SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pasażer na gapę

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Novae Res
Oprawa miękka
Liczba stron 408

Opis produktu:

Ucieczka ze szpitala psychiatrycznego to dopiero początek...

Magda pomaga ukochanemu Maćkowi w ucieczce ze szpitala psychiatrycznego, do którego trafił, ratując się przed więzieniem. Misternie przygotowany plan psuje niespodziewanie pojawienie się nowego pacjenta w sali Maćka. Nie mając innego wyjścia, para zakochanych złodziei postanawia zabrać ze sobą `pasażera na gapę`, zamierzając pożegnać się z nim zaraz po opuszczeniu murów szpitala. Niebawem jednak okazuje się, że nie będzie to takie proste... Rozpoczyna się sadystyczna gra, w której dwoje młodych ludzi staje się jedynie bezwolnymi pionkami. Czy uda im się uciec przed zastawioną na nich pułapką, która może kosztować ich życie?

To więcej niż wciągający thriller i więcej niż wyprawa w najmroczniejsze zakamarki ludzkiej duszy. To gra, która okazała się prawdziwą jazdą bez trzymanki z pasażerem na gapę. Jak ja lubię takie książki!
Wioleta Sadowska, subiektywnieoksiazkach.pl

Trzymajcie się mocno, bowiem z każdą kolejną stroną czeka Was nieoczekiwany zwrot akcji! Adrian Bednarek nie da Wam spokoju do ostatniej kropki.
Tomasz Kosik, czyt-nik.blogspot.com

To niezwykły thriller. Początkowo wydaje się być książką sensacyjną, jednak postać Konrada determinuje całość i wprowadza niepokój, który zostaje nawet po zakończeniu lektury. To moje pierwsze, ale bardzo udane zetknięcie z twórczością Adriana Bednarka. Polecam!
Marta Kraszewska, rudymspojrzeniem.pl

`Pasażer na gapę` to historia, która zostanie w Waszej pamięci na długo. Szokuje realizmem i demoralizuje bezczelnością, przyprawiając czytelnika o gęsią skórkę. Wyrazista, bezpruderyjna i plugawa...
Dagmara Jakubczak, www.instagram.com/book.monsterpl/

Adrian Bednarek - urodzony w 1984 roku w Częstochowie. Zapalony fan sportu żużlowego. Uwielbia pisać historie, w których głównymi bohaterami są skomplikowane czarne charaktery. Autor docenionej przez czytelników serii thrillerów (Pamiętnik Diabła, Proces Diabła, Spowiedź Diabła, Wyrok Diabła) o Kubie Sobańskim, prawniku i seryjnym mordercy z Krakowa oraz powieści Skazany na zło. Pisanie uważa za swój największy nałóg. Cały czas tworzy nowe powieści, a kolejka do publikacji regularnie się powiększa.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  Sensacja, thriller,  Polskie thrillery,  Psychologiczne
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 0x0
Liczba stron: 408
ISBN: 9788381472296
Wprowadzono: 28.04.2019

Adrian Bednarek - przeczytaj też

Oczy lęku Książka 25,73 zł
Dodaj do koszyka
Pokusa diabła Kuba Sobański Tom 7 Książka 32,45 zł
Dodaj do koszyka
Rywal diabła Kuba Sobański Tom 6 Książka 29,91 zł
Dodaj do koszyka
Stella Narodziny psychopatki Książka 29,99 zł
Dodaj do koszyka
Śledztwo diabła Książka 34,08 zł
Dodaj do koszyka
Wyrok diabła Kuba Sobański Tom 4 Książka 26,93 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Pasażer na gapę - Adrian Bednarek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Ewelina Wieczorek

ilość recenzji:209

3-08-2021 20:28

"Pasażer na gapę" jest czwartą książką Adriana Bednarka, jaką przeczytałam. Tak, jak po trylogii o Oskarze Blajerze, czyli "Inspiracji", "Obsesji" oraz "Fascynacji", teraz również spodziewałam się wielu twistów fabularnych, interesujących wydarzeń owianych mroczną, brutalną tajemnicą i przede wszystkim wejścia w głębię postaci. Czy dostałam to, czego oczekiwałam? Dowiecie się, czytając dalej. :)

"Pasażer na gapę" opowiada historię Maćka - niegroźnego złodziejaszka, który przez zrządzenie losu wpadł w ręce policji i który skutecznie wykiwał polskie prawo. Zamiast do więzienia, trafił do szpitala psychiatrycznego, ponieważ teoretycznie stwierdzono u niego PTSD i inne zaburzenia psychiczne kwalifikujące jego nielegalny czyn jako chwilowa niepoczytalność wymagająca leczenia. Ale życie w psychiatryku nie należy do łatwych, zwłaszcza jeśli personel wykazuje dziwne skłonności do znęcania się na pacjentach. Maciek od razu postanawia nawiać z oddziału zamkniętego, w planowaniu czego pomaga mu miłość życia, Magda, która również ma swoje za uszami.

Kiedy plan opracowano już pod każdym względem, niespodziewanie do sali Maćka dostawione zostaje kolejne drugie łóżko. Nowy pacjent z tajemniczą przeszłością wpływa na wiele decyzji i nagle staje się tytułowym pasażerem na gapę, gdy udaje im się uciec ze szpitala.

Kim jest Nowy? Jaką rolę w akcji odegra prawie emerytowany detektyw Wróblewski? I najważniejsze: czy Maćkowi i Magdzie uda się uciec przed policyjnym pościgiem i żyć długo i szczęśliwie?

"Pasażer na gapę" to książka, która wciąga już od pierwszych stron. W porównaniu z czytaną wcześniej, wspomnianą we wstępie trylogią o Oskarze Blajerze, w tej książce Adrian Bednarek postawił na dynamiczną akcję i misternie rozplanowaną intrygę. Bohaterowie dostali indywidualne role, odegrane bardzo przekonująco, tak swoją drogą. Nie wchodzi się tutaj w głębię psychologiczną postaci; poznaje się za to ich ciemną stronę i skutki podjęcia złych wyborów, jakie z kolei doprowadziły ich w aktualne miejsce, czyli albo do szpitala psychiatrycznego, albo na listę gończą i wiadomości emitowane w całym kraju.

Nie mogłam się wyzbyć nieodpartego wrażenia, że początek historii mocno przypominał mi "Lot nad kukułczym gniazdem". Chodzi dokładnie o motyw niegroźnego złodzieja, który zamiast do więzienia trafił do psychiatryka. Na szczęście był to zaledwie epizod, bowiem akcja powieści toczyła się głównie w drodze, czyli po udanej ucieczce, przez co początkowe wrażenie podobieństwa szybko się ulotniło.

W historii poza podstawową fabułą czytelnik ma do czynienia z kilkoma ciekawymi wątkami pobocznymi takimi jak na przykład śledztwo oczami detektywów czy dosadne poznawanie przeszłości bohaterów. W trakcie czytania czuło się ciężki, mroczny klimat i niepewność dotyczącą tożsamości Nowego, co mnie absolutnie uwiodło.

"Pasażera na gapę" Adriana Bednarka, oczywiście, polecam, bo oprócz interesującej fabuły i tony akcji znajdzie się tutaj też nietuzinkowe spojrzenia na niektóre tematy, plot twisty czy ciekawie skomponowanych bohaterów z nietypowym podejściem do życia. Będzie mniej brutalnie niż z Oskarem Blajerem, ale równie emocjonalnie. I jeszcze taka przyjacielska rada na zakończenie: jeśli próbujecie nawiać z psychiatryka, nigdy nie zabierajcie ze sobą pasażera na gapę. :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

alexx

ilość recenzji:231

10-10-2019 17:00

?Nikt na bezpiecznych przedmieściach, a tym bardziej w ultrabezpiecznych wioskach nie zakłada kłopotów. Wszyscy czują się bezpiecznie, bo tu przecież jest bezpiecznie?, czyli psychoza według Bednarka.

Pasażer na gapę to książka, która już od dawna za mną ?chodziła?. Z autorem spotkałam się przy okazji serii z Diabłem i było to zadowalające spotkanie, więc byłam ciekawa, co może zaoferować w Pasażerze na gapę.

Magda pomaga ukochanemu Maćkowi w ucieczce ze szpitala psychiatrycznego, do którego trafił, ratując się przed więzieniem. Misternie przygotowany plan psuje niespodziewanie pojawienie się nowego pacjenta w sali Maćka. Nie mając innego wyjścia, para zakochanych złodziei postanawia zabrać ze sobą ?pasażera na gapę?, zamierzając pożegnać się z nim zaraz po opuszczeniu murów szpitala. Niebawem jednak okazuje się, że nie będzie to takie proste... Rozpoczyna się sadystyczna gra, w której dwoje młodych ludzi staje się jedynie bezwolnymi pionkami. Czy uda im się uciec przed zastawioną na nich pułapką, która może kosztować ich życie?

Pasażer na gapę to jedna wielka psychoza. Bednarek nie bawi się konwenanse i ukazuje brutalność. Sam pomysł z ucieczką ze szpitala psychiatrycznego jest dość ciekawym aspektem i już mówi nam co nieco o bohaterach. Maciek, który wraz ze swoją dziewczyną Magda zaplanowali dokładnie ucieczkę, ale nie przewidzieli, że dołączy do nich osoba trzecia. Konrad to dość dziwny i tajemniczy mężczyzna. I na pewno psychiczny... Czasami musiałam przerywać lekturę, aby zadać sobie pytanie: co on ma w głowie?!

Lektura pełna przemocy, okrucieństwa, wulgaryzmów i skrajnych emocji. Tutaj akcja nie zwalnia nawet na moment pędząc niczym lokomotywa, aby za chwilę uderzyć swoją brutalnością. Nie ma nawet najmniejszej szansy na nudę. Z każdą kolejną stroną autor podsyca ciekawość.

Pasażer na gapę jest napisany potocznym językiem, więc nie będzie problemów ze zrozumieniem tekstu. Sporo opisów, sadyzmu i krwi. Jest to thriller, który fanów gatunku na pewno nie zawiedzie. Jeśli macie słabe nerwy to polecam melisę przed lekturą.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?