Kto z Was ma sentyment do filmów z Indianą Jonesem? Ja co jakiś czas odświeżam sobie jego przygody, a moją ulubioną częścią są ?Poszukiwacze zaginionej Arki?, którą mogłabym oglądać bez końca.
Czemu o tym wspominam? Bo powieści autorstwa znanego duetu pisarskiego Preston i Child swoim przygodowym klimatem, zamkniętymi na kartach tajemnicami z przeszłości i dynamiką akcji dostarczają podobnych emocji. Po pierwszej części ?Stare kości?, którą pochłonęłam w jeden wieczór od razu sięgnęłam po kontynuację ?Ogon skorpiona?, bo od tych historii po prostu nie można się oderwać, a bohaterki ? agentka FBI Corrie Swanson i archeolożka Nora Kelly są ich motorem napędowym.
Tej parze ponownie przyjdzie razem współpracować przy odkrytych w porzuconym górniczym miasteczku poszukiwaczy złota w Nowym Meksyku zmumifikowanych szczątkach mężczyzny. Ich wzajemne animozje jedynie podkręcają atmosferę, która dzięki kolejnym odkryciom robi się naprawdę gorąca. Sięgające dalekiej przeszłości walki plemienne, złote artefakty, pierwsze testy nuklearne i legenda o zakopanym skarbie sprawiają, że podążamy kolejnymi tropami z zapartym tchem.
Smaczku dodaje postać przystojnego szeryfa, który niczym legendarny Wyatt Earp nieraz będzie musiał użyć swoich rewolwerów i cóż, uczyni to nie bez pewnej przyjemności.
I ponownie jak w części pierwszej, tak i tym razem przemawiają kości, które w odpowiednich rękach opowiadają swoją historię lepiej niż żywy człowiek. Bo nie kłamią. A opisy rozległych pustyń, wzgórz, kanionów, górniczych miasteczek-widm przenoszą nas w mało dostępne rejony Nowego Meksyku, fascynując wyjątkowością i odkrywając swoją historię.
Poszanowaniu prawa i tradycji autorzy przeciwstawiają dążenie do celu dosłownie po trupach. Napędzani chciwością ludzie nie cofną się przed niczym, gdy tymczasem inni poświęcą wszystko w imię przyjaźni. Bo to nie tylko pełna zwrotów akcji, czasem zabawna powieść przygodowa. Autorzy dużą wagę przykładają do rysu historycznego, istotnych i ponadczasowych wartości i skrupulatnie oddają szczegóły pracy archeologa i antropologa kryminalistycznego. Przy jej lekturze można nie tylko świetnie się bawić, ale i dużo dowiedzieć.
Mi przyniosła ogromną satysfakcję, zaspokoiła sentyment do przygód w stylu Indiany Jonesa i pozostawiła głód kolejnych, podobnych historii. Mam nadzieję, że szybko kolejna powieść z Corrie i Norą pojawi się już wkrótce.
Opinia bierze udział w konkursie