad samym światem, jest za to dobre tempo, lekkość dialogów, przyjemna treść, jakby rodem ze wspomnianego już przeze mnie kina akcji dwóch ostatnich dekad ubiegłego wieku i tym podobne atrakcje. Wizualne? Też, ale nie jest to komiks stawiający na efekciarstwo, a akcję. I sentymenty, widoczne nawet w konstrukcji samych postaci, w końcu wiodący bohater jest niczym innym, jak twardzielem action movies, prawda?

Graficznie rzecz jest udana, dopracowana, ale lekka. Styl Serkowskiego to mieszanka najróżniejszych estetyk, swojskich, amerykańskich, europejskich czy nawet japońskich, ale miła dla oka. I dobrze pasująca do treści. A sam album? Dobrze pasuje do miłośników gatunku i jeśli do nich należycie, znajdziecie tu coś dla siebie.

Czy recenzja była pomocna?