Rita Nowy początek

Pogrzeb babci Rity jest początkiem jej nowego życia.Dowiadując się od Leo szokującej informacji sprawia,ze Rita trafia do szpitala a tam dowiaduje się o swoim błogosławionym stanie.Zdezorentowana nie jest pewna kto jest ojcem dziecka.
Wokół niej jest dwóch mężczyzn.Z przeszłości Leo i obecnie Gulio.Kto zdobędzie ostatecznie serce Rity?
Dodatkowo fałszywi przyjaciele pragną pogrążyć Ritę w założonym przez nią biznesie modowym.Czy da radę wyjść z tego cało?
Brak kontaktu ze swoją siostra Lucy sprawia,ze Rita jest zdezorientowana.
Jak poradzi sobie Rita w piętrzących się kłopotach?

Historia Rity jest pełna zawirowań i nieprzewidzianych zdarzeń,które zaskakiwały nie tylko mnie ale także samą bohaterkę!
Śmiało mogę napisać,że jest to fantastyczna kontynuacja Rity i jej szalonego życia,które ciagle jest kierowane przez inne osoby.
Bohaterka chcąc oderwać się od swojej przeszłości i rodziny mogłaby zrobić wiele.Niestety przeszłość i ludzie z niej nie pozwolą o sobie zapomnieć.Również w tej części jest pokazane,że nie da się uciec od Rodziny.

Byłam zaskoczona zachowaniem Rity,która z łatwością manewrowala miedzy mężczyznami?nie potrafiła się zdecydować,kogo pragnie i kocha.Później zaimponowała mi tym,że wreszcie podjęła dorosłą decyzje w wyborze mężczyzny.

Autorka ukazuje Ritę jako pewna siebie,przedsiębiorcza kobietę,która potrafi o siebie zadbać i walczyć o sukces zawodowy.

Samo zakończenie jest totalnie wielkim zaskoczeniem!!!Z nasuwającymi sie pytaniami-jak to możliwe?i co dalej???

Koniecznie przeczytajcie książkę i przekonajcie się,że z Rodziny nie da się uciec.Nawet jakby się myślało,że się da!
Gorąco polecam i czekam na dalsze losy Rity.