SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Piękni lśniący ludzie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Insignis Media
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 472
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Nasz świat za kilkadziesiąt lat? "to zwykły świat, pełen autonomicznych samochodów, szybujących po niebie dronów i pracujących w burgerowniach robotów. Są dwa supermocarstwa, trwa cyfrowa zimna wojna, ale wszelkie konflikty rozgrywają się gdzieś tam, za oceanem" Ludzie budzą się, idą do pracy, jedzą kolację. Wszystko jest tak, jak być powinno. Ale nie dla siedemnastoletniego Johna, geniusza technologii, cudownego dziecka z rozbitej rodziny. John ma pewną tajemnicę. W jego życiu wszystko zaczyna się zmieniać, gdy pewnego chłodnego wieczora wchodzi do małego tokijskiego bistro prowadzonego przez byłego zapaśnika sumo. Mieszka tam osobliwy pies z kulistą głową wraz ze swoją właścicielką ? enigmatyczną kelnerką Neotnią. Neotnia też coś ukrywa ? sekret, który wywróci nieszczęśliwe życie Johna do góry nogami. Sekret, który przeniesie ich z neonowych ulic Tokio do tragicznej przeszłości Hiroszimy i zaśnieżonych gór Nagano. Sekret, który pokaże, że nasz świat wcale nie jest zwykły ? i na zawsze go odmieni? Totalnie wciągająca od samego początku ? opowieść, klimat i bohaterowie zostaną w twojej wyobraźni na długo po lekturze. Naprawdę cudowna ? Jonathan Whitelaw Cudowna, wnikliwa i głęboka. Fascynujące studium człowieczeństwa w świecie, w którym wszystko można podrobić ? James Oswald Skrzyżowanie cyberpunka z Bildungsroman ? prawdziwa radość z czytania ? Oscar de Muriel Michael Grothaus, Amerykanin mieszkający obecnie w Londynie, jest powieściopisarzem, dziennikarzem i pisarzem. Jego teksty pojawiały się na łamach "Fast Company", "VICE", "The Guardian", "Litro Magazine", "The Irish Times", "Screen", "Quartz" i innych. Jego debiutancka powieść "Epiphany Jones", opowiadająca o handlu ludźmi do celów seksualnych wśród elity Hollywood, znalazła się na długiej liście nominowanych do nagrody CWA John Creasey (New Blood) Dagger i została uznana przez "Entertainment Weekly" za jedną z 25 "powieści o Hollywood, którym najtrudniej się oprzeć". Jego pierwsza książka non-fiction "Trust No One: Inside the World of Deepfakes" została opublikowana przez wydawnictwo Hodder & Stoughton w 2021 roku i opisuje, jaki wpływ maszynowo generowane filmy będą miały na jednostki i społeczeństwo w nadchodzących latach. "Piękni lśniący ludzie" to najnowsza powieść autora, osadzona w klimatach japońskich i rozgrywająca się w Tokio w niedalekiej przyszłości.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Insignis Media
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 10x10
Liczba stron: 472
ISBN: 9788368053135
Wprowadzono: 05.06.2024

RECENZJE - książki - Piękni lśniący ludzie - Michael Grothaus

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sni*****************

ilość recenzji:429

6-08-2024 20:24

Piękni lśniący ludzie, to książka, która sprawiła, że ukazała mi wizję człowieczeństwa opowiadając o robotyce i rozwoju sztucznej inteligencji. Michael Grothaus prowadzi nas w nie tak odległą przyszłość, w czasy, kiedy rozwój technologii był tak znaczny. Co się za tym wiązało? Rozwój AI zawsze przynosi wiele wątpliwości, oczywiście przynosi wiele dobrego dla ludzkości, ale wraz za tym zazwyczaj idą problemy. Autor zabiera nas do Japonii, a ja zawsze chciałam ją zobaczyć, tan w końcu jest tak wiele nowości i rozwój technologii jest tam tak rozwinięty, myślę, że miejsce akcji zostało dobrane perfekcyjnie. Michael Grothaus doskonale uchwycił elektryczność ulic, kontrastując ją z tradycyjnymi świątyniami i kapliczkami, które ukazują historię. Wszystko wydaje się tak realistyczne, że czasem może przerażać. To opowieść o samej istocie tego, co znaczy być człowiekiem.
Głównym bohaterem książki autorstwa Michaela Grothausa Piękni lśniący ludzie jest siedemnastoletni chłopak o imieniu John. Jest geniuszem technologicznym, a jego praca niezwykle interesująca dla wielu firm. Jego życie zmienia się, gdy w środku nocy wchodzi do pewnego bistro i poznaje zapaśnika sumo Goeido, przesłodkiego psa Inu i enigmatyczną kelnerką Neotnię, która również skrywa sekret, który zwrócił życie Johna do góry nogami. Co połączy tą dwójkę?
Piękni lśniący ludzie, to historia opowiadająca o młodym chłopaku, który jest prawdziwym geniuszem technologicznym. O jego dzieło biją się wszystkie firmy, a mimo to John ma problem z akceptacją i wiarą w siebie. John i kelnerka Neotnia to postacie, których życie nie zostało przedstawione jako bardzo odmienne, ale pomimo tych różnic rodzącą się relacja jest niezwykła. On, do pewnego stopnia, ucieka od swojej przeszłości, natomiast ona nie pragnie niczego bardziej niż odnalezienia swojej, szuka ojca, który opuścił ją dwa lata temu obiecując, że wróci. Powieść Grothausa łamie serce, jak wszystkie historie o androidach, ma w sobie tę smutną nutę, przygnębiający ton opowieści ku przestrodze nam samym. Futurystyczny świat, w którym ludzie są kontrolowani, a wojna toczy się w cieniu. Świat cyberataków, deepfejków. John i Neotnia są niewinni w swoim pragnieniu bliskości i zrozumienia. Piękni lśniący ludzie, to opowieść o poszukiwaniu swojej tożsamości, o przyjaźni, zaufaniu, uprzedzeniach i stracie. Historia jest podszyta tajemnicą i napięciem, ale jest tak cudownie złożona i pełna niuansów, że jest też czymś o wiele więcej. Książka piękna, pełna pasji i skłaniająca do myślenia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Magdalena

ilość recenzji:169

4-08-2024 12:58

Michael Grothaus, w swojej drugiej powieści "Piękni lśniący ludzie", wprowadza czytelników w świat przyszłości, który choć wydaje się odległy, jest zaskakująco bliski naszej rzeczywistości. Grothaus, dzięki swojemu dziennikarskiemu doświadczeniu oraz głębokiemu zainteresowaniu nowoczesnymi technologiami, stworzył wizję świata, w którym rozwój sztucznej inteligencji przynosi tyle samo korzyści, co problemów. To nie jest jednak typowa dystopia, w której maszyny przejmują władzę nad światem. Autor umiejętnie łączy elementy science fiction z coming-of-age, tworząc poruszającą opowieść o dorastaniu, tożsamości i poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, który zmienia się w zawrotnym tempie.
Grothaus buduje świat, który wydaje się znajomy. Autonomiczne samochody, drony dostarczające paczki, roboty pracujące w restauracjach ? to wszystko elementy naszej rzeczywistości, choć nieco bardziej zaawansowane. Jednak pod tą pozorną normalnością kryje się wiele tajemnic i niepokoju.
Siedemnastoletni John, główny bohater, jest geniuszem technologicznym, który próbuje odnaleźć się w świecie nowych technologii. Przybywa do Japonii, aby podpisać kontrakt na stworzenie aplikacji tłumaczeniowej. W tle toczy się wojna pomiędzy USA a Chinami, w której bronią nie są karabiny ani bomby, lecz fake-newsy i deep-fake?i. Grothaus w mistrzowski sposób ukazuje nam kulisy tej wojny hybrydowej, demonstrując, jak informacja może stać się najpotężniejszą bronią. Mimo to, John jest bardziej pochłonięty nowymi znajomościami ? piękną Japonką Neotnią i jej przyjacielem, byłym zapaśnikiem sumo oraz niezwykłym psem Inu.
John i Neotnia, dwójka centralnych postaci, towarzyszą sobie nawzajem w trudnej podróży w głąb siebie, starając się odnaleźć swoje miejsce w świecie pełnym niepewności. John to młody, wybitny programista. Neotnia, z kolei, to tajemnicza Japonka, postać owiana tajemnicą, która przyciąga Johna jak magnes, zwłaszcza jej niezwykły wygląd i zachowanie pozwalające na stopniowe odkrywanie kolejnych warstwy jej osobowości. Ich relacja wydaje nam się zarówno bliska, jak i niepokojąca, ale nabiera innego wymiaru, gdy John odkrywa tajemnicę Neotni. To odkrycie burzy jego świat, zmuszając go do przemyślenia autentyczności ich więzi i tego, co oznacza być człowiekiem.
Grothaus w godny podziwu sposób przedstawił tę dwójkę młodocianych bohaterów, stwarzając ich wnikliwy i dogłębny portret psychologiczny. Z niezwykłą subtelnością ukazuje wewnętrzne zmagania bohaterów, lęki i pragnienia., a ich związek, pełen napięcia i wzajemnego fascynacji ukazuje, jak bardzo możemy się zmienić pod wpływem drugiej osoby. Te postacie były dla mnie bardzo wiarygodne i zapadły mi w pamięć na długo i skłoniły do głębokiej refleksji nad naturą ludzkiej tożsamości.
Grothaus doskonale tworzy w powieści atmosferę niepewności, niepokoju, oddaje autentyczne emocje, powoli przeprowadzając czytelnika przez kolejne wydarzenia, opisując je pięknym językiem. Spotkanie Neotni i jej twórcy, który z czasem przestał traktować ją jak projekt, staje się jednym z najbardziej wzruszających momentów powieści. Te sceny, pełne delikatności i czułości, potrafią poruszyć do łez.
"Piękni lśniący ludzie" to powieść, która z łatwością mogłaby stać się scenariuszem filmowym. Grothaus buduje napięcie z niemal filmową precyzją, dynamiczne dialogi oraz wciągające opisy tworzą świat, który jest zarówno fascynujący, jak i przerażający. Autor, mając za sobą doświadczenie w pisaniu literatury faktu na temat deep-fake?ów i cyberkultury, z powodzeniem wplata te elementy w swoją powieść, nadając jej głębi i realizmu. Chociaż w książce pojawiają się szczegółowe opisy dotyczące programowania i kodowania kwantowego, Grothaus pisze w sposób przystępny, nie wymagając od czytelnika specjalistycznej wiedzy.
Jednym z najbardziej intrygujących aspektów powieści jest sposób, w jaki Grothaus przedstawia Japonię. Kraj ten jawi się jako oaza spokoju, choć naznaczona bolesnymi wspomnieniami II Wojny Światowej. John, amerykański programista z rodziną zaangażowaną w pomoc humanitarną, docenia względny pokój i stabilność Japonii, jednocześnie zdając sobie sprawę z cieni przeszłości, bo odkrywa, jak głęboko rany wojny i tragedia Hiroszimy wciąż tkwią w pamięci kolejnych pokoleń. Grothaus zręcznie ukazuje różne warstwy japońskiego społeczeństwa, od młodych ludzi po starsze pokolenie hibakusha ? osoby, które przeżyły bombardowania atomowe.
Podsumowując, ?Piękni lśniący ludzie? to powieść, która pozostawia trwały ślad w sercu czytelnika. To podróż przez neonowe ulice Tokio, pełna wzruszeń, zaskoczeń i głębokich refleksji. Historia Johna i Neotni to też dowód na to, że nawet w najbardziej technologicznym świecie, to ludzkie uczucia są najważniejsze, bo ta książka przypomina , że prawdziwe piękno tkwi w prostocie i autentyczności relacji międzyludzkich.
Czy w świecie przyszłości nadal będziemy potrzebować ludzkiego ciepła? Czy technologia może zastąpić prawdziwe uczucia? Odpowiedzi na te pytania poszukajcie w ?Pięknych lśniących ludziach? albo we własnym sercu, bo powieść zmusza ona czytelnika do własnych przemyśleń. Jedno jest pewne ? ta książka na długo zapadnie w pamięć!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ule*****************

ilość recenzji:24

23-05-2024 11:42

Zanim sięgniecie po powieść Michaela Grothausa pt. ?Piękni lśniący ludzie? musicie wiedzieć to, że lektura ta nie pozwoli wam zapomnieć o sobie przez bardzo długi czas, powracając w myślach dniami i nocami. Taka jest już bowiem ta książka - piękna, mocna, zaskakująca, rodząca setki pytań i każąca dociekać odpowiedzi na każde z nich. Pozycja ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa StoryLight. Oto świat za kilkadziesiąt lat, który poznajemy na przykładzie nigdy nie śpiącego miasta Tokio. Siedemnastoletni John jest informatycznym geniuszem, który poza pracą ma tylko swoją samotność, lęk przed ludźmi, własne myśli. Podczas pewnej nocnej przechadzki trafia on do małego, urokliwego baru, gdziem spotyka niezwykłą kobietę o imieniu Neotnia, która ma równie niezwykłego psa o okrągłej głowie. To przypadkowe (a być może wcale nie) spotkanie sprawia, że John zacznie dostrzegać wokół siebie to, czego wcześniej nie widział. I ten fakt zmieni jego życie już na zawsze... Powieść ta jest niezwykłą z wielu względów - począwszy od tego, że łączy w znakomity sposób literackie science fiction spod znaku cyberpunka z piękną opowieścią o miłości, gdzie znalazło się również miejsce na dramaty, wzruszenia, jak i niezwykle inteligentny humor...., poprzez uczynienie język tej książki niezwykle poetyckim i zarazem jak najbardziej przystępnym dla odbiorcy..., zaś kończąc na tym, że opowieść ta ma wiele zaskakujących twarzy, ukazując nam obraz wypaczonego świata przyszłości, zadając pytania o granice technologicznego postępu, jak i wreszcie ukazując gorzką rolę ludzi w tworze, który sami wykreowali ku lepszego życiu... Fabułę powieści można określić mianem szkatułkowej, gdzie pozornie niewinne wydarzenie, jak wizyta w nocnym barze z usługą czyszczenia uszów, rozpoczyna całą serię niezwykłych wydarzeń z udziałem głównego bohatera, z których to każde kolejne otwiera zupełnie nowe, fabularne ścieżki. Bo jest tu fascynującą podróż po Tokio i Japonii, są sensacyjne wątki, które napędzającą tę całą relację, jak i nie brak historii o miłości, która nigdy nie powinna zaistnieć, a jednak rodzi się do życia. Wszystko to prowadzi zaś do dramatycznego finału, po którym naprawdę niełatwo jest dojść do siebie - tak bohaterem, jak i nam, czytelnikom. Świat i ludzie - to coś, co znaczy jakość tej powieści, gdy oto z jednej strony mamy rzeczywistość pozornie przypominającą nasze czasy, ale po bliższym przyjrzeniu się jej widzimy ogrom technologicznego postępu, gdzie sztuczna inteligencja i jej fizyczne twory stały się czymś tak oczywistym, że aż niezauważalnym. To smutny, mroczny, w mej ocenie obdarty z uczuć świat, na który to na szczęście nie wszyscy się zgadzają - na czele z Johnem, Neotnią i jakże poczciwym Goeido, którzy niejako nadają temu światu piękna, wrażliwości, ludzkości - na tyle, na ile to możliwe. I fascynuje nas zarówno to miejsce, jak i jego mieszkańcy, gdzie tym samym wierzymy w nie i w nich. To literatura wybitna - owszem, uciekająca klasycznym gatunkowym podziałom i nacechowana potężną porcją fantastyki, co w oczach wielu osób dyskwalifikuje ją do pretendowania ku mianu wybitności..., ale w mej ocenie taką ona jest. Jest z uwagi na głębię zawartych tu emocji, mądrość dostrzeżenia tego, w jakim kierunku zmierza świat i ludzkość oraz iście magiczną lekkość opowiedzenia o rzeczach trudnych i smutnych w taki sposób, że mimo wszystko uśmiechamy się sami do siebie. I to jest wspaniałe, gdyż po dobrnięciu do ostatniej strony wciąż chcemy się uśmiechać, wspominając konkretne sceny, dialogi, rysujące się oczyma naszej wyobraźni obrazy. Jak wspominałam na wstępie, spotkanie z powieścią ?Piękni lśniący ludzie? zmienia nas i nasze spojrzenie na to, co w życiu jest najważniejszym. Można powiedzieć o tej książce bowiem to, że stanowi ona sobą coś na kształt pięknej lekcji o tym, czym jest nasze człowieczeństwo, jakie ma ono prawa i jak niezwykłym jest darem w tym już nawet i naszym świecie coraz większej sztuczności. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do tego, byście odbyli za sprawą tej powieści niezwykłą podróż do Japonii świata przyszłości, która kto wie, być może odmieni także i wasze życie?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ule*****************

ilość recenzji:24

23-05-2024 11:39

Zanim sięgniecie po powieść Michaela Grothausa pt. ?Piękni lśniący ludzie? musicie wiedzieć to, że lektura ta nie pozwoli wam zapomnieć o sobie przez bardzo długi czas, powracając w myślach dniami i nocami. Taka jest już bowiem ta książka - piękna, mocna, zaskakująca, rodząca setki pytań i każąca dociekać odpowiedzi na każde z nich. Pozycja ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa StoryLight.

Oto świat za kilkadziesiąt lat, który poznajemy na przykładzie nigdy nie śpiącego miasta Tokio. Siedemnastoletni John jest informatycznym geniuszem, który poza pracą ma tylko swoją samotność, lęk przed ludźmi, własne myśli. Podczas pewnej nocnej przechadzki trafia on do małego, urokliwego baru, gdziem spotyka niezwykłą kobietę o imieniu Neotnia, która ma równie niezwykłego psa o okrągłej głowie. To przypadkowe (a być może wcale nie) spotkanie sprawia, że John zacznie dostrzegać wokół siebie to, czego wcześniej nie widział. I ten fakt zmieni jego życie już na zawsze...

Powieść ta jest niezwykłą z wielu względów - począwszy od tego, że łączy w znakomity sposób literackie science fiction spod znaku cyberpunka z piękną opowieścią o miłości, gdzie znalazło się również miejsce na dramaty, wzruszenia, jak i niezwykle inteligentny humor...., poprzez uczynienie język tej książki niezwykle poetyckim i zarazem jak najbardziej przystępnym dla odbiorcy..., zaś kończąc na tym, że opowieść ta ma wiele zaskakujących twarzy, ukazując nam obraz wypaczonego świata przyszłości, zadając pytania o granice technologicznego postępu, jak i wreszcie ukazując gorzką rolę ludzi w tworze, który sami wykreowali ku lepszego życiu...

Fabułę powieści można określić mianem szkatułkowej, gdzie pozornie niewinne wydarzenie, jak wizyta w nocnym barze z usługą czyszczenia uszów, rozpoczyna całą serię niezwykłych wydarzeń z udziałem głównego bohatera, z których to każde kolejne otwiera zupełnie nowe, fabularne ścieżki. Bo jest tu fascynującą podróż po Tokio i Japonii, są sensacyjne wątki, które napędzającą tę całą relację, jak i nie brak historii o miłości, która nigdy nie powinna zaistnieć, a jednak rodzi się do życia. Wszystko to prowadzi zaś do dramatycznego finału, po którym naprawdę niełatwo jest dojść do siebie - tak bohaterem, jak i nam, czytelnikom.

Świat i ludzie - to coś, co znaczy jakość tej powieści, gdy oto z jednej strony mamy rzeczywistość pozornie przypominającą nasze czasy, ale po bliższym przyjrzeniu się jej widzimy ogrom technologicznego postępu, gdzie sztuczna inteligencja i jej fizyczne twory stały się czymś tak oczywistym, że aż niezauważalnym. To smutny, mroczny, w mej ocenie obdarty z uczuć świat, na który to na szczęście nie wszyscy się zgadzają - na czele z Johnem, Neotnią i jakże poczciwym Goeido, którzy niejako nadają temu światu piękna, wrażliwości, ludzkości - na tyle, na ile to możliwe. I fascynuje nas zarówno to miejsce, jak i jego mieszkańcy, gdzie tym samym wierzymy w nie i w nich.

To literatura wybitna - owszem, uciekająca klasycznym gatunkowym podziałom i nacechowana potężną porcją fantastyki, co w oczach wielu osób dyskwalifikuje ją do pretendowania ku mianu wybitności..., ale w mej ocenie taką ona jest. Jest z uwagi na głębię zawartych tu emocji, mądrość dostrzeżenia tego, w jakim kierunku zmierza świat i ludzkość oraz iście magiczną lekkość opowiedzenia o rzeczach trudnych i smutnych w taki sposób, że mimo wszystko uśmiechamy się sami do siebie. I to jest wspaniałe, gdyż po dobrnięciu do ostatniej strony wciąż chcemy się uśmiechać, wspominając konkretne sceny, dialogi, rysujące się oczyma naszej wyobraźni obrazy.

Jak wspominałam na wstępie, spotkanie z powieścią ?Piękni lśniący ludzie? zmienia nas i nasze spojrzenie na to, co w życiu jest najważniejszym. Można powiedzieć o tej książce bowiem to, że stanowi ona sobą coś na kształt pięknej lekcji o tym, czym jest nasze człowieczeństwo, jakie ma ono prawa i jak niezwykłym jest darem w tym już nawet i naszym świecie coraz większej sztuczności. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do tego, byście odbyli za sprawą tej powieści niezwykłą podróż do Japonii świata przyszłości, która kto wie, być może odmieni także i wasze życie?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookszonki

ilość recenzji:159

23-05-2024 10:50

Dzisiaj zabiorę Was do kraju kwitnącej wiśni.
Lecz będzie to podróż do przyszłości.

Wszystkie aktualne nowinki jak panele fotowoltaiczne czy wszechobecna AI w książce są już przeżytkiem, starą technologią.
Prawdziwego krajobrazu niemalże nie ma a na świecie rządzą jedynie dwa wielkie, potężne mocarstwa.

Technologia jest tak rozwinięta, że z jednej strony ciężko sobie to wyobrazić a z drugiej właśnie tak rysuje się nasza przyszłość.

Zdecydowanie gdy teraz oglądamy stare filmy, które miały fabułę osadzoną w przyszłości możemy w większości przypadków stwierdzić, że tamta przyszłość dzieje się tu i teraz.

Płacimy już skanując siatkówkę oka, mamy sztuczną inteligencję do dyspozycji, niektóre operacje są wykonywane przez roboty etc.

Josh trafia do Japonii jako osoba, która potrafi kodować kwantowo.
Jest tzw. cudownym dzieckiem Sony.

Gdy włóczy się nocą po mieście trafia na pewne bistro z byłym zapaśnikiem sumo i przepiękną, młoda dziewczyną.

Josh jednak skrywa pewien sekret ale to Neotnia ma większą tajemnicę...

Trzeba zaznaczyć, że akcja książki toczy się niespiesznie.
Wolno i płynnie się rozkręca ale jednostajnie dobija do brzegu takim samym tempem.

Jest wątek post apo, są różnego rodzaju niedoskonałości czy traumy.
Jest także wątek miłosny z lekkim age gap - ona starsza.

To, co mnie urzekło poza jakże moim zdaniem trafna wizją naszej przyszłości, to są wartości do przekazania.
Z tej książki możemy wysnuć wiele mądrości życiowych, docenić także inne aspekty.
Zaakceptować swoje słabości i się z nimi zmierzyć.
Znaleźć rozwiązania na różne problemy a także dostrzec sens życia, jakim z pewnością nie jest dążenie za pieniędzmi.

Ciekawa była to przygoda, nie spotkałam się jeszcze z taką historią.
Byłam zaskoczona odkryciem tajemnicy Neotni, nie spodziewałam się tego, co dziewczyna ukrywa.

Bohaterowie są świetnie wykreowani, da się ich darzyć sympatią, każda ma swój charakter i rozum.
Każda pokazuje pełen wachlarz emocji.

Emocje te są przelane na papier i my, czytelnicy, reagujemy na nie swoimi własnymi.

Nie jest to książka na jeden wieczór.
Przeczytanie jej zajęło mi kilka dni ale warto się nie poddawać i czytać do końca, nawet gdy akcja toczy się zbyt wolno a niektóre dialogi mogą wywoływać znużenie.
Ta książka ma piękne przesłanie i mam nadzieję, że je odkryjecie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@Amanda.Says

ilość recenzji:312

19-05-2024 09:51

PIĘKNI LŚNIĄCY LUDZIE to książka, która przyciągnęła moją uwagę futurystycznymi klimatami, które uwielbiam. Muszę jednak przyznać, że mniej w tej książce science fiction niż się spodziewałam. To bardziej studium ludzkiej natury, tego co czyni nas człowiekiem. To też obraz świata, który niby tak podobny do naszego, a jednak tak bardzo traci kontrolę nad swoimi wynalazkami i tak łatwo wprowadzić w nim chaos. Nasi głowni bohaterowie od początku mają przed sobą tajemnice, a im bardziej zostają one odkrywane, tym smutniejsza prawda o ludzkości wychodzi na jaw. Zaczęłam czytać, licząc na odległe futurystyczne wizje, ale to co ostatecznie otrzymałam spodobało mi się nawet bardziej. John, Neotnia i Goeido mimo wszystkich cech, które czyniły ich nietypowymi, mieli też ze sobą coś wspólnego - zostali w pewien sposób skrzywdzeni przez świat. Nie akceptował ich ze względu na wygląd, odnoszone sukcesy, inność w dobie kultury obrazkowej. Razem, choć tworzyli dosyć oryginalną ekipę, czuli się mniej samotni, bardziej potrzebni.Ta historia nie była dynamiczna i pełna zwrotów akcji, chociaż takowe też się pojawiły, jednak i tak potrafiła wciągnąć czytelnika, by zaciekawiony przewracał stronę za stroną. I przede wszystkim - ta powieść pobudza do refleksji nad naszym życiem i jego sensem, nad tym, do czego ten świat zmierza. Sztuczna inteligencja rozwija się w zastraszającym tempie, a ta książka daje zaledwie kilka przykładów tego, jak wykorzystać ją w złych celach. A co będzie dalej? Czy zatrzymamy się, by nie zabrnąć za daleko? A może już dawno jest za późno...Jeśli lubicie historie, o których myśli się jeszcze jakiś czas po ich zakończeniu, które mają specyficzny, spekulacyjny klimat, trącając też nutką nostalgii, to "Piękni lśniący ludzie" będą idealną lekturą dla Was. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?