Książka mnie zaintrygowała. Co prawda to tom 4 a poprzednich nie czytałam, ale zamierzam w przyszłości nadrobić całą serię. Bohaterowie są mi znani z jednej z antologii, wiec z przyjemnością przeczytałam ostatni tom.
Adam wiedzie zwykłe życie u boku ukochanej Casandry i syna Tommego. Dawne życie i wydarzenia powoli zostają wyparte a ich życie wraca do normy. Adam jednak nada nie potrafi zapomnieć o tym kim był. I to nie tak, że chce być znów Marfeuszem, ale nadal gdzieś w nim on siedzi. Mimo wszystko dla Casandry i syna chce normalnego życie, ochronić ich przed wszystkim i wszystkimi. Ale znów zostaje wplątany w ten świat.
Książka ma w sobie mrok. Fabułę możemy podzielić na dwie części, tą dotyczącą Adama i Casandry ich powrotu do normalności po tragicznych wydarzeniach i tę gdy Adam daje się wciągnąć w intrygę Camili. W książce mamy także częściowe powroty do wydarzeń s poprzednich części. Nawet jeśli nie czytaliśmy poprzednich książek, mam jako taki zarys wydarzeń. Muszę też przyznać , że autorka zaskoczyła mnie . Dałam się sama nabrać Camili. A tu takie atrakcje na sam koniec.
Bohaterowie są dobrze wykreowani, Adam to twardy facet, który kocha swoją rodzinę. Ale drzemie w nim mrok, któremu skutecznie potrafi się przeciwstawić. To dla Casandry i syna się zmienił. W książce nie zabraknie gorących scen erotycznych. nie są mocne i wulgarne. Są także sceny dość mocne, niektóre mogą szokować. Książka nie należy do grubych, wręcz jest chudzinką a mnogość zawartych w niej wydarzeń poraża. Końcówka książki to dość dynamiczna akcje , gdzie wszystko ma swój koniec. Adam odzyskuje wolność, może odetchnąć i zająć się rodziną bez strachu, że znajdą się w niebezpieczeństwie.
Książka napisana jest z perspektywy Adama. Poznajemy jego myśli, plany, motywy i dylematy. Muszę przyznać, że nie raz musiałam wracać na poprzednią stronę, tak autorka zakręciła czytelnikiem. Zwroty akcji są zaskakujące, dynamiczne zwłaszcza w końcówce. Autorka nie daje nam spokojnie przeanalizować tego, co się wydarzyło, bo mamy kolejny zwrot. Mimo to wszystko ma swój bieg a wszystko wykłada się w logiczną całość. Książka to nie jest miła sielankowa historia. Przepełniona bólem, cierpieniem, pełna kłamstw i intryg. Zakończenie przewidywalne ale z tzw. happy endem,
Opinia bierze udział w konkursie