Muszę przyznać, że książka, której dotyczy dzisiejsza recenzja, przykuła moją uwagę. Jeśli wśród Was są fani takich tematów jak "Piraci z Karaibów", morskie bitwy czy dążenie królów do władzy, to z pewnością "O koronę Szwecji" autorstwa Tomasza Kulsa przypadnie Wam do gustu. To powieść historyczna osadzona w burzliwym XVII wieku, kiedy Szwecja i Polska były uwikłane w skomplikowane relacje polityczne oraz wojny. Fabuła koncentruje się na walce o tron Szwecji, który Zygmunt III Waza - król Polski i Szwecji - utracił na rzecz swojego stryja, Karola IX Sudermańskiego. To czas nie tylko wielkich bitew i politycznych intryg, ale także osobistych dramatów ludzi z różnych warstw społecznych.
W powieści znaczną rolę odgrywa szwedzka flota oraz kapitanowie statków, którzy muszą zmagać się z trudami morskich starć, zdradami i własnymi dylematami moralnymi. Autor ukazuje życie zwykłych ludzi, w tym żołnierzy, arystokratów i mieszkańców zamków, którzy muszą odnaleźć się w trudnych czasach wojny i politycznych zawirowań. W książce pojawia się kilka postaci, które są równie ważne, co sprawia, że nie skupiamy się na jednej, a o innych nie zapominamy.
**Zygmunt III Waza** - król Polski i Szwecji, który walczy o odzyskanie szwedzkiego tronu. Przedstawiony jest jako władca rozdarty między obowiązkiem wobec korony a własnymi ambicjami.
**Karol IX Sudermański** - stryj Zygmunta i jego rywal do tronu Szwecji. To sprytny polityk i bezwzględny przeciwnik, który nie cofnie się przed niczym, by utrzymać władzę.
**Kapitan Johan** - fikcyjna postać, kapitan jednego z okrętów walczących po stronie Karola. Johan to człowiek honoru, który zmaga się z trudnymi decyzjami dotyczącymi lojalności wobec swojego władcy.
**Anna Waza** - siostra Zygmunta, która stara się wspierać brata w politycznych rozgrywkach, jednocześnie zmagając się z ograniczeniami narzuconymi kobietom w tamtych czasach, oraz inni, o których przeczytacie w książce.
Książka porusza kwestie władzy, lojalności, zdrady i ambicji. Ukazuje, jak wielkie konflikty polityczne wpływają na życie jednostek, a także jak decyzje jednostek mogą zmieniać losy całych narodów. Dzięki połączeniu faktów historycznych z fikcyjną narracją Tomasz Kuls tworzy opowieść pełną emocji i refleksji nad ludzką naturą. Muszę przyznać, że chciałabym żyć w tamtych czasach, choć nie wiem, jak poradziłabym sobie, gdybym została napadnięta przez wrogą flotę. Po raz pierwszy spotkałam się z książką, w której nie ma rozdziałów; jest ona podzielona na trzy części. Oferuje trzysta stron ciekawej literatury, a po jej przeczytaniu z pewnością poczujecie niedosyt. Polecam ją każdemu, kto szuka czegoś innego, poruszającego i wciągającego.
Opinia bierze udział w konkursie