"Czasem najwięcej agresji przejawiają ludzie, którzy na pozór wydają się najbardziej potulni i łagodni."
Wpadłam do książki jak burza, narracja fantastycznie niosła przez połowę książki, czułam mocne zaintrygowanie i ciekawość, jednak później klimat trochę się rozmył. Natomiast na plus zaliczam mocne zagmatwanie scenariusza, trudno było rozsupłać kłębek zapętlonych zagadek i niewiadomych. Wiele się działo, w dynamicznych rytmach, w zasadzie czytelnik nie miał chwili wytchnienia, lecz niektóre nici okazały się mniej spasowane harmonijnie i kolorystycznie. Tak jak na początku odpowiadał mi obraz głównej bohaterki, tak później jej irracjonalne działania stały się już mało realistyczne. Wkradła się niespójność, która trochę raziła. Oczywiście, można spojrzeć na uzyskany przez autorki efekt jako celowe podkreślenie sytuacji, w jakiej znalazła się kluczowa postać, pokazanie, co się dzieje z człowiekiem poddawanym ekstremalnej presji. Nie powinno dziwić, że pojawiły się skrajne emocje i paranoiczne zachowania, a jednak przekoloryzowano. Z kolei, jeśli dopuszczamy wysoki poziom nasycenia krańcowych uczuć w psychice bohaterki, to nie będą nam one przeszkadzać w odbiorze opowieści.
Ciekawe spojrzenie na to, jak bardzo w życiu jesteśmy samotni, nawet otoczeni bliskimi osobami, do końca nie znamy ani ich, ani nas samych. Dopiero ciężkie przeżycia, dramatyczne sytuacje, tragiczne zdarzenia, uświadamiają, na co nas stać, jakimi ludźmi jesteśmy głęboko w rdzeniu. Autorkom udało się oddać te aspekty, podobnie jak obszar zawiedzionych nadziei, zniszczonych marzeń, bolesnego odrzucenia i poczucia krzywdy. Rozwiązania niektórych wątków zaskakiwały, tym bardziej, że niczym w szkatułkowych zestawach, prawda ukryta była za kolejną prawdą. To nić obyczajowa spajała wątki z gatunku thrillera i kryminału. Odpowiadało mi ich zrównoważenie, przyjemne napięcie i nieoczywista zagadka detektywistyczna. Nośny sposób snucia opowieści, więcej dialogów niż opisów, co pasowało do przyjętego scenariusza zdarzeń. Dobrze bawiłam się przy książce, druga połowa mniej mnie wciągnęła, ale zamaskowałam to chęcią poznania odpowiedzi na skrywane sekrety. Co kryje się za morderstwem działaczki charytatywnej, zastraszaniem jej córki i przyjaźnią sprzed wielu lat. Komu doktor Kate English może w pełni zaufać, aby wyjaśnić, co tak naprawdę dzieje się w jej życiu?
Opinia bierze udział w konkursie