Czy mordercę można rozpoznać? Zachowuje się inaczej? Mówi inaczej? Może jego spojrzenie coś zdradza? Jak myślicie, czy rozpoznanie człowieka, który planuje zbrodnie jest możliwe?
Olga wyjechała z Polski i na stałe zamieszkała w Edynburgu. Skończyła tam studia dziennikarskie i rozpoczęła wymarzoną pracę.
List od byłego chłopaka wywraca jej poukładane życie do góry nogami. Mężczyzna prosi w nim o pomoc w oczyszczeniu go zarzutów spowodowania wypadku samochodowego, w którym ginie cała czteroosobowa rodzina.
W czasie, gdy dziewczyna bije się z myślami, co ma w tej sytuacji zrobić, w polskim więzieniu rozgrywa się tragedia. Mateusz zostaje śmiertelnie ugodzony nożem przez współwięźnia.
Choć policja już dawno zamknęła sprawę Mateusza, uznając go winnym zarzucanych mu czynów, Olga postanawia wrócić do rodzinnej wsi i zbadać sprawę na własną rękę. Absolutnie nie wierzy, by jej były chłopak umyślnie spowodował wypadek, jednak aby oczyścić Mateusza z zarzutów musi przyjrzeć się bliżej historii rodziny, która zginęła w tamtym zdarzeniu.
Grzebanie w tej sprawie sprowadzi na dziewczynę ogromne niebezpieczeństwo. Kto i dlaczego próbuje zatuszować ślady? Co wspólnego z całą sprawą mają zaginięcia nastolatek?
?Nie wszystkie tajemnice powinny zostać odkryte, ale każda zbrodnia woła o sprawiedliwość?.
Intrygujący tytuł, mroczna okładka i zachęcający opis. Nie było opcji bym się nie skusiła. ???? Nie ukrywam, że dodatkową motywacją była dla mnie chęć poznania pióra autorki. Już od dawna planowałam sięgnąć po którąś z książek pani Agaty i tak wyszło, że to właśnie ?Oddaj to nocy? jest tą pierwszą, ale zapewne nieostatnią powieścią autorki, którą przeczytałam.
?Oddaj to nocy? to rewelacyjny kryminał z elementami thrillera. Jest to książka, która na kilka godzin zabrała mnie do Niemirowa, niewielkiej miejscowości na Podlasiu, gdzie wraz z Olgą krok po kroku odkrywałam tajemnice, które tak skrzętnie ukrywali niektórzy z mieszkańców. Cieszył mnie fakt, że Olga myślała podobnie jak ja, ale i tak zakończenie było sporym zaskoczeniem zarówno dla niej, jak i dla mnie.
Uświadomiło ono nam, że nie powinniśmy nikogo lekceważyć, a to, co na pierwszy rzut oka wydaje się być oczywiste nie zawsze takie jest.
Ta książka pokazuje, jak wiele jest w stanie zrobić matka dla swojego dziecka, jak dużo jest w stanie wybaczyć. Miłość matki do dziecka jest przeogromna, niestety często także zaślepiająca.
Agata Czykierda-Grabowska w swojej powieści pokazuje również, jak spaczony potrafi być umysł człowieka.
Kochani, specjalnie piszę półsłówkami, by nie zdradzić wam za dużo, bo jest to książka, w której sekrety trzeba odkrywać samemu, tylko wtedy będziecie w pełni usatysfakcjonowani lekturą.
Dodam tylko na sam koniec, że jest to jeden z lepszych kryminałów, jakie ostatnio czytałam i szczerze wam go polecam.
Opinia bierze udział w konkursie