SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Nikt tu

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Skrzat
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 224
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

<p>OTWÓRZ SWÓJ UMYSŁ NA SPOTKANIE Z OBCYM Spokój nocnego nieba zakłóca dziwny ruch. To świetlisty punkt mknie w kierunku naszej planety. W nagłym rozbłysku obiekt dzieli się na mniejsze i po chwili ląduje na Ziemi. Ciemne jajowate kokony wbijają się w grunt. Wkrótce zaczynają pękać, a z ich szczelin coś się wydobywa. I to coś chce być znalezione... przez konkretne osoby. Odnajdujący się w nowej sytuacji Olo, odrzucona przez rodzinę Ariel i chodząca własnymi ścieżkami Nina - to oni zostają wybrani. Trójkę młodych ludzi połączy wielka zagadka, próba wytrzymałości, a może i szansa na zmianę... Teleportacja, uleczanie, zmiennokształtność - jakie jeszcze moce mają istoty zwane nikt`tu? Czy stanowią zagrożenie? A może zło czai się gdzie indziej?</p>
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Dla dzieci,  Dla młodzieży,  Książki przygodowe,  Fantastyka,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Skrzat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 195x138
Liczba stron: 224
ISBN: 9788382071962
Wprowadzono: 09.08.2023

Paweł Maj - przeczytaj też

Halo, czy tu straszy? (twarda) Książka 39,43 zł
Dodaj do koszyka
Tosia w tarapatach Książka 14,86 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Nikt tu - Paweł Maj

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Alicya

ilość recenzji:13

16-01-2024 19:02

Czy to Blob? Czy to Flubber? Nie, To Nikt?tu!

Paweł Maj ma zdolność do osadzania swoich historii w codzienności całkowicie dla nas zrozumiałej, bo dobrze nam znanej. Dlatego w jego najnowszą powieść pt. ?Nikt?tu?, wchodzi się bardzo miękko. Czar urokliwej swojskości, tym razem szybko jednak pryska. Zderzamy się bowiem z ogromnym nieszczęściem i jego przykrymi konsekwencjami. Byłam wstrząśnięta! Chciałam krzyczeć, że tak się bohaterom (i czytelnikom) nie robi. Jak to jednak w mądrych książkach bywa: nic nie wydarzyło się tutaj bez przyczyny i nie o szokowanie dla samego szokowania autorowi chodziło.

Nastoletni Olo, który musi mierzyć się ze wspomnianą traumą, to pierwszy z poznanych przez nas bohaterów. Po nim przychodzi kolej na porzuconą emocjonalnie, prawie pełnoletnią Ariel i nieco zagubioną studentkę Ninę. Każde z nich staje się ?wybrańcem? i spotyka na swojej drodze przedziwne pełzające galaretki, które wchodzą z nimi w swoistą symbiozę, dzieląc się przy tym niesamowitymi zdolnościami. Owe galaretki, jak się zapewne domyślacie, to obce formy życia ? tytułowe Nikt?tu. W momencie, gdy wydaje nam się, że już nic złego nie może przytrafić się naszym bohaterom, zwłaszcza, że mają po swojej stronie uroczych ufoków, autor znów nas zaskakuje. Okazuje się, że nie tylko, znana nam już, trójka fąflów rozbiła się na Ziemi i nie każdy z niewinnie wyglądających przybyszów jest przychylnie nastawiony. Ci dobrzy muszą się więc zjednoczyć i podjąć morderczą walkę z czasem, by nie dopuścić do zagłady. Nieźle się przy tym nakombinują, zdobędą nawet kolejnego nieoczekiwanego sprzymierzeńca ? taaaaak i dla wapniaków jest widać nadzieja.

To z czym mierzą się nasi ? ci ludzcy ? bohaterowie, to nie tylko wrogo nastawione gluciaki, ale przede wszystkim różne formy wykluczenia i przeróżne odcienie przemocy. Paweł Maj poruszył w swojej ostatniej powieści tematy takie jak: znęcanie się nad słabszymi, dyskryminacja, poczucie wyalienowania, mobbing, manipulacja, przemoc fizyczna, poniżanie i żałoba. Nie epatuje nimi jednak. Więcej miejsca poświęca przyjaźni i szansie, dopiero przez ich pryzmat zwracając uwagę na realne problemy. Dzięki temu zamiast historii nasączonej dramatem dostajemy przygodę z pozytywnym przekazem i zbalansowanymi emocjami. Czytelnik sprawnie odczytuje zawarty w niej sygnał, o tym że tak to już jest, że gdy jest nam bardzo źle, potrzebujemy kogoś lub czegoś, co odda nam moc i poczucie kontroli nad własnym życiem, tym samym pomoże wygrzebać się z dołka, dać silę do walki. Tymi kimsioczymsiami dla naszych bohaterów stają się Nikt?tu i poznani dzięki nim, nowi przyjaciele. Książka zawiera więc też ważną lekcję o życiu: by przetrwać w tym świecie, trzeba zbudować własną wioskę z ludźmi (no dobra, z innymi formami życia też) z którymi jest nam po drodze.

Moja starsza córka często chce wiedzieć o czym czytam, więc muszę streszczać jej książki ? oczywiście dostosowując opowieść do jej wrażliwości i możliwości poznawczych. Jako, że uwielbia bawić się glutami, bardzo spodobał jej się pomysł ożywienia ich i dania im supermocy, którymi potrafią się na dokładkę dzielić. Co ciekawe z trójki naszych bohaterów najbardziej poruszyła ją historia Ariel. Zapewne dlatego, że z jednej strony lęk przed porzuceniem przez rodziców jest adekwatny do jej wieku, z drugiej, moc leczenia doskonale uzupełnia się z działaniem magicznych plasterków, których zużywamy obecnie mnóstwo. Co równie fajne, opowieść zaczęła żyć w jej wyobraźni własnym życiem, ale jak to u czterolatki, czasami trudno nadążyć za niektórymi wątkami, więc nie będę wam tutaj opisywać, co wymyśliła. Najważniejsze, że morał z tego taki, że chociaż powieść skierowana jest do nieco starszych dzieci, to robi pozytywne wrażenie także na młodszych. Od siebie dodam, że i dorosłym lektura przypadnie raczej do gustu.

Moim skromnym zdaniem, historia z sympatycznymi Nikt?tu jest zdecydowanie zbyt krótka. Paweł Maj powinien pokusić się o stworzenie serii przygód z obcymi czy to na naszej plancie, czy też w kosmosie. Przecież zło skądś się wzięło i na pewno łatwo nie odpuści, a pokrzepiających opowieści o jego pokonywaniu, nigdy zbyt wiele.

P.S. Gdy na kartach powieści doszło do pierwszego spotkania z glutowatym obcym, to w mojej głowie od razu pojawiło się skojarzenie z groźnym ?Blobem, zabójcą z kosmosu? (1958) i morderczą ?Substancją? (1985). Na szczęście okazało się, że istota, jak większość jej pobratymców, jest przyjazna, więc moje myśli szybko podryfowały w bezpieczniejsze rejony ku ?Flubberowi? (1997) z nieodżałowanym Robinem Williamsem. A potem okazało się, że w książce to i Flubbera spotkamy i Bloba. Jak to możliwe? O tym musicie przekonać się sami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zab*******************

ilość recenzji:227

27-12-2023 17:34

Noc Perseidów? A może zupełnie coś innego? Czy to, co określamy mianem spadającej gwiazdy na pewno nią jest?
Sięgnijcie po książkę Pawła Maja pt. "Nikttu", a już nigdy nie spojrzycie z pewnością w niebo.
Olo wiedzie życie przeciętnego nastolatka. Mieszka w wielkim mieście, gdzie przywykł do ulicznego ruchu, licznych sklepików, restauracji i centrów handlowych. Wiadomość o przeprowadzce spada na niego jak grom z jasnego nieba. Któregoś dnia chłopiec budzi się w szpitalu. Wypadek samochodowy zmienia jego życie. Gdy usiłuje poradzić sobie z nową sytuacją, spokój nocnego nieba zagłusza dziwny ruch. Olo biegnie ile sił na miejsce, gdzie jak się domyśla spadł meteoryt. To właśnie tam spotyka Nikttu. Kim jest? Czego chce? Dlaczego wybrał właśnie jego?
Niezidentyfikowany obiekt lądujący na Ziemi, galaretowate substancje obdarzone magicznymi mocami i trójka młodych ludzi, których łączy nieprawdopodobna historia to główne wątki tej niezwykłej powieści fantastycznej.
Choć nie jestem wielką fanką tego gatunku, trudno było mi tę książkę odłożyć. Musiałam doczytać ją do końca.
Powieść pt. "Nikttu" ma nie tylko bogatą w zjawiska paranormalne fabułę, ale porusza bardzo trudne tematy, takie jak śmierć, samotność, niepełnosprawność, odrzucenie, niezrozumienie, agresja słowna, dręczenie, a nawet znęcanie psychiczne.
Nie brakuje w niej jednak przyjaźni, wzajemnej akceptacji czy zaufania.
Wiele w niej trudnych, ale jakże prawdziwych emocji, które chwytają czytelnika za serce i prawdziwie dają do myślenia.
Nietuzinkowe połączenie trudnej prozy życia młodych ludzi z fantastycznym światem obcych uważam za bardzo udane.
Polecam tę książkę Waszej uwadze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?