?Płomienie? to kolejna odsłona cyklu Fall Away autorstwa Penelope Douglas, poznajemy losy bohaterów, których poznaliśmy w ?Dręczycielu?. Mogłoby się wydawać, że zataczamy, koło, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że ludzie dorastają, uczą się tego, kim się stają, a to nie zawsze może się podobać tej drugiej stronie. Wkraczanie w dorosłość to także odkrywanie własnych pragnień, swojego miejsca, a to nie zawsze jest łatwe. Penelope Douglas pokazała nam w tej historii, że nie wszystko jest takie pewne i będzie trwało na zawsze. Życie potrafi wiele skomplikować, nie każdy jest jednak gotowy na to, aby temu sprostać i zaakceptować ten fakt. Jak otoczą się losy bohaterów?
Główną bohaterką książki autorstwa Penelope Douglas pod tytułem ?Płomienie? jest Tate, dziewczyna w szkole średniej doznała prawdziwego piekła ze strony Jareda. Dręczył ją, jednak ona się nie poddała, w końcu się dogadali, a nienawistne uczucia przybrały zupełnie inny kierunek. Byli razem, nierozłączni, szczęśliwi, zatarli przeszłość, aby zbudować wspólną przyszłość, więc co poszło nie tak? Dwa lata później to wszystko wydaje się być zatartym przez czas wspomnieniem. Tatum miała czas dorosnąć, spędziła rok we Francji. Chciała dowiedzieć się, czego oprócz niego chce od życia. Z drugiej strony Jared nigdy nie miał takiej szansy, zajmował się swoim tatą, Jaxem i pogarszającymi się relacjami z matką. Miał swoje problemy, stał się znanym kierowcą rajdowym, który nie chce wracać w rodzinne strony, bo była tam Tatum. Nie ma ochoty jej spotkać, nawet, jeśli obecnie tam nie przebywa. Co będzie, kiedy jednak okaże się, że jego byłą dziewczyna jest w mieście i co gorsza układa sobie życie z kiś innym? Czy taką relacje jest tak łatwo zniszczyć?
?Płomienie? to chaotyczna, skomplikowana książka, która z pewnością w niektórych czytelnikach mogła wzbudzić niepokój. Wyobrażam sobie te pytania: no, ale jak to? Przecież oni byli razem, co tu się podziało?! Byli, cóż czas przeszły, Penelope Douglas pokazała nam, że wszystko potrafi się zmienić, nic nie jest pewne, życiowe drogi potrafią się rozdzielić, a to wcale nie oznacza, że będzie gorzej. Doroślej, inaczej, burzliwiej, ale równie gorąco, z tym się zgodzę. To duży krok dla Jareda, dorastał i dojrzewał w tej historii, jak większość ludzi wkraczających w dorosłość i doceniam możliwość czytania o jego postępach. Zawsze był skomplikowaną postacią, cieszę się, że autorka tak mocno nie zmieniła jego charakteru. Autorka nie tylko miała odwagę, ale i umiejętność napisania książki, która mogłaby być katastrofą, a okazała się świetną lekturą. ?Płomienie? to historia, która ma w sobie emocje, które są równie ważne, jak dobrze wykreowani bohaterowie, można poczuć każdą cząstkę tego, czego w danej chwili doświadczają.
Opinia bierze udział w konkursie