"Piętno mafii", historia utrzymana w klimacie "Ojca Chrzestnego", porywa nas w brutalny świat zemsty i porachunków, ukazuje realia panujące w kręgach camorry, tajnego włoskiego podziemia przestępczego ujawniając jej najstraszniejsze sekrety.
Bazą tej powieści są prawdziwe zdarzenia, co w połączeniu ze śledztwem polsko-szwedzkim daje mieszankę wybuchową! Nastoletnia Agnieszka daje się namówić swojej koleżance na wyjście na imprezę z nieznajomym chłopakiem, ich życie już nigdy nie będzie takie samo. Jedna z nich zostaje uprowadzona. Jednocześnie, w oddalonej o kilkaset kilometrów Szwecji, zostaje porwany kilkuletni Björn. Co łączy oba porwania? Jaką tajemnice tych rodzin odkryjemy? Musicie przekonać się sami! Będziemy świadkami pracy Polskiej i Szwedzkiej policji przeciwko niesamowicie groźnej Włoskiej mafii. Świetnie skonstruowana, wielowarstwowa akcja, w której wszystkie zdarzenia zazębiają się ze sobą, nie pozwalając czytelnikowi miejsca na domysły. Nic nie dzieje się przypadkiem, a jeśli ktokolwiek myśli inaczej - jest w błędzie. Autor ukazuje nam, że kiedy raz wniknie się w szeregi mafii, nie ma już odwrotu, a za błędy wobec niej popełnione trzeba będzie zapłacić tylko i wyłącznie śmiercią. Tytuł Piętno mafii idealnie odnosi się do roli, jaką spełniają porwane dzieci. Nie ma w tym utworze niczego, co nie miałoby znaczenia dla całej historii. Fabuła pozwala nam poczuć klimat tajnej organizacji przestępczej jaką była camorra. Brutalne egzekucje, wyroki śmierci i tortury, to coś co występowało na porządku dziennym. Dobrym pomysłem było to, aby oprzeć fikcyjną historię na prawdziwych wydarzeniach. Co do bohaterów, to na uwagę zasługuje don Luciano. Jest to serdeczny, przyjacielski człowiek. W dodatku bardzo opiekuńczy, co za każdym razem, kiedy czytam książki w podobnej tematyce mocno mnie zaskakuje. Bo jak to możliwe, że człowiek, który potrafi inną osobę zamordować z zimną krwią, potrafi być jednocześnie taką wspaniałą istotą wobec swojej rodziny, przyjaciół. Jeden błąd lub jedna zła decyzja może sprawić, że przyjaciel staje się największym wrogiem. Według mnie cały ten świat jest bardzo fascynujący, a Piotr Rozmus przedstawia go w niesamowity sposób. Jeśli jednak oczekujecie tutaj bardzo dynamicznej akcji, to muszę Was zasmucić, bo w tej książce tego nie ma. Wszystko, co się wydarzy, ma swoje miejsce i czas. Dlatego też, można rozsmakować się w tej historii i poświęcić jej więcej czasu. Myślę, że jeśli lubicie książki o mafii, które pokazują jej realia i metody działania, to ta pozycja powinna trafić w Wasze ręce. Z całą pewnością nie pożałujecie!
Pamiętajcie, mafia nie znosi zdrajców, donosicieli i NIGDY NIE ZAPOMINA. Ja jestem zachwycona. Tak skrojona akcja, dopracowana w każdym, najmniejszym szczególe, pełen podziw! Oby było więcej takich książek!
Opinia bierze udział w konkursie