Greg Downing był dawnym rywalem, później klientem Myrona Bolitara, jednak od trzech lat nie żyje. Agenci federalni domagają się od Myrona, aby zdradził im, gdzie obecnie przebywa Greg. Według nich śmierć mężczyzny była mistyfikacją, na miejscu podwójnego zabójstwa, zostały znalezione jego ślady DNA.
Coben to chyba jedyny autor, którego mimo dosyć licznej twórczości, książki przeczytałam dosłownie wszystkie i zawsze z wielką niecierpliwością wyczekuje kolejnych. Seria z Bolitarem jest moją ulubioną i jak dla mnie, może ona się nigdy nie skończyć. Ostatnia część została napisana dosyć dawno, dlatego tymbardziej ucieszyłam się jego powrotu i nie mogłam się powstrzymać, żeby od razu jej nie przeczytać. Nie sądziłam, że aż tak brakowało mi Myrona oraz jego najlepszego przyjaciela Wina. Uwielbiam ich przekomarzanki, humor oraz bliskość. Nie ma dwóch takich jak oni. Przyjaźnią się od lat, rozumieją się bez słów, zawsze jeden na drugiego może liczyć, nie zależnie od sytuacji. Ich się nie da po prostu nie lubić. Z nimi się uśmiejecie, ale także i rozwiążecie nie jedną, nawet najbardziej skomplikowaną zagadkę. Obydwoje kochają pakować się w poważne kłopoty, więc oczywiście tak też było i tym razem.
Już sam opis mocno mnie zaintrygował, a cała fabuła okazała się być jeszcze lepsza. Jak to możliwe, żeby za morderstwem stała osoba, która od trzech lat nie żyje? Myron nie miał żadnych wątpliwości, przecież był na jego pogrzebie.
Fabuła jest wielowątkowa, dokładnie przemyślana i rozpracowana. Niby proste śledztwo, a doprowadziło naszych głównych bohaterów do prawdziwego niebezpieczeństwa. Bałam się o nich, ale i podziwiałam, że są w stanie tak wiele zaryzykować, aby tylko poznać prawdę. Niejednokrotnie autor mnie zaskoczył i nie pozwolił, abym sama odkryła wszystkie karty. Do samego końca nie miałam pojęcia, jaki on będzie - i tak właśnie w książkach Cobena jest. Genialne śledztwo pełne intryg, adrenaliny oraz dawki humoru w klimacie koszykówki. Nie myślcie dwa razy, koniecznie po nią sięgnijcie Dodam jeszcze, że autor pisze w taki sposób, że nawet nie znając poprzednich tytułów, bez problemu się w niej odnajdziecie.
Opinia bierze udział w konkursie