Moje pierwsze spotkanie z Nickiem nastąpiło dzięki bibliotece. W tedy udało mi się trafić i wypożyczyć jego książkę pt. "Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń!" i mimo, że po pozycji tej spodziewałam się zupełnie czegoś innego to przeczytałam ją z ogromną chęcią i od tego czasu często szukałam informacji o samym Vujicicu. Myślę, że nie skłamała bym gdybym powiedziała, że jego postawa miała i ma nadal wpływ na moją własną postawę.
"Przytul mnie" to pozycja dla młodszych czytelników. Napisana prostym i przejrzystym językiem. Zachwyca uroczymi i słodkimi obrazkami stworzonymi przez Dreamergo Ding.
Całość podzielona na osiem inspirujących lekcji, a każda z nich przekazuje nam uniwersalne wartości bez których życie było bo smutne i niepełne.
Prawie każdy rodzic dla własnego dziecka zrobił by jeśli nie wszystko to na pewno wiele. Co muszą, więc czuć mama i tata, gdy okazuje się, że ich dziecko rodzi się bez kończyn? Nie ma rąk i praktycznie pozbawiony jest nóg - posiada coś co po dorośnięciu nazywa kurzą nóżką. Oni są przerażeni, a mały Nick, bo o nim mowa walczy. I choć często ma pod górkę, jego życie pełne jest zakrętów, kpin i wyzwisk. I choć niejednokrotnie uciekał i się chował pełen smutku i strachu dzięki pewnej osobie, a mianowicie nauczycielowi panu McKaganowi znajduje siły. To właśnie Nick - przez niektórych zwany kadłubkiem - uczy innych jak docenić to co mamy, jak korzystać z tego co potrafimy i co możemy, a nie martwić się tym co nieosiągalne.
Tym razem Nick skupia się na przyziemnych sprawach, a nie roli Boga i wiary w naszym życiu. Pokazuje dzieciom, że w życiu bardzo ważne jest mieć kogoś w kim mamy oparcie, kto pomoże, gdy upadniemy, kto poda rękę i poprowadzi, gdy wokół zapanuje ciemność. To Nick pokazuje, że mimo braku kończyn potrafi grać w piłkę czy w golfa, jeździć na deskorolce, a nawet nurkować! Daje nam siłę i udowadnia, że człowiek może wiele. Ważne byśmy nie poddawali się za pierwszym, drugim i trzecim razem. Byśmy byli odważni i próbowali do skutku jeśli tylko nam na czymś zależy.
Przesłanie jakie daje ta książka to: Nie ważne czy jesteś dzieckiem czy dorosłym, naucz się szanować i doceniać to co masz, każdy dzień i osoby, które są Twoją podporą. Książka choć polecana dzieciom nadaje się do czytania także przez młodzież i dorosłych. Myślę, że właśnie jej prosty przekaz spowoduje, że na moment się zatrzymamy i zastanowimy nad pewnymi aspektami w naszym życiu. Pozycja poza tym ułatwia nam odbycie rozmowy z dziećmi na takie tematy jak niepełnosprawność, przemoc w szkole czy odpowiedzialność za siebie i swoje decyzje. Polecam rodzicom tak dla nich jak i dla ich pociech. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Więcej na:
...
Opinia bierze udział w konkursie