Norwegia. Jeden z najpiękniejszych krajów Europy ? fiordy, góry, morze, lasy, jeziora. Niezmącona niczym przestrzeń. Świeże powietrze. Zielone lasy pełne mchów i wysokich sosen. To tutaj można poczuć się bliżej natury niż gdziekolwiek indziej. Choć wielu z nas wyobrażenie o niej utkane jest raczej ze stereotypów, zimno, surowo, pięknie i niedostępnie, to Norwegia jest taka jak jej społeczność, niezłomna i niewiarygodnie piękna.. Dla jednych jest końcem świata, dla drugich początkiem przygód.
To w to arktyczne i nieprzewidywalne miejsce zabiera nas Ilona Wiśniewska, za sprawą swojej nowej książki. Tak, dobrze widzicie, to ta sama autorka, która dotychczas serwowała nam moc informacji w swoich reportażach o północy (swoją drogą, jak nie czytaliście, to koniecznie nadróbcie, są po prostu genialne), tylko dziś zabiera nas na Spitsbergen, byśmy mogli przeżyć przygodę życia. Ta literacka podróż w mroźną część świata, od pierwszych stron skradła moje serce. Bo tu czekał na mnie Daniel i jego przygoda, która nie tylko trzyma w napięciu, ale wzrusza, momentami wywołuje uśmiech na twarzy. Przygoda, która pozostawia w naszej głowie ważny przekaz, z którym nie można, od tak, przejść do porządku dziennego. Bo w świecie, gdzie dominuje dzika natura, najgroźniejszy i przerażający zawsze jest człowiek. Obok warstwy emocjonalnej i przygodowej, warto zwrócić uwagę na aspekt edukacyjny, który niesie za sobą ta opowieść. Bo autorka wprawnym piórem przemyca do fabuły ogrom wiedzy, nie tylko o samej północy, ale porusza też wiele trudnych zagadnień, chociażby tych skupiających się na problemach klimatycznych i robi to nienachalnie.
I tak, nie jest to powieść idealna, bo czasem wszystko dzieję się zbyt wolno, sama intryga nie jest szczególnie złożona, a reporterskie zaplecze czasem odciska się na samej książce zbyt mocno, to przymykam na to oczy, bo ostatecznie jestem w niej zakochana. I jestem pewna, że to głównie za sprawą miejsca, w którym wszystko się dzieje. Bo jak mroźna północ raz zamieszka w sercu, nie ma od niej ucieczki.. Więc jeśli chłód wam nie straszny, to wybierzcie się w tą podróż do Spitsbergen.
Opinia bierze udział w konkursie