SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Po kręgosłupie Europy

Rowerem z Paryża do Santiago de Compostela

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 120
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Wbrew temu, co mógłby sugerować podtytuł, książka nie jest jedynie relacją z rowerowej wyprawy z Paryża do Santiago de Compostela, choć - oczywiście - jest nią również. Nie jest przewodnikiem turystycznym po trasie pielgrzymkowej, choć zawiera jego elementy. Jest - pisaną z nietypowej perspektywy siodełka rowerowego - próbą publicystycznej analizy niektórych problemów współczesnej Europy (tożsamość Europy, chrześcijaństwo, islam, średniowiecze, źródła i mechanizm działania współczesnej poprawności politycznej itd.), którymi w innych formach autor zajmował się wcześniej jako poseł na Sejm RP i wiceprzewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Oprócz tego: trochę rozważań religijnych i filozoficznych, a także garść napisanych w lekkim stylu osobistych wspomnień, jak to z tą Europą dawno temu (a przecież tak niedawno) bywało.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Zysk
Kategoria: Literatura faktu, publicystyka,  Dla rowerzystów
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 120
ISBN: 978-83-8116-387-3
Wprowadzono: 25.08.2018

Dariusz Lipiński - przeczytaj też

Na Warcie Książka 27,04 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Po kręgosłupie Europy, Rowerem z Paryża do Santiago de Compostela - Dariusz Lipiński

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Czytanka na Dobranoc

ilość recenzji:234

brak oceny 9-10-2018 23:12

Dariusz Tomasz Lipiński, poseł na sejm V i VI kadencji, fizyk, nauczyciel akademicki i zapalony amator kolarstwa, czy tak wszechstronna osoba może okazać się dobrym pisarzem? Nasz autor, w latach 1993-1997, był stałym felietonistą "Tygodnika Solidarność", opracował również testy z fizyki dla licealistów i kandydatów na studia, można więc śmiało powiedzieć, że doświadczenie w branży ma. Ktoś kiedyś powiedział, że 90 procent sukcesu książki, to ciekawy temat. Nie da się ukryć, że podróż rowerem z Paryża do Santiago de Compostela, jest wyczynem który zasługuje na uwagę. Jeśli dodamy do tego narratora, który od lat jest zaangażowany politycznie i ma pojęcie o stosunkach panujących na naszym kontynencie, to wyjdzie nam dzieło, które nie dość że dostarczy nam rozrywki to również poszerzy nasze horyzonty.

Dariusz Lipiński namówił swojego syna by wraz z nim wybrał się w podroż rowerem na południe Europy. Mieli wyruszyć z Paryża i codziennie pokonywać około 100 kilometrów. Ich celem było dotarcie do Santiago de Compostela po 17 dniach. Jednak ta książka to nie tylko opis zmagań z własną fizycznością, złośliwością rzeczy martwych czy pogodą. To również próba publicystycznej analizy problemów współczesnej Europy. Autor w swoich rozważaniach zajmuje się takimi zagadnieniami jak : poprawność polityczna, równouprawnienie, islamizacja Europy. Znajdziemy tutaj również garstkę wspomnień z dzieciństwa oraz rozważania religijno-filozoficzne.


Nieprawdą jest, że książki na tematy społeczno-obyczajowe czy polityczne, utrzymane w tonie reportażu czy też literatury dokumentalnej, mogą pisać tylko politolodzy, socjolodzy czy historycy. Każdy z nas ma oczy, uszy oraz rozum do interpretacji otaczającego nas świata. Owszem, łatwiej jest kiedy "siedzimy" w polityce, mamy dostęp do kulis i rządowych raportów a podróże zagraniczne i międzynarodowe konferencje poszerzają nasz widnokrąg. Dariusz Lipiński jest z pewnością osobą, która zna się na rzeczy. Wie o czym mówi, gdyż zagadnieniami tymi zajmował się przez ostatnie kilkanaście lat będąc parlamentarzystą. Choć książka ta napisana jest z dystansem, to nie można zaprzeczyć, że pomiędzy wierszami przemyca chrześcijańskie wartości. Sam autor mówi, że nawet tytuł nie był przypadkowy bowiem "kręgosłup" symbolizuje chrześcijańskie korzenie Europy, a podczas całej podróży zauważymy odniesienia do architektury, kultury czy sposobu myślenia, które w sposób jednoznaczny ukształtowane zostały przez religię chrześcijańską. Również Santiago de Compostela jest jednym z najważniejszych miejsc do których pielgrzymują wierni z całego świata, według papieża Kaliksta II, plasuje się tuż po Rzymie i Jerozolimie.

Przygotowania do wyprawy trwały rok. Autor niedawno wygrał walkę z chorobą i ta swoista "pielgrzymka" miała być podziękowaniem Bogu za siłę i powrót do zdrowia. Choć najlepiej myśli się w samotności, to podróż w pojedynkę, ze względu na kondycję fizyczną i psychiczną, okazała się niemożliwością. W podróży towarzyszył autorowi syn. Choć wyprawa została doskonale przygotowana, to niestety nie dało się przewidzieć zdarzeń losowych chociażby problemów z rowerami. Jeszcze przed podróżą, kolarze zaplanowali trasę w ten sposób, by odwiedzić wszystkie najważniejsze miejsca zarówno kultu religijnego jak i atrakcje turystyczne. Zdarzało się jednak, że już w drodze, odkrywali miejsca, których nie było na ich mapie, chociażby II-wieczną kaplicę świętego Rocha w Le Muret na południu Francji. Cała podróż została doskonale udokumentowana, opisana oraz sfotografowana i może służyć za osobliwy poradnik turystyczny.W udoskonaleniu trasy pomogła Lipińskiemu Wikipedia oraz oryginalny podręcznik do nauki języka francuskiego Promenades, którego bohaterami była trójka wędrownych aktorów, którzy przemierzając kraj dyskutowali o kulturze, sztuce i kulinariach. To właśnie dzięki nim autor odwiedził wąwóz Tarn-jedno z najpiękniejszych, aczkolwiek zapomnianych przez świat i wielkie przewodniki, miejsc we Francji. Również dzięki przypadkowi kolarze trafili do Maure-de-Touraine, miasteczka które słynie z kozich serów. Według legendy produkcji sera sainte-maure-de-touraine (pisanego tak jak nazwa miejscowości, tylko małymi literami, białego w środku z szarą spleśniałą skorką) nauczyły mieszkańców tych stron kobiety arabskie porzucone podczas ucieczki po bitwie pod Poitiers( Fragment książki). Droga z Paryża do Santiago de Compostela jest z pewnością jedną z najpiękniejszych tras pielgrzymek (pieszych i motorowych) w tej części Europy. Zamki nad Loarą, Poitiers, Chatellerault, wybrzeże Zatoki Baskijskiej, Oviedo to miejsca bezpośrednio związane z historią i kulturą europejską.

Bardzo ważnym tematem poruszonym w książce jest kierunek, w którym zmierza współczesna Europa. Według autora przyczyną kryzysów i utraty tożsamości Starego Kontynentu, jest odrzucenie przez nas wartości chrześcijańskich. Według Lipińskiego dzisiejsza Europa przypomina pacjenta oddziału psychiatrycznego cierpiącego na problemy z tożsamością. Zaczęliśmy wstydzić się naszej kultury i religii, poszliśmy w stronę wielokulturowości i równości, zatracając po drodze wszystko to co kształtowało europejskie państwa i wyznaczało ich kierunek. Sami rozpoczęliśmy proces islamizacji, który doprowadził do tego, że przedstawiciele innych kultur i religii, mają więcej praw niż rdzenni mieszkańcy naszego kontynentu. Autor skupia się na ataku terrorystycznym w Nicei gdzie kierowca-muzułmanin wjechał w tłum ludzi. Tak właśnie ma wyglądać współczesna inwazja islamu-ataki w których giną niewinni ludzie. Czy mamy do czynienia z islamofobią? W świecie gdzie 75 procent zamachów ze względów religijnych wymierzonych jest w chrześcijan? Jedynym lekarstwem na wszystkie europejskie bolączki jest powrót do źródeł i katolickich korzeni. Autor w dosadny sposób wyraża swoje zdanie, w związku z czym czytelnicy lewicowi o dość liberalnych poglądach, mogą poczuć się oburzeni. Ale czy to nie oni postulują wolność słowa?

"Po kręgosłupie Europy" to książka nie tylko dla pasjonatów kolarstwa, podróży i kulinariów. To również doskonały felieton na temat sytuacji geopolitycznej i socjalnej naszego kontynentu. Zwraca uwagę na kontrowersyjne tematy, takie jak migracja czy islamizacja. Jednak warstwa polityczno-ekonomiczna nie przytłoczyła całości. Nadal możemy zachwycać oczy pięknymi krajobrazami, wyobrażać sobie zapachy regionalnych potraw. Lecz przede wszystkim możemy podziwiać człowieka, który pokonał własne słabości i z lodówką pełną insuliny pojechał rowerem na drugi kraniec Europy. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Beata Igielska

ilość recenzji:1

brak oceny 2-09-2018 16:07

?Po kręgosłupie Europy? to interesująca, barwnie napisana relacja z rowerowej podróży z Paryża do Santiago de Compostela. To także książka pełna refleksji na temat kondycji Starego Kontynentu, kultury europejskiej oraz ponadczasowych relacji między Zachodem i Wschodem.

Dariusz Lipiński wyruszył w niesamowitą wędrówkę z synem, Tomaszem. Przez rok przygotowywał się do eskapady, trenując, zbierając informacje na temat historii i turystycznych atrakcji oraz noclegów na zaplanowanej trasie.

Co ciekawe, postanowił pokonać tysiąc siedemset kilometrów w siedemnaście dni. Dla doskonale zaprawionych cyklistów przejechanie stu kilometrów dziennie może i nie jest wielkim wyzwaniem, jednak sytuacja zmienia się, gdy trzeba jechać w skwarze, pod górę, na nieznanym terenie, z bagażem i psychicznym obciążeniem, by jednocześnie zdążyć i zwiedzić jak najwięcej atrakcyjnych miejsc. Gdy dodamy do tego różne niespodzianki związane z łapaniem gum i innymi awariami rowerów, błądzenie i zmęczenie, atmosfera robi się coraz bardziej emocjonalna.

Trzeba przyznać, że autor potrafi doskonale trzymać czytelnika w napięciu. Jego książkę czyta się jak najlepszą powieść, w której suspens przeplata się z turystycznymi anegdotami, ciekawostkami i opisami tak plastycznymi, że chciałoby się rzucić wszystko i wyruszyć w taką samą lub podobną trasę.

Dariusz Lipiński świetnie, barwnie i żywiołowo opowiada o podróży, oddziałując na wszystkie zmysły odbiorcy. Jego wyobraźnię dodatkowo pobudzają liczne zdjęcia.
Książka nie jest jednak tylko relacją z podróży. Autor sporo miejsca poświęca rozważaniom na temat kultury europejskiej, jej korzeni i współczesnej kondycji, często odwołuje się do znanych dzieł literackich, malarskich, filozoficznych. Te erudycyjne konteksty sprawiają, że lektura okazuje się również ucztą duchową.

Podróżnik nieraz zestawia dorobek Zachodu i Wschodu, nie poprzestaje jednak tylko na różnicach, ale i na wzajemnych inspiracjach.
Szczególnie aktualna okazuje się problematyka związana z uchodźcami i emigrantami zarobkowymi, którzy w ostatnich latach zalewają Europę. Na ten temat Dariusz Lipiński pisze mądrze, z dystansem, ukazując dwie strony medalu. Ten obiektywizm na pewno jest jedną z największych zalet całości. I nadaje tytułowi zupełnie nowe, niedosłowne znaczenie.

Czyta się tę książkę z ogromną przyjemnością i wielkim apetytem na podróżniczą przygodę. Dla mnie, jako miłośniczki europejskiego Południa, była to niezapomniana i wartościowa lektura. Dlatego polecam z czystym sumieniem! BEATA IGIELSKA

Czy recenzja była pomocna?