Nieposkromiona Slade

??Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i pierwsze o kobiecie walczącej w klatce.
To spotkanie jest niezwykle udane,ponieważ bohaterkę niesamowicie polubiłam i kibicowałam jej,aby wreszcie los uśmiechnął się do niej.

??Mamy nie tylko walkę o swoją godną,wolność i niezależność,ale również o dobro dla brata,który pogubił się w życiu.Wiktora przez swoją waleczność wzbudza podziw wielu osób.Jej sposób walki powoduje,że niektórzy chcą to wykorzystać.Będąc w niewoli walczy o wolność,choć jest to bardzo trudne..

??Życie Victorii nie oszczędza.Ciagle stawia jej na drodze przeszkody,które musi pokonywać.Będąc pionkiem w nieokreślonej grze,chcąc wreszcie uwolnić się,by żyć po swojemu.

??Historia pokazuje,że świat bywa okrutny a wrogowie nie zapominają.Jest nie tylko nieprzewidywalnie,ale również bardzo dynamicznie.Akcja jest na bardzo wysokim poziomie,dzięki czemu nasza wyobraźnia ciągle jest pobudzona.

??Jestem pod ogromnym wrażeniem poznanej historii,ponieważ zakończenie jest początkiem również emocjonującej kontynuacji,która przyniesie wiele ciekawych chwil z życia bohaterki.

??Koniecznie poznajcie Wiktorię i jej historię
Polecam

Jaki jest Wasz stosunek do nielegalnych walk w klatce? W niektórych wyzwalają skok adrenaliny, inni nigdy w życiu by w czymś takim nie uczestniczyli. Oczywiście mam tu na myśli rolę obserwatora. A będąc po drugiej stronie? Właśnie w tej klatce. Zastanawialiście się, co skłania ludzi do czynnego udziału w czymś takim? Mnie osobiście to przeraża. Jest czymś dziwnym, czego tak naprawdę do końca nie mogę zrozumieć. Jednak Agnieszce Kotuńskiej po części udało się mnie oswoić z tą bądź co bądź sztuką walki. Autorka wykazała się świetną znajomością wszelkich chwytów, uników, morderczych treningów oraz tajskich technik walk, co bardzo obrazowo opisuje.

Lubię w książkach silne, charakterne, uparte, sprytne, waleczne i szczere kobiece postaci. I taka też jest Victoria. Może nazbyt wulgarna z niej dziewczyna, ale patrząc na całokształt oraz to, że nie miała w życiu łatwo, jakoś łatwiej jest przełknąć tę jej cechę. Zwłaszcza że pod tą twardą skorupą skrywa się potrzeba miłości, bezpieczeństwa i spokoju. Z drugiej strony bez tej odrobiny wulgaryzmów chyba nie byłaby za bardzo wiarygodna. Z kolei Slade to mężczyzna dojrzały, opanowany, ale i tajemniczy, niebezpieczny, bezwzględny, pragnący... zemsty. Victoria ma mu w tym pomóc. To także facet niezdecydowany i czasami trudno jest zrozumieć, o co mu chodzi. 

Uważam, że dobrym rozwiązaniem było umieszczenie romansu na drugim planie, a wyeksponowanie wątku sensacyjnego. Ale żeby nie było, napięcie i przyciąganie między bohaterami czuć wyraźnie, nie brak wzajemnych ciętych ripost i docinków.

Książka pełna jest dynamizmu, zaskakujących zwrotów akcji, niebezpieczeństwa, wzruszeń, humoru, a przede wszystkim buzujących emocji. Zakończenie pozostawia nas z wieloma znakami zapytania: co dalej?

To powieść o wewnętrznej sile, walce z demonami przeszłości, stracie, bólu, wyrzutach sumienia. To historia o tym, że zawsze trzeba walczyć o swoje marzenia i nigdy się nie poddawać. Ja zamierzam (a przynajmniej będę się starała) walczyć o to, co dla mnie ważne, bo przede mną największa walka życia.

"Nieposkromiona. Slade" to ostre starcie miłości i walki. Czy dla nowej tożsamości i pieniędzy warto ryzykować życie? Czy plan zemsty Sladea się powiedzie? Czy wojowniczka do końca będzie trzymała wysoko uniesioną gardę? Sprawdźcie!

Z dumą chwałę się, iż pod moje skrzydła trafił pierwszy tom świetnej historii, która otwiera serię książek Nieposkromiona. Znając cudownie lekki oraz przystępny styl autorki, wiedziałam, że lektura okaże się dla mnie wciągająca jak i intrygująca, a emocje jakie mną ogarną będą naprawdę intensywne i niezapomniane. Czy się myliłam. O nie!

Na łamach kart poznajemy Victorię, która mimo, iż pochodzi z Polski, to wychowała się wraz z bratem w Tajlandii. Los jej nie oszczędzał. Wcześnie straciła rodziców i to na nią spadł obowiązek opieki nad Bradem, który był krnąbrny, oszukiwał i nadużywał zakażających używek. By odreagować i chociaż na chwilę zapomnieć o wszystkich problemach, bierze udział w nielegalnych walkach w klatkach. Dziewczyna jest sprytna, waleczna i zna się na różnych technikach tego sportu, więc radzi sobie świetnie. Powaliła nie jednego osiłka i nie lęka się stawić czoła wyzwaniom.

Niestety wpada w oko niebezpiecznemu mężczyźnie, który widzi w niej idealną osobę mogącą pomoc mu osiągnąć obrany cel. Dlatego porywa ją i zmusza do małżeństwa, które jemu ma przynieść upragnioną zemstę, a jej wolność.
Czy ten układ ma szansę na powodzenie? Czy ta odważna, dzika kobieta pozwoli się ujarzmić i uniknie kłopotów, w które często wpada? Czy Slade osiągnie swój cel? Czy przewrotny los namiesza w życiu osobistym tej dwójki?

Muszę przyznać, że jak zaczęłam czytać dzieło pani Kotuńskiej to nie mogłam się od niego oderwać. Historia pochłonęła mnie bez reszty, a Victoria tak bardzo przypadła mi do gustu, że utożsamiałam się z nią i kibicowałam jej. Uwielbiam, gdy bohaterka jest charakterna, ma silną osobowość, walczy o swoje i przy tym tnie swym ostrym językiem niczym brzytwa.

Jak ja się uśmiałam, gdy tylko Victoria otwierała swe cudowne usteczka i wylewała słodkim głosikiem tony jadu oraz "klęła jak szewc". Slade nie był słabeuszem i odpierał dzielnie jej ataki. Między tą dwójką stopniowo, bez pośpiechu zaczęło coś się dziać. Najpierw ich uczucia były czysto platoniczne, wręcz pałali do siebie wzajemną awersją, jednak z czasem zaczęło się wytwarzać między nimi takie napięcie, że iskry leciały. Mimo, iż nie polubiłam faceta, to doskonale pasował do naszej wojowniczki.

Nie myślcie, że zachwalam tą pozycję ponieważ jestem jej patronką. Naprawdę jestem z wami szczera i zapewniam, że historia totalnie was zaskoczy, będzie nieprzewidywalna i zdecydowanie odmienna od tych, które dotąd znacie. Fabuła jest doskonale poprowadzona, intrygujące wątki wprowadzają czytelnika w niezwykły klimat i wywołują ogromny chaos w głowie. Akcja jest dynamiczna, ale nieco zwalnia w odpowiednich fragmentach, przez co wrażenia są niezapomniane.

Kochani nie obawiajcie się nudy. Autorka uniknęła zbytecznych i długaśnych opisów, pisze zwięźle i zrozumiale przez co zapisane stronice przewracają się w szybkim tempie. Opowieść zakończyła się fenomenalnie i ma taki potencjał, że szybko muszę zdobyć kolejny tom, by zaspokoić swą ciekawość i dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losy bohaterów.

Czy polecam powieść? Zdecydowanie tak i zachęcam was, byście nie zwlekali zbyt długo. Jestem przekonana, że lektura spodoba się wam i zostaniecie wielbicielami twórczości utalentowanej pisarki Agnieszki Kotuńskiej.

Po przeczytaniu Laiko Medis wiedziałam, że chcę poznać pozostałe historie spod pióra autorki. Cieszę się, że sięgnęłam po książkę o Nieposkromionej. To była jedna z lepszych pozycji, jakie ostatnio przeczytałam. ????


Główna bohaterka to uparta i charakterna postać. Zaimponowała mi swoją znajomością sztuk walki. Mimo zmęczenia i bólu potrafiła racjonalnie myśleć. Przebiegła w swoim działaniu. Od samego początku ją polubiłam. Coraz częściej trafiam na bohaterki w moim guście. ????


Slade to tajemniczym i niebezpieczny człowiek, bez skrupułów chciał wykorzystać Victorię do swoich osobistych celów. Im dalej tym coraz bardziej tracił w moich oczach, jego niezdecydowanie było irytujące. Myślałam, że w pewnym momencie się opamiętał, jednak on mnie znów zaskoczył swoim zachowaniem. Nie zapomnę mu tego, chyba że w kolejnym tomie się zrehabilituje. ????


Autorka bardzo dobrze opisała wszelkie chwyty i uniki wykorzystywane w różnych sztukach walki. Czytając opisy walk i treningów, miałam wrażenie jakbym stała obok i wszystko widziała na własne oczy.


Od samego początku fabuła wciąga czytelnika w swój świat. Książkę przeczytałam na raz, tak bardzo mnie pochłonęła. Autorka w bardzo przyjemny i przystępny sposób napisała historię, obok której nie da się przejść obojętnie. Poznajemy zarówno punkt widzenia Victorii, jak i Slade. W tej sposób możemy dokładniej poznać ich myśli i motywy, jakimi się kierują. Zakończenie pozostawia nam nutkę niedowierzania i ciekawości. Nie spodziewałam się osób, które pojawiły się na końcu. Jak to dobrze, że mam drugi tom pod ręką. ????


Polecam Wam ogromnie. ???? Bawiłam się wyśmienicie podczas lektury przygód bohaterów.

????,,Im mniej wiesz, tym lepiej dla ciebie"????

,,Nieposkromiona. Slade" Agnieszki Kotuńskiej to historia opowiadająca o Victorii, która w swoim życiu bardzo dużo przeszła. Jej rodzice zostali zamordowani, gdy miała trzynaście lat, młodszy brat ciągle sprawia jej kłopoty, nie może mieć legalnej pracy, przez ojca, który zajmował się hazardem i nie mając już pieniędzy... Sprzedał ją. Dlatego dziewczyna przez całe życie musi się ukrywać, a swoje emocje wyładowuje w nielegalnych walkach w klatkach. Jest wulgarna, waleczna, lecz przede wszystkim nieposkromiona. Pewnego dnia zostaje porwana przez ludzi niejakiego Sladea. Mężczyzna składa jej propozycję nie do odrzucenia, lecz jest pewien haczyk. Victoria będzie musiała zostać jego żoną. Jak potoczy się ta historia? Czy da się poskromić lwicę? Więcej nie zdradzam, bo im mniej będziecie wiedzieć, tym lepiej będziecie się bawić przy czytaniu tej powieści!

,,Nieposkromiona. Slade" jest z gatunku, jaki zawsze omijam szerokim łukiem. Nigdy nie byłam przekonana do romansów mafijnych, lecz ta książka interesowała mnie już przed premierą, dlatego gdy dostałam kod do aplikacji z audiobookami, za którymi swoją drogą nie przepadałam, to postanowiłam dać jej szansę i samodzielnie przekonać się, czy ten gatunek jest taki straszny i zdecydowanie nie żałuję, bo bawiłam się niesamowicie dobrze, czego się nie spodziewałam.

Pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy i nietuzinkowy to chyba przez wzgląd na niego postanowiłam dać szansę autorce. Chociaż to porwanie mnie początkowo nie zachęcało z czasem zrozumiałam, czemu ją porwał, choć tego nie pochwalam, bo mógł spróbować z nią porozmawiać w bardziej ,,cywilizowany" sposób, choć to byłoby bardzo trudne. Akcja jest dynamiczna, dużo się dzieje, a główna bohaterka wraz z czytelnikiem odkrywa kolejne karty. Perspektywa Victorii jest i w narracji pierwszoosobowej jak i trzecioosobowej podobnie ze Sladem. Był to świetny zabieg, gdyż cała opowieść przez to wydawała się ciekawsza i bardziej tajemnicza.

Bohaterowie zostali wykreowani bardzo dobrze. Mimo iż wielu z nich wciąż pozostają owiani tajemnicą. Najlepiej jednak jest wykreowana Victoria, która wbrew pozorom nie stała się taka, jaka jest przypadkowo, lecz przez trudną przeszłość. Widać w niej zagubioną dziewczynę, jaka tylko marzy o wolności i normalnym życiu. Polubiłam ją. Jeśli chodzi o Sladea to nie wiem co o nim myśleć, bo jak można zauważyć skrywa jeszcze więcej tajemnic niż możnaby przypuszczać. Udało mi się odgadnąć kim jest pewna osoba, co wcale nie było takie trudne, bo żaden przypadkowy bohater zazwyczaj nie pojawia się przypadkowo, ale w ogóle nie odebrało mi to przyjemności z lektury, wręcz przeciwnie dodało ją. Przyjaciele Victorii są wspaniali. Uwielbiam ich!

Relacje między bohaterami zostały przedstawione dobrze. Relacja Sladea i Victorii od początku jest pełna iskier, więc jakimś cudem przyspieszony wątek miłosny mi nie przeszkadzał. Zazwyczaj wolę relacje, które rozwijają się powoli, ta rozwinęła się szybko, ale wyszło to zadziwiająco realnie.

W sposób interesujący i przykuwający uwagę zostały przedstawione sztuki walki, a na dodatek tajlandzkie! Uwielbiam gdy w książkach pojawiają się kultury innych krajów, a w tej mamy zwyczaje tajlandzkie, co było niezwykle interesujące.

Jako że słuchałam ją w audiobooku. Sądzę, iż warto wspomnieć, że lektorka jest genialna. Agnieszka Baranowska wspaniale przeczytała tę historię. Jestem pod wrażeniem, bo nigdy nie lubiłam audiobooków, a jednak dzięki tej książce i lektorce udało mi się przekonać.

Reasumując ,,Nieposkromiona. Slade" Agnieszki Kotuńskiej to ciekawa, nieco nietuzinkowa historia o dziewczynie, której życie zawsze stawiało kłody pod nogi, ale ona się nie poddawała i walczyła, i o mężczyźnie, który pragnie zemsty w imię miłości swojej zmarłej żony. Warto dodać, iż autorka ma świetne poczucie humoru i niekiedy parskałam śmiechem, więc nie polecam jej czytać przy innych, a zwłaszcza w autobusie, dlategoż na pewno będziecie dobrze się przy niej bawić. Polecam i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu, który z pewnością wiele wyjaśni jak i namiesza w życiu bohaterów.

W ogóle nie spodziewałam się, że książka tak bardzo mnie wciągnie. Już sam jej początek chwyta za serce, kiedy widzimy w jak szybkim czasie nasza postać musiała dorosnąć. W momencie, kiedy dowiedziała się, że jej ojciec ją sprzedał, gdyż miał problem z hazardem, uciekła wraz z bratem. Niestety on odziedziczył zamiłowanie do gier po ojcu, więc co jakiś czas musiała ratować go z opresji. Miała to szczęście, że pod swoje skrzydła przyjął ją Tony. Pokazał jej różne sztuki walki i wyszkolił na zabójczynię. Dzięki nielegalnym bijatykom udaje jej się wiązać koniec z końcem. Jednak pewnego dnia miarka się przebrała. Została obezwładniona i porwana. Od teraz tylko od jej umiejętności zależy, czy wygra i odejdzie wolno, czy przegra i poświęci samą siebie. Oczywiście napotkają ją nieprzewidziane sytuacje, również mężczyzna z którym ma stoczyć walkę nie potrafi jej dobrze rozegrać. Poruszyła tu jego organ, który wydawało by się, że przestał działać w momencie, kiedy zamordowano jego żonę. Od tej pory ma chytry plan, by się zemścić na przeciwniku. Zwykła śmierć go nie satysfakcjonuje. Tylko czy nasza nieposkromiona mu w tym pomoże?
To naprawdę świetna książka, która wielokrotnie zaskakiwała mnie zwrotami akcji. Pięknie dobrany wątek fascynacji połączony z dawnymi krzywdami obu postaci. Pociągający i dobrze rozbudowany styl pisarski, który wciąż daje zapowiedzi na coś lepszego i większego. Autorka pokazała, że życia nie można sobie zaplanować, tylko przeszkody, które nas spotykają mają swój większy cel. Wiele osób zostało w życiu skrzywdzonych, lecz najważniejsze, to nie poddawać się. Wychodzić na przeciw problemom, gdyż ich rolą jest zwiększenie naszego doświadczenia. Tutaj wszystko jest po coś. Bywają momenty, kiedy wzruszenie przyćmiewa nam treść, bądź boli nas ciało, gdyż uderzenia które na siebie przyjmuje nawet nam doskwierają. Ona stara się nigdy nie złamać, nie okazać słabości. Wie, że jej los jest tylko w jej rękach. Naprawdę świetna książka, którą warto przeczytać:-)

Dla mnie rewelacja! Słuchałam audiobooka i nie mogłam się oderwać ;) polecam ;)

Recenzja

...Bohaterowie: Ostatni dzień Października spędziłam z bohaterami, którzy dostarczyli mi dużo śmiechu, a emocjonalny rollercoaster był na naprawdę wysokim poziomie.

Victoria Zielinsky: Z pochodzenia Polka, a w sercu Tajlandka, gdy jej rodzice postanowili zamieszkać w Tajlandii nie była z tego zadowolona. Tęskniła za babcią, koleżankami z przedszkola, z którymi utrzymywała kontakt. Jakby tego było mało między, jej rodzicami zaczęło się psuć, często kłócili się myśląc, że dzieci nic nie słyszą. Vicky słyszała wszystko i wiele spraw rozumiała mimo swoich 13 lat tuż po jej urodzinach doszło do tragedii. Rodzice zostali zastrzeleni, a wszystko przez długi ojca, który miał delikatnie mówiąc problemy z hazardem. Na barki Victorii spadła opieka nad młodszym bratem. Którego za wszelką cenę dziewczyna chciała chronić. Z upływem czasu Victoria stała się sławna nieliczni mogli oglądać ją podczas nielegalnych walk w klatkach. Waleczna, wulgarna trzyma się tylko i wyłącznie zasad, które sobie ustaliła. Stres rozładowuje poprzez walki trenowana przez mistrza mieszanych sztuk walki potrafiła radzić sobie z każdym przeciwnikiem. Nie bez kozery okrzyknięto ją nieposkromioną.

Bartek Zielinsky: Uzależniony od narkotyków wielokrotnie pakował się w kłopoty, a przy okazji swoją siostrę, do której zawsze zwracał się o pomoc. Tak było i tym razem chłopak nie przypuszczał, że widzi swoją siostrę po raz ostatni, a jego życie obierze zupełnie inny kierunek. Mówi się, że dla działki uzależniony człowiek jest w stanie poświęcić wszystko. Tak też zrobił Bart, wpakował swoją siostrę, w kolejną walkę z naprawdę niebezpiecznym przeciwnikiem. W prawdzie Victoria tę walkę wygrała, ale zaraz po niej została porwana przez osobę powiązaną ze światem przestępczym.

Slade: Mężczyzna powiązany ze światem przestępców doskonale chroniący swoją prywatność. Victorię upatrzył sobie w jednym z klubów, w którym pracowała dziewczyna widział kilka jej walk, uznając, że pasuje idealnie do tego, by pomóc mu w zemście. Pytanie tylko czy uda mu się poskromić niepokorną lwicę i czy zemsta mężczyzny dojdzie do skutku?

Fabuła: Dynamiczna, sensacyjna wciągająco cięgle coś się dzieje i tak naprawdę nie ma chwili na oddech. Ciekawe zwroty akcji powodują, że tej książki nie da się odłożyć.

Podsumowanie: Powiem tak jestem bardzo zadowolona, z tego powodu, że miałam przyjemność poznać tę historię. Jest to historia naprawdę niesamowita i moim zdaniem różni się od większości historii dostępnych na rynku. Spodobały mi się bardzo odnośniki do Tajskich nazw mało takich odnośników jest w książkach i myślę, że powinno być ich więcej. Swoją drogą książka jest kapitalna i polecam ją każdemu, kto jeszcze nie miał okazji jej czytać. Dla mnie samej połączenie świata gangsterskiego i mieszanych sztuk walk było czymś nowym. Jestem pod dużym wrażeniem i mam nadzieję, że moja recenzja chu...owa nie wyszła.

Autorka: Agnieszka wydaję się osobą sympatyczną, dlaczego użyłam sformułowania wydaję mi się? Ponieważ nie znam zbyt dobrze autorki. Moja przygoda z jej piórem rozpoczęła się właśnie od poskromionej i mam nadzieję, że będzie mi dane czytać i recenzować kolejne jej książki. Od siebie powiem tyle dziękuję z całego serca za możliwość napisania recenzji dla tej historii.
...
Ocena: 10/10

Zgłaszając się do recenzji tej książki, nie spodziewałam się, że wciągnie mnie ona tak bardzo w swoją ekscytującą fabułę. Nie zwracając szczególnej uwagi na otoczenie, z wielkim zdziwieniem odkryłam, że skończyłam już lekturę, a wciąż było mi mało i mało... Mam nadzieję, że kontynuacja lada chwila pojawi się na rynku, bo chyba oszaleję z niecierpliwości ;)

Autorka wykreowała niezwykle wciągającą opowieść o silnej i niezależnej dziewczynie walczącej całe swoje dorosłe życie z przeciwnościami losu. Obdarzając ją bratem narkomanem, nieumiejącym poradzić sobie z nałogiem, stawiając na jej drodze tajemniczego mężczyznę opętanego żądzą zemsty na mordercy swojej żony- człowieka, który pragnie ją tylko wykorzystać i posłać do wroga jako swojego tajnego szpiega- w zamian dając w przyszłości "wolność" w postaci nowego życia.
Okraszając całość nielegalnymi walkami w klatce, morderczymi treningami- z których nie wychodzi się bez szwanku, mocnym iskrzeniem i napięciem pomiędzy głównymi bohaterami, dostajemy mieszankę wybuchową.
Pomysł na fabułę w moim odczuciu genialny! Od początku fabuła przepełniona jest całą gamą emocji, które udzielają się czytelnikowi od pierwszych stron...

Bohaterowie są doskonale wykreowani i "poprowadzeni". Zestawienie ze sobą tak różnych charakterów, jakie posiadają dwie główne postacie, skutkuje zabawnymi i błyskotliwymi dialogami, ciętymi ripostami i nieustającym napięciem.
Niektórych początkowo może drażnić zachowanie głównej bohaterki, ale powiedzmy sobie szczerze, nie jest to grzeczna dziewczynka, a jej wybuchowość i nieumiejętność trzymania języka za zębami, dodaje jej tylko kolorytu i wyrazistości.
Postacie drugoplanowe, szczególnie przyjaciółki Victorii wywoływały we mnie salwy śmiechu. Uwielbiam te wariatki. Akcja z wieczorem panieńskim- mistrzostwo! Płakałam dosłownie ze śmiechu.
Autorka doskonale buduje napięcie, utrzymuje je na najwyższym poziomie, przy okazji grając na emocjach czytelnika wszystkie znane sobie nuty. Intryga goni intrygę, a rozwiązanie problemów nie jest takie oczywiste, jak mogłoby się wydawać na pierwszy "rzut oka". Jest niebezpiecznie, a zarazem, zmysłowo i namiętnie, momentami mocno erotycznie.

Akcja powieści dzieje się dość szybko, mocno zaskakuje w najmniej spodziewanych momentach, bawi, ale i potrafi wzruszyć, momentami zmusić do refleksji. Świetnie bawiłam się przy tej książce.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Bardzo przyjemna i wciągająca lektura na coraz dłuższe popołudnia i wieczory.
Z wielką niecierpliwością czekam na kontynuację.

POLECAM...

Nie miałam wcześniej styczności z twórczością Agnieszki Kotuńskiej, jednak zainteresowała mnie swoją nową książką pod tytułem ?Nieposkromiona. Slade?, a wszystko, dlatego, że czułam, że to będzie spotkanie z wyjątkową bohaterką. Miałam na to ?nieposkromioną? wręcz ochotę, więc dlaczego się jej pozbawiać? Chętnie poznaję nowych autorów i historie, które chcą nam przekazać. Powieść, o której Wam wspominam zapowiadała wkroczenie do niebezpiecznego świata, z którym przychodzi się mierzyć wielu ludziom. Nieoczekiwany zmiany, niezbyt [przyjemne wydarzenia odciskają piętno na bohaterach, co takiego spotkało główną bohaterkę? Kim ona właściwie jest? Takie pytania pojawiały się w moim umyśle, zwłaszcza, kiedy spoglądałam na charakterną okładkę zwiastującą kłopoty, kto będzie się o nie prosił.
Główną bohaterką książki autorstwa Agnieszki Kotuńskiej pod tytułem ?Nieposkromiona. Slade? jest Victoria to twarda kobieta, która kocha boks. Jest wojowniczką, która może być wyjątkowo niebezpieczna, kiedy najdzie taka potrzeba. Nic nie dzieje się bez przyczyny, jako młoda dziewczynka doznała ogromnej straty, a także odpowiedzialności, której musiała sprostać. Straciła rodziców, została sama z bratem, a on nie należy do dzieciaków o spokojnym usposobieniu, często wpada w kłopoty, co nie ułatwia sprawy. Victoria zarabia na dom, utrzymuje ich dwójkę i stara się, jak tylko może. Nagromadzone emocje stara się wyładować walcząc nielegalnie w klatkach. Na je drodze stanie pewien mężczyzna imieniem Slade, szuka dziewczyny, która pomogłaby mu w jego planie, ktoś taki jak Vic idealnie się do tego nada. Czy dziewczyna się zgodzi? Mężczyzna ma dar przekonywania, zostaje porwana, musi jedynie wyjść za mąż za niebezpiecznego człowieka, albo na tym zyska, albo straci. Czy pomimo swojej siły kobieta sobie z tym poradzi?
?Nieposkromiona. Slade? jest niezwykle zaskakującą i wciągającą powieścią. Twórczość autorki bardzo mi się spodobała, Agnieszka Kotuńska potrafi ukazać złożoność postaci, tym samym wzbogacając zaplanowaną fabułę. Sceny walki wyszły bardzo realistycznie, widać, żę autorka przeprowadziła dobry reaserch lub posiadała wiedzę na ten temat. W powieści oprócz motywu sportu, tragedii, traumy, silnej bohaterki, aranżowanego małżeństwa, mamy także różnicę wieku. Coś dobrego dla każdego. ?Nieposkromiona. Slade? jest idealnym tytułem dla historii bohaterki tak silnej i niezłomnej, myślę, że kiedy poznacie Victorię sami dojdziecie do takiego samego wniosku. W książce znajdziecie także elementy humorystyczne, które z pewnością nadają opowieści odrobinę lekkości. Autorka rozbudziła we mnie wiele emocji, jej książka była da mnie bardzo wciągająca i przyjemna w odbiorze. Nie mogę się doczekać kolejnych książek autorki, bowiem wiem, że warto będzie poczekać, mam nadzieję, że będą równie dobre, jak ta.

Ona sama sobie wyznacza zasady i trzyma się ich. On ma własne plany związane z nią. Nie mają ze sobą nic wspólnego, ale czy to się nie zmieni? Jaka relacja ich połączy? Pogodzą swoje oczekiwania i zasady, którymi się do tej pory kierowali?

Świat stworzony jest z pozorów, a Victoria musiała nauczyć się żyć nimi i przede wszystkim stwarzać. Nieraz już znalazła wyjście z sytuacji, wydającej się go nie mieć, lecz jak długo będzie w stanie stąpać po cienkiej linii zawieszonej nad przepaścią? Czy ktoś poda jej pomocną dłoń? Tyle, że nie niczego za darmo, wszystko ma swoją cenę, zazwyczaj wysoką i nienegocjowaną. Jednak Victoria nie należy do większości i tam gdzie inni poddaliby się, ona walczy nie tylko do końca, lecz jeszcze dłużej. Slade przekona się o tym osobiście, ma konkretne zamiary związane z dziewczyną i nie zamiaru ich zmieniać. Wydaje mu się, iż nic nie stanie im na przeszkodzie, ale ona może je pokrzyżować ? lub wprost przeciwnie. Co wyniknie z tego niecodziennego związku dwojga tak różnych ludzi? Jedynie interesy czy coś więcej, czego nie było w planach?

Kłopoty to ich specjalność, zwłaszcza ona przyciąga je częściej, ale od pewnego momentu nabierają one całkiem nowego charakteru. Przy lekturze ?Nieposkromionej. Slade? niejednokrotnie o tym czytający się przekonują, a tytuł jak najbardziej wprost idealnie pasuje do głównej bohaterki. Agnieszka Kotuńska stworzyła bohaterkę, jakiej trudno nie kibicować i dostarczającą emocji podczas czytania. Czego możemy spodziewać się po tej historii? Z pewnością dynamicznej akcji, pełnej zwrotów w niespodziewanych punktach oraz zaskakujących wyborów postaci. Ale to dopiero rama, jaką autorka wypełniła intrygującymi wątkami z dynamicznym kalejdoskopem zdarzeń. ?Nieposkromiona. Slade? to również historia o uczuciach, nieoczywistych, wprowadzających niepokój i burzących spokój. Sensacyjna strona i ta pełna emocji wzajemnie się uzupełniają, sprawiając, że zatapiamy się w czytaniu oraz trzymamy kciuki za bohaterów, chodzących własnymi ścieżkami, a za maskami skrywających wiele tajemnic.

?Nieposkromiona. Slade? to druga już powieść Agnieszki Kotuńskiej. Tym razem autorka zabiera nas do świata, w którym walczy się nie tylko w klatce.

Victoria nigdy nie była potulna. Od małego zawzięcie walczyła o swoje i nie bała się wyrażać swoich opinii, dlatego gdy nadszedł dzień jej trzynastych urodzin, kiedy jej dotychczasowe, niemal beztroskie życie obróciło się w popiół, bez wahania zawalczyła o siebie i swojego brata. Lata życia w ukryciu, tułaczki zdawały się nie mieć końca. Walka była dotąd jej życiem, to ona była motorem, który ją napędzał. Gdy już myślała, że jej życie się uspokaja i obiera dokładnie taki kurs jaki powinno, zostaje wplątana w najbardziej gwałtowną wojnę, w której stawką będzie życie jej, Brada, ale w szczególności jej serce.

Victoria to niesamowita postać. To tytułowa ?Nieposkromiona?. Waleczna, pyskata, kobieta, która nie odpuszcza i wszystkie plany doprowadza do końca. Nie pozwala sobą pomiatać, manipulować i na każdą zaczepkę znajdzie odpowiedź lub wyperswaduje drugiej stronie za pomocą niewybrednych słów czy pięści. O tak, to z całą pewnością nie jest zwyczajna dziewczyna. To wszystko widzi w niej Slade, który pragnie wykorzystać ją do swojego planu. Mężczyzna miał wszystko misternie poukładane, nieustające treningi, spotkania, doskonale ułożony schemat wykorzystania umiejętności Victorii. Nie spodziewał się jednak, że pod powłoką wojownika, kryje się kobieta, której osoba poruszy w jego sercu coś, co sądził, że dawno już umarło. Jednak, czy można przerwać pracę maszyny, która już poszła w ruch? Czy nie będzie za późno na ocalenie ich obojga?

Gdyby ktoś zapytał mnie, co najbardziej podobało mi się w tej pozycji, odpowiedź wcale nie byłaby prosta. Z pewnością na liście znajdzie się kultura Tajlandii, która przeplata się w powieści i urzeka czytelnika. Dopracowane opisy walk między postaciami ? czytając te fragmenty czujemy się jakbyśmy się przenosili w pobliże ringu, mat i bezpośrednio obserwowali walczących ze sobą bohaterów. Wątek romansu i napięcie między bohaterami, wzajemne pożądanie, dodaje pikanterii. Jednak chyba najistotniejszym czynnikiem, który porywa czytelnika jest wciągająca fabuła pełna zwrotów akcji, w połączeniu z niezwykle przyjemnym piórem autorki, co sprawia, że jak już zaczniecie czytać tę powieść, nie odłożycie jej, dopóki nie dotrzecie do ostatniej strony. Wtedy? zakończenie spowoduje, że będziecie odliczać dni do premiery kolejnego tomu.


Z pewnością nie będziecie się nudzić z Victorią i Sladem, więc zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję z całego serca a autorce dziękuję za zaufanie i możliwość objęcia patronatem jej kolejnego dzieła.

Nieposkromiona. Slade? to druga już powieść Agnieszki Kotuńskiej. Tym razem autorka zabiera nas do świata, w którym walczy się nie tylko w klatce.

Victoria nigdy nie była potulna. Od małego zawzięcie walczyła o swoje i nie bała się wyrażać swoich opinii, dlatego gdy nadszedł dzień jej trzynastych urodzin, kiedy jej dotychczasowe, niemal beztroskie życie obróciło się w popiół, bez wahania zawalczyła o siebie i swojego brata. Lata życia w ukryciu, tułaczki zdawały się nie mieć końca. Walka była dotąd jej życiem, to ona była motorem, który ją napędzał. Gdy już myślała, że jej życie się uspokaja i obiera dokładnie taki kurs jaki powinno, zostaje wplątana w najbardziej gwałtowną wojnę, w której stawką będzie życie jej, Brada, ale w szczególności jej serce.

Victoria to niesamowita postać. To tytułowa ?Nieposkromiona?. Waleczna, pyskata, kobieta, która nie odpuszcza i wszystkie plany doprowadza do końca. Nie pozwala sobą pomiatać, manipulować i na każdą zaczepkę znajdzie odpowiedź lub wyperswaduje drugiej stronie za pomocą niewybrednych słów czy pięści. O tak, to z całą pewnością nie jest zwyczajna dziewczyna. To wszystko widzi w niej Slade, który pragnie wykorzystać ją do swojego planu. Mężczyzna miał wszystko misternie poukładane, nieustające treningi, spotkania, doskonale ułożony schemat wykorzystania umiejętności Victorii. Nie spodziewał się jednak, że pod powłoką wojownika, kryje się kobieta, której osoba poruszy w jego sercu coś, co sądził, że dawno już umarło. Jednak, czy można przerwać pracę maszyny, która już poszła w ruch? Czy nie będzie za późno na ocalenie ich obojga?

Gdyby ktoś zapytał mnie, co najbardziej podobało mi się w tej pozycji, odpowiedź wcale nie byłaby prosta. Z pewnością na liście znajdzie się kultura Tajlandii, która przeplata się w powieści i urzeka czytelnika. Dopracowane opisy walk między postaciami ? czytając te fragmenty czujemy się jakbyśmy się przenosili w pobliże ringu, mat i bezpośrednio obserwowali walczących ze sobą bohaterów. Wątek romansu i napięcie między bohaterami, wzajemne pożądanie, dodaje pikanterii. Jednak chyba najistotniejszym czynnikiem, który porywa czytelnika jest wciągająca fabuła pełna zwrotów akcji, w połączeniu z niezwykle przyjemnym piórem autorki, co sprawia, że jak już zaczniecie czytać tę powieść, nie odłożycie jej, dopóki nie dotrzecie do ostatniej strony. Wtedy? zakończenie spowoduje, że będziecie odliczać dni do premiery kolejnego tomu.


Z pewnością nie będziecie się nudzić z Victorią i Sladem, więc zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję z całego serca a autorce dziękuję za zaufanie i możliwość objęcia patronatem jej kolejnego dzieła.

Książka "Nieposkromiona Slade" to druga książka Agnieszki Kotuńskiej. Miałam przyjemność patronowania debiutu autorki. Dlatego z przyjemnością zgodziłam się objąć patronatem kolejną książkę. Choć obie to zupełnie inna para kaloszy obie są fenomenalne. I obie będą mieć swój dalszy ciąg. Swoją drogą już się ich nie mogę doczekać.

Victoria to młoda dziewczyna, która w życiu przeszła wiele. Z prologu dowiadujemy się, że trzynastoletnia dziewczynka ucieka wraz z młodszym bratem. Jej ojciec oddał ją w zamian za dług. Konsekwencją jest śmierć rodziców. Victorię poznajemy już jako dorosłą dziewczynę, która stara się utrzymać z pracy kelnerki. Jednocześnie bierze udział a nielegalnych walkach. Po jednej z walk zostaje porwana. Kto za tym stoi? Jakie zamiary ma porywacz?

Slade to mężczyzna, który wprowadza w życie swój plan. W tym planie Victoria ma swój główny udział. Tylko jak poskromić dużo młodszą od siebie dziewczynę. Slade miał plan ale pojawienie się Victorii burzy go. Wszystko poprzez pojawiające się uczucie między nim a dziewczyna. Czy Slade zrealizuje swój plan? Jaka rolę ma w nim odegrać Victoria? I czemu wszystko zależy od ślubu?

Muszę przyjąć, że historia jest nietuzinkowa. Nie mamy do czynienia ze zwykłym romansem. Duża różnica wieku nie ma tu znaczenia. Między dwójką głównych bohaterów od samego początku jest napięcie i tylko czekałam aż wybuchnie między nimi namiętność. Duży plus za bohaterów. Victoria to twarda osoba, którą zahartowało życie. Ma w sobie pasję, jeśli walczy to całą sobą do końca. Jak kocha to prawdziwie. Jednocześnie potrafi myśleć i wyjść cało z opresji. Za to Slade to typ, który potrafi przekonać do siebie każdego. Do tego ma w sobie to coś, co kochają kobiety.

Książka ma w sobie także dużą dawkę humoru. Do tej pory chichram się jak sobie przypomnę scenę z wieczoru panieńskiego Victorii. Ech te jej przyjaciółki i ich pomysły. Jest też kilka pobocznych postaci, które pokochałam. Jak Manu, który stał się przyjacielem i wsparciem dla Victorii. Historia jest dynamiczna, nie ma tu czasu na nudę, a zwroty akcji są zaskakujące. A jeśli chodzi o naszą dwójkę to jest w nich moc i ogień , zwłaszcza w Victorii, która potrafi rzucać nie tylko tekstem ale i tym, co ma pod ręką. Jednocześnie ma wielkie serce i odwagę.

Zakończenie was zaskoczy. Epilog jest wstępem do kontynuacji i muszę przyznać, że już się nie mogę doczekać. Czy Victoria wykona zadanie , którego się podjęła? Dlaczego warunkiem jego wykonania by ślub z Slade? Jeśli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania zapraszam do zakupu książki. Na sam koniec autorka zostawia nas z zabawnym epilogiem. Kim jest tajemniczy , którego w nim poznamy? Polecam z czystym sumieniem. PS. Przygotujcie się na niezłą jazdę bez trzymanki i dużą dawkę humoru. Autorce gratuluje kolejnej świetnej książki.