Czy uważacie, że istnieją małżeństwa, w których nie ma kryzysów, rys czy skaz?
"Do wczoraj byłam najszczęśliwszą żoną na świecie, a dzisiaj myślę sobie, że to wszystko to tylko pozorne szczęście, które zniknęło gdzieś razem z moim zaufaniem do ciebie - odważyła się powiedzieć."
Julia i Miłosz są młodym małżeństwem, które jest na pierwszy rzut oka szczęśliwe. Julia jest piękną, inteligentną kobietą, pracuje jako dziennikarka. Miłosz jest przystojnym, dobrym mężczyzną, który wraz ze swoim przyjacielem ma własną firmę. Julia i Miłosz mają wspólną pasję jaką jest gotowanie i udoskonalanie przepisów. Wspólnie z Julią mają swoją tradycję, co miesiąc każde z nich pisze list, w którym szczerze mówi o swoich uczuciach albo o tym, co go boli. Julka bardzo chce zostać matką. Czy jej się to uda? Firma Miłosza, która przechodzi problemy finansowe. Wkrótce idealne małżeństwo Julii i Miłosza przechodzi kryzys, mąż zaczyna okłamywać żonę... Czy ich rozpoczynający się kryzys minie i zaczną wspólne szczęście od nowa?
"Kiedy nie masz już nadziei, nagle wydarza się w twoim życiu coś, czego nigdy się nie spodziewałaś. To było piękne. "
Jakie konsekwencje będzie mieć zapożyczenie się Miłosza u niewłaściwych ludzi? Czy Dragon spełni swoje groźby? Czy Julia wybaczy kłamstwa mężowi?
Jakie najgorsze chwile przeżyje Julia w swoim życiu? Czy ich prawdziwe uczucie przetrwa najgorsze momenty w małżeństwie i chwile zwątpienia?
Książkę czyta się przyjemnie, choć nie brakuje w niej różnego rodzaju braw. Podczas czytania książki towarzyszył mi prawdziwy tajfun różnych emocji. Autorka Paulina Cichecka w swojej powieści nie boi się dotykać trudnych tematów tj: kłamstwa, problemy finansowe, groźby, strata dziecka, ale też ubiera wszystko tak żebyśmy mogli przeżyć z bohaterami ich wzloty i upadki. Autorka Paulina Cichecka doskonale pokazuje nam w swojej powieści jak cenne jest zaufanie, a sekrety mogą je zniszczyć, lepiej mówić sobie najgorszą prawdę niż karmić się kłamstwami, bo te mogą mieć opłakane skutki. Bardzo zżyłam się z postacią Julii, która przeżywała w swoim życiu radość, lecz także wielki ból. Polubiłam też postać Miłosza, który był bardzo dobrze stworzony przez autorkę Paulinę Cichecką. Koniec książki jest bardzo piękny i wzruszający. Gratulacje dla autorki Pauliny Cicheckiej za stworzenie kolejnej cudownej powieści. Na pewno ta lektura skłania czytelników do przemyśleń. Czytając tę powieść musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czym tak naprawdę jest "pozorne szczęście"? Drogi czytelniku, przygotuj chusteczki, wygodny fotel i kubek dobrego kakao lub jeśli wolisz herbatę. Otul się kocem i sięgnij po książkę, którą pragnę Ci???? polecić.
Opinia bierze udział w konkursie