Opis produktu:
Kosiarze Żniwa śmierci Tom 1
Best YA Book of All Time według magazynu Time (2021) Świat bez głodu, bez chorób, bez wojen i biedy. Ludzkość pokonała nawet śmierć. O zakończeniu czyjegoś życia mogą zadecydować jedynie kosiarze. To oni kontrolują wielkość populacji. Dwoje nastolatków Citra i Rowan rozpoczyna szkolenie na kosiarzy. Choć żadne z nich tego nie chce, będą musieli opanować trudną sztukę zbierania życia, ryzykując to, co mają najcenniejsze. Za idealny świat trzeba bowiem zapłacić wysoką cenę⌠Jedna z najlepszych serii młodzieżowych, jakie w życiu czytałyśmy. Inteligentna, angażująca, zabawna i absolutnie fantastyczna. Ani na moment nie wychodzi nam z głowy! Tola i Zuza, @Zaksiążkowane Neal Shusterman stworzył dystopijną historię, która dzięki swojej oryginalności angażuje od pierwszych stron. Niezwykle błyskotliwa i inteligentna książka, która zdecydowanie wyróżnia się w swoim gatunku. Koniecznie musicie przekonać się o tym sami! Magda, @GetBooky Ta książka zaprowadzi Cię prosto w sidła kosiarza, który podjął już decyzję. Zginiesz. Zginiesz z absolutnego zachwytu! Czytałam tę historię z zapartym tchem. Umieram tak samo jak Ty. Ożyję przy kolejnym tomie. Karolina, @karateusz
Thunderhead Żniwa śmierci. Tom 2
Po Zimowym Konklawe Citra i Rowan rozdzielają się. Obydwoje czują, że skostniałe struktury Kosodomu wymagają gruntownych zmian, ale każde z nich ma inny plan działania. Citra będzie próbowała walczyć z zepsuciem od środka. Trzyma się blisko swojej mentorki, sędzi Curie, i zyskuje szacunek wśród kosiarzy. Tymczasem Rowan staje się mrocznym bohaterem, kosiarzem Lucyferem, który samozwańczo wymierza sprawiedliwość - używając ognia, niszczy skorumpowanych kosiarzy, niegodnych pełnionej w społeczeństwie funkcji. Obydwoje zdają sobie sprawę z tego, że są zbyt słabi, by wygrać z tak zwanym nowym porządkiem w Kosodomie. Przyglądający się wszystkiemu z boku Thunderhead znajduje sposób, aby skontaktować się z Rowanem. System to jedyny na tyle mądry byt, który mógłby rozwiązać dramatyczne problemy tego pozornie doskonałego świata. Ale czy warto pokładać całą nadzieję w Thunderheadzie?