SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Obsesja Lydii

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Wielka Litera
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 360
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Mój mąż nie chciał zabić Ann Doyle. Ale ta szmata z pewnością na to zasługiwała.

Lydia jest jak skomplikowana łamigłówka. Raz jest ofiarą, a raz katem. Czasem budzi litość, częściej przerażenie. Pieczołowicie dba o nieskazitelny wizerunek żony szanowanego sędziego, kochającej matki jedynaka i pani domu w pięknej posiadłości. Ten dom skrywa jednak mroczny sekret, który może uruchomić niemożliwą do przewidzenia lawinę nieszczęść.

Nikt bowiem nie wie, że Lydia i jej mąż złożyli kiedyś pewnej prostytutce niemoralną propozycję, którą dziewczyna postanowiła wykorzystać. Za ten błąd przyjdzie wszystkim zapłacić wysoką cenę.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller
Wydawnictwo: Wielka Litera
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 360
ISBN: 9788380325715
Wprowadzono: 05.02.2021

Liz Nugent - przeczytaj też

Dziwna Sally Diamond Książka 36,99 zł
Dodaj do koszyka
Nasze małe okrucieństwa Książka 30,52 zł
Dodaj do koszyka
Pod skórą Książka 27,81 zł
Dodaj do koszyka
Strange Sally Diamond Książka 42,66 zł
Dodaj do koszyka
Upadek Olivera Książka 22,28 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Obsesja Lydii - Liz Nugent

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Alicja Kopczyńska.

ilość recenzji:350

26-03-2022 15:19

Miałam jedną myśl po tej lekturze, a mianowicie, że to chore...

Lydia ma jedno pragnienie. I dąży do jego spełnienia. Niestety nie wszytko idzie tak jak to sobie zaplanowała.
Ann nie miala umrzeć, ale nie oczach Lydii w pełni na to zasłużyła... więc w sumie dobrze się stało.

Zawsze staram się pisać na świeżo po przeczytaniu lektury, ale tym.razem musiałam sobie dać czas na ułożenie myśli.
Początkowo przeszło mi przez moje zwoje mózgowe, że to już było. Takie historie to już zostały wyeksploatowane, wątek jest oblatany, jak zwał tak zwał.
Ale zaintrygował mnie obraz Lydii namalowany tak realnie przez autorkę.
Taka troskliwa mama, pełna miłości, gotowa do niszyklych poświęceń dla rodziny. Zwłaszcza dla ukochanego jedynaka. Kobieta pełna kasy, dystyngowanym pani z wyższej sfery, niezbyt wyniosła dla otoczenia. Ale im dalej w las, tym portret głównej bohaterki zostaje naznaczony pęknięciami. To jednak nie do końca jest tak słodko a miłość ociera się troskliwość, ale taką wiecie.. na granicy, wręcz obsesję.
No to jest thriler psychologiczny z pazurem. Nie wylewają się wnętrzności z trzewi, to nie horror. A jednak patrząc na całość, można tak nazwać tę książkę. Miłośnicy thrillerów powinni byc zadowoleni ????
Zakończenie czytałam i nie wierzyłam. Autorka sprawiła, że osunął mi się grunt pod nogami a główną bohaterkę uznałam za chorą psychicznie...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Matka.nerd

ilość recenzji:111

25-09-2021 23:47

Liz Nugent to autorka obdarzona niesamowitym talentem do tworzenia trudnych i niejednoznacznych postaci. Do głównych bohaterów jej książek, trudno żywić ciepłe uczucia. I choć w stosunku do bohaterki ?Pod Skórą? odczuwałam coś w rodzaju współczucia i zrozumienia, trudno mówić tutaj o choćby krztynie sympatii. Nie inaczej było w przypadku Lydii. To kojenia postać w dorobku Liz Nugent, którą z łatwością można gardzić już od pierwszych stron. Kobieta skrajnie narcystyczna, ogarnięta manią wielkości i obsesją kontroli. Wyzbyta jakiegokolwiek współczucia i próbująca za wszelką cenę, utrzymać pozory dawnego bogactwa. Doskonale skonstruowana postać, która prowadzi nas przez te historię wzbudzając nieustannie ogromne, raczej negatywne, emocje. Autorka pozostawia jednak kilka furtek, które zmuszają nas do zastanowienia się nad jej zachowaniem i zostawiają miejsce na współczucie i zrozumienie. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam takie postacie!

?Obsesja Lydii" to doskonałe prowadzony thriller psychologiczny, od którego nie można się oderwać. Wiem, że to oklepany slogan wprost z blurba, ale ja z ręką na sercu, nie mogłam przerwać lektury, dopóki nie dowiedziałam się jaki będzie finał tej historii i do czego to wszystko doprowadzi. Przeczytałam ją w jeden wieczór i muszę przyznać, że ta historia została mi w głowie na dłużej. Myślę, że duża w tym zasługa finału, który powalił mnie na łopatki. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam i od razu uprzedzam że skok ciśnienia murowany.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mad.book.worm

ilość recenzji:1

21-09-2021 11:25

Autorka zbiera sporo pozytywnych recenzji więc przyszła pora, żebym i ja zweryfikował o co tłumy tak szumią i co jest z tą twórczością pani Nugent.

Książka jest mocna, jest wciągająca, a skala toksyn, które z niej wypływają jest niebywała. Autorka bardzo starannie budowała napięcie, niestety do pewnego pułapu, którego przeskoczyć się nie udało. Dlatego właśnie książka jest dobra, momentami nawet bardzo dobra jednak do poziomu świetnej nie doskoczyła.

Bardziej po książce przerażające może być wyciągnięcie wniosków, że na pozór zwyczajni ludzie (czyli Wy, bo ja to nie jestem zwyczajny) są takimi socjopatami, że niszczą swoje najbliższe otoczenie, nie bacząc na skutki i każdą kolejną tragedie traktują jako problemik, który trzeba bezwzględnie wyeliminować przy pomocy wszelkich dostępnych środków, no może poza środkiem ciężkości, bo to jednak byłby skomplikowany zabieg. Powieść jest solidnym studium psychologicznym pod względem postrzegania życia, przeżywania go i emocji, jakie drzemią w ludziach.

Tytułowa Lydia, liczba tortur jawiących się w mojej głowie, które bym jej zaserwował nie ma końca (biłbym patykiem w pięty, bo ból jest piekielny, takie tortury nie zostawiają śladów, a ofiara nie może normalnie chodzić przez dobrych kilka dni (kolega mi tak mówił, nie żebym miał jakieś doświadczenie), no i klasyka chińska tortura wodna też by wjechała, reszty Wam najmilsi nie zdradzę, bo? nie), ale to chyba świadczy tylko o tym, jak autorka świetnie wykonała pracę skoro wykreowana przez nią postać wzbudza takie emocje.

Nie jest to książka idealna, ale bądźmy szczerzy, takiej nie ma i nigdy nie będzie, jednak dla mnie to był dobrze spędzony czas, bo ta książka ma charakter, jest jakaś, wzbudza emocje (chociaż zabrakło mi jakiegoś dreszczyku), i co ważne nie jest szablonowa, a to chyba najlepsza rekomendacje. Ja zapewne z autorką jeszcze gdzieś się trafię co i Wam najmilsi zalecam, polecam i tak dalej?

Czy recenzja była pomocna?

Ilona

ilość recenzji:1

23-03-2021 10:45

Dla starych wyjadaczek thrillerów wszelakiego kalibru ta powieść nie będzie zaskoczeniem, nie jest w żaden sposób nowatorska, szczęka przy niej nie opada, jest po prostu poprawna.
Najlepszy jest mocny początek i ciekawy finał, a środek wypełniają naprzemiennie relacje trzech bohaterów, w których to autorka zbyt często przywołuje te same wydarzenia. Powtarzalność jest głównym minusem tej książki.
Poza tym, mamy tu wyrachowanych, egoistycznych bohaterów, a obok tych socjopatycznych jednostek mnóstwo kłamstw, intryg i gry pozorów.

Jeśli autorka już na wstępie odkrywa przed nami wszystkie karty i na chwilę wstrzymujemy oddech, rozumiem, że idąc tą drogą ma również w dalszej części książki coś ciekawego do zaproponowania. Kolejne rozdziały jedynie zapoznają nas z przyczynami owej tragedii. Niemoc oderwania się od tej lektury to określenie zbyt przesadne, bo w książce mamy zbyt wiele zbiegów okoliczności i całość wydaje się nieco irracjonalna.
Zawrotne tempo akcji to nie w stylu Liz Nugent, po mocnym początku pozostaje nam jedynie odetchnąć. Autorka stawia na przemyślenia bohaterów.

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1102

9-03-2021 12:18

Co pomyślelibyście o bohaterce, która przez kuchenne okno lubi spoglądać na grób kobiety, do której śmierci się przyczyniła? Ba, lubi wyobrażać sobie, że leży w nim jej nieżyjąca siostra?

Przychodzi Wam na myśl, że to pozbawiona jakichkolwiek uczuć psychopatka? I macie rację. Wierzcie mi jednak, że to tylko wierzchołek góry lodowej, wycinek tego, co skrywa umysł chorej kobiety. A przecież ma rodzinę, męża na szanowanym stanowisku, sama uchodzi za troskliwą matkę i wspierającą żonę. Co kryje się pod ukazywaną światu na pokaz maską?

Autorka stopniowo odsłania przed czytelnikiem mroczną przeszłość, toksyczne relacje z pełnym kompleksów synem i równie zawiłe z mężem. Wyłania się obraz manipulantki, bezdusznej, interesownej snobki, zdolnej do wszystkiego, by osiągnąć swój cel. A do czego dąży, dosłownie po trupach? Tego już nie zdradzę.

Powiem Wam jednak, że to rewelacyjny thriller, pozwalający zajrzeć nie tylko w głąb umysłu ogarniętej szaleństwem kobiety, ale również spojrzeć oczami jej znękanego syna i siostry ofiary. I żebyście nie myśleli, że postać bohaterki jest zerojedynkowa, momentami wzbudza prawdziwe współczucie i litość.

Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, to gorąco zachęcam, a ja już się cieszę na lekturę wcześniejszej książki tej irlandzkiej autorki ?Upadek Olivera?.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

9-02-2021 17:44

?Obsesja Lydii? to niezwykle mroczna i pokręcona historia, która wciągnęła mnie od samego początku i nie puściła do samego końca. Podstępnie mroczny thriller, z nutą przerażenia, a wszystko to bez większego rozlewu krwi. To rodzaj thrillera psychologicznego, który każe ci zgadywać, dowodząc, że nic nie jest takie jakie się wydaje. Wciągająca, niepokojąca i dramatyczna lektura, która dla mnie zawierała wszystkie elementy, które cenię w tego typu książkach. Pokręcona fabuła trzymająca w napięciu, postacie, które są przebiegłe a do tego całkowicie szokujące zakończenie. Autorka zręcznie nakreśliła mylące sceny, przez które momentami trudno było uwierzyć w łatwowierność niektórych bohaterów. Liz Nugent nadała swojej historii przerażający obrót i pchnęła ją na nowy poziom zła.

Historia z książki przedstawiona jest z trzech punktów widzenia w naprzemiennych rozdziałach. Żona szanowanego sędziego i matka Lydia, jej nadmiernie wychowany syn Laurence i Karen, siostra ofiary morderstwa. Kiedy Annie Doyle znika w niewyjaśnionych okolicznościach, jej siostra robi wszystko, aby ją odnaleźć. Funkcjonariusze organów ścigania wcale nie są pomocni. Ale Karen się nie poddaje i próbuje dowiedzieć się, co stało się z jej siostrą. Laurence Fitzsimons, samotny chłopiec z nadwagą, odkrywa mroczny sekret swoich rodziców, który go prześladuje. Jego matka, Lydia, wdowa, trzyma Laurencea na krótkiej smyczy, trzymając go jak najbliżej siebie, manipulując nim, monitorując jego znajomości i dietę. W przeciwieństwie do innych matek, nie popiera jego zdrowszych wyborów ani rozwoju emocjonalnego, chcąc trzymać go na uwięzi. Zrządzeniem losu życie Karen i Laurence?a się przecina, wprawiając w ruch szokującą lawinę nieszczęść.

Liz Nugent dostarcza nam ekscytującą, krętą, trzymającą w napięciu i dobrze napisaną lekturę. Sposób, w jaki ta historia została przedstawiona jest imponujący. Uwielbiam, gdy autor swoimi słowami potrafi przenieść czytelnika w swoją historię. Bardzo podobał mi się styl pisania autorki. Nugent przenosi miłość macierzyńską, obsesję, choroby psychiczne, sekrety i morderstwa na zupełnie nowy poziom. Od samego początku wiemy, co się wydarzyło w książce, ale piękno tkwi w tym, że nie wiemy, jak to się zakończy. Postacie były naprawdę dobrze rozwinięte, a niektóre wręcz złowieszcze i przerażające.

Myślę, że fani thrillerów psychologicznych będą usatysfakcjonowani tą historią. Bardzo sprytna i dobrze przemyślana na pewno nie jeden raz Was zszokuje. Książka miała swoje drobne minusy, ale w żaden sposób nie zepsuło mi to udanej lektury. Polecam fanom thrillerów i zagadek.

Czy recenzja była pomocna?