Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz (twarda)

Ta książka to nie tylko autobiografia gwiazdy serialu ?Przyjaciele?, ale także szczera i poruszająca opowieść o walce z uzależnieniem, samotnością i poszukiwaniu sensu życia. Matthew Perry nie ukrywa swoich słabości, błędów i rozczarowań, ale też nie traci poczucia humoru i nadziei. Pokazuje, że nawet mając ?wszystko?, można czuć się jak nikt i nic. To książka, która zmusza do refleksji nad własnymi wyborami, wartościami i relacjami z innymi ludźmi. Perry opowiada o swojej karierze aktorskiej, która zaczęła się od małych ról w filmach i serialach, aż do osiągnięcia sławy i bogactwa dzięki roli Chandlera Binga w ?Przyjaciołach?. Jednak sukces nie przyniósł mu szczęścia, a wręcz przeciwnie ? pogłębił jego problemy z alkoholem, narkotykami i depresją. Autor nie szczędzi szczegółów dotyczących swoich pobytów w klinikach odwykowych, operacji żołądka, wypadków samochodowych i prób samobójczych. Nie ukrywa też swoich nieudanych związków, w tym z Julią Roberts, Lizzy Caplan i Courtney Cox. Przyznaje, że przez wiele lat nie potrafił kochać siebie ani innych, a jedynymi prawdziwymi przyjaciółmi byli jego koledzy z planu ?Przyjaciół?. Książka nie jest jednak tylko smutnym wyznaniem, ale także dowodem na to, że można się podnieść z dna i zmienić swoje życie na lepsze. Perry opisuje, jak znalazł sens i cel w pomaganiu innym ludziom zmagającym się z uzależnieniem, założył fundację i ośrodek terapeutyczny, a także odkrył nowe pasje, takie jak pisanie, reżyseria i tenis. Pokazuje, że nie trzeba być doskonałym, żeby być szczęśliwym, a najważniejsze jest akceptowanie siebie i innych takimi, jakimi są. To książka, która daje nadzieję i inspirację, a także świadczy o wielkim talencie i odwadze autora. ?Jestem nie dość dobry, nic nie znaczę, jestem nieszczęsnikiem? ? to cytat, który często powtarzał Perry w swoich najgorszych chwilach. To także cytat, który idealnie pasuje do tej książki, bo pokazuje, jak bardzo można się mylić oceniając siebie i swoje życie. To książka, która uczy, że każdy jest dość dobry, każdy coś znaczy i każdy może być szczęśliwy, jeśli tylko tego chce i o to walczy. To książka, którą warto przeczytać, bo może zmienić nasz sposób patrzenia na siebie i na świat.

Niesamowita i poruszająca historia osoby, którą, dzięki serialowi Przyjaciele, zna cały świat. Szczera i autentyczna opowieść o barwnym, ale naznaczonym chorobami i cierpieniem życiu Matthew Perrego. Chciał być sławny za wszelką cenę, jak sam pisze. Udało się, ale cena okazała się wysoka. Nikt nie wiedział jak bardzo. Choć książka opowiada o ciężkiej walce, licznych wzlotach i upadkach, autor zachowuje pazur komizmu, za który go najbardziej kochamy. Czyta się cudownie. Czy jesteś fanem Friends czy nie, ta pozycja na pewno jest godna polecenia, ponieważ wokół Ciebie może znajdować się ktoś, kto potrzebuje pomocy, tak jak on jej potrzebował. Przeczytałam ją tuż po jego śmierci i bardzo żałuję. Żałuję, że nie udało mu się iść dalej przez życie kierując się tym, o czym pisał w ostatnim rozdziale. Był niesamowicie inteligentny, zabawny i mądry. Te zasoby intelektualne prawdopodobnie nie raz go uratowały. Oceńcie sami, dla mnie książka fantastyczna.

Chociaż nieczęsto sięgam po autobiografie, to bardzo lubię czytać takie książki, dlatego, że zawsze skłaniają mnie do refleksji. Wydaje mi się, że autor opisuje swoje własne życie w książce dlatego, że ma do opowiedzenia coś ważnego, coś co być może zmieni w jakiś sposób życie czytelnika.

Matthew Perry, uśmiechnięty, wiecznie rzucający dowcipami aktor komediowy, znany z rewelacyjnej roli Chandlera Binga w serialu "Friends", swoją wesołą i przebojową kreacją przez całe życie starał się maskować ogromne problemy, które nękały go od czasów dzieciństwa. Trudno uwierzyć w to, że w trakcie kręcenia serialu "Firends", ten wesoły żartowniś cały czas zmagał się ze strasznymi demonami, uzależnieniem, chorobą i samotnością...
Nie będę pisać tutaj o czym jest ta książka, nie będę oceniać jej też pod kątem literackim bo nie miałoby to sensu... To po prostu szczera opowieść o tym, co przed widzami przez lata było perfekcyjnie maskowane. Matt wiele lat walczył o swoje zdrowie i życie, oraz powoli dojrzewał do spisania autobiografii. Wydaję mi się, że ma ona charakter terapii, spowiedzi, podsumowania i mam nadzieję, że jest też klamrą spinającą pewien etap jego życia, a także impulsem do otwarcia się na dobro.

Po przeczytaniu książki "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka, Straszna Rzecz" długo nie mogłam dojść do siebie.
Matt nie przebiera w słowach, opisuje wszystko dokładnie i dosłownie, nic nie ubarwia, nie stara się pisać pięknych zdań... Chociaż wcześniej coś tam wiedziałam o tym, że aktor ma problemy w życiu osobistym, to nawet przez myśl nie przeszło mi to, że ten uśmiechnięty chłopak przechodzi w zaciszu własnego domu przez prawdziwe piekło...

Zdecydowanie nie jest to książka o wyżej wspomnianym serialu i myślę, że zainteresuje nie tylko miłośników słynnych "Przyjaciół", ponieważ jest to opowieść o potrzebie prowadzenia normalnego szczęśliwego życia i o nierównej walce z podstępnym nałogiem.

Uwielbiam "Przyjaciół" i bardzo często wracam do tego serialu, jednak po przeczytaniu tej książki już zawsze będę patrzyła na niego inaczej.