SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pocałuj mnie, Artemido

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Luna
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 272
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD za 5,99

Opis produktu:

Ostra, namiętna, nieprzewidywalna historia, która sprawi, że nie będziecie mogli przestać czytać.

Artemida ma w życiu jeden cel: zemstę. Kiedyś pewien człowiek zabrał jej wszystko, teraz ona chce się na nim odegrać, wykorzystując jego syna. Konsekwentnie realizuje swój misternie ułożony plan, doprowadzając do spotkania z Arturem, młodszym od niej o osiem lat uczniem ostatniej klasy liceum. Chłopak natychmiast wpada w sidła atrakcyjnej kobiety i od tej chwili zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki. Szalone imprezy, używki, przejażdżki motocyklem, namiętne noce - to wszystko wciąga Artura bez reszty. Artemida już wkrótce się przekona, że nie tak łatwo wcielić w życie plan zemsty, gdy do głosu dochodzą silne uczucia‌

Jeśli jesteście gotowi na szalony rajd z Artemidą i Arturem, to tylko na własną odpowiedzialność!


Produkt wprowadzony do obrotu na terenie UE przed 13.12.2024

S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Luna
Wydawnictwo - adres:
marginesy@marginesy.com.pl , http://www.marginesy.com.pl , 01-527 , ul. Mierosławskiego 11a , Warszawa , PL
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 272
ISBN: 9788368226393
Wprowadzono: 09.10.2024

Agnieszka Lingas-Łoniewska - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Pocałuj mnie, Artemido - Agnieszka Lingas-Łoniewska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1125

26-10-2024 18:18

Pewnie nie raz zdarzyło się Wam mieć ułożony skrupulatnie plan, a gdy co do czego doszło, nie pozostało z niego nic. Tak było w przypadku głównej bohaterki Artemidy. Swoją drogą cóż za oryginalne imię, prawda? 

Okładka sugeruje lekturę ostrą, namiętną, nieprzewidywalną. Trudno się z tym nie zgodzić. Tu naprawdę będzie szalona jazda z Arturem i Artemidą! Intrygująca, interesująca, zaskakująca, niebezpieczna, dynamiczna i zabawna - fabuła nie pozostawia nas biernymi. Wszystkie wydarzenia i sytuacje wciągają nas w świat naszej pary. Ich relacja nie należy do łatwych. Osobiście w książkach wolę, gdy to mężczyzna jest starszy od kobiety, ale układ zaproponowany przez Agnieszkę Lingas-Łoniewską też mnie satysfakcjonuje. Okazało się, że Artur mimo młodego wieku był wyjątkowo dojrzały.

Mamy motyw od nienawiści do miłości oraz bohaterów z wspomnianą przeze mnie różnicą wieku. I rzecz jasna zemstę. Misternie uknuty plan przez Artemidę ma na celu sprawić, by Artur (uczeń klasy maturalnej i syn bogatego ojca, który zabrał jej wszystko) wpadł w jej sidła. Chłopak chwyta przynętę... Zaczynają się szalone imprezy, namiętne noce, narkotyki i inne używki oraz przejażdżki motocyklem. Ale czy w tym wszystkim kobieta sama nie wpadnie we własne sidła? Co zrobi, gdy do głosu dojdą uczucia? Czy w porę wyhamuje? 

Świetnie wypadł wpleciony przez autorkę motyw motocyklowy. Dodaje on powieści dynamizmu i pazura oraz odzwierciedla mocny charakter kobiecej postaci. Osobiście boję się szybkiej jazdy, zwłaszcza na motocyklu, ale z Artemidą... może i bym się odważyła.

Historia pokazuje, że miłość może być naszą siłą napędową, ale i przynosić ból oraz zmuszać do dokonywania trudnych wyborów. Poza tym warto w coś wierzyć, spełniać marzenia, ryzykować, kierować się w życiu tym, czego pragniemy, słuchać głosu serca.

"Pocałuj mnie, Artemido" to słodko-gorzka, przepełniona emocjami powieść o stracie, przyjaźni, wyborach, bólu, tajemnicach i pasji. Zakazane uczucie, zemsta i ostatni pocałunek... wchodzicie w to? 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:748

24-10-2024 16:26

"Zakazane uczucie, zemsta i ostatni pocałunek..."

"Pocałuj mnie, Artemido" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to pełna emocji i namiętności opowieść o zemście, miłości i sile uczuć, które nie zawsze poddają się rozumowi. Główna bohaterka, Artemida, ma jedno marzenie - zemścić się na człowieku, który zniszczył jej życie. Jej plan obejmuje uwiedzenie jego syna, Artura, który jest od niej o osiem lat młodszy i wciąż uczęszcza do liceum. Co ciekawe, chłopak od razu wpada w jej sidła, a ich relacja szybko staje się pełna intensywnych emocji, niekontrolowanych impulsów i skrajnych doznań.

Powieść od samego początku przyciąga nieoczekiwanymi zwrotami akcji i dynamiczną fabułą. Relacja między Artemidą a Arturem to prawdziwa jazda bez trzymanki - szalone imprezy, szybkie motocykle, używki i gorące, pełne namiętności noce, które pochłaniają bohaterów w wir niebezpiecznych emocji. Jednak zemsta, która miała być celem Artemidy, stopniowo staje się skomplikowana, gdy w grę wchodzą uczucia, które zaskakują nawet ją samą.

Lingas-Łoniewska mistrzowsko oddaje postaci z krwi i kości, które mają swoje słabości, wady, ale także pragnienia i marzenia. Artemida, silna, pełna determinacji kobieta, nie jest wolna od ludzkich uczuć, a Artur - młody, pełen pasji chłopak - szybko ulega fascynacji starszą od siebie kobietą. Ich skomplikowana relacja to nie tylko namiętność, ale także walka o własne przekonania i zmaganie się z trudnymi wyborami.

Autorka świetnie wplata w fabułę motyw motocykli, który dodatkowo nadaje opowieści charakteru. Sama Artemida, jako motocyklistka, wzbudza jeszcze większą sympatię, a sceny jazdy na motorze dodają historii dynamizmu i dodatkowego "pazura". Miłośnicy tego motywu w literaturze z pewnością będą usatysfakcjonowani.

Jednym z największych atutów książki jest to, że angażuje czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Lingas-Łoniewska jak zwykle nie zawodzi - jej powieści pełne są emocji, które zmuszają do refleksji, ale też rozbawiają i wywołują rumieńce na twarzy. Fabuła, choć miejscami nieprzewidywalna, trzyma w napięciu, a zakończenie pozostaje tajemnicze aż do samego końca, co dodatkowo potęguje napięcie.

"Pocałuj mnie, Artemido" to pozycja dla tych, którzy szukają intensywnych emocji, skomplikowanych bohaterów i opowieści, która pokazuje, że w walce z miłością rozum rzadko kiedy wygrywa. To książka, która nie tylko dostarcza wrażeń, ale także skłania do głębszych przemyśleń nad tym, jak daleko można się posunąć w imię zemsty i jak trudno jest uciec przed uczuciami, które rodzą się wbrew wszelkim planom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:748

24-10-2024 16:24

"Zakazane uczucie, zemsta i ostatni pocałunek..."

"Pocałuj mnie, Artemido" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to pełna emocji i namiętności opowieść o zemście, miłości i sile uczuć, które nie zawsze poddają się rozumowi. Główna bohaterka, Artemida, ma jedno marzenie - zemścić się na człowieku, który zniszczył jej życie. Jej plan obejmuje uwiedzenie jego syna, Artura, który jest od niej o osiem lat młodszy i wciąż uczęszcza do liceum. Co ciekawe, chłopak od razu wpada w jej sidła, a ich relacja szybko staje się pełna intensywnych emocji, niekontrolowanych impulsów i skrajnych doznań.

Powieść od samego początku przyciąga nieoczekiwanymi zwrotami akcji i dynamiczną fabułą. Relacja między Artemidą a Arturem to prawdziwa jazda bez trzymanki - szalone imprezy, szybkie motocykle, używki i gorące, pełne namiętności noce, które pochłaniają bohaterów w wir niebezpiecznych emocji. Jednak zemsta, która miała być celem Artemidy, stopniowo staje się skomplikowana, gdy w grę wchodzą uczucia, które zaskakują nawet ją samą.

Lingas-Łoniewska mistrzowsko oddaje postaci z krwi i kości, które mają swoje słabości, wady, ale także pragnienia i marzenia. Artemida, silna, pełna determinacji kobieta, nie jest wolna od ludzkich uczuć, a Artur - młody, pełen pasji chłopak - szybko ulega fascynacji starszą od siebie kobietą. Ich skomplikowana relacja to nie tylko namiętność, ale także walka o własne przekonania i zmaganie się z trudnymi wyborami.

Autorka świetnie wplata w fabułę motyw motocykli, który dodatkowo nadaje opowieści charakteru. Sama Artemida, jako motocyklistka, wzbudza jeszcze większą sympatię, a sceny jazdy na motorze dodają historii dynamizmu i dodatkowego "pazura". Miłośnicy tego motywu w literaturze z pewnością będą usatysfakcjonowani.

Jednym z największych atutów książki jest to, że angażuje czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Lingas-Łoniewska jak zwykle nie zawodzi - jej powieści pełne są emocji, które zmuszają do refleksji, ale też rozbawiają i wywołują rumieńce na twarzy. Fabuła, choć miejscami nieprzewidywalna, trzyma w napięciu, a zakończenie pozostaje tajemnicze aż do samego końca, co dodatkowo potęguje napięcie.

"Pocałuj mnie, Artemido" to pozycja dla tych, którzy szukają intensywnych emocji, skomplikowanych bohaterów i opowieści, która pokazuje, że w walce z miłością rozum rzadko kiedy wygrywa. To książka, która nie tylko dostarcza wrażeń, ale także skłania do głębszych przemyśleń nad tym, jak daleko można się posunąć w imię zemsty i jak trudno jest uciec przed uczuciami, które rodzą się wbrew wszelkim planom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Urszula Zachariasz.

ilość recenzji:284

23-10-2024 14:12

"Do tej pory nigdy czegoś takiego nie przeżyłam. Doznanie pełne namiętności, na granicy zbliżającej się obezwładniającej rozkoszy i swego rodzaju tkliwości, która sprawiła, że moje gardło coś ścisnęło."

Ponoć zemsta ma słodki smak.
Tylko niestety nie zawsze jej realizacja przebiega zgodnie z planem.

Artemida ma jeden cel. Jeden jedyny cel - utrzeć nosa człowiekowi, który odebrał jej wszystko.
Ów człowiek ma słaby punkt w postaci dziewiętnastoletniego syna. Ata postanawia uwieść młodego chłopaka, pobawić się nim i rzucić.
Artur jest oczarowany starszą kobietą. Ona nieustannie mu imponuje, więc można domyślić się, że wpadł w jej sidła.

Od tej pory życie obojga z nich to istny rollercoaster. Całkowita jazda bez trzymanki, pozbawiona wszelkich granic i hamulców.
Jednak wszystko co dobre, szybko się kończy.
Każdy nawet najmniejszy sekret zaczyna wychodzić na światło dzienne, raniąc serca i wyciskając z oczu łzy.
Czy tutaj znajdzie się miejsce na happy end?

"Pocałuj mnie Artemido" to namiętna powieść, pełna adrenaliny i emocji, które wyzierają z każdej ze stron.

To historia kobiety, która pragnie pomścić to, co utraciła.
Kobiety dojrzałej, twardostąpajacej po ziemi. Kobiety, której nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać.
Kobiety, która zaślepiona widmem zemsty, wpadła w sidła czegoś znacznie silniejszego...

To historia chłopaka, który zaufał starszej kobiecie.
Chłopaka, którego dosłownie sięgnęła strzała Amora.
Chłopaka, który został potwornie zraniony i oszukany.
Chłopaka, który stanął na nogi, znalazł swoją pasję i postanowił zrealizować swoje marzenia.

Można powiedzieć, że dla Artura, miłość do Artemidy dodała skrzydeł. Znalazł w sobie siłę, by odciąć się od ojca, który nim manipulował i sterował jego życiem.
Chłopak wyszedł ze swojej strefy komfortu i zaczął realizować się w czymś, co go pasjonuje i w czym naprawdę się odnajduje. Widać jego ogromną przemianę. Z buntowniczego nastolatka stał się dojrzałym mężczyzna z pomysłem na siebie.
A Artemida?
Cóż będzie miała sporo czasu na to, by dostrzec to, co w jej życiu jest naprawdę ważne
I nie, zdecydowanie nie będzie to zemsta

"Pocałuj mnie Artemido" to świetny romans, który rozpala do czerwoności, ale także potrafi ostudzić uczucia, niczym kubeł lodowatej wody

Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?