Macie tak, że po przeczytaniu jakiejś powieści jesteście tak oszołomieni, że nie możecie się otrząsnąć i zastanawiacie się jeszcze przez wiele godzin nad jej treścią? Ja po tej genialnej powieści jestem jeszcze pod jej ogromnym wrażeniem.
Przyznaję, że książka wciągnęła mnie już po kilku zaczytanych zdaniach i trzymała w napięciu aż do ostatnich stronic. Fabuła jest niezwykle ciekawa, pełna tajemniczości i zagadek, które powoli wyjaśniały się, pobudzając mój umysł do snucia przypuszczeń i prób odgadnięcia co się zdarzy.
Dzieje się tu dużo, akcja jest dynamiczna, przesycona zaskakującymi wątkami, które wywołują aż gęsią skórkę w momentach pełnych grozy.
Autorka bardzo pięknie pisze, jej artystyczny i przystępny styl przypadł mi do gustu, a wplecenie w tekst stronice z pamiętnika Samuela powoduje, że powieść czyta się błyskawicznie.
Jesteście zaintrygowani? Już wam przybliżę zarys fabuły. Ziemia w 3000 roku była w ruinie, zniszczona wojnami, zanieczyszczona, a zamiast czystego powietrza otulona była smogiem, zasłaniającym widok na słońce i gwiazdy. Dlatego ci co ocaleli, wraz z nadejściem nowego roku przenoszą się do miejsca, gdzie ludzkość będzie mogła godnie żyć, by przeczekać czas, podczas którego ziemia zdąży się zregenerować. Po kilku dziesięcioleciach, dwudziestojednoletni Samuel otrzymuje w swoje urodziny tajemniczy pamiętnik, który zostawił mu dziadek. To co się w nim znajduje, całkowicie zmieni punkt myślenia i światopogląd chłopaka, który uświadamia sobie, że przez cały czas żył w kłamstwie i sztucznym świecie, kontrolowanym na każdym kroku.
Co takiego stało się z Ziemią? Gdzie przenieśli się ludzie, którzy przeżyli? Co zawierał dziennik i do czego doprowadził? Jaka tragedia spotka bohaterów?
Jestem zachwycona tą lekturą, która pozwoliła mi przenieść się w ten niezwykle pasjonujący świat i wczuć się w umysł postaci, przeżywając wraz z nimi wszystko czego doświadczyli.
Bardzo spodobała mi się ta pozycja, a zaskakujące zakończenie i kilka zdań w nim zawartych, daje nadzieję, że kiedyś może doczekam się kontynuacji.
Autorka udowadnia nam, że warto marzyć i trzeba dążyć do ich spełnienia. Wiadomo, że nie zawsze jest to łatwe.
Często by osiągnąć to co pragniemy, musimy najpierw poświęcić coś co jest dla nas cenne i później nie czujemy wcale satysfakcji tylko pustkę i ból. Sami dokonujemy wyborów i jesteśmy kowalami własnego losu. Nie dajmy się stłamsić i cieszmy się nawet z najmniejszych rzeczy.
Ze swej strony gorąco zachęcam do przeczytania ?Ocaleni?. Jest to bardzo wartościowa książka mimo, że to fantastyka z elementami science fiction i jestem pewna, że się wam spodoba. Polecam i chętnie poznam wasze opinie, gdy będziecie już po lekturze. Zapewniam, że warto!
Opinia bierze udział w konkursie