SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

QualityLandia

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo NieZwykłe
Oprawa miękka
Liczba stron 364
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • Promocja InpostPay BW

Opis produktu:

Poznajcie nowego George`a Orwella i jego QualityLandię!
Niesamowity niemiecki bestseller, który na całym świecie sprzedał się w ponad pięciuset tysiącach egzemplarzy!
Co, jeżeli idealny świat nie jest stworzony dla ciebie?
Witajcie w QualityLandii najlepszym kraju na świecie. Tutaj specjalny system określi predyspozycje zawodowe każdego członka społeczności. Automatyczny serwis dobierania w pary wskaże odpowiednich partnerów, a nawet pomoże podczas rozstania z ukochanym lub ukochaną, jeżeli idealny kandydat nie okaże się wystarczająco idealny. Ponadto niezawodny algorytm największego sklepu wysyłkowego na świecie TheShop będzie dokładnie wiedział, czego potrzebujesz, i to jeszcze zanim o tym pomyślisz. Mało tego, dostarczy ten produkt pod twoje drzwi, nim złożysz zamówienie.
W QualityCity mieszka Piotr Bezrobotny, złomiarz zajmujący się utylizacją wszelkiego typu maszyn, które z jakiegoś powodu nie działają zgodnie z oczekiwaniami (jakiekolwiek naprawy w mieście są surowo zabronione). Piotr jednak nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, w wyniku czego wiele urządzeń wiedzie w jego piwnicy nowe życie. Pewnego dnia Piotr niespodziewanie otrzymuje ze sklepu TheShop produkt, którego nie tylko nie zamawiał, ale który jego zdaniem jest mu całkowicie zbędny. Decyduje się go zwrócić, chociaż tym samym podejmuje ogromne ryzyko. Jeżeli bowiem to zrobi, udowodni, że idealny algorytm wcale nie jest doskonały a to może podkopać fundament, na którym opiera się idea QualityLandii.
Ta opowieść to przerażające i zdecydowanie zbyt zabawne spojrzenie na naszą przyszłość, do której definitywnie za szybko zmierzamy. Szybciej, niż mamy odwagę przyznać.
To bardzo zabawna, a zarazem straszna książka. Dokładnie taka, jakie lubię.
Mike Judge, twórca Doliny Krzemowej, serialu emitowanego w HBO
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Fantastyka,  Science-fiction,  Sztuczna inteligencja,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 142x200
Liczba stron: 364
ISBN: 9788381783071
Wprowadzono: 29.05.2020

Marc-Uwe Kling - przeczytaj też

RECENZJE - książki - QualityLandia - Marc-Uwe Kling

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    4
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Ewelina Wieczorek

ilość recenzji:207

20-06-2020 21:09

Istnieje wiele szkół dotyczących końca świata. Jedni mówią o biblijnej apokalipsie, inni o wybuchu atomówek i zniwelowaniu całej Ziemi, a kolejni o efekcie cieplarnianym jako bezpośredniej przyczynie. Ja w ten piękny, słoneczny dzień pragnę poruszyć motyw robotów, czyli superinteligencji przejmującej najpierw władzę nad ludźmi, a potem nad całą planetą.

Skąd taki pomysł? Ano stąd, że niedawno miałam przyjemność przeczytać powieść Marca-Uwe Klinga "QualityLandia", w której to algorytmy rządzą ludźmi i to one dokonują wszelakich możliwych wyborów. Chcesz znaleźć miłość? Wystarczy, że zalogujesz się w aplikacji QualityPartner, a komputer odnajdzie dla ciebie dosłownie drugą połówkę. Masz ochotę na smakołyk ze sklepu? Nie musisz nawet wychodzić z domu, bo super drony przywiozą ci jedzenie prosto ze sklepu. Nawet nie trzeba się zastanawiać, na co konkretnie masz ochotę, bo drony to wiedzą! TheShop - najbardziej popularny sklep w QualityLandii dostarczy zamówienie, nim w ogóle zdążysz o nim pomyśleć.

Przerażające, prawda?

W takim oto przedziwnym świecie żyje główny bohater, Piotr Bezrobotny, który wbrew nazwisku, wcale nie jest bezrobotny. Pracuje w odziedziczonym po dziadku zakładzie złomującym, gdzie niszczy maszyny niezdolne do użytku. Niszczy, bo jakakolwiek naprawa czy ingerencja w roboty, drony czy cokolwiek posiadającego sztuczną inteligencję, jest surowo zabronione i prawnie karalne. Zapewne Piotr niczego by w życiu nie zmieniał, gdyby dwie irytujące rzeczy nie zbiegły się w czasie. Gdyby nie rzuciła go dziewczyna, która według najnowszych prognoz bardziej pasowała do innego partnera, przez co Piotr spadł level niżej, automatycznie stając się Bezużytecznym. I gdyby pomyłkowo nie otrzymał produktu z TheShopu, który według algorytmów jest mu niezbędny do życia, a którego według własnego uznania kompletnie nie potrzebuje. Piotr więc robi to, co zrobiłby każdy człowiek: składa reklamacje i zamierza dokonać zwrotu. Tylko jak to zrobić, żeby nie wyszło na jaw, że bezbłędne algorytmy jednak popełniają błędy?

Drugim bardzo ważnym wątkiem "QualityLandii" są wybory prezydenckie. Do walki o władzę przystępuje dwóch kandydatów z opozycyjnych partii: Sojuszu Jakości oraz Partii Postępu, czyli kolejno: Konrad Kucharz i John of Us. I jak ten pierwszy to zwykły, choć popularny człowiek z telewizji kulinarnej, tak na widok drugiego wyborcy wpadają w panikę. Patria Postępu na kandydata wystawia superinteligentnego robota.

W książce najbardziej mnie urzekła - i lekko przeraziła - rozbudowana zależność między sztuczną inteligencją i technologią a człowiekiem. Autor pokazuje, do czego dąży świat, i że za ileś tam set lat ludzie tak uzależnią się od maszyn, że nie będą w stanie wykonać podstawowych czynności. Problem polega na tym, że jeśli robot zrobi coś źle, uczy się na błędach i więcej go nie powtarza. A człowiek? Popełni gafę raz, drugi, dziesiąty i nadal będzie ją powielał. W QualityLandii poruszany też jest bardzo interesujący temat dotyczący zbierania danych każdej jednostki, czyli tzw. uzupełnianie profilu. Summa summarum algorytmy wiedzą więcej o nas niż my sami.

Co mogę powiedzieć więcej? Niesamowita tematyka, bohaterowie z krwi i kości (lub blachy i oleju), a przede wszystkim dość mocno i dobrze rozbudowany świat. Wsiąkłam w historię, nie mogąc się oderwać, szczególnie jeśli mowa była o nowinkach technologicznych, które aktualnie działają, choć nie wydają się aż tak rozbudowane. Podobał mi się też motyw wcześniej wspomnianych leveli, od których zależało, cóż... wszystko. To, jak cię traktuje inny człowiek, ile masz pieniędzy, co wolno oraz co można zrobić więcej niż zwyczajna jednostka.

Dużo smaczku dodawały przerywniki między rozdziałami w postaci artykułów, komentarzy użytkowników czy "osobistego przewodnika turystycznego po QualityLandii".

Na minus będzie końcówka historii, w której zabrakło mi emocji i dokładnego dopowiedzenia. W zasadzie rozwinięcie kompletnie nie miało wpływu na zakończenie. Gdyby Piotr postanowił nie udawać się do działu reklamacyjnego, myślę, że historia i tak zakończyłaby się identycznie. Ale nie będę bardziej spojlerować. Trochę irytował mnie również delikatny chaos, to przeskakiwanie od wątku Piotra do wątku wyborczego.

Podsumowując, "QualityLandię" jak najbardziej polecam, bo mimo tych dwóch mankamentów jest historią wartą poznania. Wbrew lekkości, z jaką została opowiedziana, kryje się w niej drugie dno, bardziej złożone i wymagające wielu przemyśleń, które mogą poprowadzić do interesujących wniosków. Świetnie się bawiłam podczas czytania, choć momentami czułam dziwny strach przed tym, że ludzkość rzeczywiście zbliża się do takiego... finału.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Peredzyńska.

ilość recenzji:151

29-09-2022 20:29

Czy zastanawialiście się jak będzie wyglądała przyszłość?
Marc-Uwe Kling zaprasza do świata przyszłości, do Qualitylandii.
To miejsce najlepsze, dlatego żyją w nim QualityPeople - ludzie z prawdziwego zdarzenia.
Zostają im przypisane poszczególne poziomy - levele. W zależności od danego levelu można uzyskać pracę, otrzymać kredyt bądź znaleźć partnera. Jak zapewne się domyślacie, osoby na wyższym levelu otrzymują dodatkowe benefity.
Książka napisana jest w niezmiernie ciekawy sposób. Głównym wątkiem jest historia Piotra Bezrobotnego, któremu nie pasuje NAJWSPANIALSZE życie i próbuje pozostać normalnym człowiekiem, wśród ludzi uzależnionych od nowej technologii i algorytmów. Drugi wątek dotyczy kampanii prezydenckiej. O władzę walczy człowiek i android. Pozostali bohaterowie to osoby
zajmujące różne szczeble w hierarchii.
W Qualitylandii funkcjonują również drony oraz roboty, które wykonują praktycznie wszystkie czynności (m.in. komputery wybierają partnera oraz przyjaciół, dron przylatuje z rzeczą, o której za chwilę pomyślisz. Potrzeby są od razu zaspokajane!). Mogłoby się wydawać, że cały świat przejmuje robotyka, ale...czy tak przez przypadek nie jest w obecnych czasach ?
Opowieść przeplata się z osobistym przewodnikiem turystycznym, dotyczącym nowości, których JESZCZE nie ma w naszych czasach (m. in są to Karal-UCHY, niszczyciele maszyn, PDF-y czyli Personalni Digitalni Przyjaciele!)
Między rozdziałami znajdują się komentarze o bieżących sytuacjach, wystawione przez mieszkańców. Pojawiają się również recenzje książek i filmów, które nam są znane, aczkolwiek zostały przerobione specjalnie pod Nowy Świat, który
w Qualitylandii stanowi przewidywania autora. Czytając tę książkę niejednokrotnie zastanowimy się, że wiele elementów z tego świata, jest już między nami. Dlatego książka jest jednocześnie zabawna, jak i przerażająca - ukazuje nam wszystkie zmiany, które zachodzą w naszym życiu a jeszcze ich nie dostrzegamy. Autor jest dla mnie mistrzem satyry i wykrzywiania rzeczywistości, jednocześnie ukazując smutną prawdę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1104

17-08-2020 13:11

Witajcie w Qualitylandii!
Chcielibyście żyć w świecie, w którym wszystko jest naj? W którym nawet "gdy w końcu trzeba zacząć gryźć ziemię, to lepiej niech to będzie ziemia najwyższej jakości"? W końcu nazwa zobowiązuje.

Tu Waszą wartość określa level, który osiągnęliście. Z tym wiążą się Wasze prawa i przywileje. Tu algorytmy z góry przewidują na co będziecie mieć ochotę i dostarczają produkt prosto pod Wasze drzwi, jeszcze zanim sobie tę potrzebę uświadomicie. Ale czy na pewno tego potrzebujecie? Czy sztuczna inteligencja może się mylić?

O tym, że system ma luki przekonuje się Piotr Bezrobotny, pewnego dnia otrzymujący produkt, którego nie chce. Jego zwrot okazuje się jednak trudniejszy niż zakładał. Ten z pozoru drobiazg rozpoczyna batalię o możliwość samodzielnego dokonywania wyborów i decydowania o sobie.

Bo jaką rolę odgrywa człowiek w tym zrobotyzowanym społeczeństwie? Kim jest, jaki jest cel jego istnienia? Bez możliwości podejmowania decyzji, nawet w kwestii wyboru partnera, staje się bezwolnym produktem. Traci poczucie własnej tożsamości.

"Czy żyjemy w dyktaturze o tak wysublimowanych metodach, że nikt nie zauważa, że żyjemy w dyktaturze? " W której wolność nie jest zabroniona, "co najwyżej chwilowo niedostępna"?

To humorystyczna, pełna absurdów opowieść o zagrożeniach, które stoją tuż za progiem. O walce z systemem wrzucającym nas w szufladki, decydującym co dla nas dobre i właściwie. Sugerującym czego chcemy i potrzebujemy. Kreującym nasze potrzeby, poglądy, życie. Jakież to wygodne i przerażające zarazem. Ale czy nierealne?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wOJTEK

ilość recenzji:26

13-07-2020 13:32

Reklamowany jako następca George?a Orwella autor ?QualityLandii? Marc-Uwe Kling to jak dla mnie sporo na wyrost aby nie powiedzieć przesadzone hasło reklamowe.
?QualityLandia? to pomysłowa wizja świata przyszłości oparta na pewnych przesłankach które już teraz możemy zaobserwować. Uniwersum gdzie wszystko robi za nas algorytm a ludzie są podzieleni na levele w zależności m.in. od częstotliwości i szybkości odpowiedzi na portalach społecznościowych, obecności w sieci, dochodów, seksapilu, otwarcia na nowe oferty dóbr konsumpcyjnych.. Na podstawie profili w ogólnoświatowych przeglądarkach wybiera nam partnera życiowego (dla osób z wysokiego levelu z możliwością zwrotu), wie lepiej niż my sami czego akurat potrzebujemy, co chcemy zjeść czy wypić w danej chwili i niezwłocznie dostarcza właśnie to pod Nasze drzwi.
I właśnie Piotr Bezrobotny z zawodu złomiarz starych robotów ? główny bohater powieści ? otrzymał mającą wyprzedzić jego oczekiwania i chęci przesyłkę. Jest tylko problem. On jej nie potrzebuje nawet o niej nie pomyślał. W ten sposób wkraczamy do świata gdzie maszyna nie ma prawa popełnić błędu i gdzie nawet jest jednym z kandydatów do objęcia fotela prezydenta. A skoro roboty się nie mylą to Piotr otrzymał właściwą przesyłkę tylko jeszcze o tym nie wie że jej potrzebuje albo ? w systemie są błędy.

Ogólnie książkę miło i przyjemnie się czyta. Pomysł na świat przyszłości, osoba bohatera czy jej przygody w takim świecie są wciągające, ciekawe i zabawne (ponad stustronicowa umowa zawierana przed przypadkowych stosunkiem czy akceptacja transakcji za pomocą pocałunku).
Zastanówmy się na wizją przedstawioną przez Marc-Uwe Klinga kiedy następnym razem zanurzymy się w cyfrowy świat.
Czy jest możliwa do spełnienia a jeśli tak to kiedy ?

?W QualityLandii wolność w żaden sposób nie jest zabroniona
jest co najwyżej c h w i l o w o n i e d o s t ę p n a"

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

29-06-2020 22:03

?Każdy, niezależnie od czasów, w jakich żyje, ma swoją granicę wytrzymałości?.

Qualitylandia to kraj idealny, pod każdym względem nowoczesny, algorytmy idealnie dostosowują się do potrzeb każdego z obywateli. Są w każdej dziedzinie życia, począwszy od prozaicznych, codziennych czynnościach, kończąc na doborze życiowego partnera, którego dostarczą nam pod same drzwi. Obywatele nie mają wyboru ? muszą ? być zadowoleni.

Zaskakujące połączenie fantastyki, intrygujący obraz społeczeństwa i spora dawka humoru. Akcja powieści nieustannie intryguje i zadziwia pomysłowością autora. Fabuła jest dobrze, umiejętnie dopracowana w każdym szczególe, tchnie prostotą i logicznością. Styl autora lekki, przyjemny. Wyobraźnia i oryginalne pomysły są nieoczekiwane i zdumiewające. Duża ilość dialogów, toczące się rozmowy o polityce, cybernetyce, imigracji zabarwione są dobrym humorem, co czyni jej łatwiejsze i przyjemniejsze w odbiorze. Nietuzinkowi bohaterowie zarówno ludzie jak i maszyny. Te drugie spodobały mi się bardziej.


Zastanawiająca wizja naszej przyszłości. W tym świecie wolno wszystko, tylko owo ?wszystko? jest chwilowo niedostępne. Tutaj nie ma rzeczy niemożliwych, a dokonywane wybory są potwierdzane przez jedyny z możliwych przycisk ?OK?. W tym świecie nie ma przypadków, wszystko jest idealnie dopracowane i dostosowane do konkretnej jednostki. Odpowiednio zaklasyfikowane, ludzie jak kukiełki, którymi łatwo się steruje. Szaleństwo, ograniczenia, brak rozwoju osobistego. Brak wyboru, wolności, swobody ? przerażające.

Książkę dawkowałam sobie, emocje, jakie mi towarzyszyły były skrajnie różne. Od przerażenia, niedowierzania, przez irytację i zafascynowanie. Historia naszej przyszłości, a zarazem tragikomedia ukazująca współczesne społeczeństwo, jego ułomności, słabości, niedoskonałości. Spodobał mi się świat stworzony przez autora, jednak za żadne skarby świata nie chciałabym się w nim znaleźć. Polecam :)

Czy recenzja była pomocna?

lapie.slowa

ilość recenzji:8

25-06-2020 13:02

"Qualitylandię" skończyłam szybko, ale długo zastanawiałam się co napisać, bo ta książka to taki śmiech przez łzy (zwłaszcza jeśli w głowie ciągle odwołujemy się do tego, co dzieje się wokół). Napisana przyciągającym uwagę językiem, w zabawny, ale jednocześnie okrutny sposób obnaża groteskowość otaczającej nas rzeczywistości. Jej akcja osadzona jest w przyszłości, ale myślę, że każdy czytelnik bez problemu zdoła odnaleźć w niej "swoje miejsce". Książkę czytało mi się świetnie, miały na to wpływ i inteligentne, zabawne pióro autora, i wciągająca fabuła, jak również tematyka. Na plus działa oczywiście również piękne wydanie książki. Jest to lektura, którą najlepiej czytać powoli, dać sobie czas na refleksję. Gorąco polecam!

Czy recenzja była pomocna?

Zuza Maniek

ilość recenzji:177

10-06-2020 12:12

Qualitylandia to taki nowoczesny kraj ? raj. Świat przyszłości, w którym algorytmy wybierają wszystko za nas, podejmują decyzje, podają na tacy wszystkie rozwiązania. Znają nas lepiej, niż my siebie. Na podstawie zebranych danych analizują naszą sytuację i lokują na właściwym levelu hierarchii społecznej. Stajemy się profilem. ?Profil to samospełniająca się przepowiednia. Samospełniająca się tożsamość?. ???? I ten świat byłby niemal idealny, gdyby nie zdarzały się błędy, do których nikt oczywiście się nie przyzna, bo przecież system jest idealny i pomyłki nie istnieją. Ani przypadki. ????

Qualitylandia to jakby skrzyżowanie Matrixa z Terminatorem, ale osadzone w Truman Show. Absurdalna w wielu momentach wizja nowego, najlepszego świata nie jest tak zupełnie oderwana od rzeczywistości. Gorzkie refleksje na temat współczesnego świata , zachwytu nad możliwościami technologii ubrane są w satyrę. Łatwa w odbiorze, powierzchownie lekka powieść celnie obnaża zagrożenia w kierunku których zmierzamy. Punktuje ślepe poddanie się dyktaturze elektroniki. Eksponuje coraz mniejszą wartość człowieka i relacji międzyludzkich. A przy tym jest zabawna. Scena u ginekologa, czy sekskontrakt ubawiły mnie zacnie! A co do tego ma różowy delfinek musicie sprawdzić sami ????

Oryginalny, zaskakujący, satyryczny obraz świata i sporu jednostki z systemem daje sporo do myślenia. . ?? czy to rzeczywiście dyktatura, skoro nikt nie zauważa, że to dyktatura??

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?