SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ostatni rozdział

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 368

Opis produktu:

Fascynujący debiut. Grająca schematami i konwencjami, wciągająca powieść szkatułkowa, w której przyszłość i teraźniejszość przenikają się płynnie, a napięcie miesza się z humorem. Zraniona przed laty, porzucona przez partnera bez słowa wyjaśnienia Olga nie potrafi zbudować trwałego, szczęśliwego związku. Uczęszcza na terapię, której owocem jest książka przeplatana prawdziwymi retrospekcjami.

Ola prowadzi księgarnio-kawiarnię, tłumaczy literaturę niemiecką i żyje w nieformalnym związku z Pawłem, z którym ma córeczkę, czteroletnią Hanię. Kiedy decyduje się na ślub, jej spokój burzy telefon od niewidzianego od lat byłego partnera. Carl pragnie wyjaśnić, dlaczego niegdyś ją zostawił. Choć Ola nie chce z nim rozmawiać, perspektywa poznania prawdy i osiągnięcia spokoju jest kusząca.

Historia Oli staje się dla Olgi katalizatorem zmian. Przeszłość powraca, ale jakie będzie miała znaczenie?

Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydawnictwo - adres:
adam.dzik@czarnaowca.pl , http://www.czarnaowca.pl , 00-519 , ul. Wspólna 35 /5 , Warszawa , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 133x203
Liczba stron: 368
ISBN: 9788381433822
Wprowadzono: 16.09.2020

RECENZJE - książki - Ostatni rozdział - Katarzyna Kalista

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

1-02-2022 10:53

Powieść Katarzyny Kalisty dość długo czekała na mojej półce, jednak w obecnej chwili uznaję to po prostu za czas ?dojrzewania? do tej lektury. Niedawno naszła mnie ochota na przeczytanie dobrej powieści obyczajowej, więc mój wybór padł właśnie na Ostatni rozdział. Czy była to tak dobra powieść, jak mówią/mówiły recenzje? No cóż, na to pytanie odpowiem poniżej.

Olga przeżyła w swoim życiu prawdziwą miłość. Jednak to, co miało być trwałe, okazało się złudne. Teraz kobieta pragnie rozliczyć się z przeszłością i mężczyzną, który złamał jej serce. Postanawia napisać książkę, która pomoże jej zrozumieć, dlaczego nie potrafi zbudować trwałego i dobrego związku. W taki oto sposób na światło dzienne wychodzi Germanicus ? historia Oli, właścicielki małej księgarni/kawiarni i tłumaczki. Kiedy kobieta godzi się wyjść za swojego partnera, jej spokojne życie zostaje zburzone przez telefon byłego kochanka. Chce on wyjaśnić, dlaczego zostawił Olę i zerwał wszelki kontakt. Ola postanawia wysłuchać jego tłumaczeń. Zarówno Ola i Olga postanawiają stanąć oko w oko z przeszłością - jaki wpływ będzie to miało na ich życie?

Pierwsze strony tej historii nie napawały mnie zbyt dużym optymizmem - przyznaję to szczerze. Choć bardzo chciałam poznać losy Olgi i Oli, to jakoś nie potrafiłam się wciągnąć w tę powieść. Z czasem jednak, gdy wyłączyłam myślenie i skupiłam swoją uwagę całkowicie na tej książce, zaczęłam zauważać, jak bardzo ta historia jest złożona i jak jednocześnie sprawia, że nie potrafię się od niej odciągnąć.

Główna bohaterka Ostatniego rozdziału, czyli Olga, została wykreowana naprawdę ciekawie. Jest to kobieta, która znalazła w sobie na tyle siły i odwagi, by nie tylko stawić czoła swojej dawnej miłości, ale i by rozwikłać zagadkę, dlaczego nie potrafi zbudować zdrowego związku. Już sama ta kwestia wydała mi się szalenie ciekawa, no bo umówmy się - nie każdy byłby w stanie stwierdzić coś takiego i raczej zrzucałby całą winę na drugą stronę. Olga tak nie zrobiła i za to jestem autorce wdzięczna.

Ola, która odegrała główną rolę w Germanicusie, wzbudziła we mnie z kolei bardzo sprzeczne uczucia. Z jednej strony irytowała mnie swoim brakiem zdecydowania i taką przesadną niezależnością i pragnieniem pokazania, jaka to ona nie jest silna. Oczywiście, byłam w stanie zrozumieć jej postępowanie, ale nie zmieniło to faktu, że bywało to denerwujące. Z drugiej jednak strony postać ta wzbudziła we mnie coś na kształt podziwu ? bo nie każdy byłby w stanie wysłuchać osoby, która dosłownie złamała temu komuś serce.

Katarzyna Kalista zastosowała tutaj bardzo ciekawy zabieg. Umieściła w książce drugą książkę, gdzie nie zostało to rozmieszczone na wszystkie strony, a umieszczone w konkretnym odcinku ? historia Oli zajęła jakieś dwieście trzydzieści stron całej książki, co myślę, że stanowi naprawdę ciekawą informację. Jednym może ten zabieg przypaść do gustu, drudzy stwierdzą, że to marnowanie miejsca. Co kto woli ? mnie taki stan rzeczy bardzo przypadł do gustu. Germanicus, który zajął właśnie te ponad dwieście stron, otrzymał dość specyficzne zakończenie. Niby wyjaśniające wszystko, a jednak niezamykające tej historii do końca. Czy kiedyś dowiem się, jak skończyła się historia Oli? Mam nadzieję, że tak.

Ostatni rozdział to pozycja, która zdecydowanie nie spodoba się wszystkim. Ci, którzy nie są fanami umieszczania w jednej historii drugiej, opowiadającej o kimś zupełnie innym, mogą czuć rozczarowani. Jednak ci, którym nie przeszkadza coś takiego, z pewnością z ciekawością zagłębią się w historie Olgi i Oli - dwóch kobiet, które teoretycznie dzieli wszystko, ale łączy naprawdę dużo. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem i na pewno będę sięgać po inne powieści Katarzyny Kalisty.

Czy recenzja była pomocna?

Karolina

ilość recenzji:1

19-03-2021 02:05

Rozliczenie z przeszłością

Czasem niezamknięte czy nierozwiązane sprawy z przeszłości nie pozwalają nam normalnie żyć, rzutują na całej naszej przyszłości, blokując nas i powstrzymując przed szczęśliwym życiem. Nie wiemy czasem co wpływa na to, że nie potrafimy zaufać drugiemu człowiekowi tak do końca, czemu nie możemy stworzyć trwałego związku, co z nami jest nie tak, dlaczego nie możemy być szczęśliwi.

Z takimi pytaniami zmaga się Olga, bohaterka "Ostatniego rozdziału". Postanawia ona napisać powieść, co ma być jej swoistą terapią i rozliczeniem z przeszłością i mężczyzną, który złamał jej serce.

W taki sposób rodzi się "Germanicus". Historia Oli, właścicielki księgarnio-kawiarni, tłumaczki literatury niemieckiej, partnerki Pawła, mamy czteroletniej Hani. Po wielu latach zgadza się w końcu zostać żoną Pawła, choć nadal ma wiele wątpliwości związanych z małżeństwem. Wszystko dodatkowo komplikuje pewien niespodziewany telefon, telefon od dawnego kochanka. Pragnie on wyjaśnić, po szesnastu latach milczenia, czemu przed laty, tak nagle bez słowa ją zostawił. Początkowo Ola nie chce z nim rozmawiać, ale poznanie prawdy i zamknięcie raz na zawsze rozdziału z przeszłości jest bardzo kuszące. Tylko czy cena poznania tej prawdy nie będzie zbyt wysoka?

"Ostatni rozdział" to powieść debiutującej autorki o debiutującej autorce ! Prawdziwa gratka dla miłośników książek. To powieść poruszająca bardzo ważny temat, a mianowicie temat zamykania bolesnej przeszłości, godzenia się z nią, a także wybaczania. Umiejętność wybaczania to bardzo ważna umiejętność, chowając urazę nie ranimy innych, ale krzywdzimy przede wszystkim siebie. Wybaczając i rozliczając się z przeszłością dajemy sobie szansę na normalne, szczęśliwe życie, na odetchnięcie pełną piersią, z ulgą. Przekonają się o tym bohaterki powieści "Ostatni rozdział" i "Germanicus".

"Ostatni rozdział" to bardzo udany debiut, książkę czyta się bardzo szybko, a pomysł na wplecienie treści powieści głównej bohaterki jest bardzo oryginalnym i ciekawym pomysłem. Historia jaką opowiada debiut pani Kasi wciąga czytelnika, przeżywa on wraz z bohaterkami ich rozterki i czuje ich emocje. Bardzo ciekawa propozycja literacka dla fanów nietypowej, wyróżniającej się powieści obyczajowej i dla miłośników języka germańskiego w stonowanej oprawie, wzbogacona o piękną zakładkę. Cóż mogę więcej powiedzieć, czytajcie, bo warto poznać tę historię, historię o miłości, wybaczaniu, godzeniu się z przeszłością. Polecam !

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:423

28-12-2020 17:20

"Ostatni rozdział? to debiut literacki pani Katarzyny. Powieść niezwykle przejmująca. Opowiada o utraconej miłości i o niewyjaśnionych sprawach.

Poznajemy historię Olgi, którą dużo starszy partner porzucił bez słowa. Jest bardzo nieufna i ostrożna w relacji z mężczyznami. Za namową swojej terapeutki spisuje swoje myśli, z których z czasem rodzi się książka. Olga przenosi swoją historię na papier. Jej bohaterką jest Ola, która prowadzi księgarnio-kawiarnię oraz tłumaczy literaturę niemiecką. Ma córkę Hanię i uroczego partnera Pawła, z którym planuje ślub. Jej spokojne życie burzy telefon od Carla, mężczyzny, który porzucił ją wiele lat temu. Carl jest chory i chce rozliczyć się z przeszłością. Czy Ola zdecyduje się na spotkanie? Z jednej strony chciałaby zamknąć ten rozdział i iść do przodu, z drugiej strony bardzo chciałaby dowiedzieć się czemu została porzucona bez słowa wyjaśnienia.

Powiem szczerze, że ta opowieść jest niezwykle piękna. Książkę pochłonęłam jednym tchem. Jednak czuje mały niedosyt i chciałabym więcej. W szczególności bardzo ciekawi mnie dalszy ciąg historii Olgi, ponieważ koniec jest nie do końca wyjaśniony. Z drugiej strony taki zwrot bardzo pobudza wyobraźnię i sami sobie możemy go dopowiedzieć.
Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Agnieszka J.

ilość recenzji:6

3-11-2020 19:25

?Ostatni rozdział? to powieść w powieści, w której przenikają się dwie historie. Lekkie pióro pisarki sprawiło, że to zdecydowanie moje nowe odkrycie czytelnicze. Nigdy nie czytałam historii w historii, ale teraz miałam okazję ją przeczytać. Na początku historii spodobało mi się wprowadzenie czytelnika w tajemniczy zakątek fabuły. Ze strony na stronę mogłam pomału odkryć tajemnicę bohaterów, jaką skrywa pisarka w ?Ostatnim rozdziale?. Miłość do literatury, spotkania, redakcje i oczywiście książka w książce to ogromny plus autorki. Szczerze, nie wiedziałam, że tak niesamowicie, momentami tajemniczo można napisać tak dobrą powieść. Wszystkie cechy książki sprawiły, że z wielką chęcią sięgnę po kolejną książkę Katarzyny Kalisty. Po więce...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Dominika Stryszowska

ilość recenzji:368

30-10-2020 17:58

Nie pierwszy raz mam okazję czytać książkę, która jest taką książką w książce. Ciekawy zabieg, raczej nie zbyt często spotykany, a dodał dużej oryginalności tej powieści. Sama fabuła i przedstwienie postaci już nie jest takie pomysłowe, ale na pewno wywoła mocne emocje.

Dwie historie oparte na niespełnionej, trochę toksycznej miłości. Powrót po latach kochanka z młodości, burzy życie rodzinne i nigdy nie jest dobrym pomysłem. Bohaterka jednak jest tego całkowicie nieświadoma i mimo że się broni przed ponownym kontaktem, to wszystko jest takie kruche. I tutaj mam największy zarzut do tej historii, bo nie polubiłam bohaterów, nie ciekawiły mnie ich losy i chociaż autorka pisze dobrze, nie mogłam się wczytać i wczuć.

Jest to debiut Pani Katarzyny i obiektywnie rzecz biorąc całkiem dobry. Styl jest przyjemny, powiedzmy, mało debiutancki, dopracowany i spójny. Może brakuje mu takiej lekkości i pozytywnej nonszalancji, ale i tak jest dobrze. Ciekawa lektura, emocjonalna i idealna dla miłośniczek nietuzinkowych obyczajówek.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ilona_m2

ilość recenzji:1

16-10-2020 14:57

To ten moment kiedy po przeczytaniu książki mam kompletną pustkę w głowie i ciężko mi cokolwiek napisać, a dlaczego? Bo książka nie wzbudziła we mnie żadnych odczuć.. Przebrnęłam przez tę opowieść całkiem szybko , nie czując przy tym żadnych emocji zupełnie jakbym czytała czasopismo. Zanim trafiła ona w moje ręce przeczytałam mnóstwo pozytywnych opinii, a wśród nich liczne słowa zachwytu rozpływające się nad debiutem pisarskim Pani Kalisty. W moim odczuciu książka ma pewien potencjał i drzemie w niej ukryta siła, jednak nie do końca została przemyślana. Autorka zbyt wiele chciała nam przekazać i wyszedł jeden wielki "misz-masz". Zabrakło charakterystyki bohaterów, ciężko było mi zżyć się z ich emocjami i przeżyciami, a do tego przeszkadzały mi te polsko-niemieckie dialogi, których znaczenia musiałam szukać w przypisach. Podobnie przeskakiwanie ze wspomnień w realne wydarzenia, podobnie z zamianą narracji z bohaterki Oli na Olgę i na odwrót. Można się w tym wszystkim pogubić. Sam pomysł na "książkę w książce" jest mi już znany, ale w przypadku tej powieści odczuwam lekki przerost formy nad treścią, gdyż jest tu tyle pomysłów, że śmiało starczyłoby na kolejną książkę. I znów kłania się pytanie - czy czytać czy odpuścić sobie debiuty? Ten akurat nie był najgorszy, jednak książka kwalifikuje się do poprawek, jest mało przemyślana.

Czy recenzja była pomocna?

moniczyta

ilość recenzji:92

16-09-2020 16:31

Dziś premiera!!! Debiut Katarzyny Kalista, uważam za zaskakująco udany.

Olga od lat czuje się nieszczęśliwa. Porzucił ją ukochany mężczyzna. Z dnia na dzień zniknął bez słowa wyjaśnienia. Jej pierwsza miłość pozostawiła ślad, który ciągnie się i ciągnie... Nie jest w stanie pokochać kogoś innego, nie jest w stanie trwać w związku z mężczyzną. Zwykła terapia nie przynosi efektu. Zmienia więc jej formę. Tak powstaje Germanicus, w którym fikcja przeplata się z realizmem. W ten sposób nasza bohaterka próbuje uporać się z przeżytą traumą i uświadomić innym, co tak naprawdę czuje. Czy pomoże jej to w odzyskaniu wolności? Przekonajcie się sami.

Ten debiut wywołuje pozytywne emocje, które pełną mocą odczułam po przeczytaniu ostatniego zdania. Autorka skupia się na utraconej miłości i konsekwencjach, które może wywołać. Ola została oszukana przez mężczyznę, któremu ufała i przy którym czuła się bezpieczna. Kochała go całym sercem, a im mocniej się kocha, tym bardziej się cierpi. Te cierpienie wylewało się z niej każdego dnia, aż mało brakowało, by się w nim utopiła. Była zbyt słaba by się podnieść. Czuła się nie tylko oszukana, ale i samotna. Nie znalazła nikogo, kto chciałby ją zrozumieć. Utrata wartości wpływała destrukcyjnie na relacje z innymi, stawiała ją zawsze w pozycji obronnej. Nie chciała przeżyć tego jeszcze raz. W książce poznajemy także Ralfa, czyli drugą stronę tego medalu. Olga poznaje prawdę o wciąż wspomnianym związku i w tym momencie widać w niej ogromną przemianę. Dodatkowo książka nie ma typowego epilogu. Pani Katarzyna fantastycznie splotła premierę książki Olgi z wieczorami autorskimi, które stają się właśnie epilogiem całej książki. Jestem na prawdę zadowolona i polecam wam serdecznie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?