- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.plotka. Taką sprawą było zabójstwo młodziutkiej, bardzo uzdolnionej tancerki Igi Korczyńskiej. Zastrzelił ją kochanek Zachariasz Drożyński, wdzierając się za kulisy teatrzyku Ananas. Do tragedii doszło 6 sierpnia 1931 roku. Gazety - kilkanaście tytułów - opowiedziały się po stronie ofiary: ,,pięknego czystego kwiecia", który wzrósł na ,,glebie szarej, nieurodzajnej". Kobieta zginęła, bo nie chciała dłużej utrzymywać kochanka lesera, z wielkim mniemaniem o sobie, jako że on był synem adwokata, a ona dziewczyną z ludu. Koleżanki kabaretowej tancerki wystawiły na rozprawie oskarżonemu jak najgorsze świadectwo. Zazdrosny, apodyktyczny, przeszkadzał jej w karierze, zabierał wszystkie pieniądze, które przepuszczał w restauracjach i na wyścigach konnych. W teatrze wszyscy wiedzieli, że Iga utrzymuje Zachariasza, który ją bije i maltretuje. Ale takie traktowanie kobiety w tym środowisku nie było czymś nadzwyczajnym. Również prokurator przedstawił Drożyńskiego jako człowieka bez wszelkich zasad: Uwodziciel ze sfer inteligenckich, jakich obecnie wielu spotyka się na warszawskim bruku i z najgorszym morale, czerpał zyski z pracy narzeczonej, zmusił do aborcji, gdyż urodzenie dziecka przeszkodziłoby jej w zarabianiu pieniędzy. Drożyński twierdził, że zabił narzeczoną z zazdrości, gdyż znalazła innego mężczyznę, wysokiego urzędnika, ,,który uczynił z niej utrzymankę". Przez kilka tygodni w gazetach dyskutowano o pracujących w rozrywce dziewczynach, na których żerowali inni. Nie tylko cwani kochankowie, ale i rodziny owych artystek z ogródkowych teatrzyków. Po honoraria Korczyńskiej wyciągał rękę pasożyt Drożyński i jej niepracująca matka, która prosiła nawet dyrektora Ananasa, aby pieniądze zarobione przez córkę od razu trafiały w matczyne ręce. Pisano o pogardliwym i obłudnym traktowaniu przez ludzi z wyższych sfer tancerek trzeciorzędnych teatrzyków, choć te same osoby korzystały z usług postponowanych w nobliwym towarzystwie dziewczyn. Oskarżony też wyjaśniał w sądzie, że czasem był wobec swej kochanki surowy, ale to tylko dlatego, iż wywodząc się z porządnego domu, chciał ją wychować na damę z towarzystwa. W chórze zgodnych głosów publicystów oburzonych postępowaniem Drożyńskiego, pewnym dysonansem wyróżniała się opinia publicystki Ireny Krzywickiej, znanej ,,gorszycielki", jak się sama nazwała w jednej ze swych książek. Ta prekursorka dzisiejszych feministek twierdziła, iż nie jest wykluczone, że tancerka sama podjęła decyzję o usunięciu ciąży, bo nie chciała zejść na dłuższy czas z estrady. I miała do tego prawo - prowokowała Krzywicka, ściągając na siebie falę oburzenia. Drożyński został skazany na zaledwie 8 lat więzienia. Sąd uznał, że morderstwo popełnił w afekcie. Przed sądem poszukującym motywów zbrodni bardzo często stawały w charakterze świadków prostytutki, jeśli tylko w notesie ofiary widniały adresy lokali uciech. Reporterka dwudziestolecia międzywojennego Wanda Melcer twierdziła w ,,Wiadomościach Literackich", że prostytutka sama w sobie nie jest elementem niebezpiecznym, ale stanowi niejako ośrodek, dookoła którego wirują zbrodniarze, złodzieje i handlarze żywym towarem. A gdy latem 1932 roku w bramie warszawskiej kamienicy znaleziono nagą, konającą dziewczynę, ,,Kurier Codzienny" alarmował: Nierząd ryje jak kret pod ziemią. Obok ofiary leżała butelka po esencji octowej, popularnej wówczas truciźnie. Bezimienna zdołała przed śmiercią wyszeptać lekarzowi: Zwabił na posadę na ulicę Ciepłą, zamknęli, męczyli, bom dobrowolnie nie chciała. Na koniec otruli i podrzucili do bramy. Gutszmid zwabił. Było to nazwisko znanego w stolicy sutenera. W jego salonie policjanci trafili na ukryte drzwiczki do piwnicy, gdzie więziono i gwałcono dziewczyny, przygotowywane do wystawienia pod latarnię. Jeśli dręczonej ofiary nie można było złamać, wlewano jej do gardła esencję octową, aby upozorować samobójstwo. W sądowym spektaklu można było zobaczyć kobiety wyzyskiwane, perfidnie dręczone przez mężów na wysokich stanowiskach, ale także oszustki - inteligentne obserwatorki codziennego życia. Wszystko to układało się w socjologiczny obraz epoki. Iga Korczyńska podczas występów w teatrzyku Ananas. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Artystki scen warszawskich w drodze na rozprawę przeciwko Zachariaszowi Drożyńskiemu oskarżonemu o zabójstwo Igi Korczyńskiej, rok 1932. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Adwokaci biorący udział w procesie przeciwko Zachariaszowi Drożyńskiemu, rok 1932. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe * * * koniec darmowego fragmentu zapraszamy do zakupu pełnej wersji Sport i Turystyka - MUZA SA ul. Sienna 73 00-833 Warszawa tel. +4822 6211775 e-mail: Dział zamówień: +4822 6286360 Księgarnia internetowa: Wersja elektroniczna: MAGRAF , Bydgoszcz
książka
Wydawnictwo Muza |
Data wydania 2020 |
Oprawa miękka |
Liczba stron 400 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Promocje: | wysyłka 24h |
Kategoria: | Historia, Historia Polski, Polski XX wieku, Literatura faktu, publicystyka |
Wydawnictwo: | Muza |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2020 |
Wymiary: | 145x205 |
Liczba stron: | 400 |
ISBN: | 9788328713901 |
Wprowadzono: | 14.09.2020 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.