"Zawsze" nigdy nie trwa tak długo, jak sądzimy."
Właśnie takie ambitne i zajmujące kryminały z domieszką elementów dobrego thrillera lubię czytać najbardziej, z głęboką analizą zachowań głównych bohaterów, zajmującymi profilami czarnych charakterów, gdzie oprócz miejsca na dynamiczną akcję i intrygujące wątki, znajdzie się jeszcze przestrzeń dla psychologicznych rozważań. Powieść pochłania i pozostawia z poczuciem sporej satysfakcji czytelniczej, świetnie można się przy niej zrelaksować, zgrabnie napisana, ciekawie prowadzona, z wyczuciem budująca napięcie. Wciąga w ciemną i mroczną stronę natury ludzkiej, napędzanej złymi uczynkami, brutalnymi czynami, karmiącej się fałszem i pozorami. Wraz z kolejnymi rozdziałami coraz bardziej angażujemy się w odkrywanie prawdy ukrytej za warstwami perfidnych kłamstw. Prawdy drażniącej, niepokojącej, bolesnej, często bezsilnej i bezradnej. Autorka pokazuje jak jedno złe zdarzenie może pociągać za sobą kolejne, nakręcać spiralę zła i bezduszności, a kiedy już przepełni się możliwość ich odbierania przez ofiarę, zaczynają kumulować się złe emocje, zacieśniać pętle na ludzkim sumieniu, wyzwalać rzeczy okrutne i przerażające. Przemoc fizyczna i psychiczna wyniesiona z domu, od najbliższych, których powinno darzyć się całkowitym zaufaniem, doprowadza do silnych zawirowań osobowości człowieka, sposobu postrzegania świata, reagowania na ludzi i wyjątkowe sytuacje. Nie czytałam poprzednich tomów, a jednak znakomicie odnalazłam się w fabule, wczułam w klimat, polubiłam styl prowadzenia narracji, dlatego z wielkim zainteresowaniem sięgnę po poprzednie odsłony tej serii.
W opuszczonym magazynie nocnego klubu odnaleziono ciało prywatnego detektywa i osobistego ochroniarza, Dale Hardinga. Właścicielem budynku jest Marcus Rippy, niezwykle popularny koszykarz, który dzięki zatrudnieniu doskonałych adwokatów i z pomocą wielu łapówek, oczyszczony został z zarzutów dokonania brutalnego gwałtu na młodej kobiecie. Pierwsze badania przeprowadzone na miejscu zbrodni wykazują nieoczekiwanie, że w zabójstwo zamieszana jest żona Willa Trenta, policjanta próbującego oskarżyć Rippiego. Napędzane presją czasu i społecznym nagłośnieniem śledztwo okazuje się złożone, trudne i wręcz niebezpieczne, kryje w sobie mnóstwo brudnych tajemnic i sekretów z przeszłości, szeroką skalę powiązań biznesu sportowego i świata przestępczego, niejednoznacznego obrazu ofiary i zabójcy. Jaką szokującą prawdę odkryje Trent i jego policyjni partnerzy? Dokąd skieruje ich ta skomplikowana historia? Czy uda się rozwikłać wszystkie wątki prowadzonych detektywistycznych działań? Z czym przyjdzie zmierzyć się Willowi także w życiu prywatnym? Na koniec, jeśli ktoś jeszcze nie czytał, to polecam także inną książkę tej autorki - "Moje śliczne", porcję wyśmienitej sensacji, która również zrobiła na mnie duże wrażenie.
Opinia bierze udział w konkursie