SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Rhys

Synowie zemsty Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Niezwykle ekscytujący debiut polskiej autorki Agnieszki Siepielskiej!

Niebezpieczni mężczyźni, mafia i zło, które czyha za każdym rogiem.

Dwudziestoczteroletnia Viviana Thomson pracuje w luksusowym sklepie z odzieżą męską. Pewnego dnia dowiaduje się, że jeden z klientów otrzymał inne garnitury, niż te, które zamawiał, a teraz domaga się, by osobiście dostarczono mu właściwe. Mimo że Viviana nie jest odpowiedzialna za tę pomyłkę, zgadza się pojechać do domu mężczyzny.

Rhys Miller jest szanowanym i niezwykle przystojnym milionerem. Lubi, gdy wszystko idzie po jego myśli, i stara się wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję, żeby ugrać coś, na czym mu zależy. Dostarczenie niewłaściwego zamówienia pozwala mu więc wprowadzić w życie plan, który zaczął sobie układać jakiś czas temu. Kiedy w swoim domu widzi Vivianę, ma już pewność, że podjął właściwą decyzję. Dziewczyna nie ma pojęcia o tym, że właśnie trafiła prosto do jaskini lwa.

Rhys to pierwsza część serii `Synowie Zemsty` o mafijnej rodzinie Valenti. Bohaterowie tej powieści zmagają się z piętnem przeszłości i skrywają wiele tajemnic. Kiedy te ujrzą światło dzienne, całe ich dotychczasowe życie ulegnie zmianie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory,  książki o mafii,  książki o mafii i miłości
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x205
ISBN: 9788381781404
Wprowadzono: 13.11.2019

Agnieszka Siepielska - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Rhys, Synowie zemsty Tom 1 - Agnieszka Siepielska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Monika Smyk

ilość recenzji:113

2-11-2020 22:48

Recenzja Rhys

Dziś, mam dla was Recenzje książki, Rhys autorki Agnieszki Siepielskiej, to pierwsza część serii Synowie Zemsty.

To opowieść o młodej kobiecie o imieniu Viviana, która mieszka z babcią, oraz matką, pracuje w firmie z drogimi garniturami, żyje skromnie i spokojnie, lecz do czasu, ponieważ poznaje Rhysa bogatego mężczyznę z wyższych sfer. I tutaj właśnie zaczynają się jej problemy, utrata pracy, brak pieniędzy, wtedy wkracza Rhrys i przewraca jej życie do góry nogami, dosłownie.

Czego dowie się Viviana kiedy, pozna całą prawdę?

Przeczytajcie sami ????


Książkę czyta się jednym tchem, przedstawia problemy, z jakimi zmagają się niektórzy, kradzieże przez najbliższe nam osoby, niekiedy nie wiemy jak mamy się zachować w takiej sytuacji, jeśli kochamy kogoś, kto nam podkłada kłody pod nogi, wolimy wybaczyć i zamieść pod dywan występki bliskiej osoby.

Mamy również wątek mafijny, w którym dzieci uczone są od bardzo młodych lat, nie odczuwać żadnych uczuć, uczone są zabijania bez mrugnięcia okiem i tego, że, nie ma człowieka, który się przeciwstawi rozkazom szefa.

A jak to w mafii, jest również bardzo niebezpiecznie, przekonała się o tym bohaterka naszej książki, mimo tego, kiedy się kogoś kocha, zrobi się dla niego wszystko.

Ale czy na pewno wiemy wszystko o życiu swoim i swoich bliskich ? Los uwielbia zgotować nam niespodzianki, tym bardziej, kiedy się tego nie spodziewamy i myślimy, że, nasze życie jest uporządkowane i spokojnie.

A tajemnice prędzej czy później i tak wyjdą na jaw, jakiekolwiek przykre by nie były.

Polecam tę książkę, jeśli uwielbiacie klimaty mafii, porachunków, niebezpieczeństwa, oraz miłości która, zwycięży każde zło.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

MrsBookBook

ilość recenzji:445

18-02-2020 21:13

Jaka to była fantastyczna książka. Zagłębiamy się w świat mafii, który jest pełen tajemnic i zemst.

Vivianna zwykła dziewczyna, która niestety musi zarabiać na cały dom, na matkę, która ją tylko urodziła i wyłudza od niej każdy pieniądz, oraz na babcie, która ją wychowała i troszczy się o nią do tej pory. Pewnego dnia w pracy musi jechać zawieźć garnitury dla wkurzonego klienta. Okazuje się ze tym klientem jest pewien przystojny Włoch, RYHS. Niby przypadkowe spotkanie powoduje, iż jeszcze nie raz będą się widzieć.

Viviana jest upartą dziewczyna i zarazem nie świadomą wielu rzeczy. RHYS to przystojny mężczyzna, który stoi na czele mafii i bez pamięci zakochuje się w głównej bohaterce, i zrobiłby dla niej wszystko.

Świat pełen intryg od pierwszych stron trzyma nas w napięciu. Czytało się się tę książkę bardzo szybko, z jednej strony extra jednak z drugiej nie chciałam tak szybko rozstawać się z bohaterami. Rewelacyjny debiut autorki. Wciągnęłam się w tą książkę i przepadałam. Gdybym miała cały dzień wolny na pewno w ciągu jednej doby zdołałabym przeczytać tę historię.

Na początku myślałam, że będzie przewidywalnie, aż tu nagle niespodziewany zwrot akcji i to tak nieoczekiwany, że musiałam przeczytać fragment dwa razy by się upewnić. Rewelacyjna książka i te zakończenie, które tak trzyma w napięciu, że aż sama nie wiedziałam jak to możliwe. A do tego język włoski, który zawsze uważałam za piękny, a czytając miłosne wyznania Rhysa spodobał mi się jeszcze bardziej.

Jest jedna rzecz do której mam zastrzeżenia. Mam na myśli playlistę, która znajduje się na ostatniej stronie książki. Trochę szkoda, że nie na początku bądź przy rozdziałach nie były napisane tytuły piosenek.

Lecz jeśli tylko macie ochotę odkryć wiele tajemnic w świecie mafii i poznać przystojnego Rhysa, który dla swej kobiety zrobi wszystko to gorąco wam polecam. Serdecznie gratuluje autorce debiutu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki :)

ilość recenzji:1

2-12-2019 20:09

Rhys" to pierwszy tom wciągającej i bardzo przyjemnej w odbiorze serii o "Synach mafii". Jet to też bardzo udany debiut.

"Gdyby te wszystkie sprzeczne mocje mogły się zmaterializować, a każda z nich ciągnęłaby mnie w swoją stronę, z mojego ciała zostałyby tylko strzępy"

Akcja książki toczy się szybko i zaskakuje. Początkowo nie znajdziemy w opowieści za dużo o mafii. Za to mamy całkiem sporo ciekawej obyczajówki - co bardzo lubię. Autorka pisze bardzo lekko i płynnie, a do tego ma rewelacyjne poczucie humoru. Moje głośne wybuchy śmiechu zwracały uwagę domowników. Historia stworzona przez panią Agnieszkę jest lekka, przyjemna i intrygująca. Idealnie dopracowane dialogi. Wykreowani bohaterowie to postacie bardzo nieprzeciętne. Rhys znalazł się w życiu Viviany nagle. Oznajmia dziewczynie, że ta jest jego i tylko jego. Nie pyta jej o zdanie, stwierdza fakt. Traktuje ją jak rzecz, nie liczy się z jej zdaniem. Niebezpieczny, mroczny, pozbawiony skrupułów, niewyobrażalnie bogaty. Mimo tego ma w sobie jakiś magnetyzm, który przyciąga Vivianę. Czy mu ulegnie? Jakie tajemnice skrywa Rhys? Kim tak naprawdę jest? Na szczególną uwagę zasługuje babcia Viviany. Ta kobieta jest niesamowita, energetyczna, odważna, szczera do bólu.

Powieść wywołała we mnie ogromne emocje. Historia stworzona przez autorkę tylko początkowo może wydać się banalna, jednak im dalej, tym zaczyna być coraz mocniej, brutalniej, niebezpiecznie. Bezwzględność i okrucieństwo wobec najbliższych. Brak jakichkolwiek zahamowań, ludzkich odruchów, w dążeniu do władzy. Porachunki mafijne. Na jaw wychodzą tajemnice, wszystko staje się bardzo spójne i klarowne. Widzimy co, a raczej kto doprowadził to tego, kim stał się Rhys. Czy zdoła uporać się ze straszną i pełną mroku przeszłością? Trudne pokomplikowane relacje międzyludzkie, obojętność matki, zaufanie, miłość, pożądanie. Intrygi, niszcząca zazdrość, chęć zemsty. Wątek erotyczny bardzo subtelnie i z wyczuciem ukazany. Między głównymi bohaterami, aż iskrzy od wzajemnego pożądania. Podobało mi się, bardzo :)

Powieść mnie uwiodła i całkowicie przykuła moją uwagę. Nie jest to wymagająca lektura, ale czytanie jej było dużą frajdą i doskonałą odskocznią od codzienności. Właśnie za coś takiego, za te chwile całkowitego "odlotu" uwielbiam takie historie. Zakończenie, cóż początkowo wywołało we mnie złość na autorkę, a później szeroki uśmiech zagościł na mojej twarzy. Czekam na cd. Polecam :)

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1115

2-12-2019 15:59

Niebezpieczni mężczyźni, mafia i zło, które czyha za każdym rogiem.
Dwudziestoczteroletnia Viviana Thomson pracuje w luksusowym sklepie z odzieżą męską. Pewnego dnia dowiaduje się, że jeden z klientów otrzymał inne garnitury, niż te, które zamawiał, a teraz domaga się, by osobiście dostarczono mu właściwe. Mimo że Viviana nie jest odpowiedzialna za tę pomyłkę, zgadza się pojechać do domu mężczyzny.
Rhys Miller jest szanowanym i niezwykle przystojnym milionerem. Lubi, gdy wszystko idzie po jego myśli, i stara się wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję, żeby ugrać coś, na czym mu zależy. Dostarczenie niewłaściwego zamówienia pozwala mu więc wprowadzić w życie plan, który zaczął sobie układać jakiś czas temu. Kiedy w swoim domu widzi Vivianę, ma już pewność, że podjął właściwą decyzję.
Dziewczyna nie ma pojęcia o tym, że właśnie trafiła prosto do jaskini lwa.

"Nie ma niczego, co mogłoby mnie naruszyć. Choćby tysiące kul przeszywało moje ciało, byłbym w stanie stać, aż do ostatniego tchu."

"Rhys" to pierwsza część serii Synowie Zemsty o mafijnej rodzinie Valenti. Motywu przewodniego, jakim z założenia miała być mafia, a na który tak bardzo się nastawiłam, nie ma aż tak dużo. To chwytliwy i interesujący temat, który lubię spotykać w książkach, liczę że w kolejnych tomach serii będzie nieco bardziej wyeksponowany. Jednakże Agnieszka Siepielska swoim debiutem pokazała, że potrafi zaintrygować opowiedzianą historią. Każdą sytuację i wydarzenie odpowiednio nakreśliła, sprawiając iż czytelnik bez problemu odnajduje się w fabule, a nawet chciałby stanąć twarzą w twarz z jej bohaterami.

Tytułowemu głównemu bohaterowi udało się skraść moje serce. Rhys to przystojny, pewny siebie i arogancki milioner. To mężczyzna mroczny i tajemniczy. Z kolei Viviana to z jednej strony zakompleksiona dziewczyna, a z drugiej osoba wyszczekana i zdolna do poświęceń. Najbardziej podobało mi się w niej to, że miała spore poczucie humoru, zaś wkurzało nieco dziecinne, infantylne zachowanie. I jest jeszcze jej babcia Helen. Kobieta zwariowana, bezpośrednia, dla której nie ma czegoś takiego jak tematy tabu.

"Nie pamiętam życia w pełnych kolorach. Wszelkie skrawki wspomnień dawno temu zostały wymazane lub skażone brzydotą mojej duszy. Funkcjonuję tylko z jednym założeniem zakochanym w moim chorym umyśle. Zemstą."

Autorka doskonale buduje napięcie, napędzając akcję co rusz to nowymi, zaskakującymi zdarzeniami, intrygami i tajemnicami. Choć momentami można odnieść wrażenie, że jest tego wszystkiego jakby za dużo, mi przypadło do gustu takie naszpikowanie wydarzeń i sytuacji. Poza tym zostałam urzeczona romantycznymi opisami, jak i sposobem prowadzenia scen erotycznych. Przypadło mi do gustu to, że nie stanowią one głównej osi fabuły.

"Rhys" to romans, okraszony tajemnicami, intrygami i gorącym uczuciem... To książka przepełniona emocjami, mrokiem, przerażeniem, zmysłowością, humorem, a nawet rozczuleniem. Czekam na więcej, łaknąc zwłaszcza wątków mafijnych! A Wam oczywiście ten obiecujący debiut polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytana-viki

ilość recenzji:1

29-11-2019 13:17

Książka bardzo mi się podobała.
Styl autorki prosty, bez chaosu, dużo dialogów.
Okładka czarna, mroczna sprawia, że przyciąga oko.
Mężczyzna na okładce idealny.
Jeżeli miałabym się do czegoś doczepić to za mało dla mnie było pokazane życie mafii.
Najbardziej podobała mi się postać babci, gdyż nie była taką typową staruszką.
Była zabawna, energiczna trochę łobuziara, intrygantka, ale pozytywnie.
Pomagała chłopakowi dostać się do serca Vivi.
Dlaczego?
Również Rhys i Viviana skradli moje serce.
Postacie ich nie były nudne ,lecz barwne.
Vivi temperamentna, broni się przed uczuciem do chłopaka.
On skrzywdzony przez życie.
Został stworzony jako ?maszyna do zabijania?
Nawet mi go trochę szkoda ?
Czy dziewczyna zmiękczy jego serce?
Według mnie trochę obyczajówka, trochę romans a i nawet trochę akcji było.
Książka w niektórych momentach trzymała mnie w napięciu.

Czy recenzja była pomocna?

Mój Świat Literatury

ilość recenzji:1

19-11-2019 23:13

,,Och, żebym to ja wiedziała, czego chcę." - myśli w pewnym momencie nasza główna bohaterka. W ostatnim czasie czytelniczki znowu powracają do mafijnych klimatów. Ciekawi nas życie włoskich capo, lubimy czytać wspaniałe historie o zakochanych mafioso. Agnieszka Siepielska to autorka, która przygodę z pisaniem zaczęła od publikowania na Wattpadzie. Historia o tajemniczym Rhysie ma już na tą chwilę ponad 776 tysięcy odsłon (słownie: siedemset siedemdziesiąt sześć tysięcy) i porwała wiele czytelniczek tej platformy. Postanowiłam sama się przekonać, czy pierwszy tom o mafijnej rodzinie Valenti mi się spodoba. I muszę przyznać, że jestem mocno skonfundowana.

Viviana to młoda dziewczyna, która pracuje w sklepie z luksusową odzieżą męską. Gdy pewnego dnia przez pomyłkę jeden z klientów sklepu otrzymuje zły garnitur, dziewczyna jest zmuszona pojechać do jego domu i dostarczyć prawidłowy. W ten sposób trafia do domu Rhysa Millera - bogatego i przystojnego milionera, który skrywa pewną tajemnicę i rozpoczyna własną grę, której elementem jest Viviana.

Viviana to bohaterka, którą polubiłam. Dziewczyna musiała sobie radzić w życiu sama. Jej matka zabierała wszystkie pieniądze, jakie jej ojciec wypłacał na alimenty. Poza tym nie mogła studiować, chociaż była bardzo zdolna, bo po prostu nie miała pieniędzy. Jej jedynym oparciem jest babcia Helen, z którą Viviana ma bardzo dobre kontakty, a właściwie obie są sobie bardzo bliskie. Wydaje się rozsądną dziewczyną, stara się zapracować na swoją rodzinę, pomagać babci, opiekować się nią. Jest zwariowana i porywcza. Podobała mi się jej stanowczość, nawet gdy poznaje Rhysa do końca nie traci rezonu i umie się mu przeciwstawić. Natomiast Rhys do samego końca powieści jest tajemniczy. To milioner, który ma włoskie korzenie. Należy do mafijnej rodziny Valenti i jest jej przywódcą. Po tym, co spotkało go w dzieciństwie został wyprany z uczuć, ale gdy pewnego dnia widzi Vivianę, coś się w nim zmienia. Tak naprawdę Rhys cały czas jest dla mnie tajemniczym bohaterem. Przeczytałam całą powieść, a nadal czuję się tak, jakbym prawie nic o nim nie wiedziała. Szkoda, że nie ma zbyt wielu fragmentów, w których byłby narratorem, bo uważam, że dzięki temu cała sytuacja z nim wyklarowałaby się. W książce mamy też wielu drugoplanowych bohaterów, między innymi Amelię, która jest przyjaciółką Viviany, a także Xaviera, który jest przyjacielem Rhysa. Autorka stara się ich jakoś rozwinąć, ale tak naprawdę posiadamy o nich jedynie ogólne informacje.

Gdy przeczytałam opis tej powieści, od razu postanowiłam, że muszę sięgnąć po tę historię. Już dawno nie miałam w rękach powieści osadzonej w mafijnym świecie i szczerze mówiąc bardzo brakowało mi takich lektur. ,,Rhys" miał być więc świetnym guilty pleasure, który będzie stał w opozycji do czytanych przeze mnie w ostatnim czasie pozycji. I rzeczywiście tak jest. Na początku nie mogłam się jakoś wciągnąć w całą tę historię, ale z czasem, gdy całość już się rozkręciła, po prostu przepadłam. Sama książka nie jest długa, ma raptem nieco ponad trzysta stron, ale naprawdę dużo się w niej dzieje. Mamy mafijne porachunki, rodzinne tajemnice, a nawet parę dobrze przemyślanych intryg. Jednak co z tego, skoro niektóre sceny są napisane szczątkowo, a akcja powieści mknie naprawdę bardzo szybko do przodu. Wiele elementów tej powieści jest naiwnych i da się je przewidzieć, ale były także momenty, w których miałam mętlik w głowie i zastanawiałam się, jak do tego doszło. Nie ukrywam, że czasami duży problem miałam też z bohaterami. O ile babcia Helen w wielu sytuacjach po prostu kradnie show, to w niektórych momentach czasami po prostu przesadza i nie do końca dobrze to wychodzi. Brakowało mi też rozwinięcia postaci Rhysa. Moim zdaniem autorka mogła umieścić więcej fragmentów, w których narratorem byłby właśnie ten bohater. Dowiadujemy się o nim ogólnych rzeczy, co prawda wiemy, co wydarzyło się w jego dzieciństwie, ale brakowało mi opisów akcji, w których uczestniczył, już podczas trwania książki. Nawet po zakończeniu powieści nie wiemy, co działo się pod jego nieobecność. Całe wydarzenia poznajemy tak naprawdę za pomocą narracji Viviany, a także Xaviera, czyli przyjaciela Rhysa. Rhys ma jedynie parę fragmentów, w których jest narratorem i trochę mi to przeszkadzało, bo chętnie poznałabym jego myśli w niektórych sytuacjach. W końcu to na nim powinna skupiać się powieść, a tak naprawdę w niektórych momentach był po prostu gdzieś w tyle. Nie da się też ukryć, że wiele motywów wykorzystanych w powieści już gdzieś po prostu było. Romans to wbrew pozorom ciężki gatunek, bo można powtarzalność zarzucić co drugiej powieści, ale tutaj tak naprawdę brakowało mi niektórych twórczych elementów. Sposób narracji również nie był dopracowany. Na początku ciężko było mi się przez niego przebić, chociaż w dalszej części powieści było już lepiej, więc dlatego czytało mi się ją później całkiem dobrze i nim się obejrzałam książka była już przeczytana.

,,Rhys" to historia, która wciągnęła mnie na parę godzin. Nie jest to może powieść idealna, bo zawiera w sobie parę nieścisłości, w niektórych momentach czegoś mi w niej brakowało. Mimo wszystko muszę przyznać, że historię Viviany i Rhysa czytało mi się dobrze. Oczekiwałam guilty pleasure i taką powieść dostałam. Po przeczytaniu pierwszej części serii o mafijnej rodzinie Valenti mam duży niedosyt związany z postacią Rhysa, jednak wierzę, że w kolejnej części o Antonio autorka naprawi błędy. Jeśli szukacie lekkiej lektury, na jesienny wieczór, to powieść Siepielskiej może być dla Was całkiem dobrym rozwiązaniem, ale jeśli przejadły (a właściwie poprzeczytywały) się Wam mafijne klimaty, niezrozumiałe sytuacje, albo tajemniczy bohaterowie, to radzę Wam odpuścić. Ja, tak jak już wcześniej wspominałam dobrze bawiłam się przy tej lekturze, chociaż nie jest ona pozbawiona wad i brakowało mi w niej mnóstwa rzeczy. Mimo wszystko z pewnością będę czekała na kolejną część, by dowiedzieć się, jak potoczą się losy Antonia.

ml

Czy recenzja była pomocna?

ThievingBooks

ilość recenzji:59

19-11-2019 12:10

Jedna pomyłka zaważyła na losach ich wszystkich. Jedna decyzja zmieniła ich życie nie do poznania. Czy w świecie pełnym niebezpieczeństw znajdzie się miejsce na miłość?

Wiele dobrego czytałam o serii Agnieszki Siepielskiej, jeszcze zanim doczekała się ona daty premiery papierowego egzemplarza. Tematyka mafijna to zdecydowanie moje tematy, miłość w obliczu prawdziwego zagrożenia też wydaje mi się bardziej wiarygodna a i sam opis fabuły wypadł naprawdę intrygująco. Sięgnęłam więc po "Rhysa" z wielkimi oczekiwaniami i przyznaję, że autorka mnie nie zawiodła.

Plusem niewątpliwie okazał się pomysł na fabułę i jego skrupulatne wykonanie. Z jednej strony mamy przyjemną historię w typie romantyczno-obyczajowym, która wraz z rozwojem wydarzeń nabiera kształtów sensacji a nawet thrillera. Pościgi, wyzwania dla bohaterów, trudna przeszłość z którą muszą sobie radzić oraz emocje związane z uczuciem kiełkującym między zachłannym milionerem a niczego niepodejrzewającą dziewczyną to przepis na opowieść, która przyspiesza bicie serca i przy której rzeczywistość na moment się rozmywa.

Viviana Thomson nie spodziewała się, że praca w sklepie z ekskluzywną modą męską dostarczy jej tyle wrażeń. Początkowo nic na to nie wskazywało aż do pomyłki zamówienia dla Rhysa Millera. Mężczyzna otrzymał nie ten garnitur, który zamawiał i chociaż to nie była wina Viviany - to ona zgodziła się dostarczyć prawidłowe zamówienie. Nie miała świadomości, że to był jedynie podstęp by zwabić ją do jaskini lwa. Rhys bowiem od dawna miał plan związany z jej obecnością.

Nie da się nie polubić tych bohaterów. Nie da się im kibicować. Chociaż są różni od siebie jak woda i ogień to jednak łączy ich pewność siebie oraz świadomość czynów. On jest jak mrok, który ją przyćmiewa, ona jednak jak słońce które odbija jego bezwzględność. Słowne przepychanki, zaskakujące działania, niby miłość a jednak uczucie podszyte czymś innym, jakby skażonym sprawiają, że losy tej dwójki stoją pod znakiem zapytania do ostatniej strony a czytelnik nie ma pojęcia jak zniesie te kolejne dramaty.

Autorka stworzyła głębokie sylwetki bohaterów naznaczonych trudną przeszłością oraz rzuciła ich w sam środek zaskakującej rozgrywki. Jestem pewna, że "Rhys" Was zaskoczy, ponieważ i ja spodziewałam się czegoś innego. Dostałam jednak dużo lepszą opowieść do której na pewno chętnie wrócę przy kolejnych tomach jeśli autorka nie będzie zwalniać tempa i zaproponuje mi tyle samo emocji, niebezpieczeństw i dobrej zabawy.

Czy recenzja była pomocna?