SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Nuvole bianche Białe chmury

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Media Rodzina
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 536

Opis produktu:

Romans historyczny dla fanek powieści Diany Gabaldon, Julii Quinn i Jane Austen. Aimil była niczym szkocki wiatr - gwałtowna, porywista i równie nieuchwytna. Zdecydowanym krokiem przemierzała życie, dokładnie wiedząc, czego oczekuje. Były to m.in. posiadłość na własność, możliwość kształcenia się oraz wykonywanie zawodu zastrzeżonego dla mężczyzn. Ambitne plany dziewczyny krzyżuje jej ojciec, nieoczekiwanie wysyłając do krewnych w Londynie. Ciotka jest zdeterminowana, by znaleźć dla niej odpowiedniego męża. Aimil natomiast uczyni wszystko, by udowodnić, że Anglia to nie miejsce dla niej. Alistair był niczym angielska mgła - spokojny, tajemniczy oraz flegmatyczny. Po powrocie z ogarniętego wojną kontynentu odziedziczył po ojcu nie tylko tytuł diuka i majątek, ale przede wszystkim obowiązki. Pragnąc zapomnieć o przeżytym koszmarze, mężczyzna w pełni angażuje się w sprawy finansowe rodziny. Na prośbę zmartwionej i wciąż pogrążonej w żałobie matki, dżentelmen wybiera się na londyńskie salony, gdzie szybko staje się obiektem zainteresowania panien na wydaniu. Alistair zrobi wszystko, by je do siebie zniechęcić, w końcu nie ma pośród nich odpowiedniej kandydatki na jego duchessę. Bezpośredniość i szczerość Aimil nadszarpują reputację zarówno jej samej, jak i kuzynki. Paradoksalnie to, co tak bardzo zniechęca londyńską socjetę do młodej panny, wzbudza zainteresowanie Alistaira. Jednak czy przeszłość diuka pozwoli mu na szczęśliwą przyszłość? Co stanie się, gdy wiatr napotka na swej drodze mgłę?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato
Wydawnictwo: Media Rodzina
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 536
ISBN: 9788382655971
Wprowadzono: 04.09.2023

RECENZJE - książki - Nuvole bianche Białe chmury - Adrianna Ratajczak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sni*****************

ilość recenzji:355

25-04-2024 05:31

?Nuvole Bianche. Białe Chmury? to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po książki historyczne, jednak nie stronię od nich. Nadarzyła się okazja, aby to zmienić, więc nie zastanawiałam się zbyt długo i złapałam książkę w swoje dłonie. To pierwszy tom cyklu Chmury, charakteryzuje się piękną okładką idealnie oddającą treść tej historii. Akcja powieści zabrała mnie do Anglii w czasach wiktoriańskich, gdzie wszelkie konwenanse, pochodzenie, majątek i reputacja ma zasadnicze znaczenie. Naturalnie zdarzają się odstępstwa od tej reguły, czy jest to jednak częste? Czy w takim świecie jest miejsce na prawdziwą miłość? Czy znajdzie się w sobie siłę, aby walczyć o siebie z przeciwnościami losu? Główną bohaterką książki autorstwa Adrianny Ratajczak pod tytułem ?Nuvole Bianche. Białe Chmury? jest Aimil, to bardzo odważna dziewczyna, która pragnie od życia znacznie więcej. Uczy się i chciałaby, aby jej życie potoczyło się inaczej niż zdecydował jej ojciec. Marzyła o tym, aby mieć własną posiadłość na własność, czy wykonywać zawód, którym nie pałały się kobiety. Ojciec pragnie wydać ją dobrze za mąż, dlatego też postanawia zwrócić się o pomoc do ciotki, gdzie też wysyła Aimil. W Londynie poznaje diuka Alistaira, mężczyzna jest tajemniczy i zamożny, jednak boryka się z własnymi problemami. Odziedziczył majątek i robi wszystko, aby zająć się rodzinnym domem i majątkiem, a nie wracać wspomnieniami do trudnych przeżyć. On sam także zostaje pchnięty przez rodzicielkę, aby poszukał godnej małżonki, niechętnie wita na salonach, jednak wątpi, aby, którakolwiek z tych kobiet była dla niego właściwym wyborem. Czy, aby na pewno? Co wyniknie ze spotkania tej dwójki? ?Nuvole Bianche. Białe Chmury? to powieść, która sprawia, że podchodzi się do niej inaczej, z dozą delikatności i spokoju. Czytelnik rozkoszuje się rozwojem postaci i ich wzajemnej relacji, poznaje wykreowany świat, do którego zabrała mnie Adrianna Ratajczak. Nie wyobrażałam sobie, aby taka historia została przedstawiona w zupełnie inny sposób. Nie można nie zauważyć, ile pracy włożyła autorka w przestawienie opowieści z zachowaniem odpowiednich historycznych okoliczności, które dodały jej autentyczności. Relacja Alistaira i Aimil jest powolna, nie gwałtowna, w końcu żadne z nich nie chce się ustatkować, jak pragną tego ich bliscy. Czy coś z tego będzie? W końcu cały w tym ambaras, aby dwoje chciało na raz. ?Nuvole Bianche. Białe Chmury? to hipnotyzująca lektura, która potrafi oczarować czytelniczkę, uwielbiającą kostiumowe, historyczne książki. Styl autorki został dopasowany, aby jak najlepiej oddać klimat tamtych czasów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Paulina owalska. Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:1002

4-10-2023 15:12

Książka "Novule bianche. Białe chmury" jest debiutancką powieścią autorki, co jest naprawdę niewiarygodne, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych pisarzy dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Jest to romans historyczny, w którym znalazłam mój ukochany motyw slow burn. Do sięgnięcia po historię Aimil i Alistaira zachęcił mnie interesujący opis oraz cudowna okładka, która bezapelacyjnie przyciąga uwagę. Ja jestem nią zachwycona! Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo wysublimowany, odpowiedni dla epoki  i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem. Ja od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata bohaterów i nie byłam w stanie nawet na chwilę odłożyć książki. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast jeśli chodzi o bohaterów to zostali oni po mistrzowsku wykreowani, zarówno ci pierwszo jak i drugoplanowi. Każdy odgrywa tutaj znaczącą rolę. Razem z bohaterami przeniosłam się do dziewiętnastowiecznego Londynu. Autorka w niesamowicie realistyczny i plastyczny sposób oddała klimat panujący w tamtym okresie, a ja czytając niektóre opisy sytuacji przenosiłam się oczami wyobraźni we wspomniane miejsca i czułam się tak jakbym towarzyszyła bohaterom we wszystkich wydarzeniach. Na kartach powieści mogłam lepiej poznać Aimil i Alistaira - dowiedzieć się co czują, myślą, z czym obecnie się borykają, stopniowo mogłam również poznawać ich przeszłość, która odcisnęła swoje piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje od pierwszych stron zaskarbili sobie moja sympatię, w szczególności Aimil, która okazała się bardzo odważna, inteligentna oraz wiedzącą czego chce młodą kobietą, natomiast postać Alistaira niesamowicie mnie zaintrygowała, w szczególności wątek dotyczący jego przeszłości. Byłam szalenie ciekawa jak autorka poprowadzi ich losy o relacje, a ta została w genialny sposób poprowadzona i chociaż akcja powieści toczy się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących bohaterom, to naprawdę nie sposób się z nimi nudzić. Nie brakuje tutaj także tajemnic, sekretów, demonów przeszłości, zazdrości, intryg oraz kłamstw, które wywołują zarówno w samych bohaterach jak i Czytelniku ogrom skrajnych emocji. Dla mnie każda kolejna strona tej powieści była jedną wielką niewiadomą, zagadka, co niesamowicie mi się podobało! "Novule bianche. Białe chmury" to poruszająca, emocjonująca, wartościową historia o radzeniu sobie z przeciwnościami losu oraz przeszłością, traumach, trudnych wyborach, podążaniu za marzeniami oraz miłości, która przychodzi w niespodziewanym momencie. To opowieść, która z pewnością skłania do głębszych przemyśleń. Cudownie spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami i jednocześnie nie mogę się już doczekać dalszych losów Aimil i Alistaira. To idealna lektura dla fanów romansów historycznych. Jestem pewna, że tak jak ja będziecie oczarowani tą powieścią. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kat**************************

ilość recenzji:87

25-09-2023 09:49

Na złego ducha, jakie to było dobre!


Romans historyczny, który przypadnie do gustu fanom Bridgertonów, Outlandera i Jane Austen.


Można powiedzieć, że Amil w swoim dotychczasowym życiu miała wszytko, czego pragnęła. Posiadłość na własność, możliwość kształcenia się oraz wykonywanie zawodu zastrzeżonego dla mężczyzn. Do osiągnięcia szczęścia nie potrzebowała mężczyzny u swego boku. Niestety jej ojciec jest innego zdania i wysyła dziewczynę do krewnych w Londynie. Jej ciotka jest zdeterminowana, aby znaleźć dla niej odpowiedniego męża. Jednak Aimil nie poddaje się i z całych sił będzie chciała udowodnić, że nie pasuje do londyńskich salonów.

Alistair po powrocie z ogarniętego wojną kontynentu odziedziczył po ojcu nie tylko tytuł diuka i majątek, ale przede wszystkim obowiązki. Pragnąc zapomnieć o wojennym koszmarze, mężczyzna w pełni angażuje się w sprawy finansowe rodziny. Na prośbę matki wybiera się na londyńskie salony, gdzie szybko staje się obiektem zainteresowania panien na wydaniu. Alistair wie, jaki obowiązek musi spełnić, jednak on wcale nie chce się żenić, dlatego zrobi wszystko, aby zniechęcić do siebie kandydatki, szczególnie że wśród nich nie ma nikogo odpowiedniego do zostania przyszłą duchessą.

Ta z pozoru całkiem różniącą się dwójka znajdzie wspólny język, jednak czy przeszłość, która kroczy za nimi, pozwoli im na szczęśliwe zakończenie?


Nie wiem jak wy, ale ja właśnie wróciłam z XIX wiecznej Anglii i mam ochotę tam wrócić. Co to była za historia. Romans historyczny na miarę uwielbianych przez wielu Bridgertonów, jednak w stylu Jane Austen. Autorka zrobiła kawał dobrej roboty. Dbałość o szczegóły i opisy sprawiają, że człowiek przenosi się do zupełnie innej epoki, pełnej balów, przyjęć, eleganckich sukni, zapierających dech w piersiach wystrojów wnętrz i świata pełnego muzyki granej prosto z serca. Nie bez przyczyny tytuł książki odnosi się do słynnego utworu Ludovico Einaudi, a chmury mają swoje znaczenie w tej historii.

Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani i świetnie dobrani do siebie. Aimil jest Szkotką i jej styl bycia kompletnie różni się od tego, który zazwyczaj przybierają panny w Londynie. Jest gwałtowna, bezpośrednia, szczera pragnie wolności, którą po części mogła zaznać, będąc u siebie w Szkocji. Dziewczyna ma swoją definicję szczęścia, jest silna, mądra i niezależna. Niestety londyńska socjeta nie jest gotowa na zmiany, a zachowanie Aimil jest uważane za niestosowne i nadszarpuje jej reputacje.
Innego zdania jest Alistair, któremu dziewczyna wręcz imponuje. Uroda Aimil odbiega od ?pożądanych? standardów wśród socjety, dziewczyna woli prowadzić dyskusje na typowo męskie tematy niż prawić o nowinkach modowych. Coś w niej jest, co go do niej przyciąga, choć nie wie co to. Przez co wielokrotnie w myślach nazywa ją szkocką wiedźmą.
Mężczyzna skrywa pewien sekret, który ma związek z tym, co wydarzyło się podczas jego pobytu na kontynencie. Jego osoba jest owiana tajemnicą i spokojem. Alistair jest starszy od Aimil i jest typowym grumpy, który spotkał na swojej drodze swoją sunshine. Dziewczyna jest dla niego niczym promień słońca, który najpierw przebija się, a potem rozgania jego ciemne i ciężkie chmury.

Jeśli szukacie naprawdę dobrego romansu historycznego, który przeniesienie was do innego świata, to musicie sięgnąć po ?Nuvole Bianche. Biały chmury?. To historia, w której zadbano o każdy, nawet najmniejszy szczegół, która zachwyci swoją scenerią, zaskoczy kryjącymi się intrygami i tajemnicami, podniesie na duchu pragnieniem wolności, na nadzieję na odnalezienie własnej drogi i szczęścia, a budujące się napięcie sprawi, że trudno będzie się oderwać od książki.
Aż trudno uwierzyć, że to jest debiut autorki. Gratulacje i już nie mogę się doczekać drugiego tomu, szczególnie kiedy pierwszy został zakończony w takim momencie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

malum_tea

ilość recenzji:15

21-09-2023 22:57

?Nuvole Bianche. Białe chmury? to tytuł, który nawiązuje do jednego z dzieł muzyka Ludovica Einaudi. Sam utwór również był inspiracją dla autorki powyższej książki Adrianny Ratajczak. Aimil i Alistair. Ona, Szkotka pełna energii i uporu, nie dająca się zakłuć w ramy sztywnej angielskiej etykiety dla ?dam takich jak ona?. On, Anglik, diuk Rutland, łagodny i stonowany, jednak dźwigający na swoich barkach bagaż wojennej przeszłości. Aimil Lyon-Bowes zostaje wysłana przez ojca z rodzinnego Glamis do Londynu, w celu znalezienia męża. Jednak bohaterka wcale nie ma zamiaru wychodzić za mąż, a podróż do Londynu wydaję się niemal jak wygnanie. W tym samym czasie diuk zmaga się ze stratą ojca i nowymi obowiązkami jakie na niego spadły. W dodatku prześladują go demony przeszłości, a matka mało subtelnie sugeruje, że powinien już założyć rodzinę. Pewnego dnia Aimil wybiera się na swój pierwszy bal, nie kryjąc przy tym niechęci, bowiem bale i inne tego typu spotkania socjety miały za zadanie zapoznać ją z potencjalnymi kandydatami na męża. Alistair, za namową matki, również postanowił wybrać się na ten bal. I tam właśnie pojawiła się cienka nić oplatająca bohaterów, która z każdym spotkaniem stawała się coraz grubsza i mocniejsza, jednocześnie przyciągając ich ku sobie. Muszę przyznać, że autorka bardzo starannie podeszła do pisania tej książki, jest w niej mnóstwo ciekawostek i szczegółów, co stwarza poczucie autentyczności i pozwala namacalnie przenieść się do XIX wieku. Poczuć ten Londyński charakter z wszystkimi jego jasnymi i ciemnymi stronami. To, w jaki sposób rozwijała się relacja między bohaterami, ta delikatność i subtelność, mnie po prostu zachwyciło i kompletnie wciągnęło, że nie sposób było odłożyć książkę. To jak bohaterowie zmagali się z własnymi emocjami oraz demonami przeszłości, te tajemnice, które czytelnik odkrywa po kawałku, sprawiały, że książkę się coraz mocniej chłonęło, z coraz większym zaangażowaniem. Jestem oczarowana i pokochałam ?Białe chmury? całym sercem, nie potrafię nawet opisać emocji jakie mną targały podczas lektury. To jest jedna z tych książek która was całkowicie pochłania, do tego stopnia, że tej książki się nie czyta, nią się żyje. Bardzo gorąco polecam i wypatruję z utęsknieniem drugiego tomu!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?