Książki E. Raj są niesamowite, dopracowane i potrafią przenieść czytelnika w zupełnie inny świat. Znam jej twórczość, recenzowałam dla Was dwa tomy ?Ucznia Nekromanty? i ?Mavericka?, dlatego też wiedziałam, że czeka mnie niesamowita przygoda. Autorka wspominała, że planuje napisać powieść fantastyczną z elementami steampunku, byłam ciekawa, jak jej to wyszło. ?Pożerca? brzmi interesująco rozbudzając ciekawość, sami musicie przyznać, że brzmi groźnie. Czy znajdzie się tutaj mrok, jaki znaleźliśmy w ?Uczniu Nekromanty?, czy coś znacznie lżejszego? Z magicznych istot zawsze fascynowały mnie elfy, dlatego też zaparzyłam sobie herbatę i zasiadłam do lektury.
Głowną bohaterką książki autorstwa E. Raj pod tytułem pożera ?Pożerca? jest elfia księżniczka Maya, dość specyficzna kobieta, która zawsze wpada w tarapaty. Swoim zachowaniem wywołuje nie małe zamieszanie, mocno nagina strunę zwracając na siebie uwagę na elfich dworach. Czara goryczy pewnego dnia się przelała, a Mayi przyszło za to zapłacić. Sarkastyczna, nieco zepsuta księżniczka została zmuszona udać się do Sayeri, wyjątkowo odległej krainy, gdzie na bezludnym pograniczu żyją orkowie. Nawet tam księżniczce nie udaje się spokornieć i rzez nać się w spokoju w nowym miejscu. Trafia do lochu, gdzie jednym ze współwięźniów jest pewien zwiadowca. Ork imieniem Aryel jest prawdziwym silnym wojownikiem, który potrafi sobie radzić w trudnych, niesprzyjających warunkach. Czy mimo wrogości księżniczka dogada się z orkiem? Dwie nienawidzące się nawzajem istoty, uprzedzenia wpajane niemalże od narodzin, czy coś będzie w stanie to przełamać? Co skrywa Maya, jakie wydarzenia zapoczątkuje spotkanie tej dwójki?
?Pożerca? jest powieścią, która potrafi przyjemne zaskoczyć czytelnika. Pierwsze, co pomyślałam to, jaką ciekawą bohaterką jest Maya, zadziorna, nieco zepsuta, pewna siebie i kłopotliwa. To elfka, która ściąga swoim zachowaniem kłopoty, jest niezwykle urodziwa, a zarazem odmienna od swoich pobratymców. Przyjdzie jej żyć w dość niecodziennym miejscu, z pewnością do niego nie przywykła, a wszystko ramach kary za jej niecodzienne wyskoki. Historia jest pisana w pierwszej osobie, co z pewnością spodoba się wielu czytelnikom. Mnie osobiście to nie przeszkadza, chętnie czytam także książki pisane w formie trzecio osobowej. E. Raj stworzyła opowieść, która jest dość złożona, na naszych oczach rozgrywa się walka o władzę, a wraz z nią rozpościerają się intrygi oraz tajemnice do rozwikłania. W książce ?Pożerca? znajdziecie także elementy romantyczne, co dodaje historii smaczku. Muszę Wam powiedzieć, że pomimo lekkiego zarysu steamunku nad czym trochę ubolewam, z przyjemnością odkrywałam wspólnie z Maya, kim jest tytułowy Pożerca. Na uwagę także zasługują bohaterowie drugoplanowi, którzy spawają, że wszystko staje się o wiele ciekawsze. Nie można odmówić E. Raj talentu, będę wyczekiwała jej kolejnych powieści, a Wam radzę nadrobić czytelnicze zaległości.