Osobliwy dar Vanilli Bourbon (ilustrowane brzegi)

Vanillia Bourbon nigdy nie była normalna.
Wróciłam tym twoją uwagę? Super! Chodź, zachęcam cię do przeczytania recenzji o książce Mański Smolarczyk.

"Osobliwy dar Vanilli Bourbon" to książka, która była genialna.
Ekscentryczna rodzina, tajemnice i zaginięcie. W tym wszystkim jest nastolatka, mocno specyficzna. Ubiera się na czarno, nosi ćwieki, a jej żarty dla wielu są niestosowne. Mnie bardzo bawiły te jej odzywki.

My tu pitu pitu, a ja wam o najważniejszym nie mówię. Vanillia nie jest zwykłą nastolatką. Każda kobieta z rodu Burbonów posiada dar. Każdy trochę inny, ale jednak opierające się o węch. Bohaterka wyczuwa nosem nastroje innych. Każda emocja ma innych zapach. Gdy czuje cytryne, ktoś jest z czegoś zadowolony. Czekolada to wdzięczność. Współczucie to zapach róży.
Wyobraźcie sobie, jakby musiał pachnieć ten świat. Niby moc fajna, tak czuć co myślą inni, ale jak wyobrażam sobie, że z każdej strony bombardują mnie zapachy, to ja chyba jednak spasuje.

Nasza główna bohaterka jest młodą osobą i jeszcze nie do końca sobie radzi z tymi mocami i cały czas musi mieć zatkany nos chustką, co niektórych bardzo frustruje. A ona, jako że jest bardzo charakterna robić z tego nie jako broń, nie lubi ludzi, więc może się od nich izolować, a wymówka jest bardzo prosta Vanilia ma alergię na wszystko.

Książka jest fantastyką dla młodszych, bo jest 12 +. Wiadomo niektóre sceny gdyby je zrobić Mocniejsze, brutalniejsze i straszniejsze wyszłoby to na lepsze, ale nadal jest bardzo fajnie. Mamy też tutaj zagadkę zaginięcia i dla każdego z rodziny Bourbonów powód jest inny. Bez odnalezienia matki Vanilli, firma rodzinna upadnie.

Dla mnie jest 4,5 ?? historia.
Zabrakło mi w tej książce grozy, bo gdyby to była dla starszego czytelnika książka miałaby inną dynamikę i mnie by się podobała bardziej. Także to zakończenie było fajne, ale ja sądziłam, że będzie całkiem inne i pójdziemy w inną stronę. Bohaterowie też byli bardzo fajni, nie ukrywam Axel był moim ulubieńcem.

Zwróćmy też uwagę na te piękne barwione brzegi i śliczną okładkę.

Macie ją w planach?