Pionek diabła

Nie macie pojęcia, jak bardzo czekałam na tą książkę, wczepiałam momentu, kiedy trafi w moje ręce. Strasznie mi się to dłużyło, ponieważ polubiłam książki Natashy Knight i chciałam częściej móc czytać jej historie. Kiedy otwarłam maila z zapowiedzią i przeczytałam opis, wiedziałam, że po prostu nie mogę tej pozycji zignorować.
?Pionek diabła? kusi opisem, ciekawą okładką i wnętrzem, które rozpościera się przed czytelnikiem, kiedy tylko otwiera książkę. Zemsta, jest uczuciem wyniszczającym, spalającym od środka, napędzającym do działania, chociaż nie zawsze potrafi wyciszyć demona drzemiącego w środku.
Główną bohaterką książki autorstwa Natashy Knight pod tytułem ?Pionek diabła? jest Isabelle Bishop, to młoda kobieta, która nie spodziewa się tego, co się z nią stanie. Po śmierci rodziców trafiła do domu przyrodniego brata, stając tym samym winną zbrodni przez nich popełnionych. Została najsłabszym ogniwem, które najprościej będzie złamać i zniszczyć. Czy zda sobie z tego sprawę nim będzie za późno? Nie zna przerażającego mężczyzny, który przyszedł po nią do domu. Jest dwa razy większy, ma heterochomię, może być najprzystojniejszym i najbardziej niebezpiecznym człowiekiem, jakiego widziała. Isabelle zapłaci za grzechy swojego przyrodniego brata, poniesie konsekwencje, tak jak przed nią inna dziewczyna z rąk Bishopa. Jericho St. James uprowadza Isabelle Bishop, robiąc z niej pionka, który poczuje na własnej skórze, czym jest jego gniew i palące pragnienie zemsty. Nie zostawia jej nadziei, mówi, że ją złamie i ze wszystkich sił pragnie to zrobić. Czy będzie w stanie to zrobić? Traumatyczna przeszłość i burzliwa teraźniejszość, sekrety, sprawiają, że nie można mieć pewności, kto naprawdę jest przyjacielem, a kto wrogiem? Czy dziewczynie uda się przetrwać w tak brutalnym świecie?
?Pionek diabła? to powieść, w której jest sporo bólu, zupełnie jakby bohaterowie utknęli w jego pętli. Jericho chce pomścić za wszelką cenę tych, którzy odebrali mu kogoś bardzo ważnego. Nie ma zamiaru zrezygnować z tego zamiaru, nawet, jeśli zamierza przywłaszczyć sobie dziewiętnastoletnią, młodą kobietę. Czy znajomość powodu, dla którego to robi, sprawi, że Isabelle spojrzy na niego inaczej? Mimo, że mężczyzna może zachowywać się wobec niej szorstko i zimno, jest też druga strona, którą jej pokazuje, czego nie wydaje się być do końca świadomy. Natasha Knight ma talent, chociaż w jej książkach pewne motywy się powtarzają, takie jak rywalizacja rodzeństwa, wojny między rodami, młode dziewczyny wykorzystywane, jako pionki do gry, którą jest zemsta, a jednak zawsze potrafi mnie czymś zaskoczyć. Knight sprawia, że każda czytana przeze mnie historia była wyjątkowa i pełna emocji. ?Pionek diabła pogrąża nas w mroku tworząc toksyczną i uzależniającą relację między bohaterami, a potem zaczyna subtelnie dodawać jasne elementy prawdziwej więzi. Nadają one indywidualnym postaciom nową treść, pomagając znaleźć odkupienie i uzdrowienie dla bohaterów.

Kiedy widzę nazwisko Natashy Knight na okładce książki mam pewność, że sięgając po nią dostanę wszystko to czego oczekuję i co lubię. Wiem, że będzie mrocznie oraz brutalnie i że bohaterowie danej historii zostaną w mojej głowie na bardzo długo.
?Pionek diabła? jest powieścią, którą usatysfakcjonowała mnie pod absolutnie każdym względem i uważam, że jest to obowiązkowa lektura dla miłośników darków.

Kiedy zraniony człowiek żyje, układając w głowie plan zemsty, to nie może wróżyć nic dobrego. Szczególnie gdy jest nim jeden z członków Socjety?

Jericho w wyniku rodzinnych porachunków traci jedyną osobę, na której kiedykolwiek mu zależało. Przysięga sobie, że nie spocznie póki nie zniszczy wszystkich Bishopów. Środkiem do celu staje się dla mężczyzny siostra jego największego wroga Isabelle, którą ma zamiar najpierw poślubić, a potem zniewolić, tak aby była mu absolutnie poddana. A gdy dostanie już, to czego chce pozbędzie się jej?

Isabelle, choć wygląda na słabą i kruchą dziewczynę nie ma zamiaru tak łatwo ugiąć się woli Jericha. Buntuje się co nie zawsze wychodzi jej na dobre. Nie zna zasad panujących w Socjecie i początkowo nie zna jego planów względem niej. Gdy prawda pomału wychodzi na światło dzienne dziewczyna jest przerażona. Wierzy jednak, że w tym bezdusznym i brutalnym mężczyźnie drzemie iskra dobroci, w końcu jest dobrym ojcem dla małej Angelique.

Genialna, to pierwsze słowo, które nasunęło mi się po przeczytaniu tej książki, a czyta się ją w ekspresowym tempie. Autorka ponownie zabiera nas do świata Society i brutalnych zasad tam panujących co z pewnością ucieszy fanów ?Trylogii Society?. Serce podskoczyło mi z radości, gdy co prawda na moment, jednak pojawili się tu Santiago i Ivy, którym całkiem dobrze się powodzi. Tęskniłam za nimi.

?Pionek Diabła? to nie jest książka dla każdego i musicie mieć tego świadomość. Jest to dark romans w czystej postaci zawierający oprócz wątku zemsty również wątek hate-love, który bardzo lubię.

Autorka stworzyła oryginalne postacie, które zapadają w pamięć. Moje serce w całości skradła Isabelle, której współczułam i za którą mocno trzymałam kciuki, a uwierzcie potrzebowała wsparcia jak mało kto. To, przez co przeszła na kartach tej powieści jest przerażające. Mimo że Jericho robił wszystko, by ją złamać i w dużej mierze mu się to udawało to nie zdołał do końca zgasić w niej tej buntowniczej iskry, którą posiadała. To dobra dziewczyna, która próbowała dostrzec to dobro, w człowieku którego serce wydawało się całkowicie pochłonięte przez czerń mroku. Czy wiara nie zawiedzie Isabelle? Tego kochani dowiecie się sięgając po ?Pionek diabła?.
Ja z niecierpliwością wypatrywać będę kontynuacji, bo za to w jakim momencie ta historia została ucięta i ile pytań zostało bez odpowiedzi autorka powinna dostać lanie. No jak tak można zostawić czytelnika?

Polecam gorąco.

Książka "Pionek diabła" jest pierwszym tomem serii o tym samym tytule. Dla mnie było to drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednia książka jaką czytałam podobała mi się, dlatego ponownie postanowiłam sięgnąć po powieść autorki. Znajdziemy tutaj motyw różnicy wieku oraz motyw zemsty, które osobiście bardzo lubię w książkach. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z dużym zainteresowaniem, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór, a tak naprawdę to zarwałam dla niej nawet kawałek nocki. Fabuła została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Isabelle i Jericho od początku ogromnie mnie zaintrygowali i byłam szalenie ciekawa jak autorka poprowadzi ich relację oraz losy. Oboje są niesamowicie charakterni, skomplikowani z trudną przeszłością na koncie, co sprawia, że ta historia jest przesiąknięta całą paletą totalnie skrajnych emocji, które ja podczas czytania chłonęłam całą sobą! Znajdziemy tutaj genialnie skonstruowane intrygi, kłamstwa i tajemnice oraz sporo świetnych plot twistów, których ja kompletnie się nie spodziewałam! To naprawdę
pełna mroku oraz gęstej atmosfery historia! Autorka zaserwowała tutaj naprawdę kapitalne zakończenie, które na pewno każdego skłoni do sięgnięcia po dalsze losy bohaterów! Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na więcej! Polecam!

"...pa­mię­taj, żeby trzy­mać się z dala od miejsc po­grą­żo­nych w mroku. Nigdy nie wiesz, co może tam na cie­bie czy­hać".
"Za­sta­na­wiam się, dla­cze­go w ogóle uda­łem się do ka­pli­cy, ale moje serce wie to od razu. Po to, by pa­mię­tać. By oddać hołd. By po­wie­dzieć umar­łym, że nie zo­sta­li za­po­mnia­ni. Że na­resz­cie nad­szedł czas ze­msty".
"Za­wsze mamy wybór. Całe nasze życie to sztu­ka wy­bo­ru".
??????
"Pionek diabła" to najnowsza książka Natashy Knight, która zagościła na polskim rynku wydawniczym dzięki Papierówka. Już po kilku przeczytanych linijkach byłyśmy w stanie powiedzieć, że będzie to piekielnie dobra i jeszcze bardziej wciągająca lektura. Efekt przeszedł jednak nasze najśmielsze oczekiwania, gdyż oprócz tego, że zatraciłyśmy się w niej bez pamięci to dodatkowo zarwałyśmy nockę. Ale zdecydowanie było warto!
"Isabelle to pionek idealny. Zniewolę ją. Uczynię swoją żoną. Będzie należała do mnie pod każdym względem. A gdy dostanę od niej to, czego pragnę, wymażę rodzinę Bishopów z ludzkiej pamięci, jakby nigdy nie istnieli". To fragment opisu przedstawiający punkt widzenia Je­ri­cha St. Jamesa czyli naszego głównego bohatera. I uwierzcie nam nie był to facet z którym chciałby ktoś pogrywać. Mimo otoczki jaką wokół siebie stworzył spokojnego, zrównoważonego, nad wyraz opiekuńczego oraz kochającego ojca jest niebezpieczny a żądza zemsty jaką pała jedynie potęguje tą cechę...
Isabelle chodź udaje hardą i twardą jest krucha i ma miękkie serce, które niestety zostaje sponiewierane gdy pewne tajemnice z biegiem historii wychodzą na jaw. Swoim momentami niewyparzonym językiem przyprawia Jericha o przysłowiowy "ból głowy" a w czytelniku wywołuje uśmiech gdyż fajnie jest popatrzeć jak takie niecałe metr sześćdziesiąt pięć potrafi odpyskowywać komuś prawie dwa razy większemu od niej i sprawić aby ten momentami nie wiedział co powiedzieć ????
Relacja powyższej pary jak już możecie się domyślać to takie hate-love osadzone w mrocznym klimacie. Autorka zdecydowanie potrafi sprawić, że czytelnik niemalże na własnej skórze odczuje aurę otaczającą bohaterów ale i oczyma wyobraźni zobaczy wszystkie przedstawiane sceny. Z całą pewnością dodatkowym atutem jest fakt iż historia przedstawiona jest z perspektywy zarówno Isabelli jak i Jericha dzięki czemu poznajemy lepiej ich tok myślenia ale i oczywiście powody, które nimi kierują przy podejmowanych decyzjach.
Czy książka jest warta polecenia? 3 razy tak! Oprócz świetnego wykonania i ogólnie bardzo dobrej fabuły ponownie będziecie mieć do czynienia z członkami Socjety, którą mogliście już poznać w serii "Trylogia Socjety" i tu uwaga! Będzie przygotowana niespodzianka dla fanów wspomnianej serii a jaka? Wybaczcie tego musicie dowiedzieć się sami ??
Jeżeli zatem lubicie książki ze świetnie stworzonym mrocznym klimatem, dawką erotyki oraz ciekawą fabułą to zdecydowanie jest to książka dla was!

W tej lekturze nie znajdziecie miłości i przemiany diabła w romantycznego mężczyznę.Bohater to istny demon,który dąży do zrealizowania swojego planu.Powieść jest brutalną i zaskakujaca historią.Nie ma w niej grama litości ani pójścia na ustępstwa.Zemsta jest najważniejsza.Zachowanie tytułowego diabła buduje emocje,które ranią serce czytelnika i Isabelle.Bezwzględność,nieokiełznane i szaleństwo cechują Go.Zawarte w książce przejmowanie władzy i dziedziczenie przyczynia się do nieodwracalnych zachowań.Każdy kolejny rozdział wnosi nowe fakty i ważne informacje o działaniach Jericho.

Nienawiść pomiędzy dwoma rodzinami ciągnie się od lat obwiniając swoich potomków.Poznawanie przeszłości zwaśnionych rodzin wzbudziło moje zainteresowanie.

Myślałam,że lektura mnie zszokuje,jednak ona mnie emocjonalnie przeczołgała.Barwni bohaterowie przyczyniają się do tego,że trudno odłożyć książkę.Chciałabym już poznać kontynuacje losów Jericho i Isabelle,ponieważ zakończenie wbija w fotel.Diabła plan zaczyna się realizować a poznanie jego konsekwecji będzie miażdżące!!!

Musicie przeczytać książkę i przekonać się,że wyobraźnia diabła nie zna granic!!!
MustRead-Polecam