SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ostatnia tajemnica

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Dragon
Oprawa miękka
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

autor: Anna Ziobro
wyd.Dragon
stron: Strony: 320, Format: 205x135 mm
data: Rok wydania: 2024, oprawa: broszurowa

Sabina zdaje sobie sprawę, że jej dni są policzone. Podejmuje więc decyzję o przeniesieniu się do hospicjum. W podróż na miejsce zabiera ją taksówkarz Artur. Tam z kolei wspieraniem pacjentów na ostatnim etapie ich życia zajmuje się jego żona, Eliza. Małżeństwo nie podejrzewa, że ich drogi zetkną się z seniorką ponownie. Odliczając dni, Sabina skupia się na wspominaniu przeszłości, roztrząsa podjęte decyzje, oddaje się nostalgicznym chwilom i wraca z sentymentem do młodości. Jej jedynym pragnieniem jest nawiązanie kontaktu z mieszkającą w Berlinie wnuczką Heike. Niestety przez pewien rodzinny sekret kontakt Sabiny z rodziną jej syna Piotra całkowicie się urwał. Czy Sabina spotka się z wnuczką? Czy uda się rozwikłać ostatnią tajemnicę? Jaką rolę odegra w tym taksówkarz Artur i jego żona Eliza?


S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Dragon
Oprawa: miękka
ISBN: 9788382743883
Wprowadzono: 24.02.2024

RECENZJE - książki - Ostatnia tajemnica

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Czar książek

ilość recenzji:291

13-03-2024 18:54

Postępujący choroba Sabiny zmusza ją do opuszczenia domu i zamieszkania w hospicjum. Czas który jej pozostał, pragnie wykorzystać najlepiej jak może. Dla niej oznacza to nawiązanie kontaktu z dorosłą już wnuczką, której jak dotąd nie poznała. Kobieta nosi w sobie nigdy nie zagojone rany przeszłości. Czy Heike przyjmie wyciągniętą dłoń nieznanej jej babci? Czy uda się zdążyć, nim choroba ją pokona?

Biorąc do ręki "Ostatnią tajemnicę", patrząc na tę przeuroczą okładkę niespodziewałam się takiej historii. Fabuła książki mnie zaczarowała, pomimo tego, że nie jest to słodka opowieść miłosna. Wręcz przeciwnie. Autorka stworzyła ludzką rzeczywistość, w której postacie, to osoby z krwi i kości, daleko im do ideałów, popełniają błędy, ranią, kochają tak, jak potrafią. Na przykładzie bohaterów tej powieści, możemy zobaczyć czym kończą się sekrety, brak porozumienia z najbliższymi, życie przeszłością. Jestem też pełna podziwu dla pani Ani, że w tak dojrzały i świadomy sposób, poruszyła w swojej książce temat ciężkiej choroby, umierania oraz radzenia sobie w sytuacji, gdy odchodzą nasi najbliżsi.

Ta przepiękna historia, w której przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a losy, często przypadkowo napotkanych ludzi, na zawsze odmieniają życie, nie pozwala tak poprostu przeczytać jej i odłożyć na półkę. Ja przeżywałam ją całą sobą. Nie jeden raz popłynęła łza z mojego oka a i złości nie zabrakło.

Czy można przejść obojętnie obok powieści, która opływa w bogactwo uczuć i emocji, nie tych przesłodzonych, ale takich naszych, codziennych? Nie można. Dlatego bardzo wam polecam "Ostatnią tajemnicę", która niejednokrotnie was zaskoczy, ściśnie za serce, a może i poruszy strunę tęsknoty za kimś lub za czymś z przeszłości.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mar*********************

ilość recenzji:4

12-03-2024 19:48

"Łzy nie są dobre, ale jeśli już mają być, to lepiej niech wszystkie wypłyną. Najgorzej jest trzymać je w sobie." Wytworna starsza pani - Sabina Lenecka wsiada do taksówki Artura ze spakowanym dorobkiem życia w starą wysłużoną torbę. Ta podróż ulicami Przemyśla nie będzie jednak zwykłym kursem, a złączy ich losy na dłużej. I nie tylko Artura, ale również jego rodziny. Akcja powieści w zgrabny sposób przeskakuje pomiędzy współczesną Polską i Niemcami oraz szarymi latami 60-tymi. Dokładnie zostają przybliżone losy pani Sabiny oraz Artura i jego rodziny. To przypadkowe spotkanie obojgu wyszło na dobre. Pani Sabina na ostatniej prostej swojego życia próbuje uporządkować swoje niedokończone sprawy z przeszłości. Czytając książkę byłam pewna już w połowie, że odkryłam skrywaną tajemnicę pani Sabiny, jednak autorka nieźle mnie zaskoczyła..! A co, jeśli nie tylko Sabina ma tajemnice? Warto zwrócić również na postacie drugoplanowe: Artura, Elizę i Sandrę którzy mimo własnych rodzinnych zawirowań sprawili, że pobyt Sabiny w hospicjum nie był tak straszny jak jej się wydawało. Tworzą oni wspaniałą rodzinę, której tylko czasem dobra wróżka musi pomóc by zobaczyli siebie nawzajem. Pani Anna Ziobro stworzyła piękną i sentymentalną opowieść o życiu, rodzinie, miłości, kłamstwach, niedopowiedzeniach. Skłania nas do refleksji i zadawania sobie pytań, czy warto być tak upartym? Czy nie stracimy przez to zbyt wiele? Gorąco polecam zapoznanie się z historią pani Sabiny, proszę przygotować się na wzruszenia i mieć pod ręką chusteczki :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sma*******************

ilość recenzji:15

11-03-2024 17:20

Poznajemy losy sympatycznej Sabiny, a jej przeszłość równie ciekawa, jak teraźniejszość. Wszystkie wątki pięknie się razem przeplatają, przenikają w swych życiorysach, tworząc spójną całość. Sabina zdaje sobie sprawę, że tlący się w niej, już słaby ogień, lada chwila zgaśnie. Poczucie nieuchronnego końca jest przygnębiające, ale gdy Ania o nim pisze, to jakiś magiczny spokój mnie ogarnął, bo z łagodnością podchodzi do tematu, z taktem i wrażliwością. Oswaja nas z nadchodzącym końcem, buduje relacje międzyludzkie, które dają nadzieję. Tak wiele ważnych tematów poruszonych. Kobieca przyjaźń, ogromna wartość, na którą postawiła Ania, a także ciemne strony uprzedzeń, które goszczą często w naszych głowach. Ku przestrodze, by się ich wyzbyć na czas, by życia nam nie zatruły. Pomyślałam sobie po lekturze, że dostaliśmy od losu piękny dar, wspomnienia, jakie? A takie, na które pracujemy całe życie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1117

8-03-2024 20:25

Anna Ziobro w swoich powieściach tworzy szeroki wiekowo przekrój bohaterów. Osoby starsze często pojawiały się w jej książkach, ale nigdy nie miały pierwszoplanowej roli. Tym razem jest inaczej. Autorka przy pomocy zabiegu retrospekcji przybliża nam postać seniorki Sabiny. Poznajemy ją na różnych etapach życia. Najpierw jako młodą kobietę, później osobę w średnim wieku i ostatecznie seniorkę u kresu swoich dni. 

Tytuł książki jest bardzo wymowny, gdyż dotyczy Sabiny i związanej z nią tajemnicy rodzinnej, a ściślej rzecz biorąc z kimś jej bardzo bliskim. Nie mogę tu za wiele zdradzić, bo zepsułabym Wam przyjemność z czytania. Rozwiązanie sekretu stoi tu na pierwszym planie. Nie zawsze się to udaje, ale jak wiemy, nadzieja umiera ostatnia, prawda? Jak zatem będzie w tym przypadku? W każdej rodzinie zdarzają się nieporozumienia i poróżnienia. Czy możliwe będzie pojednanie? To już musicie sami sprawdzić. 

Autorka ukazuje, jak nieuchronna jest śmierć oraz to jak istotna jest umiejętność rozmowy o niej. To trudne, ale to nieodłączny element naszej egzystencji. Wątek ten pojawia się w szerokim aspekcie. Nie tylko w przypadku Sabiny, ale też w odniesieniu do innych bohaterów. 

Również interesująco przedstawiają się inne tematy, jak np. związek na odległość, pierwsza miłość, przyjaźń, marzenia, uprzedzenia, decyzje podjęte w przeszłości, strata, żałoba, samotność czy wątek hospicjum widziany oczami mieszkańców i pracowników. Jeśli zdarza się Wam narzekać, jak to jest Wam źle, odwiedźcie to miejsce. Niezwykle ważne są też wspomnienia, z których nikt nie jest w stanie nas ograbić. 

"Ostatnia tajemnica" to piękna, nostalgiczna, wzruszająca, a przede wszystkim prawdziwa powieść, w której Anna Ziobro ponownie oplata nas siecią tajemnicy do rozwiązania. Zabiera nas w podróż do lat 60-tych, 90-tych, ale i współczesnych. Zmusza do licznych refleksji i przemyśleń nad życiem i o nas samych. I pamietajmy: rodzina to najcenniejsze co możemy mieć. 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kuk************************

ilość recenzji:133

8-03-2024 14:13

" Kiedy masz za złe Panu Bogu,
Że starość Mu się nie udała,
Wspomnij przyjaciół swych i wrogów,
Których przedwcześnie śmierć zabrała.

Gdy z trudem z łóżka wstajesz rano
I czujesz się, jak połamany,
Pamiętaj: życie wszystkim dano,
A starość- tylko tym wybranym."

Hospicjum-umieralnia, ostatni przystanek, miejsce, z którego się już nie wraca. Przecież nikt z własnej woli, tam nie trafia. Ludzie mają dzieci, wnuki i na dobrą sprawę ma im kto na starość podać przysłowiową "szklankę wody". Tego czy dożyjemy sędziwego wieku, nie możemy być pewni. Po drodze może przyjść choroba. W dzieciństwie rodzice zajmują się dziećmi i tego samego oczekują od nich na starość. W życiu różnie się układa i nie zawsze jest nam dane opiekować się naszymi rodzicami czy dziadkami. Zniedołężniali, schorowani, umierający wymagają opieki przez całą dobę. Tylko hospicjum może im to zapewnić. A ludzie, którzy odchodzą z tego świata, nie mają wygórowanych wymagań. Potrzebują jedynie odrobiny uwagi, zrozumienia, zainteresowania i czasu, którego często nikt dla nich nie miał.

"Na ludzi już same słowa: hospicjum, choroba, śmierć działały odstraszająco albo wywoływały skrępowanie".

U Sabiny choroba postępuje bardzo szybko. Kobieta postanawia przenieść się do hospicjum. Wie, że będzie to bilet w jedną stronę. Pakuje swoje całe życie do walizki i zamawia taksówkę. Tak się składa, że taksówkarz Artur jest mężem Elizy, która w hospicjum pracuje jako wolontariuszka. Małżeństwo odegra w tej ostatniej wędrówce Sabiny szczególną rolę. Seniorka czas, który jej pozostał, wykorzystuje na wspomnienia. Wcześnie została sierotą, wychowywana przez wujostwo, które zapewniło jej godne dzieciństwo, aż wreszcie zakochana bez pamięci w Kazimierzu wyszła za niego za mąż i razem zamieszkali. Sabina wie, że jej czas jest policzony i ma jedno marzenie, chce poznać wnuczkę Heike mieszkającą w Berlinie. Przez pewne niedomówienia i tajemnice kontakt Sabiny z synem Piotrem dawno temu się urwał. Czasu nikt nie cofnie, krzywd nie naprawi, ale być może jest jeszcze szansa na pojednanie się z najbliższą rodziną.

"Czasem niewiedza wydaje się najwygodniejszym rozwiązaniem".

Jest to powieść o tym jak jeden sekret, kłamstwo może zniszczyć relacje rodzinne. Tak niewiele trzeba, żeby zerwać kontakt z najważniejszymi osobami w naszym życiu. Niewłaściwe decyzje i domysły potrafią skutecznie zatruć życie. Nie da się zbudować szczęścia na kłamstwie. Życie potrafi zweryfikować nasze marzenia i plany. W miejscu jednych pojawiają się inne i one wcale nie są gorsze od tych pierwszych. Każdy związek wymaga zaangażowania, nie wystarczy tylko brać, ale trzeba też dawać. Ludzie zbyt szybko przyzwyczajają się do dobrego, gubi ich rutyna. Nikt z nas nie jest idealny, a miłość bywa ślepa, widzimy to co chcemy widzieć, a nie to, co jest. Niestety gdy przychodzi płacz i rozczarowanie to jest już za późno na zmianę decyzji. Rezydenci hospicjum cierpią w samotności. Tylko nadzieja na spotkanie z bliskimi trzyma ich przy życiu. Wolontariusze pracujący w takich miejscach są aniołami dla tych wszystkich chorych i umierających ludzi. Obcowania ze śmiercią i godzenia się ze stratą nie można nauczyć się z książek.
Ta powieść to sentymentalna i nostalgiczna podróż w głąb siebie. Swego rodzaju rachunek sumienia. Jestem zachwycona pięknym stylem i językiem i wspaniałym przekazem, jaki autorka zawarła w tej książce. A jeżeli ktoś chce pomarudzić jak to w życiu ma źle, to zawsze może odwiedzić hospicjum.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?