Ostatni ślad

Jak zwykle niezawodna mistrzyni budowania napięcia. Wciągająca do ostatniej kartki.

Rossanna Hamilton była kiedyś obiecującą dziennikarką. Jednak po ślubie przeniosła się do Gibraltaru, gdzie żyje u boku nieco apodyktycznego męża, prowadzi dom i dogląda nastoletniego pasierba. Nie jest to jednak wymarzony los dla ambitnej kobiety. Pewnego dnia dostaje od znajomego propozycję powrotu do Londynu i pracy nad cyklem artykułów na temat osób zaginionych.
Jest to dla niej dobra okazja na rozliczenie się z przeszłością. 5 lat wcześniej zaprosiła na swój ślub znajomą-Elaine Dawson. Ta jednak nigdy nie dotarła na miejsce. Była widziana na lotnisku z mężczyzną, a później zniknęła bez śladu. Podejrzany o morderstwo adwokat Marc Reeve, utrzymuje, że znajoma Rosanny uciekła od swojego życia. Od wiecznej opieki nad zgorzkniałym, niepełnosprawnym bratem. Dziennikarka jednak nie może uwierzyć, że Elaine mogła porzucić Geoffa. Gdy odwiedza mężczyznę w domu opieki, ten upiera się przy hipotezie, iż to Reeve jest zabójcą. Sugeruje również, że Hamilton jest zakochana w adwokacie i dlatego usilnie go broni. Tu ma rację. Czy nie myli się również w innych kwestiach?
Gdy Rosanna i Marc otrzymują informację, o prawdopodobnym miejscu pobytu Elaine Dawson, budzi się w nich nadzieja na odsunięcie podejrzeń od mężczyzny. Kim okaże się kobieta, którą odszukają?
Była żona Reeve?a ostrzega przed nim dziennikarkę. Marc ma bowiem wiele tajemnic. Czy Hamilton pozna tę najskrytszą? Jak wpłynie to na życie jej oraz nowego mężczyzny w jej życiu?
Odpowiedzi na te pytania, poznacie czytając ?Ostatni ślad?
Powiem szczerze, nie wciągnęła mnie ta powieść. Akcja toczy się dosyć leniwie, nie ma napięcia, jakie odnajdowałam w innych powieściach autorstwa Ch. Link.