SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Rok Zaćmienia (twarda)

Czarne Miasto Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

W Czarnym Mieście trwa Rok Zaćmienia. Jego mieszkańcy, wcześniej niż reszta ludzkości, muszą zmierzyć się z apokalipsą...

Schyłek tysiąclecia. Wróżbici wieszczą koniec świata... John Fox, przedstawiciel kancelarii prawniczej z Chicago, przybywa na Śląsk w poszukiwaniu spadkobiercy. Trop prowadzi go do Czarnego Miasta, które pogrążone jest w chaosie Roku Zaćmienia. Ziemią szarpią wywołane zapadaniem się chodników kopalnianych wstrząsy, a krajobraz zasnuwa się dymem. Bohater zostaje wciągnięty w labirynt korytarzy, gmatwaninę snów, wizji i wspomnień, które mieszają się z rzeczywistością, a czas traci swą ciągłość. Podróż do Czarnego Miasta okazuje się podróżą w głąb siebie. Dokąd zaprowadzi bohatera?
`Rok Zaćmienia` to kontynuacja `Czarnego Miasta`, rewelacyjnego debiutu Marty Knopik, które zdobyło tytuł Książki Roku 2020 przyznawany przez portal literacki Granice.pl. Autorkę zaś krytycy z Culture.pl uznali za jedną ze wschodzących gwiazd polskiej literatury.

O Marcie Knopik:
`Oto mamy pisarkę z prawdziwego zdarzenia` - Iwona Rusek, Program 2 Polskiego Radia
`Zapowiedź dużego talentu` - Piotr Kofta, Program 2 Polskiego Radia
`Autorce udaje się przenieść nas w inny, równoległy wymiar, a chyba o to w literaturze pięknej chodzi` - Agnieszka Warnke, Culture.pl
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na lato
Wydawnictwo: Lira Publishing
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Liczba stron: 320
ISBN: 9788366730335
Wprowadzono: 14.04.2021

Marta Knopik - przeczytaj też

Burgundowe Wdowy Czarne Miasto Tom 3 Książka 61,12 zł
Dodaj do koszyka
Pani K. (twarda) Książka 23,90 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Rok Zaćmienia, Czarne Miasto Tom 2 - Marta Knopik

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kosz z Książkami

ilość recenzji:210

5-08-2021 16:52

Przyznam szczerze, że sam początek lektury mocno przywodził mi na myśl ,,Syberię?? Benoîta Sokala, tyle, że tutaj nie wyruszyliśmy wraz z Kate Walker na poszukiwania ekscentrycznego spadkobiercy fabryki automatów ? Hansa Voralberga, a wraz z Johnem Foxem, przedstawiciel kancelarii prawniczej z Chicago, przybywamy na Śląsk, a następnie do Czarnego Miasta by odnaleźć mężczyznę, który otrzymał spadek po zmarłym wuju. Obie historie mają również w sobie coś ze snu ? wraz z bohaterami wyruszamy podróż, dziejąca się na pograniczu świata rzeczywistego i jawy, podróż która na zawsze ich odmieni. Nie ukrywam, że ,,Syberia?? stanowi jedną z moich ulubionych historii i owo podobieństwo uderzyło w pewną sentymentalną nutę, dodając lekturze jeszcze więcej uroku.

Sam główny bohater ? John, zwany także Janem, jest postacią nad wyraz wdzięczną. Z początku rysuje się jako osoba zamknięta w ścisłych ramach, skupiona na swej pracy, szara, niespełniona, a jednak uparcie obracająca się w trybikach w jakie została wepchnięta. Tymczasem niezwykłe wydarzenia i nietypowa sytuacji z jaką przyszło mu się zmierzyć, sprawiają, że zaczyna on się zmieniać. Zastanawiać nad swoim dotychczasowym życiem i patrzeć na świat z nowej, niezwykłej dla niego perspektywy. Jego podroż ma więc szerokie spektrum ? mamy tu do czynienia z wędrówką i odkrywaniem zarówno w dosłownym słowa znaczeniu, jak i w sensie duchowym. Odrobina mistycyzmu przeplata się na kartach książki, czyniąc całość jeszcze bardziej niezwykłą lekturą. A sam Fox to postać, którą naprawdę trudno nie polubić. To jeden z tych bohaterów, którzy z początku wydają się dość niepozorni, a których ostatecznie niezwykle ciężko pożegnać.

Do tego wszystkiego dochodzi apokaliptyczny klimat, któremu jakby w opozycji stają mieszkańcy Czarnego Miasta. Jest to swego rodzaju paradoks ? w mieście dotkniętym zagładą, zdałoby się chylącemu ku upadkowi, wbrew wszystkiemu kwitnie życie. Co więcej, jego mieszkańcy pogodzeni ze śmiercią, która jest częścią ich codzienności, nie raz zdają się bardziej szczęśliwi i pełni życia niż reszta świata.

Co tu dużo mówić, po raz kolejny dałam się zaczarować Czarnemu Miastu, ba! ,,Rok Zaćmienia?? podobał mi się jeszcze bardziej. Pokochałam w nim praktycznie wszystko ? poczynając od Czarnego Miasta ? które w dalszym ciągu jest miejscem równie przerażającym, co zachwycającym, za to niezależnie od tego, które ze swych oblicz właśnie odkrywa przed czytelnikiem, nieustanie pobudzającym wyobraźnie czytelnika. Ponownie też zachwyciły mnie historie skrywające się na kartach powieści ? Marta Knopik ma w sobie coś z bajarza, gdy już zacznie swą opowieść, nie wypuszcza czytelnika aż do jej końca, by później zostawić go oniemiałego tym co dane było mu zobaczyć w jej historiach. Oraz spragnionego więcej ? nie mogę się już doczekać kolejnej wizyty w Czarnym Mieście.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Gosiak W.

ilość recenzji:1

15-05-2021 20:14

"Oczywiście, że to się dzieje w Twojej głowie, ale czy to oznacza, że nie naprawdę?" Jestem ciekawa czy wiecie skąd pochodzi ten cytat? Bo tak bardzo pasuje mi do książek Marty Knopik.
.
"Prawdziwa podróż to droga do samego siebie..... Każdy z nas w którymś momencie swojego życia dochodzi do punktu krytycznego, w którym doznaje olśnienia, kim tak naprawdę jest i o co chodzi w jego życiu"
Taką podróż na Śląsk, oczyszczającą, uświadamiającą odbył John Fox. Przemierzył szmat drogi, by odnaleźć, nie tylko człowieka, który odziedziczył spadek po zmarłym amerykańskim krewnym, ale też cząstkę samego siebie.
I znów mogłam na nowo odkrywać Czarne Miasto, miasto widmo oraz jego ciasne i wijące się tunele. Dane mi było odkrywać jego tajemnice, skrywane głęboko pod ziemią. Jeszcze raz mogłam być bliżej czarnomieszczan, poznawać historię bohaterów powieści, często trudną, ale też niepozbawioną radosnych, wzruszających wspomnień.
.
"Rok Zaćmienia", podobnie jak poprzednia książka autorki, to połączenie różnych gatunków, charakterystyczny i wyszukany styl oraz podróż do świata baśni i miejscowych legend. W tej lekturze, bardzo ważną funkcję pełni motyw snu.
.
Choć nie każdemu przypadnie do gustu taki rodzaj powieści, to odnoszę wrażenie, że każdy z nas może w niej odnaleźć jakiś zaginiony element, puzzel. Coś, co zatrzyma go na chwilę, zmusi do refleksji, bądź zwyczajnie zachwyci.
Odbieram tę powieść wielowymiarowo, jest moim zdaniem opowiedziana z klasą, fascynuje i przeraża jednocześnie, tak jak Czarne Miasto. Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Zuza Maniek

ilość recenzji:170

2-05-2021 19:53

Powieści Marty Knopik są doskonałym przykładem na to, że warto sięgać po coś spoza swojej literackiej półki. Bo kto by się spodziewał po mnie, że delikatna, oniryczna, poetycka powieść może mnie oczarować? I to kolejny raz? Po doskonałym "Czarnym Mieście" dostajemy drugą powieść cyklu - "Rok Zaćmienia". Przez moment bałam się, czy ta magia nadal będzie działać, ale jak tylko główny bohater dotarł do zapomnianego przez świat, zrujnowanego, ale nadal żyjącego miasta, poczułam, jakbym wróciła do domu. Czarne miasto umiera i rodzi się, odnajduje się na nowo, buduje nowe z ruin starego.

"Można powiedzieć, że pierwszy próbny koniec świata mamy za sobą".

W pamięci nadal są wszyscy, którzy odeszli, ale życie toczy się dalej. Życzliwi mieszkańcy skupieni są na być, a nie mieć, umieją pogodzić się z losem, ale i marzyć. Baśniowe miasto - choć niezbyt piękne, brudne, a czasem i niebezpieczne, przyciąga. Pośród tego wszystkiego zjawia się przybysz z innego świata - prawnik z Chicago, szukający spadkobiercy klienta rodzinnej kancelarii. Bardzo zależy mu na wykonaniu zadania, ale ta podróż przyniesie znacznie cenniejsze odkrycie.

Marta Knopik poprzez "Czarne Miasto" i "Rok Zaćmienia" afirmuje zwykłe życie w niezwykły sposób - odnajduje największe wartości w prostocie, bliskości, życzliwości, skromności. Robi to z wdziękiem i czarem, bez pośpiechu snując opowieści o kolejnych pokoleniach rodziny swoich bohaterów. Kolejny raz dałam się ponieść magii słów i z przyjemnością odwiedziłam ten równoległy świat, którym kierują wypierane przez współczesność wartości.

Polecam gorąco! Spróbujcie znaleźć się w tej baśni - warto!

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Misera_ble

ilość recenzji:1

30-04-2021 18:39

John, syn właściciela kancelarii prawnej otrzymuje nie lada zadanie - musi odnaleźć mężczyznę, który ma otrzymać wysoki spadek, a z którym nie sposób się skontaktować... Tym sposobem trafia do Czarnego Miasta.
*
Jak dobrze znów tam wrócić! Do Miasta, które topi się w wierzeniach, ma swoje priorytety. John, zwany przez swojego dziadka o polskich korzeniach - Jankiem, dostaje zadanie, by odnaleźć mężczyznę, któremu przynależna jest spora suma pieniędzy po zmarłym krewnym. Coś jednak cały czas stoi na drodze i wadzi, by ich drogi mogły się skrzyżować. Zanim się to stanie John pozna nie tylko prawdę o tym, kim są ludzie wokół niego w tym niesamowityn miejscu, ale też o sobie samym i tym, co gra w jego duszy. W Czarnym Mieście poznaje zupełnie odmienny styl bycia i choć początkowo ogromnie się przed nim broni, potem zaczyna widzieć pozytywy. I właśnie te pozytywy dostrzegłam również ja. Miło wrócić znów do miejscowości, która owinięta jest mroczną, mglistą tajemnicą, a jej mieszkańcy tylko podsycają niepokój i dreszcz emocji. A przy tym są tacy zwyczajni, tak jak gdyby wszystko, co jest ich lekko fantastyczną otoczką, było częścią świata, było całkiem normalne. I właśnie te przejścia pomiędzy światem realnym a światem wyobrażeń - to duży plus tej powieści. A kolejnym napewno jest rozwiązanie końcowe, to jak John zakończył swoje małe "dochodzenie". Marta Knopik ma dar, to czuć z każdą kolejną kartką. Cieszę się, że mimo kilku wątków, potrafi płynnie przejść z jednego do drugiego. Może trochę zabrakło mi rozwinięcia i wytłumaczenia pewnych końcowych wydarzeń, chciałabym się z nimi "obyć" przez dłuższą chwilę, ale książka, jak i jej poprzedniczka, zdecydowanie zasługują na uwagę. Myślę, że wielu z Was odnajdzie w niej magiczne przyciąganie, taki delikatny zarys tego, jak bardzo ludzie potrafią się od siebie różnić i jakie to jest ciekawe! Świetna kontynuacja, czapki z głów!

Czy recenzja była pomocna?