"Pamiętnik" autorstwa Nicholasa Sparksa to chwytająca za serce powieść o tym, co jest w życiu ważne oraz o tym, że miłość nie ma granic. Początek powieści ma miejsce w domu opieki. Nie wiemy kim jest główny bohater, co robi, czym się zajmuje. Wiemy tylko, że z jego słów płyną same życiowe mądrości, co świadczy o tym, że człowiek wiele przeżył. Następnie przenosimy się do New Bern do 1946 roku i narrator przedstawia nam mężczyznę, Noah?a Calhoun?a, który wspomina swoją życiową miłość Allie Nelson. Dziewczyna niespodziewanie zjawia się w jego życiu tuż przed swoim ślubem z Lon?em. Co ją sprowadza do młodzieńczej miłości swojego życia? Czy ich miłość nadal istnieje? Tego dowiecie się z książki. Ja zaś mogę powiedzieć, że to pięknie, wzruszająco przedstawiona opowieść o miłości jedynej w swoim rodzaju. O takiej, która przetrwa najgorsze czasy i długie, długie lata. Pokazuje, że stare przysłowie ?stara miłość nie rdzewieje? może spełnić się w każdym związku. Nicholas Sparks wspaniale manipuluje uczuciami czytelnika, w sposób delikatny, subtelny przedstawia wszystkie aspekty naszego życia uczuciowego. Jego bohaterowie są wyraziści, znamy ich myśli i powoli, krok po kroku dowiadujemy się o wszystkich ważnych szczegółach. Nic dziwnego, że tak wiele książek Sparks?a zostało zekranizowane. Niestety nie miałam przyjemności oglądać tych filmów, ale jak tylko nadarzy się okazja z pewnością nadrobię. Co mi się najbardziej podobało w tej historii? Chyba to, że autor wprowadził wątek choroby i starości, tak bardzo nieunikniony w naszym życiu, a często książki kończą się szczęśliwie w kwiecie wieku bohaterów albo w ich młodości. Podsumowując, historia w cudowny sposób pokazuje, że jesteśmy w stanie przeżyć całe życie z jedną osobą. Kochać ją do końca naszych dni i żyć szczęśliwie wraz z dziećmi. Tylko każdy z nas musi tego chcieć. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach dużo młodych ludzi utraciło priorytety takie jak rodzina, związek, miłość, wierność, które kształtował, w dużej mierze, osobowość i naszą postawię wobec innych ludzi oraz ukazywało jakim jesteśmy człowiekiem w ogólnym tego słowa znaczeniu. A wszystko to przysłania stres, nerwy, gonitwa za pieniędzmi i natłok obowiązków... Więc zwolnijmy i zaczytajmy się w tej cudownej historii, która mnie porwała w całości...
Opinia bierze udział w konkursie