SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ogród Lorenza

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Dragon
Data wydania 2019
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

Lorenzo to młody, ambitny weterynarz. Po włoskim dziadku dziedziczy olbrzymie tereny i zakłada wyjątkowy ogród zoologiczny, w którym dzikie zwierzęta mogą żyć w naturalnych warunkach. Despotyczny ojczym odmawia mu wsparcia, więc Lorenzo musi sam podjąć nierówną walkę o spełnienie swojego wielkiego marzenia. Niespodziewanie w jego życiu znów pojawia się Julia, jego pierwsza miłość, która szybko angażuje się w projekt. Lorenzo odkrywa, że wciąż potrafi kochać... Ale czy w sercu Julii jest jeszcze miejsce dla mężczyzny, który opuścił ją, gdy najbardziej go potrzebowała?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Dragon
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788381720939
Wprowadzono: 16.09.2019

Francoise Bourdin - przeczytaj też

Serce Julii Książka 24,72 zł
Dodaj do koszyka
Testament Ariany Książka 21,92 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Ogród Lorenza - Francoise Bourdin

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Czytam dla przyjemności

ilość recenzji:28

14-11-2019 20:12

Autorka w "Ogrodzie Lorenza" porusza bardzo aktualny problem, jakim są relacje w rodzinach pachworkowych. Często ludziom sprawia trudność zaakceptowanie dzieci współmałżonka. Wybitnym przykładem jest Xavier, który wręcz ma alergię na Lorenza, ponieważ jest żywym dowodem na to, że jego żona miała męża. Nieuzasadniona zazdrość o przeszłość żony kładzie się cieniem na relacje w rodzinie. Bardzo spodobały mi się relacje między rodzeństwem. Widać, że są mocno zżyci ze sobą i mogą liczyć na wzajemne wsparcie, gdy zajdzie taka konieczność. Nie rozumiem matki Lorenza, która jest bardzo uległa w stosunku do męża. Boi się postawić na swoim. Pomimo że bardzo kocha wszystkie swoje dzieci, biernie przygląda się niesprawiedliwemu traktowaniu najstarszego syna przez ojczyma. Jestem pełna podziwu dla Lorenza, który stał się pewnym siebie, nieustannie dążącym do celu mężczyzną. Niełatwe dzieciństwo i młodość zahartowały go i nauczyły trzymać emocje na wodzy. Ma to też swoje minusy nie potrafi nawiązać głębszych relacji z kobietami. Wpływ na taki stan jego związków ma też to, że ciągle żyje on pierwszą miłością do Julii.
"Ogród Lorenca" to historia o miłości, zazdrości, dążeniu do celu, trudnych relacjach pasierb - ojczym, pamięci o zmarłym ojcu i dziadku, niesamowitej miłości do zwierząt. Z pewnością osobom, które lubią zwierzęta książka spodoba się. Nie zabraknie też wątku romantycznego, który akurat w tej książce odgrywa drugoplanową rolę.
Książkę czyta się bardzo szybko. Piękne opisy ogrodu zachęcają, aby chociaż kilka dni spędzić w nim i obserwować zachowanie dzikich zwierząt. Chętnie bym odwiedziła taki ogród.
Z całego serca polecam wam tą książkę, bo sprawi że zrelaksujecie się podczas czytania lektury.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

światmiedzystronami

ilość recenzji:282

13-10-2019 11:26

Jeśli miałabym krótko podsumować co skłoniło mnie do przeczytania tej książki to powiem tak - miłość do zwierząt. Mając powieść o losach weterynarza, z moimi ulubieńcami (tym razem w formie dzikiej) w tle nie mogłam sie długo zastanawiać. Françoise Bourdin nie była mi znana wogóle choć ma na swoim koncie kilkadziesiąt książek i to o dziwo niektóre wydane w Polsce. Co ciekawe autorka zaczęła pisać w wieku 16 lat, a już 4 lata później wydała swoją pierwszą powieść. Wiele z jej utworów doczekało się adaptacji filmowych. U nas jako pierwsze nakładem wydawnictwa Świat Książki w 2005 roku ukazały się "Sekrety Clary" oraz "Potomkowie Clary".

Lorenzo to młody, ale niezwykle ambitny weterynarz, który po swoim włoskim dziadku dziedziczy jak by się wydawało nic niewarte tereny. Chłopak jest jednak uparty i ma swoją wizję co chce robić. Szukając sponsorów udaje mu się stworzyć coraz lepiej prosperujący ogród zoologiczny, ale jakże inny od tych spotykanych na naszych drogach. Lorenzo dba by przebywające u niego zwierzęta miały warunku jak najbardziej zbliżone do tych naturalnych.

Niestety to wszystko wiele kosztuje, a Lorenzo tak naprawdę prócz siebie chętnego do pracy przez cała dobę oraz ogromnej wiedzy ma nie wiele. Jakby tego mało ojczym od małego próbuje go zgnieść jak jakiegoś robaka. Nie wierzy w żadne jego sukcesy, poniża, wychwala trójkę swoich dzieci, a Laurent (bo tak go nazywa tylko po to by "wyplenić" wszystko, co ma związek z Włochami gdyż sam jest francuzem) jest solą w jego oku. Nie może przeboleć tego, że chłopak wciąż przypomina jego żonie o jej pierwszym mężu przez co on czuje się gorszy. By to uczucie było jak najmniej odczuwane wyżywa się na Lorenzu. Ten jest jednak do tego przyzwyczajony i stara sie w ogóle na to nie reagować. Problemy zaczynają się w momencie, gdy pozostała dorosła już trójka zaczyna stawać w jego obronie i po jego stronie.

Wydawałoby się, że to już i tak sporo jak na młodego mężczyznę, a jednak los postanawia rzucić mu pod nogi kolejne kłody. W jego parku zjawia się Julia jego dawna miłość, o której do dziś nie zapomniał i często o niej myśli co powoduje, że wciąż jest kawalerem. Mimo uczuć przyjmuje dziewczynę, która bardzo szybko angażuje się w projekt Lorenza. Robi wszystko by nie narzucać się kobiecie, ale miłość wraca ze zdwojoną siłą.

Czy odzyska swoją ukochaną, którą stracił wiele lat temu? Czy w sercu Julii jest jeszcze miejsce dla mężczyzny, który opuścił ją wtedy gdy najbardziej tego potrzebowała?

Muszę przyznać, że książkę czytało mi się niezwykle lekko i przyjemnie. To, co mi się spodobało to, że miałam tu bohaterów, których pokochałam i których znienawidziłam co przyznam rzadko się ostatnio zdarza i bardzo mi tego brakuje. Uczucia, jakie mi towarzyszyło ta na przemienna złość na ojczyma Lorenza oraz do kobiety imieniem Cecylii i sympatia do weterynarza, jak i Julii. Podobało mi się zmiana narracji tak, że każdy bohater mówił za siebie. Końcówka zostawiła niedosyt i liczę na kontynuację losów Lorenza, Julii oraz reszty, a przedewszystkim ciekawość jak dalej będzie prosperować i rozwijać się ogród! Zachęcam dziewczyny, jak i kobiety do lektury. Dla mnie powieść warta uwagi!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1116

28-09-2019 19:37

Lorenzo to młody, ambitny weterynarz. Po włoskim dziadku dziedziczy olbrzymie tereny i zakłada wyjątkowy ogród zoologiczny, w którym dzikie zwierzęta mogą żyć w naturalnych warunkach. Despotyczny ojczym odmawia mu wsparcia, więc Lorenzo musi sam podjąć nierówną walkę o spełnienie swojego wielkiego marzenia. Niespodziewanie w jego życiu znów pojawia się Julia, jego pierwsza miłość, która szybko angażuje się w projekt. Lorenzo odkrywa, że wciąż potrafi kochać... Ale czy w sercu Julii jest jeszcze miejsce dla mężczyzny, który opuścił ją, gdy najbardziej go potrzebowała? "Park pochłaniał go bez reszty, był jego życiowym celem i każdego dnia dziękował swojemu dziadkowi Ettore, bez którego ten projekt nigdy by nie powstał." Rozpoczynając przygodę z niniejszą powieścią, to co od razu można zauważyć, to różnorodną kreację bohaterów. Nie da się ukryć, iż Lorenzo wysuwa się na pierwszy plan. Z miejsca zdobył moją sympatię cechami, jakimi został obdarzony. Ambicja i upór w dążeniu do wyznaczonego celu sprawiają, że i sam czytelnik nabiera ochoty do działania. Mężczyzna tworzy ogród zoologiczny, w którym pragnie stworzyć dzikim zwierzętom naturalne warunki do życia. Bardzo spodobał mi się ten wątek i muszę przyznać, iż sama, bądź co bądź tylko śledząc poczynania głównego bohatera, zaangażowałam się w ten projekt. Lorenzo ma matkę, na której wsparcie może zawsze liczyć. Sympatyczną postacią okazała się również Julia - pierwsza miłość Lorenza, a teraz pani weterynarz. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa z ojczymem naszego bohatera. Co za podły człowiek! Nie byłam w stanie zrozumieć jego postawy. "Złe kontakty z ojczymem spowodowały, że był zamknięty i wycofany, ale pod tą skorupą obojętności skrywał wrażliwość, która łączyła go z matką. Bez wątpienia szukał miłości, ale jak na razie żadnej kobiecie nie udało się do niego zbliżyć na tyle, by zapomniał o zawodzie sercowym, którego doznał pod koniec studiów. I tak, u progu trzydziestu czterech lat, nadal był sam." Françoise Bourdin przemyca między wierszami mnóstwo wartości, o których w codziennym, zabieganym świecie zapominamy. Na przykładzie przedstawionej historii pokazuje czym jest szczęście oraz wskazuje ścieżki, jakimi powinniśmy go szukać. Autorka skupiła się w dużej mierze na relacjach międzyludzkich, ukazując nam w pełnej krasie miłość, przyjaźń i zazdrość. W interesujący sposób kreśli uczucie między kobietą a mężczyzną, miłość matki do syna, brak wsparcia i zazdrość ze strony ojczyma, tęsknotę za tymi co odeszli czy stratę. Lektura "Ogrodu Lorenza" dostarczyła mi nie lada emocji i niezapomnianych przeżyć. Towarzyszyły mi smutek, strach, złość, radość. Oryginalny przewodni temat pozwolił mi poczuć się tak, jakbym rzeczywiście znajdowała się w tym egzotycznym dla mnie śmiecie zwierząt. "Ogród Lorenza" to bijąca ciepłem powieść, która skradnie serce każdego miłośnika zwierząt. To historia o miłości, przyjaźni, zazdrości, niezależności, trudnych decyzjach, rodzinnych konfliktach, a przede wszystkim o wielkiej pasji. To książka mobilizująca do działania. Gorąco polecam!

Czy recenzja była pomocna?

red_sonia

ilość recenzji:161

24-09-2019 16:07

?Ogród Lorenza? przekonał mnie do siebie postacią głównego bohatera. Niejednokrotnie podczas lektury myślałam sobie, że chciałabym mieć w sobie tyle siły, wiary w siebie, we własny plan, że byłabym gotowa postawić wszystko na jedną kartę i zrealizować największe marzenie. Lorenzo właśnie taki jest, nawet kiedy brakuje mu środków, kiedy wyrzucają go drzwiami, on znajdzie argument i wejdzie oknem, którym go nie wyproszą. Dla mnie ta książka jest przede wszystkim o tym ? o niezłomności w dążeniu do urzeczywistnia własnych marzeń, o przekuwaniu porażek w sukces i udowodnieniu całemu światu, że się myli i że będzie po mojemu.

Gdzieś tam w tle majaczy miłość niczym z bajki, taka od zawsze na zawsze, ale ja bardziej skupiłam się na Lorenzie, jego marzeniach oraz stosunkach z rodziną niż na jego byłej dziewczynie Julii, z którą przyjdzie mu pracować. Zastanawiałam się skąd w nim takie opanowanie, bo praktycznie nigdy nie traci zimnej krwi, ale to chyba chłód, z jakim traktował go ojczym, wyrobił w chłopaku dystans do pewnych rzeczy, nieuleganie emocjom zarówno tym pozytywnym, jak i negatywnym. Czy to dobrze, czy źle? Musicie ocenić sami, a najlepiej po prostu przeczytać i wtedy wyrobić sobie opinię.

?Ogród Lorenza? to powieść, która zabierze Was na kilka godzin w inny świat, świat dzikich zwierząt, które żyją w najbardziej zbliżonym do swojego naturalnego środowisku. To również powieść, przemycająca to, iż te dzikie koty czy słonie nie są dane na zawsze, a człowiek w swojej ślepej chęci posiadania skóry czy kła naraża te piękne zwierzęta na wymarcie. Nie jestem zwolenniczką zamykania zwierząt w klatkach, nie przepadam za ośrodkami typu zoo, jednak taki ogród jak miła Lorenzo z chęcią bym odwiedziła, choć to kawałek dżungli pod ścisłym nadzorem człowieka, to nadal rządzi się własnymi prawami.

Czy recenzja była pomocna?