?O dziewczynce, która wpadła w baśń? to książka, która wciągała nas od pierwszej strony. Opowiada ona historię Lany, dziewczynki, która uwielbiała zabawy ze swoim starszym bratem Harrisonem. Niestety, ale chłopak jest już w gimnazjum i interesują go inne rzeczy niż wspólne zabawy i gry z siostrą. Dziewczynka nudzi się i idzie do pokoju rodziców, gdzie znajdują się kolorowe flakoniki perfum mamy. Bawiąc się jednym z nich psiknęła sobie do oka. Łzy od razu napłynęły do oczy w momencie gdy mama weszła. Dziewczynka opowiedziała jej, że brat nie chce się z nią już bawić i jest jej z tego powodu przykro. Wtedy mama zaproponowała wspólne zakupy w nowym supermarkecie, który powstał nagle, w ciągu jednej burzowej nocy. Dziewczynka kupił w nim książkę z różnymi baśniami. Parę dni później w to samo miejsce z dziwnymi pracownikami udaje się wraz z tatą. Nagle dzieje się coś dziwnego i przenosi się ona do innego świata. Do świata w którym panuje zła wiedźma. Aby uratować bohaterów opowieści musi zwrócić się do Harrisona o pomoc. Czy chłopiec będzie umiał jeszcze uwierzyć w baśnie i razem pokonają zło, zanim będzie za późno? Przyznajcie się sami.
Bardzo polubiliśmy dziewięcio- letnią Lanę, która wykazała się wielką odwagą i pomysłowością w ratowaniu bohaterów baśni. Sam pomysł na fabułę książki jest bardzo ciekawy. Książka rozpoczyna się od powstania supermarketu, w którym można wszystko kupić za niewiele. I nic by nie było dziwnego w jego budowie, gdyby nie fakt, że powstał on z kopca, który powiększał się i powiększał. Nagle powstał dach, okna i inne elementu budynku. I już wiedzieliśmy, że czytając tę książkę będziemy mieć niezłą przygodę.
Na pewno dużym plusem tej powieści jest pomieszanie klasycznej baśni z współczesnością. Nie zabraknie również tutaj uniwersalnych prawd i mądrości oraz momentów, które zwłaszcza mnie rozbawiły. Autor wspaniale uświadomił nam w jaki sposób działa na nas słowo ?PROMOCJA?.
Będzie zabawnie, ale i niebezpiecznie. Będą niesamowite zwroty akcji i wiele przygód. Do tego książka jest napisana dużymi i łatwymi zdaniami. Dzięki czemu, każdy samodzielnie czytający młody czytelnik poradzi sobie ze zrozumieniem treści.
Bardzo polecam tę książkę, zarówno dzieciom, które potrafią już przeczytać ją samodzielnie, jak również dzieciom i ich rodzicom do wspólnego czytania. Czas spędzony z Laną w świeci baśni na pewno będzie wspaniałym czasem.
Opinia bierze udział w konkursie