SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Piekło - niebo. Zrozumieć Koreę

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Helion
Oprawa miękka
Liczba stron 232

Opis produktu:

Rafał Tomański opisuje dwanaście miesięcy z życia mieszkańców Półwyspu Koreańskiego - ich sukcesy, troski, niepokoje i nadzieje. Niniejsza książka jest zbiorem tekstów powstałych między czerwcem 2015 a czerwcem 2016 roku, zapisem wydarzeń, jakie miały miejsce po obu stronach 38. równoleżnika, wzdłuż którego biegnie granica oddzielająca Koreę Północną od Południowej - dwa sztucznie utworzone kraje, które pomimo wspólnej historii dzieli prawie wszystko. Trzeba jednak zaznaczyć, że tytułowe piekło nie odnosi się tylko do komunistycznego reżimu Kim Dzong Una na Północy, a niebo nie jest jedynie określeniem dynamicznie rozwijającego się Południa. Korea pokazana jest jako całość, w której można zaznać nieba i piekła równocześnie, gdzie rzeczywistość mieści w sobie wiele sprzeczności z naczelnym absurdem tego systemu na czele - pasem ziemi niczyjej przecinającym półwysep wszerz, oficjalnie nazywanym Koreańską Strefą Zdemilitaryzowaną, a faktycznie będącym jednym z najsilniej uzbrojonych terenów świata.

Północ uważa się za raj na ziemi, choć obywatele najchętniej porównują ją do piekła. Południe z kolei wzbudza zazdrość tempem przyrostu PKB, dekadami ciągłego rozwoju, pracowitością i dorobkiem na skalę globu, jednak społeczeństwo przypłaca to coraz częściej zdrowiem. Nie tylko fizycznym - pozbawione słońca południowokoreańskie dzieci mają coraz gorszy wzrok i łatwiej zapadają na rozmaite cywilizacyjne schorzenia - ale i psychicznym. Depresje, samobójstwa, picie na umór, brak perspektyw na stabilny związek, rodzinę czy dzieci. Młode pokolenie staje się generacją sampo, trzech wspomnianych przed chwilą braków. Superkraj pielęgnujący tradycje królewskiej dynastii w rzeczywistości staje się dla swoich ludzi Hell Joseon, krainą z piekła rodem, w której, zgodnie ze słowami polskiego rapera Łony, jedynym widokiem jest brak perspektyw.
(fragment książki)


Piekło - niebo przedstawia dwanaście miesięcy pełnych wydarzeń zapętlających się w mantrze „Korea Północna to...`, `Kim Dzong Un tamto...`, prowadzących donikąd i jednocześnie dających promyk nadziei.

O autorze:

Rafał Tomański - dziennikarz, japonista. Przez lata publicysta `Rzeczpospolitej`. Komentuje w mediach wydarzenia dotyczące Azji. Jego pierwsza książka o Japonii, Tatami kontra krzesła, była bestsellerem. Druga, Made in Japan, zdobyła nagrodę internautów - czytelników jednego z blogów podróżniczych. W kwietniu 2015 roku ukazał się pierwszy tom Skośnym okiem, autorskiego kalendarium 2014 roku, stworzonego w nowej formie, niepozwalającej zapomnieć o prawdziwych przyczynach wydarzeń, z którymi świat miał do czynienia.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura faktu, publicystyka
Wydawnictwo: Helion
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x208
Liczba stron: 232
ISBN: 978-83-283-3165-5
Wprowadzono: 12.10.2016

RECENZJE - książki - Piekło - niebo. Zrozumieć Koreę - Rafał Tomański

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    2
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Northman

ilość recenzji:22

brak oceny 1-12-2016 04:19

Kilka historii z przeciwnych stron 38. równoleżnika...


Kawałek bardzo dobrej, publicystycznej roboty. Książka nie jest ani pozycją stricte podróżniczą, ani pozycją teoretyzującą, opisową - to zbiór tekstów spisanych z pozycji obserwatora zdarzeń. Tekstów, można powiedzieć, z życia wziętych, a przez to świetnie oddających rzeczywistość, warunki i ogólną atmosferę funkcjonowania Półwyspu Koreańskiego. Naprawdę ciekawa rzecz.

Wbrew temu, co można by sądzić, nie są to teksty poświęcone jedynie komunistycznej Północy. Na Południu również wiele się dzieje, i to nie tylko w dobrym kontekście. Konkluzja i główny cel tej książki są takie, że żadnej z Korei nie można pojąć i rozpatrywać w oderwaniu od tej drugiej. Cel ten został przez autora w pełni osiągnięty. Północ i Południe to bowiem nie tylko rozdzielone od lat rodziny, ale także, ciągle dziś obecne, groźby, przepychanki propagandowe, nieuchronnie - mimo zamknięcia Północy na świat - oddziaływanie na siebie dynamicznie rozwijających się południowej gospodarki i popkultury (w południowokoreańskim wydaniu zwanej "hallyu") i północnej psychozy strachu pełnej absurdów i otwartych gróźb. Z całości wyłania się fascynujący obraz sztucznie rozdzielonego świata, który i chce i jednocześnie nie chce się zjednoczyć, jedną nogą tkwiąc w przeszłości i propagandowym bagnie, podczas gdy druga noga pędzi do przodu i zdobywa świat... Obrazek smutny, lecz w koreańskim wydaniu - jakże prawdziwy.

Niepodważalnym plusem książki jest masa zawartych w niej ciekawostek. Przeciętny czytelnik, tak podejrzewam, nie ma zasadniczo wiedzy o tym, że Północ prowadzi niewiadomego przeznaczenia odwierty i podkopy na południe (poprzez oddzielającą oba kraje linię demarkacyjną), że obydwa państwa obawiały się wyboru Trumpa na prezydenta USA (co zresztą stało się faktem), czy też że prowadzą ze sobą "radiową wojnę" na audycje nadawane w głąb swych terytoriów za pomocą głośników o ogromnej mocy nadawczej (Północ, żeby była jasność, z powodów technologicznych przegrywa), a wreszcie m.in. o tym, że na Południu społeczny pęd cywilizacyjny prowadzi do jednego z najwyższych na świecie odsetka samobójstw, do odreagowania społecznego poprzez rzucenie się w wir atrakcji niesionych przez popkulturę hallyu (na Południu powstają wręcz całe centra rozrywki, ba!, nawet pomniki dedykowane piosence "Gangnam Style"), czy też w zawody... w "nic nierobieniu". Te historie mają swój wydźwięk i wymowę - smutną, momentami groteskową i ponurą, lecz do tego... niezwykle malowniczą i ciekawą.

Korea - "krewetka wśród wielorybów", jak mawiają o swoim kraju Koreańczycy, geopolitycznie usytuowani pomiędzy Chinami, Japonią i Rosją... Kraj podzielony, pełen kontrastów... Warto go poznać. Choćby przez takie książki jak ta... A może przede wszystkim? - żaden przewodnik turystyczny nie odda w końcu ducha jakiegoś miejsca, a tekst czy esej... ma taką szansę... zbiór tekstów ma zaś jeszcze większą wymowę.

Polecam.

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Qultura Słowa

ilość recenzji:467

brak oceny 15-12-2016 23:34

Spektrum dwoistości
Czy wiecie, że Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna ma swoją oficjalną stronę również w języku polskim? Można się z niej dowiedzieć na przykład, że ?Korea jest niezależnym i suwerennym państwem, jednak Południe ciągle jest kontrolowane przez imperialistyczne interesy i amerykańską klikę. Jeśli jakiś Koreańczyk z Południa chciałby odwiedzić Północną Koreę przekraczając mur zostałby natychmiast zabity przez amerykańskich żołnierzy?. Nie komentując absurdalności tych informacji, warto się zastanowić, co tak naprawdę o Korei wiemy i jaki jej obraz nosimy. Korea Północna pojawia się niekiedy w mediach, szczególnie wówczas, kiedy jej przywódca Kim Dzong Un znów zaczyna grozić bronią nuklearną bądź kiedy któryś z uciekinierów zdecyduje się na opowieść o tym, jak żyje się w koreańskim reżimie. Słyszymy zatem o wszechobecnej kontroli i cenzurze, o kosztownych ucieczkach i korupcji. Jeszcze mniej jesteśmy zazwyczaj świadomi rzeczywistości i funkcjonowania ludzi w rozkwitającej Korei Południowej, ewentualnie ograniczamy swoją ciekawość do delektowania się specjałami tamtejszej kuchni.

Jest jednak ktoś, kto o Korei, zarówno Północnej, jak i Południowej wie całkiem sporo ? mowa tu o Rafale Tomańskim, dziennikarzu, autorze takich pozycji, jak ?Tatami kontra krzesła? czy ?Made in Japan?. Książka ?Piekło-Niebo. Zrozumieć Koreę?, opublikowana nakładem wydawnictwa Bezdroża, to kolejna pozycja pióra autora, pokazująca nie tylko samą Korę, pełną absurdów i sprzeczności, ale również dowodząc ogromnego talentu autora, do ubierania obrazów w słowa. To pozycja dla tych wszystkich, których Korea fascynuje, a także dla tych, którzy dotąd niewiele o niej wiedzieli. To również książka dla tych, którzy cenią sobie reportaże, którzy w literaturze faktu odnajdują nie tylko przyjemność płynącą z czytania, ale którzy z lubością oddają się wysiłkowi intelektualnemu, a ? nierzadko ? następującym po lekturze dyskusjom.

Najnowsza książka Tomańskiego to zbiór reporterskich miniatur, w których autor z zacięciem dziennikarza ? podróżnika portretuje życie ludzi po obu stronach 38 równoleżnika. Teksty powstawały na przestrzeni dwunastu miesięcy, pomiędzy czerwcem 2015 a czerwcem 2016 roku, zaś sugestywny tytuł jest pewnego rodzaju pułapką, w którą wpada czytelnik. To nie o Piekło Korei Północnej i Niebo południowej części kraju tu chodzi. Autor walczy z pewnymi stereotypami dowodząc, że ze skrajnościami możemy mieć wszędzie do czynienia, a także, że Korea jest jedną wielką sprzecznością, ale i zagadką.

Przeczytamy zatem o wyspie Hashima, będącej narzędziem politycznych sporów pomiędzy Japonią a Korę Południową, o przebiegu prac nad stworzeniem broni atomowej, rozpoczętych w 1956 roku, o wysiłkach południowokoreańskiej administracji, dążącej do połączenia obu krajów. Czytamy także o potężnej armii i militaryzacji życia, o ?geniuszu? Kim Dzong Un, którego pasmo sukcesów medialnych dorównywać może osiągnięciom Putina (Kim Dzong Un umiał prowadzić samochód w wieku trzech lat, bez problemów wspiął się również na najwyższą górę kraju, Pektu, uchodzącą za symbol religijny). Damy się też ponieść szaleńczemu tempu życia i pracy w Korei Południowej, gdzie już od najmłodszych lat w dzieciach kształtowany jest duch rywalizacji. Dowiemy się, kiedy obchodzony jest Dzień Alfabetu i co wspólnego z Koreą Południową ma Trump. To tylko kilka z wciągających tekstów, odsłaniających prawdziwą, a przynajmniej pozbawioną propagandowej otoczki twarz Korei Północnej i rozprawiających się mitem wspaniałości Korei Południowej.

Książka ?Piekło-Niebo? zmusza nas do innego spojrzenia na te rozdzielone historią kraje, które idą w przeciwnych kierunkach, ale mają ze sobą więcej wspólnego, niż by się wydawało. Lektura tekstów Tomańskiego wywołuje zdziwienie, zaciekawienie, grozę, stanowiąc idealną propozycję dla wszystkich, którzy nie odnajdują się w szablonowym myśleniu, którzy za cel stawiają sobie poznawać prawdziwą naturę rzeczy, a także dla tych, którzy wybierają się do Korei. Którzy chcą poznać zarówno Niebo, jak i Piekło.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?