Przejdź przez wodę, krocz przez ogień to pierwsza część czarnej trylogii z Teklą Berg w roli głównej.
Christian Unge, szwedzki lekarz, ordynator medycyny wewnętrznej, autor książek, badacz. Doświadczenie zdobywał w Szpitalu Uniwersyteckim Karolinska. Pracował dla Lekarzy Bez Granic w Burundi i Kongu. Po sukcesie jego debiutu Jeśli będę miał zły dzień, ktoś dziś umrze, prawa do tłumaczeń pierwszego tomu o Tekli Berg natychmiast zakupiły Niemcy, Czechy, Finlandia, Islandia, Holandia, Wielka Brytania i Polska.
Wiem, że skandynawskie thrillery cieszą się niesłabnącą sławą wśród czytelników. Ja jednak nie jestem znawcą w tej materii. Owszem przeczytałam trochę, ale do znawstwa mi daleko. Mimo tego co jakiś czas lubię przeczytać taką książkę i akurat nadarzyła się okazja. Dzięki platformie dla czytelników Czytampierwszy w moje ręce trafiła najnowsza książka Christiana Unge Przejdź przez wodę, krocz przez ogień.
Intrygująca bohaterka z tajemniczą przeszłością, doskonale opisane środowisko szpitalne, skorumpowana policja, rosyjska mafia z potężnym Victorem Umarovem na czele, wojna narkotykowa. Jest tu wszystko, co powinno się znaleźć w trzymającym w napięciu thrillerze psychologicznym.
Tekla Berg jest lekarzem w sztokholmskim szpitalu. Doskonale radzi sobie w pracy pod presją i słynie z kontrowersyjnych metod leczenia. Tekla to interesująca, całkowicie nieprzewidywalna i odważna bohaterka. Nie boi się podejmować śmiałych decyzji, nawet takich, które mogą zagrozić jej karierze. Ale Tekla ma także tajemnice. Nękająca ją fotograficzna pamięć, która nie pozwala jej się zrelaksować, ani porządnie wyspać. Obrazy zasypują ją jak lawina. Radzi sobie z tym w sposób, który nie jest godny pochwały. Sytuacje "kontroluje" ciągle rosnącymi dawkami amfetaminy. Bohaterka niedoskonała, nie kryształowa, ale bardzo prawdziwa.
Gdy dochodzi do wybuchu w budynku mieszkalnym, Tekla dociera na miejsce jako jedna z pierwszych. Mężczyzna, któremu przychodzi z pomocą, rozlegle poparzony, budzi w niej niejasne wspomnienia. Gdy na moment odzyskuje przytomność, z jego ust wydobywa się tylko jedno słowo ?pływać?. Czy tez człowiek może znać skądś Teklę? Czy to możliwe żeby poparzonym mężczyzną był jej rodzony brat, którym miała się opiekować?
Przejdź przez wodę, krocz przez ogień to ekscytująca, tajemnicza i poruszająca historia. W książce cały czas coś się dzieje, więc na pewno nuda nikomu nie grozi. Historia opowiadana jest z różnych perspektyw i nim nie wgryziemy się w fabułę możemy się troszeczkę pogubić. Postaci stworzone przez szwedzkiego pisarza, którym niczego nie brakuje, zostały opisane szczegółowo. W ten sposób poznajemy Teklę; Victora ? szefa mafii i Ninę, jego córkę; Monikę ? dyrektor szpitala oraz Magnusa i H?kana, dwóch agentów. To ich oczami oglądamy całą sytuację. Poznajemy różne historie, które finalnie zgrabnie się ze sobą łączą tworząc bardzo ciekawą całość.
Nie ma mordercy, ani gliniarza go ścigającego. Za to mamy świetną główną bohaterkę, przepracowanych lekarzy, skorumpowanych policjantów i prawdziwą mafię. Udało się to połączenie szwedzkiemu pisarzowi. Czytając książkę czuje się, że autor jest lekarzem. Wszystko to, co dotyczy szpitala, jego pracy, środowiska, leków jest bardzo autentyczne. Przejdź przez wodę, krocz przez ogień to thriller, który wymaga uwagi czytelnika, w przeciwnym razie możecie coś przegapić, a autor nawet na chwile nie pozwala stracić czujności.
Christian Unge sprawnie mnoży wątki, tworząc hipnotyzującą sieć powiązań i żongluje emocjami czytelnika. Połączenie wiedzy medycznej z chirurgiczną precyzją konstrukcji oraz zaskakującymi zwrotami akcji jest jak dyżur na szpitalnym oddziale ratunkowym.
Opinia bierze udział w konkursie