Mąż mnie nienawidzi, ale jest też jedyną osobą, która może przyjść mi na ratunek.
Zostałam porwana, a Santiago to moja ostatnia nadzieja. W dodatku nie wiem, czy żyje. Chociaż bywa okrutny, nie potrafię znieść myśli, że odszedł.
Lecz mój potwór ma dziewięć żyć.
Jeszcze ze mną nie skończył. Wkrótce wrócę do rezydencji, zostanę zamknięta w pokoju i zdana na jego łaskę.
Wiem, że mną gardzi.
Zdaję sobie sprawę, że stałam się celem zemsty.
Ale między nami jest coś jeszcze. Coś mrocznego, co zatopiło pazury w moim sercu.
To moje pierwsze spotkanie z tym duetem pisarskim, z azavarelli już spotkałam się przy okazji serii , która bardzo mi się podobała, natomiast jeśli chodzi o twórczość, to nie miałam wcześniej okazji czytać żadnej jej książki. Powieść "Odkupienie grzechu" jest drugim tomem serii i kontynuacją "Requiem duszy", książki najlepiej czytać w kolejności chronologicznej, by lepiej zrozumieć cały sens książki i relacje panującą między bohaterami. Myślę, że autorki idealnie ze sobą tutaj współgrają, język i styl jakim się posługuje jest naprawdę bardzo przyjemny w odbiorze, co sprawia, że książkę czyta się w tempie ekspresowym, a strony przewracają się wręcz same. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, a tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję, które często nie były niestety dla mnie do zaakceptowania. Saintago należy do mężczyzn, którzy nie potrafią okazywać swoich uczuć inaczej niż w podły i okrutny sposób, co wielokrotnie mną wstrząsało, wszystkie pozytywne emocje ma gdzieś ukryte w najgłębszych zakamarkach serca i niestety póki co nie chciały się one wydostać na światło dzienne, natomiast główna bohaterka - Ivy zmuszona jest znosić wszelkie przykrości i upokorzenia, jednak nie poddaje się i taką postawą bardzo mi zaimponowała. Relacja pomiędzy bohaterami jest bardzo skomplikowana, naszpikowana wręcz ogromem negatywnych, trudnych i brutalnych emocji, które wywołują również w czytelniku natłok skrajnych odczuć. Książka jest niezwykle mroczna, intrygująca, momentami zapiera dech w piersiach, a zwroty akcji jakie serwują autorki, tylko dodatkowo potęgują chęć dalszego czytania. Zakończenie "Odkupienia grzechu" mocno szokuje, a tym samym skłania do sięgnięcia po trzeci i ostatni tom serii, a mianowicie "Odrodzenie serca", który mam nadzieję, że będzie już niedługo! Książka idealna dla fanów twórczości autorek! Moja ocena 8/10.
Opinia bierze udział w konkursie