SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Padlina

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Initium
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 400

Opis produktu:

Powieść z gatunku tych nieodkładalnych. Dynamiczna, pełna napięcia, zaskakująca. Polecam! Piotr KościelnyAdam Dzierżek stworzył pełen emocji i akcji thriller. I zrobił to w mistrzowski sposób! Polecam! Michał ŚmielakMarek Taran, były egzekutor długów mafii narkotykowej, opuszcza mury więzienia. Dzięki współpracy z policją udaje mu się uzyskać skrócenie wyroku, ale już u bram dostaje pierwsze ostrzeżenie od byłych zleceniodawców. Sęp krąży. Sęp czeka, aż Taran wykona na siebie wyrok. Czy to tylko legenda?Spotkanie z bratem i jego rodziną zmienia się w koszmar. Zamiast ciepła domowego ogniska na światło dzienne wychodzą dawne pretensje i cienie przeszłości. Taran po raz kolejny w życiu wybiera drogę na skróty. Małe zlecenie, które pozwoli mu na szybki łyk gotówki, żeby zacząć od nowa, stanąć na nogach i uniknąć oceniających spojrzeń rodziny. Nie przypuszcza jednak, że zegar już tyka i wkrótce jego życie stanie się walką z czasem. A stawką w tej walce będzie życie siedmiolatka. Każdy ma kogoś, na kim mu zależy tak mocno, że będzie gotów na wszystko. Ale czy na pewno? Czy da się przechytrzyć śmierć?Adam Dzierżek zabiera czytelnika w szaleńczą ucieczkę przed przeznaczeniem. Trzymający w napięciu thriller, stawiający bohaterów przed wyzwaniami, w których nie ma dobrych decyzji. - Mam dla ciebie wiadomość, Taran. Ale powiem ją tylko raz, więc lepiej słuchaj uważnie. Gotowy? - Spojrzał na zdezorientowanego już prawie byłego więźnia, ale nie doczekał się potwierdzenia. Nabrał więc powietrza w płuca i kontynuował: - Sęp już nad tobą krąży. Jest głodny. Wiesz, czym żywią się sępy?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: okazje do -60%,  Tania Książka
Kategoria: Kryminał,  Czarny kryminał,  Detektywistyczny,  Policyjny,  Polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  książki o mafii,  Sensacja, thriller,  Polskie thrillery,  Przygodowe,  Psychologiczne
Wydawnictwo: Initium
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Liczba stron: 400
ISBN: 9788367545174
Wprowadzono: 08.02.2023

Adam Dzierżek - przeczytaj też

Na białym koniu Książka 25,15 zł
Dodaj do koszyka
Spóźnione pożegnanie Książka 22,34 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Padlina - Adam Dzierżek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 9 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Biegający Bibliotekarz

ilość recenzji:188

25-04-2023 19:28

Mocne thrillery psychologiczne, książki z bardzo dobrą akcją, taką bez chwili wytchnienia nie tylko dla bohaterów, ale też dla samego odbiorcy, to książki, które uwielbiam najbardziej. Oczywiście nie byłbym w stanie czytać tylko takiego typu literatury, ale właśnie takowe dają mi najwięcej satysfakcji... o ile są to znakomicie napisane lektury.

Z prozą Adama Dzierżka spotkałem się po raz pierwszy. Autor pochodzi z północy Polski, z Gołdapi położonej tuż przy granicy z Rosją, z Obwodem Kaliningradzkim. Jego pasją jest literatura sensacyjno-kryminalna, co można odczuć, czytając Padlinę. Zagłębia się w świat prozy Raymonda Chandlera i Dashiella Hammetta, którzy są przedstawicielami klasycznych kryminałów nurt noir. Padlina jest jego drugą powieścią. Debiutował książką pt. Nieco bliżej piekła.

Zajrzyjmy szybko na okładkę. To, co na niej widzimy, może być tytułową padliną, resztkami jakiegoś zwierzęcia, z którego zostały już tylko same kości. Dodam też, że padlina to resztki zwierzęce. Nie można padliną nazwać zwłok ludzkich. Od początku mamy więc zagadkę, co będzie tą padliną. Czy aby na pewno będziemy czytać w tej książce o zwierzęcych resztkach?

?Sęp już nad tobą krąży. Jest głodny. Wiesz, czy się żywią sępy?? Na czwartej stronie okładki przeczytamy to zdanie. Możemy się szybko domyślać, że spotkamy się tutaj z pewną walką, walką o ludzkie życie. O jedno? O wiele? Kto jest tym sępem? No dobrze. Nie będę przedłużał, przejdę do sedna. Do tego, co pan Adam Dzierżek chciał przekazać swojej powieści czytelnikom.

Głównym bohaterem książki jest Marek Taran. Kończy odsiadkę w więzieniu, a właściwie czas jego w szczelnych murach więzienia znacznie się skrócił, gdy poszedł na współpracę z organami śledczymi. Taran był egzekutorem długów. Ściągał je od ludzi, którzy nie byli w stanie wywiązać się z należności po sprzedaży detalicznej narkotyków. Czy układ z policją był dobrym posunięciem ze strony tarana? Czy za murami zakładu penitencjarnego będzie mógł czuć się bezpiecznie? Otóż nie!!! Żaden mafiozo, szef grupy przestępczej nie może pozwolić sobie na to, żeby jakiś pionek mógł na lewo i prawo zdradzać swoich kupli, a przede wszystkim przełożonych. A gdy taką wiadomość dostaje, wychodząc za kratek, to jedno jest pewne. Musi mieć się na baczności.

Od tego momentu akcja powieści nabiera odpowiedniego tempa. Nikt przy tej lekturze nie będzie się nudzić. Taran chce wyjaśnić swoim byłym zleceniodawcom, że nie do końca jest to prawdą. Jednak nie ma do nich dojścia, a ludzie, których spotyka na swojej drodze, albo giną, albo... doprowadzają do sytuacji, by Marek Taran... sam wykonał wyrok na sobie. Żeby było jeszcze bardziej dramatycznie w całą sprawę zamieszani będą postronni ludzie (a nawet niewinne dzieci), czasem ci, którzy powinni stać na straży prawa, a ?jedzą potulnie chleb? z rąk, z których nikt nie by się nie spodziewał.

Powieść czyta się dosłownie jednym tchem. Zwroty akcji i pewne momenty zapierają dech w piersiach, wciskają głęboko w fotel. Trup ściele się gęsto, siłą pięści i pistoletu to podstawa. Powstałby z tego niesamowity film, trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Na pewno bardziej spodoba się czytelnikom, choć znam z racji swojej pracy, że i paniom przypadnie do gustu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:892

27-03-2023 18:09

Jeżeli szukacie emocjonalnego thrillera, to ta książka jest dla was. Już od początku przekonałam się, że nie spocznę, póki go nie doczytam. Bohaterzy nie pałają tutaj miłością, tylko każdy jest wrogo nastawiony. Szukają łatwych pieniędzy, udają się tam, gdzie nie powinni, a kiedy tego żałują jest zwyczajnie za późno. Trudno jest żyć, kiedy poprzednim doświadczeniem było odsiadanie wyroku. Do tego dobre intencje niewiele mają wspólnego ze szczerością. Prawie każdy tutaj kłamie i nie odchodzi ich los drugiej osoby. Ludzkie życie warte jest tyle, co kot napłakał i to wszystko znajdziemy tutaj w bardzo napiętej atmosferze. Polecam tym, którzy nie lubią miłosnych uniesień, a uwielbiają wartkie akcje, nietuzinkowych bohaterów, dużo nieczystych spraw i koniec, który jest zaskoczeniem. Mi się bardzo podobała!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Aga

ilość recenzji:51

19-03-2023 21:50

W książce dużo się dzieje, ledwo można złapać oddech, jednak do tej historii to pasuje. Wszystko jest doprecyzowane i przemyślane. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Jest główny bohater i trochę drugoplanowych bohaterów, z których też poznajemy co się dzieje, przez to wiem jak cała machina w tej książce działa. Podczas czytania wręcz wszystko przeżywałam z bohaterami. Było krwawo, ciekawie, morderczo i niebezpieczne. Zakończenie zrobiło na mnie efekt wow. Jeżeli lubicie książki, które trzymają w napięcie, jest dużo akcji, nieoczekiwane zwroty, mrocznie, krwawo i świetni bohaterowie to polecam przeczytać tą książkę. 9/10

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gal*********

ilość recenzji:318

10-03-2023 12:43

Poprzedni kryminał Adama Dzierżka został bardzo dobrze przyjęty przez czytelników. Jak wcześniej wspominałam, jestem kobietą o wielu twarzach i sięgam po różne gatunki literackie, więc tym razem mój wybór padł na Padlinę, kolejną powieść napisaną przez tego autora. Powiem Wam, że jestem pozytywnie zaskoczona, bo ta książka, to wyjątkowo udany kryminał. Autorowi wyszedł świetny koktajl literacki, zręcznie połączył w nim thriller z kryminałem i powieścią sensacyjną, a mnie zapewnił kilka godzin godziwej rozrywki, od której nie miałam ochoty się odrywać. Fabuła jest przemyślana i perfekcyjnie połączona bez zbędnych opisów, rozważań, czy spowalniających akcję wątków. To powieść pełna zwrotów akcji, przedstawiająca walkę człowieka o przetrwanie z góry skazanej na niepowodzenie, chociaż cały czas liczy się na to, że wszystko skończy się dobrze. Okazuje się jednak, że chęć zmiany swego życia nie wystarczy, tym bardziej że nikomu nie można zawierzyć, nawet ludziom reprezentującym prawo. Mocna, brutalna, bardzo dobrze napisana książka, która jest gotowym scenariuszem dla filmu sensacyjnego i chociaż mogłoby się wydawać, że to taki rodzaj literatury, który przede wszystkim przypadnie do gustu mężczyznom, to mnie także się podobała. Zapewne dlatego, że Adamowi Dierżkowi udało się świetnie wykreować, postać głównego bohatera i pomimo że jego uczynki nie są akceptowalne, to w okolicznościach, w jakich się znalazł, byłam po jego stronie. Doskonałe studium człowieka, który zmienia się podczas ucieczki przed przeznaczeniem. Jednym słowem Padlina, to bardzo dobra powieść sensacyjna, a Adam Dierżek to kolejny polski autor, któremu warto poświęcić uwagę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1104

27-02-2023 10:49

"Sępy - wszędzie, gdzie nie spojrzał. Sępy chcące rozszarpać jego truchło".

Jak oceniam pierwsze spotkanie z twórczością autora? Nie, lektury ?Padliny? nie można nazwać spotkaniem, a zderzeniem niczego niespodziewającego się pieszego z rozpędzoną ciężarówką, którego impet wyrzuca wysoko w powietrze, a upadek jest bolesny i zostawia uszczerbek na zawsze.

Tu dynamika fabuły konkuruje z wejrzeniem w emocje bohaterów, a opisy brutalnych mordów z lekkim w odbiorze językiem. Tu w serce zapada obraz szarego człowieka, który wkręcony w machinę przeznaczenia może próbować jedynie przetrwać, a każdy dokonywany przez niego wybór niesie nieprzewidywalne konsekwencje.

Bo Marek Taran wychodząc z więzienia, nie dopuszcza do siebie myśli, że już jest ?padliną?, że już krąży nad nim Sęp. Nie wie też, że chęci nie wystarczą, by odciąć się od kryminalnej przeszłości i środowiska, w którym działał, a świat poza więzieniem jest bardziej nieprzewidywalny i nieprzychylny, niż ten, w którym spędził ostatnie lata płacąc za dokonane wybory.

Co może zrobić, gdy krąg wokół niego się zacieśnia i zaczyna szamotać się jak zaszczute zwierzę, któremu kończą się opcje? Gdy przeszłość podążająca za nim zadaje najdotkliwsze ciosy wykorzystując jego słabości? Sęp tylko czeka, aż podejmie tę ostateczną decyzję?

Nie spodziewałam się, że tak porwie mnie ten brutalny, bezkompromisowy świat, w którym trup ściele się gęsto. To świat mafii, narkotyków, prostytucji, patologii i często niewinnych ofiar, które dosięga rykoszet cudzych wyborów, którym przyjdzie zapłacić wysoką cenę za to, że są dla kogoś ważne. Konsekwencje podejmowanych wyborów są nieubłagane, dla nikogo nie ma taryfy ulgowej, a kolejne kostki domina wpadają na siebie z łoskotem.

Autor nie oszczędza bohaterów ani czytelnika serwując im zbryzgany posoką wir, który pochłania coraz bardziej i bardziej, na którego końcu nie widać światła, a mrok pochłaniający duszę. W tym świecie nie ma dobrych i złych, tu wszechobecna degrengolada i ustanawiane własne prawa, służą tym, którzy dzierżą władzę.

To genialna ucieczka przed przeznaczeniem, które podąża za swymi ofiarami nieubłaganie dopadając i rozszarpując na strzępy. Nie znajdziecie tu niepotrzebnych opisów, spowalniających wartką akcję dywagacji, a pełną niespodziewanych zwrotów i silnych emocji walkę człowieka z góry skazanego na porażkę. Bo chęć bycia prawym nie wystarcza, podobnie jak zawierzenie ludziom reprezentującym prawo.

Czy powieść jest nieodkładalna jak twierdzi Piotr Kościelny? Zdecydowanie tak. Wychodząc z bohaterem w światło wolności nie spodziewałam się tego samego wieczoru ujrzeć mroku zakończenia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Alicja kopczyńska.

ilość recenzji:350

22-02-2023 21:04

Marek Taran wychodzi w końcu na wolność. Czas w więzieniu skłonił go,w pewien sposób, do przewartościowania priorytetów w życiu. Z racji tego, że trudnił sie ściąganiem haraczy i dług w mafijnym półświatku, nie będzie mu łatwo uwolnić się od krzywych spojrzeń, uprzedzeń.
Rodzinny obiadek z bratem i bratową zamienia się w koszmar pełen pretensji, niewypowiedzianego żalu. Taran godzi się na zlecenie. Szybko zastrzyk gotówki pozwoli mu stanąć na nogi. A wtedy koniec z tym, ale zegar już zaczął tykać a kostucha dybie na Tarana i wszystkich, którzy mogą coś dla niego znaczyć.

Nie sięgam rzadko po thrilery, ale z pewnością mniej niż kiedyś. Ten, zdecydowanie, należy do gatunku tych które ciężko odłożyć. A to za sprawą niezywkle dynamicznej akcji. Posoka leje się tu strumieniami, a trup ściele gęsto. Naprawdę, lektura do czytelników o mocnych nerwach, którzy nie mają nic przeciwko trzewiom ma zewnątrz, mózgom na ścianach i wyciętym językom. A to tylko niewielki ułamek okrucieństwa z jakim się spotkacie w czasie tej lektury. Autor zabiera nas makabrycznego świata, w którym panuje prawo dżungli, a każdy nieutoryzowany wyskok, może zakończyć się, w najlepszym wypadku, kulką w głowę. W najgorszym... cóż ciężko to sobie zobrazować, ale Adam Dzierżek już wam w tym pomoże.
Thriler przesiąknięty krwią, nienawiścią, strachem, obłudą w którym walka o wyścig toczą się o najwyższą, możliwe stawkę. O życie dziecka.
Zakończenie wywala z butów.
Musicie to przeczytać????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

patka_czyta_

ilość recenzji:147

21-02-2023 12:02

Skuszona zapowiedzią, tytułem oraz okładką Padliny nie mogłam sobie odmówić lektury. Autor przedstawił w książce historię Marka Tarana. Skazanego za egzekwowanie długów mafii bohatera obserwujemy od momentu jego wyjścia z więzienia. Udało mu się opuścić więzienne mury znacznie wcześniej niż stanowił wyrok, co było konsekwencją podjęcia współpracy z organami ścigania. Dla Tarana miał to być nowy początek, ale okazało się, że był to początek końca. Książkę czyta się szybko, a akcja jest wartka. Autor fantastycznie wykreował postać głównego bohatera. Sama nie wiem, w którym momencie moja początkowa niechęć do Marka zamieniła się w intensywne trzymanie kciuków za jego dalsze losy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ver.reads

ilość recenzji:302

18-02-2023 16:50

Opuszczenie więziennych murów po siedmiu latach nie jest wcale tak wyzwalające, jak początkowo zakładał. Brak dachu nad głową, stałego zatrudnienia, a co za tym idzie również pieniędzy, to tylko pierwsze z problemów, z jakimi przyjdzie zmierzyć się Markowi Taranowi. Bowiem prawdziwa cena, jaką zapłacił za swoją wolność, wkrótce położy się cieniem na jego życiu...

"Padlina" z pewnością nie jest kolejnym thrillerem z rozmytą zbrodnią w tle. Autor nie bierze jeńców, tu od pierwszych stron trup ściele się gęsto, a krwiste, niezwykle plastyczne opisy popełnianych zbrodni mocno działają na wyobraźnię. Z kolei przystępne w odbiorze pióro i narzucone spore tempo wydarzeń sprawiają, że przez tę pozycję praktycznie się płynie - nie sposób jej odłożyć!

Szczerze mówiąc byłam przekonana, iż historia ta do samego końca oparta będzie głównie na pędzącej akcji i mnożących się morderstwach. Niemniej Dzierżek pozytywnie zaskoczył mnie również wprawnie rozbudowaną warstwą emocjonalną. Krzywda dziecka, które zresztą nie jest niczemu winne, zawsze wzbudza ogromne poczucie niesprawiedliwości. To historia w doskonały sposób obrazująca, jak czasami jedna, z pozoru niewiele znacząca zła decyzja, może wywołać tragiczną w skutkach lawinę. A jej nie da się już zatrzymać.

"Padlina" to krwawy, bezduszny thriller, ukazujący świat odarty z resztek człowieczeństwa. Świat, w którym nie każdy doczeka się swojego szczęśliwego zakończenia. Kawał porządnej lektury, polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:203

15-02-2023 08:19

?Każdy ma kogoś, na kim mu zależy tak mocno, że będzie gotowy na wszystko. Czasem kogoś, czasem coś. Różnie bywa?.

Adam Dzierżek w swojej najnowszej książce pt.: ?Padlina? zabiera nas do świata mafijnych porachunków, bezwzględnych morderców, wszechobecnych układów i szarych ludzi, bezradnych wobec napędzanej rządzą władzy i pieniędzy machiny, której nie sposób zatrzymać..

Marek Taran, wciąż jeszcze młody, niepełna trzydziestoletni koleś z niechlubną przeszłością, delikatnie ?swędzącym? sumieniem i z deka nadszarpniętą godnością ? po przyjęciu na klatę konsekwencji podjętych przez siebie wyborów i po kilku latach odsiadki w więzieniu ? dziś musi zderzyć się z rzeczywistością na wolności. A tu wcale nie jest mile widziany..

Mafia nie wybacza zdrady. Nie zapomina. Powrót na łono rodziny również nie jest dla niego przyjemnym przeżyciem. Mężczyzna jednak myśli, że ma wybór, że wciąż może zacząć wszystko od nowa lub wrócić do dawnego życia. Jednak KTOŚ tu już za niego wybrał.. Krąży teraz nad nim jak sęp i oczekuje, że Taran będzie dla niego padliną, a jego śmierć oczyści lukratywny biznes mafii ze słabego ogniwa..

Rozpoczyna się mordercza gra w to, jak oszukać śmierć. Gra, w której opcje szybko się kończą, bo ludzkie słabości determinują priorytety. Tu rachunek zysków i strat jest dość problematyczny. Skrajnie słaby lub skrajnie głupi plan może jednak okazać się szansą, jedną na milion, ale i tak bez gwarancji powodzenia..

?Padlina? to trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej strony thriller, który zaskakuje, wprowadza w stan konsternacji i zdumienia. Miarą jego siły rażenia jest główny bohater ? niejednoznaczny i nieprzewidywalny. Jest tu konkretnie, brutalnie, szokująco, sensacyjnie, emocjonalnie..

Porwała mnie ta historia.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?