Muzycznie ślicznie :)
Przepiękny album i jednocześnie bardzo fajna książka o? muzyce :) Ale o muzyce potraktowanej nieco inaczej niż można by sądzić, bo z wielu perspektyw jednocześnie na rzecz patrząc. Cała zaś muzyczna podróż i przygoda zaczyna się od szperania wśród kolekcji płyt przez trójkę sympatycznych zwierzątek.
Wspomnianymi ciekawskimi zwierzakami są fretka, pies i królik miniaturka. Pod nieobecność gospodarzy i właścicieli wspomnianej kolekcji płyt cała trójka postanowiła trochę sobie wśród nich pobuszować. Co znajdą? ;)
Znajdą niezły kawał historii muzyki rozrywkowej. I to z pogranicza różnych gatunków, na kolejnych stronach znajdziemy bowiem zarówno Elvisa Presleya, The Beatles, ale także Michaela Jacksona, Prince?a, Queen i Dawida Bowie :) Jest też i miejsce dla czegoś z rodzimego podwórka, znajdziemy bowiem wzmiankę o Czesławie Niemenie :) Muzycznie jest szalenie bogato. Aż żal bierze, że to tylko książka i nie da się niczego posłuchać ;) ?
Aczkolwiek nic straconego, autorka zachęca bowiem do tego, żeby posłuchać sobie najlepszych kawałków wspomnianych w książce muzyków we własnym zakresie. Pretekst do takiego działania mamy fantastyczny. Piękne ilustracje zachęcają do zainteresowania się tematem i poszperania sobie w poszukiwaniu dobrej muzyki.
Bez świetnych ilustracji książka niesamowicie wiele by straciła. Ilustracje są wierne stanowi faktycznemu jeśli chodzi o to, jak zapamiętano lub z czego słynęli poszczególni wykonawcy oraz zespoły. Postarano się nawet o to, żeby narysowane postacie były ubrane w charakterystyczne dla siebie stroje (!). Ba, na niektórych stronach wykonawcy rozmawiają nawet ze sobą za pomocą tytułów swoich piosenek :) Dla znawców i fanów nie lada gratka :) A dla pozostałych ? świetna okazja, żeby liznąć trochę wiedzy o historii muzyki rozrywkowej.
Książka nie tylko dla dzieci, którą warto się zainteresować. Dla tych, którzy pamiętają piosenki, zespoły i piosenkarzy będzie to fantastyczna podróż sentymentalna. Cała reszta dostaje z kolei bardzo fajną okazję do tego, żeby uzupełnić braki w swej muzycznej edukacji. Warto ;)
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
Więcej na: