???? RECENZJA ????
"Nie chcę mieć mieć związku od czasu do czasu, w tajemnicy. Chcę mieć kogoś, do kogo będę mogła się przytulić przy choince. Pocałować w Nowy Rok i tak dalej."
ada.tulinska
Eliza zawsze marzyła o modelingu. Choć jej sylwetka nie była idealna, miała głowę pełną marzeń i mimo porażek parła naprzód. Ciężko pracowała u bogatych ludzi, aż dostała propozycję zostania opiekunką. Miała się opiekować najbardziej pożądanym, przystojnym i utalentowanym gwiazdorem rocka, który bardzo pogubił się w życiu. Był na etapie terapii, ale wszelkie próby wyciągnięcia go ze szponów nałogu i choroby, kończyły się fiaskiem. Eliza nie była kobietą z mokrych snów, ale była prawdziwa, szczera, bezinteresowna i tym powoli zaczynała docierać do Nikodema. Otwierając mu oczy, rozmrażając jego skute lodem serce, napawając nadzieją, dodając sił i wspierając, kiedy wszyscy inni nie byli w stanie. Na nowo do jego mrocznego świata zaczęło przedzierać się słońce, ale nie każdemu spodoba się ich relacja. Napotkają przeszkody, mogące wyrządzić więcej szkody, niż pożytku. Serca ich biją właściwym i jednostajnym rytmem, według własnej melodii. Miłość jest tutaj mechanizmem, który ruszy wielką, niebezpieczną machinę.
Życie Nikodema, młodej gwiazdy rocka to ciągła walka o wolność, także tej od wszelkich nałogów. Wieczne kontrole, paskudne błędy przeszłości, ingerencje, manipulacje i odcięcie od świata sprawiły, iż popadł w depresję. Nie wszytko jest tak piękne jak się wydaje, a szczegóły życia gwiazdy podawane do opinii publicznej bardzo często są zwykłymi kłamstwami podsycajacymi zainteresowanie. Często też przypisywane są sukcesy nie tym osobom, które tak naprawdę mają talent, ciężko pracują w pocie czoła, ale ludziom, którzy tylko przywłaszczają sobie wszystkie zasługi, ciągnąc korzyści, nie doceniając prawdziwego talentu. Nikodem był narzędziem, kurą znoszącą złote jaja, której za nic rodzice nie chcieli by stracić, pieniądze przesłoniły im racjonalizm, miłość i szacunek. Relacje rodzinne już dawno zaginęły, został tylko biznes. Potrafili być bardzo brutalni, jeśli tylko coś zagrażało ich planom, a tą przeszkodą zaczęła stawać się Eliza.
W świecie Nikodema od dawna nie było dobra i miłości, byli za to przekupni pseudo przyjaciele, ludzie którzy wiecznie go wykorzystywali, a on jeśli się tylko sprzeciwiał był sprowadzany do parteru w najbrutalniejszy sposób. Odbierano mu wszystko i tylko Eliza wynajęta przez jego matkę do opieki, potrafiła obudzić w nim ducha walki, pokazała co to miłość, bezinteresowność, empatia, przyjaźń i dobro, którym potrafiła się dzielić z innymi. Była jego światłem nadzieji, muzą, przyjacielem, lekiem na całe zło świata i ten lek miał być mu odebrany, na co nie mógł sobie pozwolić. Oboje podejmą się ciężkiej walki, która może zakończyć się z paskudnym skutkiem, jednak miłość przezwycięży wszystko, pokona nawet najtrudniejszą z dróg, jeśli tylko jest prawdziwa i szczera, żadna z przeszkód nie zatrzyma tej siły dwóch serc. Bardzo mocna, rozgrzewająca, niegrzeczna i niebezpieczna historia losów młodego gwiazdora rocka i modelki plus size, otulona śniegiem i przedświątecznym szaleństwem. Ogromnie polecam, tą książkę pokochałam już od pierwszych stron.
Opinia bierze udział w konkursie