Małgorzata jest autorką kryminałów o ambitnej pani prokurator. Dodatkowo jest żoną robiącego karierę Tomasza, matką dorosłych już dzieci oraz córką apodyktycznej Heleny. Jej poukładane życie wyznaczają obowiązki wobec rodziny, wydawnictwa i dwóch przyjaciółek. Stara się by jej bliscy byli szczęśliwi. Wydawać by się mogło, że w jej poukładanym życiu nie masz szansy na żadne niespodzianki, zwłaszcza uczuciowe. A jednak dzieje się coś tak niespodziewanego, że nawet ona by tego nie wymyśliła. Jesteście ciekawi?
?Nareszcie mogłam odetchnąć z ulgą. No i poczułam dumę, że nie jestem już tą Małgosią samosią, którą byłam w młodości, i nie wstydzę się prosić o pomoc, gdy jej potrzebuję. Nie siedzę w kącie i nie czekam, aż inni się domyślą, czego mi potrzeba. Trochę to trwało, ale gdy wreszcie nauczyłam się wyraźnie prosić o pomoc, moje życie stało się łatwiejsze. A że czasem mi odmówią, to co? Podobno marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia, a gdybym nie próbowała, miałabym o wiele mniejsze szanse na osiągnięcie tego, na czym mi zależało?O!?
Czytając tą powieść miałam wrażenie, że główna bohaterka ma wiele ze mną wspólnego, a imię Pani Agnieszka Dydycz nadała jej zupełnie nie przypadkowo ????. Ale gdy za każdym razem czytałam o przemyśleniach Małgorzaty i jej zachowaniu, wiedziałam, że dużo jeszcze muszę się nauczyć. Jej zdrowe podejście do życia i otaczającego ją świata, zdecydowanie warte jest zastosowania we własnym życiu.
Nigdy nie będę wyższa to pełna emocji powieść o kobiecie w wieku 50+. Jak sama o sobie mówi 50 z dużym plusem. Cała książka pełna jest życiowych mądrości wartych zapamiętania. Ale podawanych nie w sposób przemądrzałej kobiety ale tak subtelnie, delikatnie. Gdy ją czytałam wiele razy chciałam krzyknąć: ? hej, ja też tak myślę!?.
Jeśli chcecie przeczytać powieść podczas której wielokrotnie się uśmiechniecie, pokiwacie głową, pomyślicie, że dokładnie tak powinno być to właśnie jest ta książka. Gorąco polecam ...
Opinia bierze udział w konkursie