SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pan własnego losu

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Sonia Draga
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 352
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Na pierwszy rzut oka Guillermo Rosensweig jest wcieleniem sukcesu. Należy do elity gwatemalskiego społeczeństwa, prowadzi dobrze prosperującą kancelarię prawniczą, ma żonę, dzieci oraz cały szereg czarujących kochanek. Ale pewnego dnia w jego życiu pojawia się Maryam, libańska piękność, w której Guillermo zakochuje się bez pamięci do tego stopnia, że kiedy ją traci, nie widzi innego wyjścia jak tylko zaaranżować własną śmierć.

Fabuła Pana własnego losu została oparta na niewiarygodnej, ale prawdziwej historii Rodrigo Rosenberga, gwatemalskiego prawnika, który w 2009 roku zaplanował własne morderstwo, uprzednio przygotowując nagranie wideo, w którym winą za swoją śmierć obarczył prezydenta Gwatemali Álvaro Coloma. W kwietniu 2011 roku na łamach New Yorkera ukazał się artykuł Davida Granna opowiadający o Rosenbergu, a na jego podstawie powstał scenariusz, który obecnie czeka na realizację. Jest to fascynująca podróż po współczesnej Gwatemali, ukazująca zatrważającą skalę korupcji i przestępczości przenikającej tamtejsze społeczeństwo.


Tytuł oryginału: The Mastermind
Tłumaczenie: Adam Olesiejuk
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść biograficzna,  książki na lato
Wydawnictwo: Sonia Draga
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 143x205
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-8110-388-6
Wprowadzono: 08.05.2018

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Pan własnego losu - David Unger

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

maobmaze

ilość recenzji:42

brak oceny 10-07-2018 12:33

jeśli macie zamiar sięgnąć po tę książkę to nie czytajcie tego co napisane jest na tylnej okładce i skrzydełkach. Moim zdaniem zdecydowanie za dużo jest tam zdradzone. Na okładce widnieje zdanie: Członek gwatemalskiej elity z miłości fabrykuje swoją śmierć. Z jednej strony jest to ogromny spoiler, bo główny bohater fabrykuje swoją śmierć pod koniec książki, ale! O dziwo okazało się to bardzo ciekawe. Niemal do końca byłam pewna jak skończy się ta historia. Wiedziałam, że Guillermo sfabrykuje swoją śmierć. Jednak nie wiedziałam dlaczego to zrobi, czy na kogoś będzie chciał zrzucić winę i jakie wydarzenia popchną go do tego czynu. Gdyby powyższe zdanie zostało napisane na tylnej okładce czy skrzydełkach to pewnie bym Wam o tym nie napisała, jednak ten napis jest w bardzo widocznym miejscu, więc nie ma możliwości byście go nie zobaczyli, sięgając po tę książkę. Ale głowa do góry! W tym przypadku okazało się to bardzo intrygujące.

Kolejną rzeczą, którą musicie wiedzieć to to, że fabuła Pana własnego losu została oparta prawdziwej i niewiarygodnej historii niejakiego Rodriga Rosenberga, gwatemalskiego prawnika, który w 2009 zaplanował własne morderstwo, uprzednio przygotowując materiały obciążające o jego śmierć osobę, która bardzo zaszła mu za skórę... Nie ukrywam, że wątek fabrykacji własnej śmierci oraz to, że została ona oparta na prawdziwych wydarzeniach zaintrygowało mnie w tej pozycji najbardziej.

Pan własnego losu, to chyba pierwsza książka jaką czytałam w której główny bohater jest w tak dziwny sposób wykreowany. Jego nie da się polubić, a przynajmniej ja nie potrafiłam. Myślę, że zdecydowana większość czytelników podzieli moje zdanie. Jego podejście do życia, przedmiotowe traktowanie ludzi, w szczególności kobiety oraz przedziwne myślenie sprawiało, że nie potrafiłam go polubić. Mimo, że Guillermo Rosensweig to idealny przykład antybohatera, muszę przyznać, że w kilku kwestiach nie mogłam się z nim nie zgodzić. Jest przeciwny korupcji, która rozwinęła się w Gwatemali do gigantycznych rozmiarów. Guillermo pragnął uwolnić swój ojczysty kraj od plagi korupcji i oczyścić Gwatemalę z parszywych pijawek wysysających z państwa wszystkie soki.

W książce kilkakrotnie pojawiały się sceny erotyczne, które absolutnie mi nie przeszkadzały. Najwięcej ich było na początku, ale im dalej tym przewagę zdobywał wątek polityczny. Napięcia oraz zwrotów akcji w tej pozycji nie ma za wiele, co tym razem mi nie przeszkadzało, bo sam pomysł na fabułę był bardzo interesujący. Styl autora jest bardzo lekki, a książkę przeczytałam z przyjemnością. Zakończenie nie jest spektakularne, ale przyznam szczerze, że trochę mnie zaskoczyło.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

#MALINOWSKAK

ilość recenzji:97

brak oceny 18-06-2018 09:01

Czy zastanawialiście się kiedyś do czego może posunąć się nieszczęśliwie zakochany mężczyzna? Schemat działania kobiet to oklepany temat, ale o mężczyznach mówi się dość rzadko. Nic więc dziwnego, że jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy David Unger sięgnął właśnie po ten temat.

Guillermo urodził się w Gwatemali w biednej rodzinie. Jego ojciec posiadał sklep, w którym sprzedawał lampy. Miał nadzieję, że kiedy syn skończy szkołę w końcu pomoże mu prowadzić interes. Ale Guillermo ma inne zainteresowania: zazdrości kolegom kontynuowania nauki na wyższych uczelniach. Widząc smutek dziecka, rodzice dają mu pieniądze na czteromiesięczną wyprawę do Europy. Chłopak ochoczo się zgadza, jednak poza poznaniem bliżej uciech życia w dzielnicach czerwonych latarni oraz odwiedzeniu muzeów, chłopak dalej nie bardzo miał sprecyzowany cel swojego życia. W końcu poznaje swoją przyszłą żonę i wyjeżdża z nią do Nowego Jorku. W międzyczasie jego rodzice umierają. Młode małżeństwo szybko napotyka kolejne problemy - okazuje się, że Guillermo do najwierniejszych mężów nie należy. Kiedy kobieta zachodzi w ciążę wracają do rodzinnego miasta, a młody mężczyzna rozpoczyna swoją praktykę prawniczą. Jednym z jego klientów jest Libańczyk, który posiada przepiękną córkę.

Od razu uprzedzam: nie, nie jest to romans. Jest głęboka psychoanaliza mężczyzny, który długo szuka tej jedynej miłości i za każdym razem ona mu ulatuje. Książka pokazuje, że miłość może mieć nie jedno imię, i że z reguły pierwsza miłość mężczyzny wcale nie musi się okazać ostatnią. Historia pokazuje także skomplikowany świat Ameryki Łacińskiej, który nam Europejczykom kojarzy się tylko z pięknymi plażami. Natomiast o realnych warunkach życia za wiele jednak nie wiemy.

Polecam książkę przede wszystkim kobietom, które pragną zrozumieć mężczyzn. Ale polecam także mężczyznom, jako zbiór wskazówek, na jakie słowa warto uważać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?