Opis produktu:
Pewnego dnia Tata Niedźwiedź postanowił zdradzić małemu Niedźwiadkowi, jaki jest najlepszy sposób na udany dzień. Jaki to sposób? Wystarczy mocno się do kogoś przytulić, a świat od razu staje się lepszy! W ten sposób rozpoczyna się podróż ojca i syna, w trakcie której postanawiają oni... wszystkich przytulać. Przytulą małą Gąsienicę lub wielką Anakondę, bez wyjątków! To wypełniona humorem oraz wieloma okazjami do wzruszenia się opowieść o małych gestach z głębi serca, które potrafią zmieniać tak wiele.
`Proszę mnie przytulić` czyta się niezwykle przyjemnie, w szczególności, kiedy można przeczytać ją razem. Niedźwiedzia rodzina pokazuje dzieciom bardzo ważną prawdę: przytulenie się zawsze jest dobrym pomysłem. Od tego się właśnie zaczęło. Tata Niedźwiedź chciał idealnie zakończyć wspólny dzień. A przecież nie ma nic wspanialszego niż wielki misiowy przytulas. A tulili się do wszystkich, bez wyjątku!
Czytając książeczkę, dzieci nie tylko zauważają różne emocje u poszczególnych postaci, które niedźwiadki spotykają na swojej drodze, ale też mogą nauczyć się nazw różnych zwierząt. Przy wspólnym czytaniu rodziców z pewnością zachwyci relacja, jaka łączy Tatę Niedźwiedzia z jego synem. Razem spędzają czas, rozmawiają, leniuchują i korzystają z życia. To właśnie ta magia rodzicielstwa sprawia, że rodzic może zauważyć, jak widzi go jego dziecko. Pielęgnacja wspólnych chwil jest najlepszą inwestycją w przyszłość.
`W drodze rozmawiali o samych przyjemnych sprawach: podziwiali pomysłowość budzącej się do życia natury, zastanawiali się, czy w kosmosie żyją inne niedźwiedzie, a także przekomarzali się, czy fajniej jest być ojcem takiego dzielnego i bystrego syna czy synem takiego mądrego i silnego ojca.`
Duet Przemysław Wechterowicz i Emilia Dziubak wspólnie tworzą naprawdę przepiękne książki dla dzieci. Pełne mądrych treści, zabawnych sytuacji i niesamowitych ilustracji, co sprawia, że zarówno mali czytelnicy, jak i dorośli na długo zapamiętują ich treść. Sama książeczka `Proszę mnie przytulić` tak bardzo spodobała się dzieciom i ich rodzicom, aż doczekała się własnego serialu w telewizji. Na srebrnym ekranie możemy oglądać perypetie Taty Niedźwiedzia i małego Niedźwiadka bazujące właśnie na tej niepozornej książeczce.