Psycho-logika

Niejednokrotnie spotykałam się w swoim życiu z różnymi książkami naukowymi. Niektóre z nich były bardzo dokładnie napisane, czyli zawierały bardzo dużo profesjonalnego słownictwa. Zwykły, szary człowiek sięgający po taki utwór nie jest w stanie w łatwy i przyjazny sposób zrozumieć podstawowych funkcji mózgu, a tym bardziej choroby psychicznej. Pewnego razu sięgnęłam po twórczość Burnetta, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Ten neurobiolog w książce pt. ? Psycho-logika? opisuje rzeczowo i zrozumiale wybrane przez siebie płaszczyzny. Nie trzeba być osobą uczoną, by zrozumieć, co autor miał na myśli. Oczywiście, pojawiają się kluczowe pojęcia, ale zostały one wytłumaczone w słowniczku, który znajduje się pod koniec książki. ?Psycho-logika? to wspaniała podróż po różnych obszarach mózgu. Dzięki temu czytelnik jest w stanie pojąć jakie procesy zachodzą w naszym ciele. Szczegółowo i powoli wyjaśnione funkcjonowanie neuronów czy synaps to tylko początek ciekawostek. Może wydawać się to banalne, w końcu uczono nas tego w szkołach. Aczkolwiek nie każdy pamięta o tak kluczowych sprawach. Autor na podstawie przykładów ? z życia wziętych? pokazuje prace umysłu oraz zaburzeń psychicznych. Któż byłby w stanie porównać zaburzenia do pralki z białym ubraniem, do której została wrzucona czerwona skarpetka? Takie proste analogie zostały przedstawione w książce. Przez to człowiek może wyobrazić sobie potęgę naszego mózgu. Burnett nie wstydził się wkleić wypowiedzi innych osób na temat własnych problemów. Na ich przykładnie objaśnia, jak różnorodne objawy mogą dosięgnąć człowieka. Moim zdaniem książka jest warta przeczytania. Każdy, kto choć trochę interesuje się psychologią, powinien sięgnąć po ?Psycho-logikę?. Pomoże to zrozumieć podstawowe pojęcia, które mogły umknąć w naszym życiu.

Choć nigdy w życiu nie wybrałbym się na medycynę, to po ?Siedmiu wiekach śmierci? coraz częściej sięgam po książki medyczne, a tym razem wybór padł na ?Psycho-logikę? dr Deana Burnetta. Już na samym początku recenzji zaspoileruję, że niestety była to dla mnie najsłabsza książka medyczna, po jaką jak na razie sięgnąłem, ale nie oznacza, to że ten tytuł jest słaby. Już tłumaczę, dlaczego miałem takie, a nie inne odczucia.

Sam temat książki jest ciekawy i to głównie przez niego zdecydowałem się na tę pozycję, jednakże wykonanie nie do końca mnie przekonało. Myślałem, że będzie to bardziej książka, którą dadzą radę zrozumieć również laicy, tacy jak ja, jednak jest to raczej pozycja dla osób o bardziej zaawansowanej wiedzy medycznej.

Fajnym zabiegiem jest podzielenie książki na rozdziały, opisujące jedynie najważniejsze psychiczne przypadłości, bez rozdrabniania się na wszelkie możliwe problemy. Dzięki temu książka zawiera o wiele więcej wiedzy niż jedynie pobieżne liźnięcie tematu.

?Psycho-logikę? momentami czyta się dosyć ciężko przez medyczny żargon, dlatego właśnie według mnie nie do końca nadaje się ona dla laików, co należy mieć na względzie, sięgając po nią. Dlatego też była to dla mnie najgorsza z książek medycznych, po które sięgnąłem. Trudny język medyczny równoważy nieco fakt, że autor oprócz bycia neurobiologiem, jest także stand-uperem, dzięki czemu wplata zabawne fakty w swojej książce.

Reasumując, książka jest dobra, ale raczej dla osób, które już mają nieco wiedzy na temat zaburzeń psychicznych.
...