Polska odwraca oczy. Reportaże Justyny Kopińskiej

Przeczytac te ksiazke to jak dostac obuchem w twarz. I poplakac sie z bezsilnosci.

W ksiazce Kopinskej podoba mi sie wieloaspektowosc. Z zacieciem dziennikarza śledczego dociera do ofiar, katow, osob związanych ze sledztwem, swiadkow. Kazda historia reportazu jest wielowymiarowa - opisywana z roznych punktow widzenia. Dzieki temu kazdy moze wyrobic sobie wlasna opinie.

Kopinska znana jest z reportazy pisanych m.in. do "Duzego formatu". Ksiazka jest zbiorem m.in. tych artykułów. Zaskakujace, ze ulozone w jednym zbiorze razem tworza spojna calosc. Calosc oparta na bolu, niesprawiedliwosci, a takze bezradnosci i ulomnosci sluzb społecznego zaufania.

W historiach opisanych przez dziennikarke nie tylko Polska odwraca oczy. Czesto odwraca je tez Bog. Czy Ty tez je odwrocisz?

Zbiór reportaży, z których co najmniej część ukazała się w ?Dużym Formacie?. Wszystkie dotyczą spraw sądowych i prawa w Polsce. Ukazują zarówno ofiary, jak i przestępców. Pokazują sposób pracy organów ścigania. Autorka zauważa ważne, lecz jednocześnie trudne do zaakceptowania fakty. Dla naczelników policji najważniejsze są statystyki, ponieważ na ich podstawie są awansowani. Zatem manipulują nimi tak, aby wykrywalność przestępstw była na poziomie dziewięćdziesięciu procent. Nie rejestrują zgłoszeń, zabójstwa, gdy nie ma niezaprzeczalnych dowodów traktują jako zaginięcia. Sędziowie, gdy opiniują w sprawie o gwałt często wydają wyrok w zawieszeniu, co sprawia, że ofiara czuje się jakby skrzywdzono ją po raz kolejny. Policjanci nie umieją reagować w sytuacji, gdy mają do czynienia z ?active shooter?, ponieważ nie nauczono ich tego na szkoleniach. Jest niewielu, bo zaledwie trzystu negocjatorów na całą Polskę. W płockim więzieniu strażnicy rozprowadzają narkotyki, na co uzyskali przyzwolenie policji, aby w ten sposób pozyskiwać zeznania od więźniów. Można tak wymieniać jeszcze długo. Przejmująca książka, dobrze napisana. Jedynie pozostawia niesmak, że w tak wrogim człowiekowi państwie żyjemy. I nic nie robimy, aby to zmienić. A te jednostki, które próbują, nawet gdy walczą o swoje dobre imię, są poniżane i szkalowane.

Bezkompromisowa, bulwersująca, potwiernie smutna. Jednak warto....

świetne reportaże! Polecam nie tylko fanom autorki

ciekawie sie czytało, polecam !